Czerwcowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOdkryłam nprmalnie Amerykę
w ostatnich dwóch cyklach miałam owulacje przesuniętam o cztery dni w związku z powyższym cykl robił mi się 35 dni czyli jeżeli teraz się to powtórzyło to @ powinna być w sobotę.
Macie jakiś sposób na zapalenie pęcherza? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Biedronka89 wrote:Odkryłam nprmalnie Amerykę w ostatnich dwóch cyklach miałam owulacje przesuniętam o cztery dni w związku z powyższym cykl robił mi się 35 dni czyli jeżeli teraz się to powtórzyło to @ powinna być w sobotę.
Macie jakiś sposób na zapalenie pęcherza?
Ja na pęcherz w pierwszym dniu biorę uderzeniowa dawkę furaginy, 2 razy 3 tabletki i wieczorem 2. Do tego żurawiną też w tabletkach. Z reguły na drugi dzień już po zapaleniu
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Biedronka - no i do tego oczywiście pije dużo wody, żeby jak najwięcej sikać.34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Misiu naprawde nie ma czego zazdroscic . Wiele bym dala.za chwilowe upaly a nie wieczna jesien .. nawet z dzieckiem wyjsc nie mozna bo ciagle leje . A takto w marcu po 25 stopno w cieniu jest . Licze na lipiec cieply chociazRudaMaruda25 wrote:Zakręcona, zazdroszczę brak tych upałów! Ja lezę i się ruszyć nie mogę.
Ten upał niesamowicie męczy, rano jak jechaliśmy do lekarza po 8 rano, to już było 28 stopni!
Szok!❤
❤
-
nick nieaktualny
-
Kurde, Laski, dziś "pierwszy dzień ciąży", bo w sumie dopiero o niej wiem, a ja już taka podnerwiona przez koleżankę z roboty...
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
nick nieaktualny
-
RudaMaruda25 wrote:LaBellePerle dlatego ja się cieszę, że dowiedziałam się podczas zwolnienia lekarskiego, ani bym się nie skupiła na robocie, a jeszcze mój kiero pajac by mnie irytował!
A może już Ci hormonki buzują
nieee. Ona jest po prostu... równo po*ebana
RudaMaruda25, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
nick nieaktualny
-
Raju ale mialam ochote na nalesniki z serem bialym i cynamonem :o chociaz na ogol nienawidze takich na slodko ani nalesnikow ani pierogow !! Eh ta ciaza , nasmazylam sie jak durna 😂😂 w kazdym badz razie zjadlam jednego malego i wystarczylo ... ze 20 kolejnych zawiniete lezy . Maz i syn beda mieli wyzerke , ojjjj tak bo kochaja takie smaczki .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2019, 11:58
Darrika lubi tę wiadomość
❤
❤
-
Ja bym zjadła takie naleśniki ale z serkiem waniliowym własnej roboty, takie grube i puchate ale też bym pewnie jednego zjadła i tyle. Ogólnie nie mam jakiegoś wielce apetytu, w ogóle mnie nie ciągnie ma słodkie czy czipsy, aż się dziwię. Za to właśnie mamnochote na warzywa owoce. Dzisiaj już zjadłam pół kilo truskawek
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
nick nieaktualnyA ja wam powiem, że od kilku dni w ogóle nie chce mi się jeść, apetyt zerowy. Nie mam na nic ochoty, wczoraj poszliśmy na lody, to zjadłam, a później pizza na kolację to wymęczyłam jeden kawałek.
Jestem tak zmęczona, z emocji nie spałam drugą noc, że padam.
Leżę w łóżku, bo mąż w pracy dzisiaj do 18stej. -
Ale powiem Wam , ze Ja tez ogolnie nie mam apetytu . Czemu ? Nie wiem . Generalnie teraz nagle zachcialo mi sie nalesnika to mowie zjadlam jednego i dziekuje . Pelna jakby z 10 ich wciagnela . Takto ciagle na nic ochoty , nie wiem przez to co zjesc a wiem , ze cos musze ... przekichane . Z synem w ciazy to bym jadla i jadla na poczatku . Dramat , a to slodkie a to fastfood jakis. Teraz zero jakis takich akcji narazie ... wrecz wlasnie jem jak przed ciaza , masa warzyw i salatek . Na tym zyje bo uwielbiam i ciesze sie ze mnie nie odrzucilo od tego❤
❤
