Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Światełko, cudownie, wiedziałam, że musi być dobrze! :*
Bezimienna lubi tę wiadomość
Starania od: lipiec 2022
29.06.23 ⏸️
30.06.23 prog 17.40 beta 56.56
04.07.23 prog 19.11 beta 585.2
10.07.23 prog 19.77, beta 6,664
26.07.23 jest ❤️
03.08.23 USG przed 10. tyg -
Mqgdzia76 wrote:Ja byłam już na USG widać pęcherzyk ciążowy 2,7mm w macicy. Podobno prawidłowy jak na ten etap.
A wasze pęcherzyki jakie były na samym początku?
Szacowany jest 5tydz i 2 dni.
Za dwa tygodnie kontrola. Dostałam witaminki 😊 jutro powtórzyć betę.
Mam odpoczywać spać kiefy mam ochotę i dobrze się odżywiać.
Mega lubię ten nasz wątek tyle wsparcia i zrozumienia 😍😍😍
Jesteście Mega i nasze kropki też 💪💪
Mój pęcherzyk wczoraj miał 3,1 mm i według usg było wczoraj 6+0
12.06 ⏸️ (7/8dpo)
27.06 zarodek w macicy!
3.07 mamy serduszko! zarodek 3,5mm
16.08 badania prenatalne, 6,21 cm, usg w normie, niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
14.09 no wygląda na chłopaka 💙
Następna wizyta 19.10
-
A mi się pomylili z ta beta i dali inne badanie, jutro mają mi dać znać, czy wciąż mają próbkę mojej krwi, czy muszę przyjść kolejny raz na pobieranie. Nie przypuszczałam, że kiedykolwiek będę tak chętnie chodzić na pobieranie którego kiedyś tak panicznie się bałam, ale czego się nie robi dla Kropka
Wioleta91, Niaha lubią tę wiadomość
Starania od: lipiec 2022
29.06.23 ⏸️
30.06.23 prog 17.40 beta 56.56
04.07.23 prog 19.11 beta 585.2
10.07.23 prog 19.77, beta 6,664
26.07.23 jest ❤️
03.08.23 USG przed 10. tyg -
Pingwinek wrote:A mi się pomylili z ta beta i dali inne badanie, jutro mają mi dać znać, czy wciąż mają próbkę mojej krwi, czy muszę przyjść kolejny raz na pobieranie. Nie przypuszczałam, że kiedykolwiek będę tak chętnie chodzić na pobieranie którego kiedyś tak panicznie się bałam, ale czego się nie robi dla Kropka
Pingwinek lubi tę wiadomość
-
Ja już za pobieranie krwi dziękuje, dzisiaj rano oddałam 9 probówek, wystarczy mi grzebania w żyłach na ten tydzień 😂12.06 ⏸️ (7/8dpo)
27.06 zarodek w macicy!
3.07 mamy serduszko! zarodek 3,5mm
16.08 badania prenatalne, 6,21 cm, usg w normie, niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
14.09 no wygląda na chłopaka 💙
Następna wizyta 19.10
-
Światełko wrote:Dziękuję dziewczyny że jesteście ze mną i moim malenstwem♥️ mam małego krwiaka stąd krwawienia. Dostałam progesteron doustnie i nakaz odpoczywania. Serduszko pięknie bije♥️ płacze ze szczęścia.
jejkuuuu jak dobrze🥹 odpoczywaj i nie stresuj się mamusiu, sytuacja opanowana♥️
oby krwiaczek szybko się wchłonął i więcej już nie straszył 🍀 -
Marysiaa wrote:Ja już za pobieranie krwi dziękuje, dzisiaj rano oddałam 9 probówek, wystarczy mi grzebania w żyłach na ten tydzień 😂
-
Marysiaa wrote:Ja już za pobieranie krwi dziękuje, dzisiaj rano oddałam 9 probówek, wystarczy mi grzebania w żyłach na ten tydzień 😂
boże drogi, tez mnie czekają te pierwsze badania ale to az tyle?! 🙈 -
Uff Światełko, to bardzo dobre wiadomości 🥰 to teraz musisz dużo odpoczywać, bo maleństwo tego potrzebuje 😍
Troszkę mniej się będę teraz udzielać, bo odpoczywam kilka dni nad naszym polskim morzem 😍 Staram się na bieżąco czytać co tam u Was i cieszę się z każdych pozytywnych i radosnych informacji i przeżywam razem z Wami te smutniejsze sytuacje 😊 mam nadzieję że u każdej z nas wszystko się dobrze skończy i z początkiem nowego roku będziemy wszystkie tulić nasze ukochane maleństwa ♥️Wioleta91, MonikaMonia lubią tę wiadomość
-
Wioleta91 wrote:Ile ?! Tobie tam coś zostawili do funkcjonowania ? 😅
Ajm not siur, wstałam lekko zawirowana 😂 Jak oddawałam honorowo krew to się nie czułam tak podle jak dzisiaj 😅 Ale już jestem cwaniak, chodzę z batonikiem na oddanie, od razu jak pobiorą to jemWioleta91 lubi tę wiadomość
12.06 ⏸️ (7/8dpo)
27.06 zarodek w macicy!
3.07 mamy serduszko! zarodek 3,5mm
16.08 badania prenatalne, 6,21 cm, usg w normie, niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
14.09 no wygląda na chłopaka 💙
Następna wizyta 19.10
-
Marysiaa wrote:Ajm not siur, wstałam lekko zawirowana 😂 Jak oddawałam honorowo krew to się nie czułam tak podle jak dzisiaj 😅 Ale już jestem cwaniak, chodzę z batonikiem na oddanie, od razu jak pobiorą to jem
Skatusia wypoczywaj ❤️Skatusia🥰, Marysiaa lubią tę wiadomość
-
Ja dzisiaj na pobraniu krwi byłam kłuta trzy razy żeby jedną probówkę oddać.. Nie, żaden błąd pobierającego, miałam jedną żyłę z której się dało i mam na niej już takie zrosty że nie ma opcji... Znaleźli kolejną, cieńszą niż igła, pobrali więc super, ale kolejnym razem już mi zapowiedzieli że to będzie musiała być stopa.. Miałam tak od zawsze, mówią że u niemowląt jest łatwiej, jestem tam ewenementem i każdy mówi że kogoś takiego jeszcze nie miał... A tu przede mną jeszcze 7 miesięcy
-
Polaya wrote:Ja dzisiaj na pobraniu krwi byłam kłuta trzy razy żeby jedną probówkę oddać.. Nie, żaden błąd pobierającego, miałam jedną żyłę z której się dało i mam na niej już takie zrosty że nie ma opcji... Znaleźli kolejną, cieńszą niż igła, pobrali więc super, ale kolejnym razem już mi zapowiedzieli że to będzie musiała być stopa.. Miałam tak od zawsze, mówią że u niemowląt jest łatwiej, jestem tam ewenementem i każdy mówi że kogoś takiego jeszcze nie miał... A tu przede mną jeszcze 7 miesięcy
U mnie tak żyły widoczne, szybko krew leci że nawet nie zdążę mrugnąć okiem i już po sprawie 😅 -
Miałam taką kłótnię ze starym, że go właśnie zamknęłam na podwórku, pierwszy raz w życiu, może widzę tylko czubek własnego nosa, ale doprowadzić kobietę w ciąży do takiego stanu to czyste skurw********, już nie wiem czego ja chcę, już nic nie chcę, już mam dość, na niczym mi nie zależy
-
Polaya wrote:Miałam taką kłótnię ze starym, że go właśnie zamknęłam na podwórku, pierwszy raz w życiu, może widzę tylko czubek własnego nosa, ale doprowadzić kobietę w ciąży do takiego stanu to czyste skurw********, już nie wiem czego ja chcę, już nic nie chcę, już mam dość, na niczym mi nie zależy
Lepiej dziś ? -
Polaya wrote:Miałam taką kłótnię ze starym, że go właśnie zamknęłam na podwórku, pierwszy raz w życiu, może widzę tylko czubek własnego nosa, ale doprowadzić kobietę w ciąży do takiego stanu to czyste skurw********, już nie wiem czego ja chcę, już nic nie chcę, już mam dość, na niczym mi nie zależy
-
Hej geeerls! ja oczywiście witam się z kawką zza biurka ☕☕☕
Wczoraj wieczorem już nie odzywałam się, ale poczytałam wszystko.
Światełko, jak się dzisiaj czujesz? Mam nadzieję, że odpoczęłaś po wczorajszym stresie ❤
Mqgdzia76, kolejne dobre wieści tutaj, cieszę się bardzo! Wszytsko jest i będzie dobrze. Możesz być spokojniejsza😗
Wioleta91, ja też już nie mogę się doczekać wizyty, a tu jeszcze TYDZIEŃ 😞 dobrze, że mam sporo pracy w lipcu, to mam nadzieję, że szybko zleci 🙏
Pingwinek, co to w ogóle za akcja z tą betą 🤯 nieźle cię nastraszyli...
Skatusia🥰, wypoczywajcie
Polaya, wdech wydech!a niechże stary się ogarnie i ciężarnej żony nie doprowadza do nerwów, bo my tu go zaraz naprowadzimy na proste tory
kwiatek100 kciuki za dzisiejszą wizytę 🤞 którąś z Was jeszcze dzisiaj wybiera się podejrzeć co u Maleństwa?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2023, 09:32
kwiatek100, Skatusia🥰 lubią tę wiadomość
👩'95 👨'94
👦08.2020
👼07.2022
👦02.2024
⏳01.2025 starania o 👶❤️
___________________________
Hashimoto, niedoczynność tarczycy. -
Ale jaja dziewczyny, siedzę na callu w pracy i gadam, a tu nagle czuje, że mi z nosa cieknie.. Ocieram ręka bo chusteczki nie miałam, patrzę, a tam krew ciurkiem... Nigdy mi tak nie leciała, aż zamarłam i straciłam wątek, na szczęście mam wyrozumiałego szefa i mu powiedziałam, że sorry za odlot, ale jucha mi poszła... Teraz leżę i się zastanawiam, bo co, tak osłabiona jestem? Dbam i odpoczywam naprawdę sporo od kiedy się dowiedziałam o ciąży, a tu takie coś..