Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, dawno się nie odzywałam ale staram się czytać na bieżąco, bardzo się cieszę z Twoich wizyt i Wasze zdjęcia bobasków powodują uśmiech na twarzy ♥️♥️♥️
Ja mam pytanko ☺️ wybieramy się na Węgry, a że jest tam mnóstwo basenów termalnych i są bardzo różne temperatury wody zastanawiamy się do jakiej max temperatury jest bezpiecznie wchodzić? Co myślicie? Dla mnie logiczne to jest temperatura 36,6 bo tyle ja mam 😂 ale to jest bardzo wymyślone przeze mnie haha🧑 27
🧒 29
😺 6
Starania od 10.2022
03.2023 - cb
05.06.2023 - ⏸️ 34,05 🌸
07.06.2023 - 88,89 🐝
10.06.2023 - 476,18 🔥
13.06.2023 - 2119,98 💪
---
Letrox 5x50 + 2x75
Duphaston 2x1
-
Kwiatek, do 37 stopni maksymalnie
kwiatek100 lubi tę wiadomość
08.2020 - synek 👶
05.2022 - ⏸️
07.2022 - 8 tc. 💔👼
11.2022 - ponowne starania 🙏
20.06.2023 - ⏸️🥺
13.07.2023 - jest ❤️
19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
08.08.2023 - rosnę 👶
13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
27.09.2023 - Synek 💙
25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
07.02.2024 - ❤️
21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
27.02.2024 - Bruno 👶🐻 -
Mam problem z synchronizowaniem drugiego glukometru z aplikacją w telefonie (dwa identyczne glukometry, aplikacja pozwala na synchronizację kilku glukometrów, a mimo to ciągle "nie udało się sparować")
Macie pomysł, znacie jakieś grupy, cokolwiek, gdzie mogłabym się kogoś poradzić? -
Polaya, ja nie miałam problemu nigdy cukrami, to nie pomogę. Na pewno na FB jakaś grupa jest typowo cukrzycowa, może dziewczyny tutaj coś podpwoiedza. 🤔
A u mnie słuchajcie jakieś fatum w tym tygodniu 😱 tyle złych rzeczy się działo nie licząc już mojego szpitala, że już dawno się tyle nie działo, a na dokładkę ja znowu obudziłam się chora 🥴 jeszcze mi tego potrzeba w upał 35 stopni 😒
08.2020 - synek 👶
05.2022 - ⏸️
07.2022 - 8 tc. 💔👼
11.2022 - ponowne starania 🙏
20.06.2023 - ⏸️🥺
13.07.2023 - jest ❤️
19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
08.08.2023 - rosnę 👶
13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
27.09.2023 - Synek 💙
25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
07.02.2024 - ❤️
21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
27.02.2024 - Bruno 👶🐻 -
Hej:)
Ja też się nie znam na aplikacjach do glukometrów zwłaszcza że pewnie każdy ma swoją.
A ja takie pytanie z innej beczki... macie jakieś sprawdzone majtki? Najlepiej takie laserowo cięte. Mam kilka z gatta ale powoli ich cena mnie przeraża i szukam czegoś w zamian.
Miłej niedzieli😊😊34l👱♀️ 39🙎♂️
09.2019 ⏸️🤰
01.2020 laparoskopia- guz na jajniku
06.2020 🥰😍 cc 4800g 64cm M❤️
11.2022 6/7 tc 💔 poronienie samoistne
13.06.23 ⏸️🤗
14.06.23 beta 124😍
07.07 ❤️
13.09 17+1 209 gram chłopca💙
07.10 20+4 połówkowe 416g🥰
03.11 24+3 800g
28.11 28+0 prenatalne 1300 g😍
15.12 30+3 1700g
30.12 32+4 2100g
12.01 34+3 3000g😱😱😱
24.01 36+1 3000g???😁❤️
16.02 39+3 cc 4300g 58cm Gucio💙💙💙
-
Ja niestety z cukrem tez nie pomogę 😥
Co do choroby, nie wiem czy tez się nie dorobiłam klimatyzacją w samochodzie. Tak sobie wczoraj dobrze robiłam na maxa chłodnymi nawiewami wsiadając prosto z gorącego dworu, ze dziś obudziłam się z zawalonym nochem. Brawo ja🙃
Dziewczyny jak u was z objawami? U mnie dwa poprzednie dni ciągniecie brzucha jak na zakwasy, jakieś kłucia a dziś cisza. Jedynie jakiś delikatny bol piersi przy mocniejszym naciśnięciu boku. -
Kropkaxyz wrote:Hej:)
Ja też się nie znam na aplikacjach do glukometrów zwłaszcza że pewnie każdy ma swoją.
A ja takie pytanie z innej beczki... macie jakieś sprawdzone majtki? Najlepiej takie laserowo cięte. Mam kilka z gatta ale powoli ich cena mnie przeraża i szukam czegoś w zamian.
Miłej niedzieli😊😊
Sprawdź w Tezenis, ja często tam kupuje właśnie bezszwowe no i cenie sobie, ze maja bieliznę z bawełny a nie z plastiku Mają tez fajne „wielosztuki” 3 pary za 60zl lub 5 par za 80zl
-
Ja rzygam jak kot, zaczęło się w piątek w nocy, gdzie chyba xonvea się nie wchlonela wystarczająco, wczoraj to samo, po 50 minutach od wzięcia nocnych leków zwróciłam wszystko. Od 23:30 wczoraj do teraz już chyba z 7 czy 8 razy rzygam woda i żółcią, mam dość, straciłam rachubę, boję się cokolwiek jeść nawet
-
ojejku… współczuje 😥😥 jeszcze przy tych upałach to wymioty męczą podwójnie.. a moze spróbuj napić się wygazowanej coli zmieszanej z ciepłą wodą? pamietam, ze przy wymiotach babcia zawsze takie mikstury nam serwowała i działało ale nie wiem czy sprawdzi się i na te ciążowe
-
Saya, nie zazdroszczę
Ja mam jedynie mdłości, muszę szybko z samego rana coś zjeść, a wymiotuję tak średnio raz na tydzień, więc u mnie nie ma tragedii, choć mdłości trzymają mnie cały dzień
Mi ból piersi przeszedł już jakiś czas temu, brzuch zaokrąglony, ale nic mnie na ten moment w brzuchu nie ciągnie, nie czuję jeszcze rozciągania, może ze dwa razy czułam jakiś dyskomfort w brzuchu. -
Saya współczuję, też polecam colę na wymioty, choć na te ciążowe słabo pomagała niestety...
U mnie za wyjątkiem bólu piersi przy dotyku (już nie cały czas na szczęście) i rozciągania w podbrzuszu jest idealnie, czuję mocno klimat drugiego trymestru, senność ustąpiła, od kilku dni bezsenność w nocy też dała sobie spokój, czuję się i myślę że wyglądam wspaniale 😂 Nie wymiotowałam od trzech tygodni, tak to ja mogę żyć
Za to w pracy stałam się może nie drażliwa, a bezpośrednia, skończyło się pomiatanie, szefowa oczywiście w szoku, ale to już doszło za daleko, tym bardziej że wie że jestem w ciąży, także pyskuję równo i się nie pier**** 😁😁 -
MonikaMonia wrote:To szefowa przechodzi akcje z cyklu „nie zadzieraj z ciężarną” 🤣
MonikaMonia, Pingwinek lubią tę wiadomość
-
U mnie też ból piersi zanikł, ale ciągnięcie w podbrzuszu co jakiś czas czuje. No i co mi najgorzej dokucza, to ból pleców - to jest masakra. Poza tym też już nie śpię w dzień, ale standardowo w nocy budzę się do WC i około 4 muszę coś zjeść, bo inaczej nie zasnę ponownie😂
-
Co do upałów.. w Kołobrzegu mamy 22 stopnie, więc długie spodnie i bluza, bo na plaży jeszcze wiaterek, mgła, słońca nie widać.
-
eRKow. wrote:U mnie też ból piersi zanikł, ale ciągnięcie w podbrzuszu co jakiś czas czuje. No i co mi najgorzej dokucza, to ból pleców - to jest masakra. Poza tym też już nie śpię w dzień, ale standardowo w nocy budzę się do WC i około 4 muszę coś zjeść, bo inaczej nie zasnę ponownie😂
a to ja zapomniałam - obowiązkowe nocne WC u mnie tez aktualne 🤣 -
U mnie na szczęście mdłości minęły i mam jakiś energy boom - mam dużo motywacji i siły, ciągle zmęczenie zniknęło ♥️ piersi trochę bolą ale to głównie sutki przy dotyku, czasami ciągnie mnie brzuch ale czuję że to więzadła, do łazienki niestety sama w nocy się nie budzę ( mam problem z mięśniami i jestem mistrzem w trzymaniu siku do samego końca ) ale na szczęście kotka mnie budzi w nocy bo jej się nudzi więc wtedy wstaje do łazienki🧑 27
🧒 29
😺 6
Starania od 10.2022
03.2023 - cb
05.06.2023 - ⏸️ 34,05 🌸
07.06.2023 - 88,89 🐝
10.06.2023 - 476,18 🔥
13.06.2023 - 2119,98 💪
---
Letrox 5x50 + 2x75
Duphaston 2x1
-
No i co, kolejny tydzień nam zleciał... Mam wrażenie, że ten czas szybko teraz płynie...
Choć z drugiej strony jak medytuje nad porcelana to wydaje mi się, że ta ciąża trwa już wiecznośćStarania od: lipiec 2022
29.06.23 ⏸️
30.06.23 prog 17.40 beta 56.56
04.07.23 prog 19.11 beta 585.2
10.07.23 prog 19.77, beta 6,664
26.07.23 jest ❤️
03.08.23 USG przed 10. tyg -
Pingwinek, też mam wrażenie, że teraz czas szybciej leci
Na początku dłużyło mi się i odliczałam tydzień po tygodniu, do pierwszej wizyty, a potem do drugiej… a tu zaraz koniec sierpnia, a myślami jestem już końcem września, choć to jeszcze miesiąc, to mam wrażenie, że to za moment