Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼
Odpowiedz

Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼

Oceń ten wątek:
  • eRKow. Autorytet
    Postów: 1037 1249

    Wysłany: 4 stycznia, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Która ma jeszcze problem z tym nieszczęsnym puchnieciem dłoni i biżuterią, to polecam youtubowy sposób z nitką! 😅 nie wierzyłam, że to tak ładnie może zejść, jak po maśle ;-)
    Aż się zastanawiam czy nie wcisnąć spowrotem na palec tych pierścionków, bo jak tak ładnie schodzą na nitce to przecież mogę zdjąć za miesiąc 😅

    MTHFR heteri
    PAI-1 homo

    💔24.07.2022 r. Aniołek. (7tc/10tc) [*] Sławek
    💔04.04.2023 r. Aniołek (8tc/10tc) [*] Józio
    ❤️ 02.02.2024 r. Feliks, 3370g, 54cm, 10pkt
    age.png
  • Kika95 Autorytet
    Postów: 326 459

    Wysłany: 4 stycznia, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM 🌺 wrote:
    Kika, a nie masz możliwości oddać do czyszczenia? My mamy wózek i fotelik po starszym synku, planuje dać do czyszczenia firmie od tapicerek ☺️

    Ubranka będę prac tak jak dziewczyny w 40 st ☺️

    Wiola u mnie wizyta 4 lutego i 21 lutego ☺️


    Mieszkam w małej miejscowości, i nie kalkuluje mi się wożenie tego do większej także muszę sama zdziałać 😅

    preg.png
  • Delfi Autorytet
    Postów: 428 343

    Wysłany: 4 stycznia, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eRKow. wrote:
    Która ma jeszcze problem z tym nieszczęsnym puchnieciem dłoni i biżuterią, to polecam youtubowy sposób z nitką! 😅 nie wierzyłam, że to tak ładnie może zejść, jak po maśle ;-)
    Aż się zastanawiam czy nie wcisnąć spowrotem na palec tych pierścionków, bo jak tak ładnie schodzą na nitce to przecież mogę zdjąć za miesiąc 😅

    Życie na krawędzi 😁

    eRKow. lubi tę wiadomość

    age.png
  • Polaya Autorytet
    Postów: 699 649

    Wysłany: 4 stycznia, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wam dziewczyny, wczoraj wieczorem tak się odprężyłam, że przespałam 12 godzin 😁 Obudziłam się dzisiaj o 12:20 😂 Muszę się wziąć za torbę do porodu, bo tak średnio tam coś mam, kilka rzeczy nadal muszę dokupić...
    eRKow. hahahha, jakbym siebie słyszała w takich kwestiach, już przerażona, bo co to będzie, dramat, świat się wali, nagle UDAŁO SIĘ!!!, eeee to może jednak fajnie będzie 😂😂

    eRKow., Saya lubią tę wiadomość

  • Saya Autorytet
    Postów: 467 637

    Wysłany: 4 stycznia, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie u prowadzącego, mała ma 2,4kg, więc 400gr cięższa jak tydzień temu na prenatalnych... Ale tłumaczę to innym sprzętem i innym lekarzem, który wykonywał usg. Obróciła się nie główka do góry, więc jeszcze sobie fika póki ma miejsce... Bo tydzień temu była główką w dół 😅

    Ogólnie sporo wód, no i lekarz wspomniał, że będzie raczej spora jak się urodzi. Nie chciała zbytnio pozować do zdjęć.
    Zapytałam przy okazji, czy da się sprawdzić, czy jest owinięta pępowina, bo tak się wierci ostatnio, że jestem ciekawa, czy się nie zaplatała przy tych tańcach. Lekarz zapytał mnie czy napewno chce to wiedzieć i po moim potwierdzeniu powiedział, że nie jest. Ale to, co może mi powiedzieć, to że ma sporo włosów na głowie 😂 zaczęłam się śmiać, że może ten zabobon o zgadze przy włochatym dziecku jednak ma coś w sobie prawdy w moim przypadku... Polecił mi też lek bez recepty na zgagę i będę dziś próbować, bo Gaviscon już coraz mniej daje rade. A ten lek, Nolpaza, w teorii wg internetu w ciąży stosowany być nie powinien, ale ufam swojemu lekarzowi, że wie, co poleca.

    eM 🌺, Kika95, Skatusia🥰, xMartaa lubią tę wiadomość

    age.png
  • eRKow. Autorytet
    Postów: 1037 1249

    Wysłany: 4 stycznia, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba sam duże dzieci będziemy rodzic ;-)
    Ja wczoraj swoją gin zapytałam o długość dziecka, czy jest w stanie zmierzyć 😅 bo zastanawiam się jakie rozmiary ubranek przygotować. Śmiała się trochę (wcale się nie dziwię), ale powiedziała że zmierzyć nie zmierzy, ale raczej długie dziecko, i że do szpitala najlepiej zabrać i 56 i 62. A że ten rozmiar 56 to jak będzie miał być to dosłownie chwilę wg niej.

    Saya moja siostra jak była w ciąży z córką też miała piekielna zgagę, a młoda urodziła się już z takimi włosami że można było kitki robić od razu ;-)

    Saya lubi tę wiadomość

    MTHFR heteri
    PAI-1 homo

    💔24.07.2022 r. Aniołek. (7tc/10tc) [*] Sławek
    💔04.04.2023 r. Aniołek (8tc/10tc) [*] Józio
    ❤️ 02.02.2024 r. Feliks, 3370g, 54cm, 10pkt
    age.png
  • eM 🌺 Autorytet
    Postów: 848 1494

    Wysłany: 4 stycznia, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niby to zabobon, nie wierzę w takie rzeczy za bardzo, ale już któraś osoba o tym mowi. I moja mama też. Sama również ze mną i z bratem miała potworną zgagę i oboje urodziliśmy się z długimi, gęstymi i czarnymi włosami. 😁 a z siostrą nie i zero włosów u niej po urodzeniu 🙈 więc takie to no.ciekawe.w sumie. Zoabczymy jak będzie u nas. Ja też nie miałam w życiu zgagi, a teraz mnie męczy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 14:45

    age.png

    08.2020 - synek 👶
    05.2022 - ⏸️
    07.2022 - 8 tc. 💔👼
    11.2022 - ponowne starania 🙏
    20.06.2023 - ⏸️🥺
    13.07.2023 - jest ❤️
    19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
    08.08.2023 - rosnę 👶
    13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
    16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
    23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
    27.09.2023 - Synek 💙
    25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
    29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
    03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
    01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
    07.02.2024 - ❤️
    21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
    27.02.2024 - Bruno 👶🐻
  • Kropkaxyz Autorytet
    Postów: 263 298

    Wysłany: 4 stycznia, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży nie miałam praktycznie w ogóle zgagi a córka przy cc to pierwsze co usłyszałam że jest duża i ma dużo włosów:D hihi także to raczej nie zasada.

    Teraz za to z tą zgaga nieco gorzej ale i tak uważam że nie ma tragedii to się okaże:)

    eM ja w kolejnej ciąży jakoś też tak jakby bardziej odczuwam jej skutki. Niby czuje się chyba lepiej ale tu anemia, tu puchną nogi, jakieś zylaki, rozejście mięśni już takie gigant...

    A ja miałam wizytę tydz temu w pt to waga 2100g i lekarz mówi że jest ok ale! Córka na tym etapie też tyle ważyła a na koniec tak dobiła 🤷🏼‍♀️ także myślę że jeszcze wszystko się wyklaruje. Ja ciągle mam nadzieję że nie przekroczymy 4kg 😄

    A wgl... to czytając w różnych miejscach kto co bierze do szpitala to często pojawia się lampka bezprzewodowa tak żeby w nocy ew mieć obok siebie. Czy macie jakąś? Wgl nie wiem czego szukać🙈

    Kika95 lubi tę wiadomość

    34l👱‍♀️ 39🙎‍♂️

    09.2019 ⏸️🤰
    01.2020 laparoskopia- guz na jajniku
    06.2020 🥰😍 cc 4800g 64cm M❤️

    11.2022 6/7 tc 💔 poronienie samoistne

    13.06.23 ⏸️🤗
    14.06.23 beta 124😍
    07.07 ❤️
    13.09 17+1 209 gram chłopca💙
    07.10 20+4 połówkowe 416g🥰
    03.11 24+3 800g
    28.11 28+0 prenatalne 1300 g😍
    15.12 30+3 1700g
    30.12 32+4 2100g
    12.01 34+3 3000g😱😱😱
    24.01 36+1 3000g???😁❤️
    16.02 39+3 cc 4300g 58cm Gucio💙💙💙

    event.png
  • Delfi Autorytet
    Postów: 428 343

    Wysłany: 4 stycznia, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie chcę wykrakać, ale do teraz nie mam zgagi, miałam tylko dwa dni po pierwszych prenatalnych, gdy lekarz mnie głowicą mocno uciskał. No w sumie w mojej rodzinie raczej sami blondyni i mało włosów przy urodzeniu, mąż też blondyn, więc może u mnie się sprawdzi 😅

    Co do lampki do szpitala, pierwsze słyszę, nie mam naszykowanej :)

    age.png
  • Delfi Autorytet
    Postów: 428 343

    Wysłany: 4 stycznia, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle coraz bliżej porody, jak planujecie wolne w tym czasie? Albo raczej jak planują wolne wasi mężowie/partnerzy? :) Planują brać tacierzyński i/lub rodzicielski 9 tygodni?
    Mój mąż niestety pracuje w takiej firmie, że wzięcie tacierzyńskiego i rodzicielskiego wiąże się z tym, że nie miałby po co tam wracać, dlatego mamy dylemat :( wolne=zmiana pracy, firma totalnie nie jest prorodzinna

    age.png
  • Polaya Autorytet
    Postów: 699 649

    Wysłany: 4 stycznia, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogarnęłam walizkę do szpitala, ale jak widzę ile mi brakuje to jestem przerażona, nawet się zorientowałam że nie mam drugiego szamponu w domu 😂 Zawsze mam zapas takich rzeczy kosmetycznych, a tutaj pusto, za to mam 8 żeli pod prysznic 😁 Do szpitala kupię też zwykłą szczoteczkę do zębów, by nie dopakowywać w ostatniej chwili elektrycznej, oprócz tego brakuje mi podkładów na łóżko, a mój szpital chce ich około 30 🤔 Nie wspomnę o koszulach, z którymi muszę zawitać u krawcowej, klapkach które się suszą (zawsze chodzę na boso), znalazłam jakieś w domu i je szorowałam, coś czuję że i tak po szpitalu będę latać na boso, bo nie przetrawię klapek, ale wezmę żeby sprawiać pozory 😅 Błagam, powiedzcie że nie tylko ja jestem w takiej rozsypce...

  • eRKow. Autorytet
    Postów: 1037 1249

    Wysłany: 4 stycznia, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Delfi, my mamy zaplanowane że mąż bierze najpierw 2 dni okolicznościowego (na urodzenie dziecka), od razu 14 dni ojcowskiego a potem wykorzystuje dwa tygodnie zaległego wypoczynkowego :-) więc łącznie pierwszy miesiąc będziemy razem z Niuniem w domu ;) rodzicielski zostawiam sobie (ten jest do podziału między ojca i matkę), a że ja mam pracę 70km od domu, to będę chciała jak najdłużej być na urlopach ;-) nie tracić czasu na dojazdy i być z dzieckiem. A że to praca w szkole, to zmiana możliwa jest tylko w określonych miesiącach ;-) w ciągu roku szkolnego nie opłaca się zmiana placówki, bo płacą wtedy tylko za rok szkolny, bez wakacji... mocno bierzemy to pod uwagę przy planowaniu urlopów, macierzyństwa bo jeszcze budowa w trakcie, kredyt więc nie możemy sobie pozwolić na braki płynności finansowej.
    Zresztą nam obojgu się zawsze marzyła rodzina wielodzietna takie 2+3/4 😅 mąż się śmieje że od razu będziemy się starać o kolejne😅

    Polaya ja mam wszystko spakowane, ale jednak ciągle myślę że czegoś mi zabraknie, coś powinnam dołożyć. Tak jak z tymi ubrankami dla dziecka. Dokupilam jeszcze śpiochy, bo ja kompletnie nie wiem jak to dziecko ubierać w szpitalu, najchętniej zabrałabym całą jego komodę, lubię mieć wszystko od A do Z i być przygotowana na każdą opcję 😅

    Co do lampki, pierwsze słyszę. Ale leżałam w szpitalu w którym chce rodzić na ginekologii, i przy każdym łóżku była lampka nocna nad łóżkiem - myślę że raczej to standard w szpitalach, więc nie są potrzebne dodatkowe lampki...

    MTHFR heteri
    PAI-1 homo

    💔24.07.2022 r. Aniołek. (7tc/10tc) [*] Sławek
    💔04.04.2023 r. Aniołek (8tc/10tc) [*] Józio
    ❤️ 02.02.2024 r. Feliks, 3370g, 54cm, 10pkt
    age.png
  • eM 🌺 Autorytet
    Postów: 848 1494

    Wysłany: 4 stycznia, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie biorę lampki. U nas w szpitalu przy łóżku jest takie światełko, także nie potrzebuje 🙂

    Polaya, ja jeszcze nic nie prałam, nie prasowałam, jedynie z przygotowań to zrobiłam zakupy w aptece, juz nie wspomnę o pakowaniu 😅

    age.png

    08.2020 - synek 👶
    05.2022 - ⏸️
    07.2022 - 8 tc. 💔👼
    11.2022 - ponowne starania 🙏
    20.06.2023 - ⏸️🥺
    13.07.2023 - jest ❤️
    19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
    08.08.2023 - rosnę 👶
    13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
    16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
    23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
    27.09.2023 - Synek 💙
    25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
    29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
    03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
    01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
    07.02.2024 - ❤️
    21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
    27.02.2024 - Bruno 👶🐻
  • Polaya Autorytet
    Postów: 699 649

    Wysłany: 4 stycznia, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM 🌺 wrote:
    Ja nie biorę lampki. U nas w szpitalu przy łóżku jest takie światełko, także nie potrzebuje 🙂

    Polaya, ja jeszcze nic nie prałam, nie prasowałam, jedynie z przygotowań to zrobiłam zakupy w aptece, juz nie wspomnę o pakowaniu 😅
    Że tak powiem... Wspaniale! 😂 To mnie naprawdę pociesza, że chociaż mam wyprane i w sumie to kupione też, jedynie to co wypisałam wyżej, ale to takie drobne rzeczy tyle że nie mam nawet ochoty tego zamawiać XD

    Co do czasu po porodzie to mąż weźmie 2 dni okolicznościowego i 2 tygodnie zwolnienia lekarskiego na żonę po porodzie, dalej nie wiemy, miał brać wszystko na raz ale raczej nam szkoda tego, musimy to przeanalizować

  • Kropkaxyz Autorytet
    Postów: 263 298

    Wysłany: 4 stycznia, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja właśnie będę wybierać szpital w którym jeszcze nie byłam ale i tak w tych których byłam do lampek trzeba było się podnieść/ wstać z łóżka, a to z dzieckiem i po cc nie jest takie proste i myślałam żeby wziąć jakaś mała taka delikatna na baterie lub ładowana na usb żeby mieć blisko jakby co:)
    Jeszcze widziałam że czasami plecaja wziąć przedłużacz ale już się w to bawić nie będę- chyba jakoś przeżyję. Wezmę ew powerbanka :)
    Ja wczoraj zrobiłam pierwsze pranie bo już te aplikacje przypominające który to tydz powoli mnie stresują. Tym razem nic na to nie wskazuje ale w pierwszej ciąży trafiłam na patologię w 35tc a potem to już raz dwa minęły te 3tyg do porodu... teraz gdyby coś się zadziało to chyba w drodze musiała bym wejść do sklepu 😅
    Wam też co raz częściej twardnieje brzuch?

    34l👱‍♀️ 39🙎‍♂️

    09.2019 ⏸️🤰
    01.2020 laparoskopia- guz na jajniku
    06.2020 🥰😍 cc 4800g 64cm M❤️

    11.2022 6/7 tc 💔 poronienie samoistne

    13.06.23 ⏸️🤗
    14.06.23 beta 124😍
    07.07 ❤️
    13.09 17+1 209 gram chłopca💙
    07.10 20+4 połówkowe 416g🥰
    03.11 24+3 800g
    28.11 28+0 prenatalne 1300 g😍
    15.12 30+3 1700g
    30.12 32+4 2100g
    12.01 34+3 3000g😱😱😱
    24.01 36+1 3000g???😁❤️
    16.02 39+3 cc 4300g 58cm Gucio💙💙💙

    event.png
  • Kika95 Autorytet
    Postów: 326 459

    Wysłany: 4 stycznia, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczymy jak będzie u nas, mój mąż i ja mamy ciemne włosy, ja się urodziłam z burzą czarnych włosów, moja mama opowiadała że byłam atrakcją w szpitalu i wszyscy przychodzili oglądać moje włosy, pielęgniarki nawet zawiązały mi małego kucyka czerwoną wstążką 🤣

    Co do urlopu, to mój mąż po porodzie bierze okolicznościowy a potem tacierzyński, ale jeszcze nie wiemy czy tydzień czy sobie rozdzieli na później 😊

    eM ja to samo🤣 szukam motywacji 😆 a tak serio to zamówiłam taka dużą suszarkę na ciuchy z Viledy i ma mi dopiero przyjść w następnym tygodniu, bo ta którą aktualnie mam średnio się nadaje 😆 i jadę z tym 😁 ogólnie wczoraj za intensywnie się wzięłam za sprzątanie tego pokoju i odczuwam skutki dziś

    preg.png
  • eRKow. Autorytet
    Postów: 1037 1249

    Wysłany: 4 stycznia, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polaya wrote:
    Że tak powiem... Wspaniale! 😂 To mnie naprawdę pociesza, że chociaż mam wyprane i w sumie to kupione też, jedynie to co wypisałam wyżej, ale to takie drobne rzeczy tyle że nie mam nawet ochoty tego zamawiać XD

    Co do czasu po porodzie to mąż weźmie 2 dni okolicznościowego i 2 tygodnie zwolnienia lekarskiego na żonę po porodzie, dalej nie wiemy, miał brać wszystko na raz ale raczej nam szkoda tego, musimy to przeanalizować
    Polaya a jesteś przekonana że L4 na żonę po porodzie dostaniecie? Masz planowaną cesarkę? Czytałam że przy CC lekarze dają takie zwolnienie, ale długość to różnie czasem tylko kilka dni, a przy porodzie naturalnym bardzo rzadko można dostać opiekę...

    MTHFR heteri
    PAI-1 homo

    💔24.07.2022 r. Aniołek. (7tc/10tc) [*] Sławek
    💔04.04.2023 r. Aniołek (8tc/10tc) [*] Józio
    ❤️ 02.02.2024 r. Feliks, 3370g, 54cm, 10pkt
    age.png
  • Polaya Autorytet
    Postów: 699 649

    Wysłany: 4 stycznia, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eRKow. wrote:
    Polaya a jesteś przekonana że L4 na żonę po porodzie dostaniecie? Masz planowaną cesarkę? Czytałam że przy CC lekarze dają takie zwolnienie, ale długość to różnie czasem tylko kilka dni, a przy porodzie naturalnym bardzo rzadko można dostać opiekę...
    Tak, bez problemu 😊

  • Karina Autorytet
    Postów: 707 808

    Wysłany: 4 stycznia, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja dołączam do grona chorowitych po nowym roku. Spotkanie z dziećmi skończyło się u mnie wczoraj jelitówką. Od 4 nie wiedzieliśmy co się ze mną dzieje. Już nawet byłam pewna, że to przedwczesny poród. Ledwo z rana udało mi się wybrać do laboratorium a ginekologa musiałam przełożyć. Nic nie mogłam zjeść, wszystko lądowało w misce i nie tylko 😅 dzisiaj już trochę lepiej ale jak tylko pomyślę o wczoraj to mnie ciary przechodzą

    Dzisiaj miałam wizytę położnej to malutki wychodzi coś koło 1900g i jak do tej pory jej pomiary zgadzają się z tymi na USG. Pięknie rośniemy i chyba czas żebym wzięła się za pranie jak mąż wyjedzie do pracy 😊

    22.06.23 ⏸
    12.03.24 🩵18:35 Dominik 3900g 60cm

    age.png
  • MonikaMonia Autorytet
    Postów: 609 550

    Wysłany: 4 stycznia, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny!

    czytam o waszych przygotowaniach i frunę się pochwalić, że dziś za mną pierwsze dwa prania ubranek. mimo, że miałam leżeć jak najwięcej to staram się przygotowywać, jakoś muszę przez to przejść a nie ukrywam, że to że dziś w nocy znajoma urodziła dodatkowo mnie zmotywowało 🤣
    co do torby, mój szpital niby nie wymaga zbyt wiele i chyba dlatego tak opornie się do tego zabieram a tutaj 56 dni do planowanego porodu - depcze nam już po piętach ta chwila 🫣

    Nie słyszałam nic o lampkach do szpitala za to o przedłużaczu faktycznie nie raz. Sama zastanawiam się czy nie zabrać - wyjdzie w trakcie pakowania.

    Co do twardniejącego brzucha u mnie coraz częściej się pojawia, wystarczy że zbyt długo postoję na nogach, pochodzę, coś porobię i gotowe. Po chwili odpoczynku odpuszcza ale nie jest to przyjemne uczucie 😵‍💫

    "Twój kolejny rozdział będzie niesamowity 🤞"

    28.06.2023 - ⏸️🥹

    preg.png
‹‹ 492 493 494 495 496 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ