X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne czy ovu was stresuje?
Odpowiedz

czy ovu was stresuje?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • haybeauti Autorytet
    Postów: 1091 538

    Wysłany: 13 kwietnia 2013, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pod czas rozmowy z dziewczynami zaczęłam się zastanawiać czy prowadzenie tych wykresów was stresuje, nakręca itp. Jak ovufriend wpływa na was? Czy któraś robiła sobie przerwę?

    bhyw20mmdnokd5bw.png
    20110716580116.png
  • haybeauti Autorytet
    Postów: 1091 538

    Wysłany: 13 kwietnia 2013, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem tu krótko a już mąż zauważył, że to mnie strasznie nakręca i za bardzo się przy tym stresuje no i smutek jak w drugiej fazie tempa spada! A U WAS?

    bhyw20mmdnokd5bw.png
    20110716580116.png
  • moni_c Autorytet
    Postów: 1096 1152

    Wysłany: 20 kwietnia 2013, 04:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam a raczej miałam tak samo :( mąż to wszytko widząc schował mi termometr po owulacji potwierdzonej przez lekarza bo zaczęłam marudzić, że temp. niska, że mało rośnie a tu jakiś spadek i schował :) Ale ponieważ go znalazłam (hihi) mierzyłam sobie nieregularnie co obniżyła mój stres z rana .
    Teraz tak na prawdę zaglądam tylko na forum, bo ovu i tak pokazuje mi owulację 3-4 dni wcześniej niż mam w rzeczywistości :)

    Anoolka lubi tę wiadomość

    mc1d28t.png
    zabawa.gif
    20100828580113.png
  • haybeauti Autorytet
    Postów: 1091 538

    Wysłany: 20 kwietnia 2013, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe. mi zmienił hasło ale niechcący zapisał na kartce i schował do portfela i jak wyciągałam dowód to znalazłam:) i teraz się ukrywam.

    vanessa, Anoolka lubią tę wiadomość

    bhyw20mmdnokd5bw.png
    20110716580116.png
  • kasjja Autorytet
    Postów: 561 594

    Wysłany: 20 kwietnia 2013, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarka jak jej przyniosłam wykresy z ovu, powiedziała, że nie zajdę w ciążę, bo ... prowadząc tak dokładne obserwacje w ciążę się nie zachodzi ;) Żartem to powiedziała, jest bardzo miła. Teraz dała mi 2 miesiące na wyluzowanie i nieprowadzenie tak dokładnych obserwacji, bo stres przez nie powodowany może mnie zaburzać. Mam wyluzować i się za bardzo nie nastawiać i nie starać.. Jest w tym coś. Ale nie potrafię już nieprowadzić obserwacji;)

    Konwalia, Gunia lubią tę wiadomość

    l22nzbmhsqrq54a6.png
    mhsv15nmkhg23r51.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2013, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresuje <choć tempki nigdy nie mierzyłam> dlatego luzuję :)

  • madzianka Autorytet
    Postów: 1064 538

    Wysłany: 20 kwietnia 2013, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fakt to jest stersujace ale juz nie potrafie nie zagladac na forum i nie prowadzic obserwacji to wciaga i bardzo mnie nakreca. a jeszcze jak czytam o dziewczynach ktorym sie udalo to jeszcze bardziej sie nakrecam a jak @ przyjdzie to jestem zalamana bo tylu dziewczyna sie udalo a mi nie. To uczucie jest okropne :-( czasem chcialabym odpuscic ale nie umiem tak bardzo pragniemy dzidzusia z moim narzyczonym i co robic?

    p19us65glzzsn3k4.png
  • Gunia Autorytet
    Postów: 670 2201

    Wysłany: 21 kwietnia 2013, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a może nie opowiadajcie swoim M. o pomiarach, że temp. rośnie, spada itp., i o Ovufr. nie mówcie, przepraszam, jeśli kogoś urażę, ale to jest z lekka nienoramalne, że Mąż zabiera termometr albo zmienia hasło do babskiego portalu, helloooo?!
    Nie możecie tu się ekscytować, a przy facetach trzymać język za zębami? Nie mówię o tajemnicach i konspiracji, ale Oni też chyba przeżywają, no i nie muszą o wszystkim wiedzieć! Po co mają być pod presją, tu zawsze ktoś wysłucha, a zmiana hasła to w ogóle chore... Sorry
    Ja, ewentualnie, mówię, że mam fajny śluz i można miło pobaraszkować...
    Zresztą, czy jest Ovufr., czy go nie ma i tak w głowie mam kalendarz... A tu mogę się poradzić, wyżalić, nauczyć czegoś... Miłej niedzieli!

    zbikowa, Anoolka, Strażaczka90, Spero, Guniaczek, Foto_Anna lubią tę wiadomość

    ... 21 cykl na Ovu. A w dupę z tym...
  • carolina84 Koleżanka
    Postów: 41 28

    Wysłany: 21 kwietnia 2013, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój tylko stwierdził, że nie może wyjść z podziwu chęci i regularności.. Ja codziennie mam budzik na 6:55 nastawiony na mierzenie temp, budzę się, mierzę, sprawdzam i zasypiam dalej:) Pracuję wieczorami do północy lub dłużej więc najwcześniej zwlekam się z łóżka ok 10 ;) A po mierzeniu jeśli jeszcze ze mną śpi przez sen pyta: "i jak temperatura"? :)

    Gunia, lotka88, kasjja lubią tę wiadomość

    http://ovufriend.pl/graph/c6697f81f68f3eeddc4cfa6e742dd7ab
  • moni_c Autorytet
    Postów: 1096 1152

    Wysłany: 21 kwietnia 2013, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gunia wrote:
    Dziewczyny a może nie opowiadajcie swoim M. o pomiarach, że temp. rośnie, spada itp., i o Ovufr. nie mówcie, przepraszam, jeśli kogoś urażę, ale to jest z lekka nienoramalne, że Mąż zabiera termometr albo zmienia hasło do babskiego portalu, helloooo?!
    Nie możecie tu się ekscytować, a przy facetach trzymać język za zębami? Nie mówię o tajemnicach i konspiracji, ale Oni też chyba przeżywają, no i nie muszą o wszystkim wiedzieć! Po co mają być pod presją, tu zawsze ktoś wysłucha, a zmiana hasła to w ogóle chore... Sorry
    Ja, ewentualnie, mówię, że mam fajny śluz i można miło pobaraszkować...
    Zresztą, czy jest Ovufr., czy go nie ma i tak w głowie mam kalendarz... A tu mogę się poradzić, wyżalić, nauczyć czegoś... Miłej niedzieli!

    nie czuję się urażona i nie uważam, ze schowanie termometru jest nienormalne. Może bardziej śmieszne. Są rożne związki i przywiązania emocjonalne.
    Bardziej nienormalne jest dla mnie ukrywanie coś przed osobą, z którą spędza się życie. Na forum nie da się tak ''uzewnętrznić'' jak przed osobą której pełni się ufa i która jest koło mnie i ze mną...
    Ja traktuję męża jak przyjaciela- nie jak macho od plemników, który nie musi o niczym wiedzieć, niczym się nie stresować tylko dać swoich najlepszych pływaków...
    Taka mała dygresja :)

    mc1d28t.png
    zabawa.gif
    20100828580113.png
  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 21 kwietnia 2013, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 12:22

    kasjja, Anoolka lubią tę wiadomość

  • Gunia Autorytet
    Postów: 670 2201

    Wysłany: 21 kwietnia 2013, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niczego nie ukrywam przed Mężem, ale nie opowiadam mu, jaką mam tempkę, czy spada, czy się podnosi, nie zarzucam go informacjmi, które przeczytałam, normalne jest, że kobiety bardziej panikują, podchodzą do wszystkiego emocjonalnie, u Faceta jest albo białe, albo czarne, a nie różowe, turkusowe, granatowe (Cytat Przyjaciela: "Kobieto! Uspokój się! Granat to granan- sprzęt wojenny, ewentualnie owoc, ale nie kolor!!!")
    A żebym jeszcze (oprócz codziennego gadania o przenajróżniejszych rzeczach) miałam go pytać, czy uważa, że spadek/wzrost tempki coś oznacza, rodzaj śluzu, czy mój humor zalezny od hormonów to wysłałby mnie wariatkowa (o ile wcześniej sam by tam nie wylądował). Każdy Facet jest inny, mój twardo stąpa po ziemi, i albo się kochamy, albo się stresujemy i staramy wszelkimi sposobami, albo się po prostu kochamy. A to, co ja ma w głowie i o czym czytam, albo co opisuję Znajomym na forum to już moje...
    Każdy postępuje, jak uważa, każdy człowiek jest inny, ja się z takich rzeczy nie zwierzam bo "Mój" by nie wytrzymał i wyjechał w długa delegację:)

    Beata, Unlike lubią tę wiadomość

    ... 21 cykl na Ovu. A w dupę z tym...
  • Gunia Autorytet
    Postów: 670 2201

    Wysłany: 21 kwietnia 2013, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OvuFr. znów się pitloi, nie mogę "zalajkować" Żbikowej, a podoba mi się, co napisała, i nie mogę edytować swego tekstu, w którym mega literówki, powtórzenia i takie tam. No bo w międzyczasie przez tel. rozmawiałam i się nie skupiałam na tym, co piszę:) Dziewczynki, każda niech robi, jak chce, a ja nie będe komentować po prostu:).

    ... 21 cykl na Ovu. A w dupę z tym...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2013, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni_c wrote:
    Gunia wrote:
    Dziewczyny a może nie opowiadajcie swoim M. o pomiarach, że temp. rośnie, spada itp., i o Ovufr. nie mówcie, przepraszam, jeśli kogoś urażę, ale to jest z lekka nienoramalne, że Mąż zabiera termometr albo zmienia hasło do babskiego portalu, helloooo?!
    Nie możecie tu się ekscytować, a przy facetach trzymać język za zębami? Nie mówię o tajemnicach i konspiracji, ale Oni też chyba przeżywają, no i nie muszą o wszystkim wiedzieć! Po co mają być pod presją, tu zawsze ktoś wysłucha, a zmiana hasła to w ogóle chore... Sorry
    Ja, ewentualnie, mówię, że mam fajny śluz i można miło pobaraszkować...
    Zresztą, czy jest Ovufr., czy go nie ma i tak w głowie mam kalendarz... A tu mogę się poradzić, wyżalić, nauczyć czegoś... Miłej niedzieli!

    nie czuję się urażona i nie uważam, ze schowanie termometru jest nienormalne. Może bardziej śmieszne. Są rożne związki i przywiązania emocjonalne.
    Bardziej nienormalne jest dla mnie ukrywanie coś przed osobą, z którą spędza się życie. Na forum nie da się tak ''uzewnętrznić'' jak przed osobą której pełni się ufa i która jest koło mnie i ze mną...
    Ja traktuję męża jak przyjaciela- nie jak macho od plemników, który nie musi o niczym wiedzieć, niczym się nie stresować tylko dać swoich najlepszych pływaków...
    Taka mała dygresja :)

    Skomentuję i ja :) Jestem na ovu od listopada i akurat mnie szybko udało się zajść, bo po 3 miesiącach,ale przyznam szczerze,że w ostatnim cyklu serduszka były już dość z przymusu (On tam twierdził,że zawsze ma chęć,ale ja się zmuszałam - przyznam szczerze) tak czy inaczej mój M nie zdążył się poczuć, że jest pod presją obserwacji itd, ale niestety z przykładów innych Babeczek wiem,że lepiej,gdy Męża nie wtajemnicza się we wszystko - my kobiety potrafimy poświęcić się dla sprawy - badać na wszelkie sposoby, obserwować itd (wiecie doskonale,że to wszystko wymaga od nas sporej dawki determinacji) , a Oni niestety nie do końca tak mają...pamiętam też,że często pisały inne Babeczki,że facet jak słyszał, że zbliża się owulacja, bo temperatura, bo śluz itd spinali się i z serduszek nici!! A już w ogóle nie wyobrażam sobie, żeby mój Mąż wiedział,że na wykresie notuję ilość serduszek i O ZGROZO! ktoś to widzi!
    Gunia, czy mniej więcej mamy to samo na myśli :)

    carolina84, Beata, Unlike, Beata.D lubią tę wiadomość

  • haybeauti Autorytet
    Postów: 1091 538

    Wysłany: 22 kwietnia 2013, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gunia każdy ma prawo do swojego zdania i ja nie mam do ciebie żadnych pretensji ale nie można o kimś (lub o jego zachowaniu) mówić, że jest głupie albo chore nie znając tej osoby.My z mężem jesteś oprócz małżeństwem też przyjaciółmi i o wszystkim sobie mówimy - taką mamy relacje i proszę byś to uszanowała. A z tym hasłem to pewna forma żartu, przenośni czy jak tam sobie chcesz.
    pozdrawiam

    vanessa, Anoolka lubią tę wiadomość

    bhyw20mmdnokd5bw.png
    20110716580116.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie stresuje, najbardziej to procenty prawdopodobieństwa ciąży, te wyliczenia i mając tego świadomość nie wpisuję szczegółowo objawów w wykres. Pierwszy cyklu na Ovu spowodował takie nakręcenie się, że z moimi hormonami zaczęło źle się dziać. Teraz wpisuję w wykres tylko najbardziej podstawowe informacje.
    Co do miejsca, ma wspaniałą atmosferę, czuję duże wsparcie ze strony kobitek tu. Za to gorące dzięki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2013, 22:40

    Katha81, weronika86 lubią tę wiadomość

    FITop1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2013, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 16:39

    weronika86 lubi tę wiadomość

  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6377

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zAgatka jakbym czytala o sobie :)

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba zrezygnuję z ovufriend... Zauwazyłam, że wariuje, potrafie siedzieć cały dzień i patrzeć się w ten wykres jakby coś sie tam samo zmieniło... zauwazyłam również, że od tego stersu wydłużają mi się cykle... ogólnie jeśli jest nadzieja na ciąże to mnie się w głowie robi siano, poprostu jakbym była uzależniona...
    zAgatka wrote:
    Witam

    Również czuję, że OF wciąga mnie bez reszty. To takie małe uzależnienie, które nasila się zwłaszcza w drugiej połowie cyklu. Wtedy pojawiają się emocje i codziennie rano drżącą ręką sprawdzam temperaturę :P jednak kiedy mi się nie udaje, szybko dochodzę do siebie.
    Mój luby wie, że codziennie mierzę temperaturę i że jestem na OF ale nie interesuje się tym zbytnio. Czasami widzi nawet, że zaznaczam tutaj wszystkie nasze przytulanki i udostępniam wszystkim do wglądu... ale nie robi to na nim żadnego wrażenia :P Ogólnie nie wtajemniczam go w szczegóły, a on sam nie jest zaciekawiony tymi babskimi sprawami :P

  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6377

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatasssss wrote:
    Ja chyba zrezygnuję z ovufriend... Zauwazyłam, że wariuje, potrafie siedzieć cały dzień i patrzeć się w ten wykres jakby coś sie tam samo zmieniło... zauwazyłam również, że od tego stersu wydłużają mi się cykle... ogólnie jeśli jest nadzieja na ciąże to mnie się w głowie robi siano, poprostu jakbym była uzależniona...
    tez sie wlasnie zastanawiam nad rezygnacja z ovu albo chociaz na kilka miesiecy, ...dni chociaz...najgorzej jest po ovu :(

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ