Dupek--Duphaston
-
WIADOMOŚĆ
-
Hey dziewczyny, chcialm sie zapytac czy ktoraj z Was wspomagala sie tym lekiem przed zjasciem w upragniona ciaze.
I sie udalo.
Ja zaczelam brac w tym cyklu od dnia 16-go
Mysle czy mi pomoze. Wogule dajcie jakies przepis zeby przestac myslec. testowac mam zamiar w nastepna spobote.Ale martwi sie, ze ten lek mi nie pomoze. Jesli ktorej z was pomogl Napiszcie
Pozdrawiam:) -
Ja myślę, ale mogę się mylić, że jeżeli progesteron jest w normie to nie ma co się wspomagać Dupkiem.
Chyba, że jest za niski to wiadomo może utrudniać. -
Dziewczyny prosz mnie nie zalamujcie
Przepisal mi go gin od 16dc do 25dc rano i wieczorem
Wyniki zekomo w pozadku sa ale nie wiem ja sama biore go narazie ten cykl i zobaczymy mam nadzieje, ze mi sie w tym cyklu uda.
Niem wiem jaki przepisa na nie myslenie o ciazy.
Znacie jakies moze??Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2013, 21:31
Kaja lubi tę wiadomość
-
Witam. Brałam Duphaston tak samo jak Ty od 16 do 25dc przez 3 miesiące. Brałam go po to, żeby wywołać miesiączkę bo cykle mi się całkiem zablokowały po odstawieniu anty. W ciążę nie zaszłam, nawet nie miałam owulacji w trakcie przyjmowania leku. Moja ginekolog powiedziała, że Duphaston może ją blokować (choć nie musi), więc póki go biorę nie muszę się tym martwić. Teraz jestem w pierwszym cyklu po odstawieniu dupka, narazie owulacji jeszcze nie było, zbaczymy jak będzie dalej.
Jeśli masz cykle w miarę regularne i z regóły owulację przed 16dc to dupek jej nie zablokuje i wspomoże zagnieżdżenie zarodka. Ale jeśli cykle są dłuższe to jak już zaczniesz go brać, a owulacji jeszcze nie było to może już nie być.
Jakie masz cykle? I jak długo masz go łykać? Powodzenia życzę. -
Biore go tylko po czasie owulacji po 16dc-25dc czyli 10 dni rano i wieczorem
Przed 2 miesiace.
W 16 dni cyklu bylam u gina i robil USG i powiedzial ze owulacja byla jakies 12 h temu.
Reszta bylo widac, pokazla mi na monitorze, ze pecherzyk graff by pekniety tak to bynajmiej okreslil moj Gin
i jesli to nie pomoze przez 2 miesiace mam sie zglosic na dalsze badania:(
odam tylko, ze to staranie o 3 Dziecko.
Z pierwsza dwojka nie mialam problemow byly jak na zawolanie " mowisz i masz " a teraz jakas masakra
Topola wrote:Witam. Brałam Duphaston tak samo jak Ty od 16 do 25dc przez 3 miesiące. Brałam go po to, żeby wywołać miesiączkę bo cykle mi się całkiem zablokowały po odstawieniu anty. W ciążę nie zaszłam, nawet nie miałam owulacji w trakcie przyjmowania leku. Moja ginekolog powiedziała, że Duphaston może ją blokować (choć nie musi), więc póki go biorę nie muszę się tym martwić. Teraz jestem w pierwszym cyklu po odstawieniu dupka, narazie owulacji jeszcze nie było, zbaczymy jak będzie dalej.
Jeśli masz cykle w miarę regularne i z regóły owulację przed 16dc to dupek jej nie zablokuje i wspomoże zagnieżdżenie zarodka. Ale jeśli cykle są dłuższe to jak już zaczniesz go brać, a owulacji jeszcze nie było to może już nie być.
Jakie masz cykle? I jak długo masz go łykać? Powodzenia życzę. -
My staramy się o pierwsze dziecko. Też biorę od 16 do 25 dc po dwie tabletki dziennie. W tym cyklu tez pewnie będę go brać, bo po luteinie dostałam jakiegoś pieczenia i swędzenia. Ale zobaczymy, co zdecyduje lekarz. Trzymam za Ciebie kciuki
jaszczurka lubi tę wiadomość
-
ja też łykam dupka ale zamierzenie było takie aby skrócić cykle z 40 dni na 28-30 i podnieść poziom progesteronu. No i w sumie pomógł wywołać @ , drugi cykl z dupkiem 27 dni ale bez owulacji... podejrzewam że ją zblokował no a tym razem łykam też ,przesunęło mi ovu z 17dc na 20dc...
Jedyne co to w pierwszym cyklu brania miałam nieprzyjemne upławy lekko brązowe, i wzmaga mi się strasznie apetyt...jem i jem i jem...
Poza tym dobrze go znoszę że tak powiem/.
jaszczurka lubi tę wiadomość
-
Ja co prawda nie zuwazylam wiekszego apetytu.
Za to bola mnie plecy i jajniki..
karm3lka wrote:ja też łykam dupka ale zamierzenie było takie aby skrócić cykle z 40 dni na 28-30 i podnieść poziom progesteronu. No i w sumie pomógł wywołać @ , drugi cykl z dupkiem 27 dni ale bez owulacji... podejrzewam że ją zblokował no a tym razem łykam też ,przesunęło mi ovu z 17dc na 20dc...
Jedyne co to w pierwszym cyklu brania miałam nieprzyjemne upławy lekko brązowe, i wzmaga mi się strasznie apetyt...jem i jem i jem...
Poza tym dobrze go znoszę że tak powiem/.
karm3lka lubi tę wiadomość
-
Ja tez biore dupka. To moj pierwszy cykl z tym lekiem. Biore go od 15dc, po potwierdzeniu owulacji monitoringiem. Lekarka przepisala go na wspomaganie zagniezdzenia. Chyba sie udalo, bo test jest pozytywny, ale musze jeszcze potwierdzic beta.
Poza tym bralam tez. Clomid od 3do 7 dc i estrogen od 8 do 12dc, bo mialam niski poziom LH i FSH. Oproccz tego biore carbegolin raz w tygodniu na obnizenie prolaktyny i dostalam zastrzyk hcg na pekniecie pecherzyka.
To nasz 8 cykl staran i pierwszy z tymi lekami, monitoringiem i nowa lekarka.
Poprzednia ginekolog kazala brac progesteron od 15dc bez sprawdzenia poziomu progesteronu, ignorujac moje wykresy temperatur, ktore wskazywaly na owulacje w 17dc. Zaczelam plamic przed @ odkad zaczelam lykac ten progesteron, co wczesniej sie nie zdatzalo. To byly plamienia czasami na 10 dni przed okresem. Nie sprawdzila tez poziomu reszty hormonow, ktore, jak sie okazalo nie byly w normie. Ponadto przez 3 miesiace szpikowala mnie antybiotykami i teraz mam wątpliwości czy w ogole bylo to zasadne.
Ogolnie rzecz biorac zmarnowalismy 7 miesiecy z tatmta ginekolog.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2013, 11:29
jaszczurka lubi tę wiadomość
-
Jak wiele zależy od lekarza prowadzącego...
Dlatego ja jestem na etpaie poszukiwań nowej lekarki bo ta to chyba traktuje wszystkich jednakowo...zapisać CLO bez monitoringów? ///
nawet nie wykupiłam recepty.
Nie wiem czy ten duphaston w ogole byl stosowny. No ale zobaczymy.
Gratulacje Nishi!! -
CongratsNishi wrote:Ja tez biore dupka. To moj pierwszy cykl z tym lekiem. Biore go od 15dc, po potwierdzeniu owulacji monitoringiem. Lekarka przepisala go na wspomaganie zagniezdzenia. Chyba sie udalo, bo test jest pozytywny, ale musze jeszcze potwierdzic beta.
Poza tym bralam tez. Clomid od 3do 7 dc i estrogen od 8 do 12dc, bo mialam niski poziom LH i FSH. Oproccz tego biore carbegolin raz w tygodniu na obnizenie prolaktyny i dostalam zastrzyk hcg na pekniecie pecherzyka.
To nasz 8 cykl staran i pierwszy z tymi lekami, monitoringiem i nowa lekarka.
Poprzednia ginekolog kazala brac progesteron od 15dc bez sprawdzenia poziomu progesteronu, ignorujac moje wykresy temperatur, ktore wskazywaly na owulacje w 17dc. Zaczelam plamic przed @ odkad zaczelam lykac ten progesteron, co wczesniej sie nie zdatzalo. To byly plamienia czasami na 10 dni przed okresem. Nie sprawdzila tez poziomu reszty hormonow, ktore, jak sie okazalo nie byly w normie. Ponadto przez 3 miesiace szpikowala mnie antybiotykami i teraz mam wątpliwości czy w ogole bylo to zasadne.
Ogolnie rzecz biorac zmarnowalismy 7 miesiecy z tatmta ginekolog. -
Ja też gratuluję. U mnie było podobnie. Pierwsza lekarka od razu dała mi skierowanie na operację... A jak poszłam do obecnej, to powiedziała, że operacja to jest ostateczność, bo jest to ingerencja w organizm i najpierw trzeba krok po kroku znaleźć przyczynę bezowulacyjnych cykli. I tak się stało. Najpierw wyszło, że tarczyca za wysoka, a ona spowodowana jest chorobą Hashimoto.
-
Powiedz mi jakies milas pierwsze objawy po owulacj bo mnie od 3 dni bolaj jajcory masakra jakas plecy.
Moze swiruje ale nie wiem czy to mogl by spowodowac dupek ??
Nishi wrote:Ja tez biore dupka. To moj pierwszy cykl z tym lekiem. Biore go od 15dc, po potwierdzeniu owulacji monitoringiem. Lekarka przepisala go na wspomaganie zagniezdzenia. Chyba sie udalo, bo test jest pozytywny, ale musze jeszcze potwierdzic beta.
Poza tym bralam tez. Clomid od 3do 7 dc i estrogen od 8 do 12dc, bo mialam niski poziom LH i FSH. Oproccz tego biore carbegolin raz w tygodniu na obnizenie prolaktyny i dostalam zastrzyk hcg na pekniecie pecherzyka.
To nasz 8 cykl staran i pierwszy z tymi lekami, monitoringiem i nowa lekarka.
Poprzednia ginekolog kazala brac progesteron od 15dc bez sprawdzenia poziomu progesteronu, ignorujac moje wykresy temperatur, ktore wskazywaly na owulacje w 17dc. Zaczelam plamic przed @ odkad zaczelam lykac ten progesteron, co wczesniej sie nie zdatzalo. To byly plamienia czasami na 10 dni przed okresem. Nie sprawdzila tez poziomu reszty hormonow, ktore, jak sie okazalo nie byly w normie. Ponadto przez 3 miesiace szpikowala mnie antybiotykami i teraz mam wątpliwości czy w ogole bylo to zasadne.
Ogolnie rzecz biorac zmarnowalismy 7 miesiecy z tatmta ginekolog. -
Jeszcze nie gratulujcie, bo musze potwierdzic. Kreski na testach byly bardzo jasne, dlatego nie mam jeszcze pewnosci, ze jestem w ciazy.
Ja po owulacji nie mialam zadnych dokuczliwych dolegliwosci, poza bolem brzucha, jak na okres i mialam dwudniowe spadek temperaturt 9 i 10dpo.
Na ulotce dupka jest napisane, ze moze powodowac nudności, wzdęcia, bole i zawroty glowy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2013, 07:04