Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWiecie - tez nie miałam takiej opsesji na punkcie czystości ale jak mi w posiewach wyszły 4 rożne szczepy bakterii i Ureaplasma to zaczęłam szaleć i końcówkę też dezynfekowałam
3 miesiące na antybiotykach mogą wykończyć
No ale teraz to kończę ostatni i hulam ile wlezie
Ja z rana jestem taka nieprzytomna że tylko do dzioba mogę coś wsadzićolencja lubi tę wiadomość
-
no u nas i tak najczęściej w wekendy..najwięcej sił i ochoty.. ale w tyg tez zazwyczaj choc z raz, w nocy zdarza się,ale najczęściej wieczorem....
ja najbardziej lubie wieczorem, za to mąż chyba rano- i postaram się faktycznie przerzucic te przytulasy na rano, bo czytałam ostatnio że plemniory sa bardziej wypoczęte..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Shafuli wrote:Lecę po wyniki - a pogoda z dupy i nic mi się nie chce
Allmita - kiedy idziesz na monitoring ?
Może kiedyś się spotkamy w poczekalni i nawet nie będziemy wiedział że to my
mam isć w poniedzialek-a potem sie zobaczy...:)najgorsze że będzie albo 11 dzien cyklu albo 9,bo nie wiem czy tamto dziwne krwawienie przed @ brać juz za początek czy nie- ale powiem gince że miałam tak dziwnie w tym cyklu... no też się zastanawiałam-teraz jak będe widzieć kogoś w poczekalni to bede się mysleć czy to Ty czy nie..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
a w ogóle to przez to że zaczęłam sie starać odkryłam że ubóstwiam suszone morele!! wcześniej byłam przekonana że nienawidze wszelkich suszonych owoców (w odróznieniu od świeżych-jestem generalnie owocożercą)- na rodzynki, daktyle itp nie mogę patrzeć, suszone śliwki-tylko w kompocie...
no ale dowiedziałam się że te suszone morele to takie zdrowe itp- no to z bólem serca sobie kupiłam-spróbowałam-i ze zdziwieniem odkryłam że nie dość że mi ryja nie wykręciło,to wręcz posmakowało....teraz moge je jeść garściami- dzis mam jakis mega napad apetytu na nie-a niestety zapasy się mi skończyły...https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
śliwki suszone- w kompocie i w mięsie pieczonym.. migdały-nie bardzo, ew w małych ilosciach...za to inne orzechy-włoskie,laskowe mniami....
no i świeże owoce!!!!!!!!!!! teraz dołączyły do moich ulubionych suszone morele- gdybym nie zaczęła się starać pewnie w życiu bym ich nie spróbowała..
kurna zgłodniałam-ide na obiad..Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 13:53
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
olencja wrote:wystarczy rano wziac go ze soba do lazienki i umyc plynem dowcipnym, przeciez koncowki meza nie dezynfekujesz spirytem przed penetracja;)
Ciekawe czy mój by nastroju nie stracił, jakbym mu przed kazała myć za każdym razem końcówkę płynem do higieny intymnej -
Aaa, znowu mnie nie było przez chwilę i znowu seksy na forum, do tego zbiorowe! I proszę mi się tu nie zasłaniać morelkami i sliweczkami - kontrola zrobiona, zaległości nadrobione, co się zobaczyło już się nie odzobaczy (autokorekta mi podpowiada: odrobaczy).
Boszzzz, co za rocznikolencja, Shafuli, Allmita lubią tę wiadomość