Gdy ostatni listek w listopadzie opadnie 🍂, dzidziuś nam do brzuszka wpadnie 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Bulbasek wrote:Sarka94 nie znam się totalnie na stymulacji, ale w grudniu też będę mieć cykl stymulowany, więc łączę się z Tobą w obawach, chociaż ja bardziej niż torbieli boję się zerowej reakcji na leki. U mnie lekarz kazał przyjść na usg zanim zacznę brać leki chce potwierdzić, że na pewno się wszystko dobrze oczyściło po poprzednim cyklu. Także czeka mnie mało przyjemna wizyta w 2-5dc no ale cóż
Anka32 zagłosowane!
Narobiłyście mi takiej ochoty na placki, że chyba też wlecą w weekend:) U mnie też zawsze w rodzinnym domu z cukrem albo śmietaną i cukrem, za to mój mąż z gulaszem zawsze więc teraz czasem tak czasem tak jadamy. Na ketchup nigdy nie wpadłam, ale spróbuje to trochę jak frytki będą
A dzisiaj na obiad były mielone, mąż tyle nasmażył że jutro i pewnie pojutrze też będąWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2023, 15:30
Bulbasek lubi tę wiadomość
👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
Cześć dziewczyny. Powoli was nadrabiam po pracy.
MUSZka, gratulacje!
Widzę, że często się tu przewijają placki ziemniaczane. Narobiłyście ochoty 😛 u mnie zawsze na wytrawnie. Słyszałam o wersji na słodko, ale jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić 😅ultramaryna_ lubi tę wiadomość
-
Pusshka wrote:Czym będziesz stymulowana?
Nie wiem w sumie, kazała przyjść na początku cyklu to się dowiem. Nie zapytałam wcześniej, bo w sumie zaskoczył mnie lekarz ostatnio, że już następny cykl stymulowany, bo miałam przed stymulacją unormować prolaktynę a jak zrobiłam ostatnio badanie to teraz miałam 0,77, ale kazał zmniejszyć dawkę leków i powiedział że w tą stronę to akurat nie zaszkodzi bo nie będzie blokować stymulacji.Starania o pierwsze bobo
👩30l.
2017 laparotomia, usunięty potworniak ze znaczna częścią prawego jajnika
PCOS
🧔30l.
🔜
Laparoskopia -
Anka dobrze to ujelas (ze sztucznym tłokiem), niech mamuśki zaczną swoje tematy, bo 9 miesięcy im zleci
Pusshka dzięki za odpowiedź , dołożę chyba tylko lh i FSH
Chwale się Wam, idę w sobotę (7dc) na monitoring. Zawsze ten moment daje mi dużego kopa , cieszę się ogromnie
Goska super , na prawdę zapowiada sie obiecująco , choroba itp niech się poszczęści 🍀🍀🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2023, 15:35
goska000, Anka32 lubią tę wiadomość
👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
karola_b wrote:Gośka, warunki idealne dla Kropka!
Zobaczysz, jeszcze Ci wykraczę tę ciążę
Kracz kochana 😅♥️09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
3x IUI ❌
4 IUI - 28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵
IVF listopad ( mrożonka 4.1.1 ) 🧡🍀🥹
4 dpt - 11.7. 6 dpt - 81.2. 8dpt - 289.5. 10 dpt - 902. 14 dpt - 5396. 17 dpt - 11143. 31 dpt - 110300.
5w3d - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy.
6w0d - 2,3mm i ♥️
7w3d - 8mm
8w6d - 2,2 cm
12w5d - 6,8 cm. I prenatalne, wszystko super 🍀
-
Bulbasek wrote:Nie wiem w sumie, kazała przyjść na początku cyklu to się dowiem. Nie zapytałam wcześniej, bo w sumie zaskoczył mnie lekarz ostatnio, że już następny cykl stymulowany, bo miałam przed stymulacją unormować prolaktynę a jak zrobiłam ostatnio badanie to teraz miałam 0,77, ale kazał zmniejszyć dawkę leków i powiedział że w tą stronę to akurat nie zaszkodzi bo nie będzie blokować stymulacji.
Także może dobrze, że nie wykupiłam Bemfoli - czasem bym się przestymulowała.
A nawiązując do Twojej sytuacji - chciałabym Cię uspokoić, że nawet jeśli nie uda się podczas pierwszej stymulacji, to gin dobierze większą dawkę, a może doda też te zastrzyki, żeby zwiększyć szansę na owulacjęTakże trzymam za Ciebie moocno kciuki!
Bulbasek lubi tę wiadomość
-
Effiii wrote:badania były robione w pierwszym dniu cyklu w sumie w ten dzień po południu rozpoczął mi rozpoczęła mi się miesiączka niestety nie mogłam przesunąć tych badań bo robiłam je w klinice niepłodności i nie mogłam przesunąć terminu badania miesiączka mi się trochę przesunęła stąd też ten pierwszy dzień cyklu.
w sumie to Dzwoniłam żeby przesunęli mi termin badania ale oczywiście powiedzieli mi że termin miesiączki nie ma to znaczenia bo przy badaniach są wartości referencyjne do każdej fazy cyklu i nie ma to najmniejszego znaczenia i w tym momencie powinna mi się zaświecić lampka co do tej kliniki No ale za późno
Co do kliniki, mam nadzieję że to nie bocian, bo właśnie czekamy na wizytę u nich...Starania od : 10.2021 -
Effiii wrote:Anka dobrze to ujelas (ze sztucznym tłokiem), niech mamuśki zaczną swoje tematy, bo 9 miesięcy im zleci
Pusshka dzięki za odpowiedź , dołożę chyba tylko lh i FSH
Chwale się Wam, idę w sobotę (7dc) na monitoring. Zawsze ten moment daje mi dużego kopa , cieszę się ogromnieAle oczywiście nie ma tutaj zakazanych tematów na żadnych etapie!
Rozumiem Cię, też lubię ten pierwszy monitoring przed owulką!Effiii, aszin lubią tę wiadomość
-
Uff , nadrobiłam Was!!! Szalejecie z pisaniem, a ja za bardzo za Wami tęsknie
ciągle myślę co tam u Was. Gratuluje wszystkim nowym brzuchatym
@goska000 o ile dobrze kojarzę z nadrabiania to Ciebie też ostatnio choroba rozebrała, mi pomógł syrop z cebuli i miodu oraz mleko z miodem i czosnkiem. Dodatkowo brałam aspirynę, niestety spowodowała takie rozrzedzenie krwi, że to mój 4dc i już nie krwawie
Podziwiałam Wasze domowe dżungle, są wspaniałe. U mnie każdy parapet zapełniony jest doniczkami.
Co do słuchania dobrych rad o odpuszczeniu i tekstów "za bardzo Ci zależy" to na mnie tez to działa jak płachta na byka - szczególnie jak usłyszałam to od męża... Myślałam że jest mi trochę lepiej, ale dzisiaj znów mam załamkę. Wczoraj dowiedziałam się, że znajoma jest w kolejnej ciąży, tak na prawdę to jej 3 ciąża w którą zaszła od tak... Nie zazdroszczę, cieszę się i nawet tego jej życzyłam - żeby nie musiała wracać do tego naszego kołchozu w pacy. Ale z drugiej strony znowu zaczyna do mnie docierać ta niesprawiedliwość i to, że my tu wszystkie tak walczymy... Na nic się w tym cyklu nie nastawiam, raczej wiem, że będzie dupa. Nic tak na prawdę nie zmieniamy, a jak nie podziałało do tej pory to nie ma powodu żeby teraz załapało. Jedyne co mnie podtrzymuje to tylko to, że mąż chce zrobić badania. Wasi mężowie robili je w klinikach czy np. w Diagnostyce? Powiedział, że je zrobi ale to ja mam miejsce znaleźć i umówićgoska000, Anka32, Jagodecka, stokrotka00, Mysza_Polna, ultramaryna_, Kira lubią tę wiadomość
27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Marzycielka, owocnych przytulasów 😊 Ps. Dobra data na testing 😊
Anka, urok długich cyklów 😑
Aszin, daj znać czy udało się załatwić endo.
Muszka, super wieści 🤗💚
Bardzo dziękuję Wam za wsparcie i miłe słowa. Uwielbiam Was 💐aszin, Malinkaj, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
3x IUI ❌
4 IUI - 28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵
IVF listopad ( mrożonka 4.1.1 ) 🧡🍀🥹
4 dpt - 11.7. 6 dpt - 81.2. 8dpt - 289.5. 10 dpt - 902. 14 dpt - 5396. 17 dpt - 11143. 31 dpt - 110300.
5w3d - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy.
6w0d - 2,3mm i ♥️
7w3d - 8mm
8w6d - 2,2 cm
12w5d - 6,8 cm. I prenatalne, wszystko super 🍀
-
Pusshka wrote:Rozumiem. Ja byłam stymulowana Letrozole (2x tabletka/dzień, więc jakby podwójna dawka) i był zawsze tylko jeden dominujący pęcherzyk, więc był na mnie plan, żeby dodatkowo robić zastrzyki Bemfolą, aby pobudzić jeszcze bardziej jajniki. Ale.. receptę dostałam we wrześniu, leczyłam urea i jakoś zapomniałam wykupić, tak więc do tego cyklu podeszłam standardowo Letrozole 2x dziennie i... urosły 3 pęcherzyki
Także może dobrze, że nie wykupiłam Bemfoli - czasem bym się przestymulowała.
A nawiązując do Twojej sytuacji - chciałabym Cię uspokoić, że nawet jeśli nie uda się podczas pierwszej stymulacji, to gin dobierze większą dawkę, a może doda też te zastrzyki, żeby zwiększyć szansę na owulacjęTakże trzymam za Ciebie moocno kciuki!
Dziękujęno właśnie ja nie wiem czy on tak będzie mógł szaleć z dawkami bo mi w prawym jajniku rosły pęcherzyki same, raczej pękają za szybko i nie rosną tak jak powinny, ale prawy jajnik po operacji jest trochę zmasakrowany więc raczej to się nie ma wszystko jak złapać nawet. I trochę się boję że przestymulujemy ten prawy właśnie, ale no co ma być to będzie. Trochę mnie uspokaja, że lekarz tak chce monitorować cały cykl i póki co mieszkam jeszcze obok kliniki więc co ma być to będzie. Dziękuję za kciuki:) Póki co czekam na okres, mógłby przyjść szybko chociaż ten jeden raz:)
Pusshka lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze bobo
👩30l.
2017 laparotomia, usunięty potworniak ze znaczna częścią prawego jajnika
PCOS
🧔30l.
🔜
Laparoskopia -
Alysa wrote:Uff , nadrobiłam Was!!! Szalejecie z pisaniem, a ja za bardzo za Wami tęsknie
ciągle myślę co tam u Was. Gratuluje wszystkim nowym brzuchatym
@goska000 o ile dobrze kojarzę z nadrabiania to Ciebie też ostatnio choroba rozebrała, mi pomógł syrop z cebuli i miodu oraz mleko z miodem i czosnkiem. Dodatkowo brałam aspirynę, niestety spowodowała takie rozrzedzenie krwi, że to mój 4dc i już nie krwawie
Podziwiałam Wasze domowe dżungle, są wspaniałe. U mnie każdy parapet zapełniony jest doniczkami.
Co do słuchania dobrych rad o odpuszczeniu i tekstów "za bardzo Ci zależy" to na mnie tez to działa jak płachta na byka - szczególnie jak usłyszałam to od męża... Myślałam że jest mi trochę lepiej, ale dzisiaj znów mam załamkę. Wczoraj dowiedziałam się, że znajoma jest w kolejnej ciąży, tak na prawdę to jej 3 ciąża w którą zaszła od tak... Nie zazdroszczę, cieszę się i nawet tego jej życzyłam - żeby nie musiała wracać do tego naszego kołchozu w pacy. Ale z drugiej strony znowu zaczyna do mnie docierać ta niesprawiedliwość i to, że my tu wszystkie tak walczymy... Na nic się w tym cyklu nie nastawiam, raczej wiem, że będzie dupa. Nic tak na prawdę nie zmieniamy, a jak nie podziałało do tej pory to nie ma powodu żeby teraz załapało. Jedyne co mnie podtrzymuje to tylko to, że mąż chce zrobić badania. Wasi mężowie robili je w klinikach czy np. w Diagnostyce? Powiedział, że je zrobi ale to ja mam miejsce znaleźć i umówić
Mój robił w klinice Invicta. Chyba lepiej w klinice, jakoś bardziej ufam tym badaniom na miejscu niż jak się po jakimś czasie dostarczy nasienie w pudełeczku:)Pusshka, Jagodecka lubią tę wiadomość
Starania o pierwszą🤰od 9/2022
♥ 2018 ♥
🏡 2020
💍 21.08.2021
💒 17.09.2022
🐶 5.10.2023 -
Alysa wrote:Uff , nadrobiłam Was!!! Szalejecie z pisaniem, a ja za bardzo za Wami tęsknie
ciągle myślę co tam u Was. Gratuluje wszystkim nowym brzuchatym
@goska000 o ile dobrze kojarzę z nadrabiania to Ciebie też ostatnio choroba rozebrała, mi pomógł syrop z cebuli i miodu oraz mleko z miodem i czosnkiem. Dodatkowo brałam aspirynę, niestety spowodowała takie rozrzedzenie krwi, że to mój 4dc i już nie krwawie
Podziwiałam Wasze domowe dżungle, są wspaniałe. U mnie każdy parapet zapełniony jest doniczkami.
Co do słuchania dobrych rad o odpuszczeniu i tekstów "za bardzo Ci zależy" to na mnie tez to działa jak płachta na byka - szczególnie jak usłyszałam to od męża... Myślałam że jest mi trochę lepiej, ale dzisiaj znów mam załamkę. Wczoraj dowiedziałam się, że znajoma jest w kolejnej ciąży, tak na prawdę to jej 3 ciąża w którą zaszła od tak... Nie zazdroszczę, cieszę się i nawet tego jej życzyłam - żeby nie musiała wracać do tego naszego kołchozu w pacy. Ale z drugiej strony znowu zaczyna do mnie docierać ta niesprawiedliwość i to, że my tu wszystkie tak walczymy... Na nic się w tym cyklu nie nastawiam, raczej wiem, że będzie dupa. Nic tak na prawdę nie zmieniamy, a jak nie podziałało do tej pory to nie ma powodu żeby teraz załapało. Jedyne co mnie podtrzymuje to tylko to, że mąż chce zrobić badania. Wasi mężowie robili je w klinikach czy np. w Diagnostyce? Powiedział, że je zrobi ale to ja mam miejsce znaleźć i umówić👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
Hejka, zniknęłam, bo miałam nawrót zapalenia spojówek i doszłam do wniosku, że to znak, żeby zrobić sobie dłuższą przerwę dla oczu, żeby sobie odpoczęły... A ze staraniami i tak jesteśmy wstrzymani ze względu na TSH.
Wpadłam tylko na chwilę, żeby zobaczyć, jak sytuacja i co widzę, że dałyście dziewczyny czadu!!! Ostatni raz jak sprawdzałam pierwszą stronę, to były ze dwa brzuszki, a teraz jest wysyp. Pięknie, gratulacje dla przyszłych mamusiek i nudnych, spokojnych ciąż.
Pusshka, a może jeszcze tu zostaniesz i nikomu niczego nie będziesz oddawać. Tego Tobie życzę.
Pusshka, Edithka, Nowanna, Olalee, Adirella lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, dojechał mnie zeszły tydzień, myślałam że w tym będzie lepiej, a tu jeszcze gorzej 🙈.
Ta pogoda chyba na mnie tak działa.
Melduję się po monitoringu 14dc, pęcherzyk dominujący z lewego jajnika 12mm, endometrium 6mm.
Za tydzień wizyta żeby skontrolować czy pęcherzyk pękł, a jeśli się uda to spróbuję umówić się do medicovera na piątek/sobotę na szybkie usg 🙈.
Oczywiście póki co nie ma miejsc, ale może coś się zwolni.
Lekarz typuje 4dni do owulacji 🤔. Akurat w sobotę wyjeżdżamy na weekend ☺️.
Bulbasek, Anka32, blador2, goska000, Olalee, Pusshka, Myszkaaa20, Kira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEffiii wrote:Anka dobrze to ujelas (ze sztucznym tłokiem), niech mamuśki zaczną swoje tematy, bo 9 miesięcy im zleci
Pusshka dzięki za odpowiedź , dołożę chyba tylko lh i FSH
Chwale się Wam, idę w sobotę (7dc) na monitoring. Zawsze ten moment daje mi dużego kopa , cieszę się ogromnie
Goska super , na prawdę zapowiada sie obiecująco , choroba itp niech się poszczęści 🍀🍀🍀
Dokładnie o to mi chodzi 😀
Niech Mamuski zostaną we własnym gronie 🙂
Super, że idziesz na monitoring 🤗🍀 -
Pusshka wrote:Mamusiom oddam oficjalnie ten wątek 1 grudnia
Ale oczywiście nie ma tutaj zakazanych tematów na żadnych etapie!
Rozumiem Cię, też lubię ten pierwszy monitoring przed owulką!Pusshka lubi tę wiadomość
👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
nick nieaktualnyPusshka wrote:Mamusiom oddam oficjalnie ten wątek 1 grudnia
Ale oczywiście nie ma tutaj zakazanych tematów na żadnych etapie!
Rozumiem Cię, też lubię ten pierwszy monitoring przed owulką!
Ale Ty jeszcze przed testowaniem to obyś nie musiała oddawać 😀🍀Edithka, Pusshka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyErdene wrote:Hejka, zniknęłam, bo miałam nawrót zapalenia spojówek i doszłam do wniosku, że to znak, żeby zrobić sobie dłuższą przerwę dla oczu, żeby sobie odpoczęły... A ze staraniami i tak jesteśmy wstrzymani ze względu na TSH.
Wpadłam tylko na chwilę, żeby zobaczyć, jak sytuacja i co widzę, że dałyście dziewczyny czadu!!! Ostatni raz jak sprawdzałam pierwszą stronę, to były ze dwa brzuszki, a teraz jest wysyp. Pięknie, gratulacje dla przyszłych mamusiek i nudnych, spokojnych ciąż.
Pusshka, a może jeszcze tu zostaniesz i nikomu niczego nie będziesz oddawać. Tego Tobie życzę.
Jakie masz tsh?
Idę w piątek badać swoje 🥹