Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2020, 16:16
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Julik wrote:Jak tak piszecie wagi swoich dzieci , to chyba zaczynam się jednak obawiać porodu. 😲
Julik, Edyciak lubią tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
Mój w 21+5 miał 410 g. Cały czas idzie około 50 centyla, w 34+3 miał 2260 g. Iryska ja też się martwię czy nie jest za mały ale według siatek on cały czas jest w 50 centylu czyli pośrodku. Po prostu ostatnio chyba jest dość dużo większych dzieci i nam nasze wydają się jakieś małe chociaż takie nie są. Z kolei i ja i mąż nie jesteśmy ani za wysocy, mąż jest też dość "drobnej" struktury (bo wzrostu średniego).
Sylwia jestem ciekawa ile tych osób ze szpitala znowu będzie, może trochę im wyhamuje. Powinnaś od Pani z Misiowej Szafy dostać jakieś bonusy za reklamę.
Iryska, Ounai czy macie gorsze cukry jak jest upał?Sylwucha lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia, ja to w ogóle przy tych upałach i na końcówce już zaczynam oszukiwać trochę i generalnie już nie ogarniam cukrów. Nie mam sił gotować, zaczynam łamać dietę i chcę już urodzić. W dodatku chodzę cały czas poirytowana.
W ogóle wczoraj zaczęłam się tak zastanawiać. W sumie to nie tylko wczoraj, bo już od dłuższego czasu tak myślę i doszłam do wniosku że mój problem polega na tym, że ja po prostu nie lubię mojej teściowejwiecie, tak jak się lubi lub nie niektóre osoby z pracy. Nie mam z nią żadnych wspólnych tematów, zero. Jak tylko zaczyna coś mówić to mnie denerwuje. Do tego jest zaniedbana, chodzi w brudnych ubraniach, niewyprasowanych, w ogóle o siebie nie dba. Brud i bałagan jej nie przeszkadza. I czasem mam wrażenie, że po prostu jest głupia. Wiem, nie wypada tak mówić ale nawet nie umiem znaleźć innego określenia na te teorie które głosi. A to co mnie już wkurza do granic wytrzymałości to jej egoizm. Myśli zawsze tylko o sobie. Ona chce jechać do domu to mąż ma rzucić wszystko i ja odwieźć. Bo ona chce. Nie myśli ani o swoim synu ani wnuku. Tak jak z tym rowerkiem. Zmusiła dziecko żeby jeździło 30 min dłużej bo ona chciała. Robiła wyrzuty mężowi że olał doktorat bo ona chciała mieć syna doktora. Ile najgorsze, że nie wiem co z tym zrobić. Już wiem, że nie poprawię tej relacji bo nie jestem już w stanie jej polubić. Ale co zrobić żeby się nie wściekać, nie dogryzać jej? Jakaś rozmowa z psychologiem? Wiadomo że jakiś tam kontakt musimy mieć. Ona codziennie do mnie dzwoni, ale to jakoś ogarnę. No ale problemem są wizyty. Naprawdę nie wiem co robić, żeby to jakoś znośnie przebiegało
Nie cytujcie dziewczyny, ja sobie to usunęSYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
Ounai, ja mało się wypowiadam na temat twojej teściowej, bo generalnie trudno mi coś doradzić bo mam fajną, niewtrącającą się teściową, która jest młoda duchem i ZAWSZE stoi po mojej stronie, do tego jest naprawdę uczynna i ciepła. W sensie, naprawdę nie mam do niej żadnego "ale", więc nie czuję się uprawniona doradzać w Waszych problemach z teściowymi, skoro sama takich nie przerobiłam. Ale napiszę Ci jedno, wszystko sprowadza się do tego, że rodziny niestety się nie wybiera. Taką dostałaś teściową i z taką musisz żyć, ona się nie zmieni, bo ludzie raczej się nie zmieniają (zwłaszcza w tym wieku). To nie jest koleżanka czy przyjaciółka, z którą możesz zerwać kontakty całkowicie jeśli wasze drogi się rozejdą. Myślę, że tak będzie to wyglądać już zawsze, że każdy jej przyjazd będzie dla Ciebie drogą przez mękę, jedyne co możesz zrobić to spróbować skrócić te przyjazdy/ograniczyć je, ale no w jakieś racjonalnej ilości bo w końcu to Babcia dla twoich dzieci i jaka by nie była, one widzą ją inaczej niż my, dorosłe osoby.Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia, ja wiem, że właśnie dzieci widzą inaczej, bo ja miałam taka babcie. Identyczna jak moja teściowa. Nawet mój mąż przyznaje ze jego mama jest właśnie jak moja śp babcia. I moja babcia doprowadziła do rozpadu małżeństwa moich rodziców. Moja mama jej ostatecznie nienawidziła a jeszcze na starość tyłek jej musiała podcierac. Niestety mieszkały razem i jej frustracja rosła. Ja przez wiele lat nie byłam w stanie zrozumieć zachowania mamy aż do teraz. Jak mi bardzo zle to dzwonie do mamy się wygadać, ona mnie rozumie bo przechodziła przez to samo. Ale nie chcę, żeby mój kontakt z teściową skończył się taka nienawiścią jak u mamy. Chyba najlepszym wyjściem będzie zapraszanie jej troszkę częściej ale na 3 dni zamiast jak teraz - rzadko na tydzień. Może w 3 dni moja frustracja nie zdąży urosnacSYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
Domi, Julik. Kloca to ja będę miała jak nie przystopuje
20t4d 450g
21t3d 523g
25t2d 1049g
Ale niech rośnie zdrowy i nie ważne jaki będzie porod bo na to wpływu nie mam. Jedyne co mnie ratuje to ze jestem wysoka i mam szerokie biodra to może nie będzie tak źle. Chociaż parę obcych osób powiedziało mi ze mam mały brzuchol jak na to ze za niecale 3 miechy mały ma wyjść. Dziewczyny nie ma co na zapas panikować, bedzie co ma być. To są nasze małe skarby dla których wiele poswiecimy 😉 miłego dnia życzę i idę dalej męczyć męża żeby jechać i pooglądać dalej wozki 😁Wik89 lubi tę wiadomość
-
Ounai, ja swojej też nie trawie. Ona powiedziała mojemu mężowi, że wie, że ja jej nie lubię i, ze pewnie nigdy się nie polubimy. Na szczęście już nie wchodzimy sobie w drogę. Alleluja ma drugą synową, która włazi jej w dupę bez mydła. Ona to uwielbia 😂 Wcześniej się zastanawiałam czy tą dziewczynę porąbało, a teraz mam to gdzieś.
Moja teściowa bardzo utrudniała mi życie na samym początku. Nie podobało jej się, że jestem z daleka, że byłam grubsza, że nie chciałam mieć od razu dzieci, że co skończyłam jedne studia, to zaczynałam kolejne, że poszłam do pracy w szkole, po to żeby szukać sobie kochanków, itd. Na początku zagryzałam zęby, ale z wiekiem zrobiłam się bardziej asertywna, a teraz to walę prosto z mostu i już "mamusia" wie gdzie jest jej miejsce.Lalia lubi tę wiadomość
-
Annia, no własne, jakieś profity od reklamy 😂😂 Dziele się z Wami, bo serio fajna jakość tych ciuszków. Już nawet kupiłam wieszaki dziecięce na te wszystkie sukieneczki 😉
Właśnie szukam jakiegoś raportu z Opolszczyzny, ale póki co nic nie ma. Może w szpitalu już nie będzie zakażeń...Annia lubi tę wiadomość
-
Sylwia, ja nie mam chcę jej całkiem odciąć bo mąż jednak jest jedynakiem. Chyba po prostu będzie trzeba zaciskać zęby na te spotkania i tyle.
Ja też mam już zapas wieszaków. Jeszcze drugi reling by się przydał 😂Sylwucha lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
Ounai wrote:Po pierwsze nie masz wpływu na wagę swojego dziecka. Po drugie są dziewczyny co rodzą malutkie dziecko i mają ciężki poród, a są też i takie co rodzą w 2 godziny klocki. Nie stresuj się niepotrzebnie. Poród i tak i tak boli. Ważniejsze jest czy będziesz słuchała położnej i z nią współpracowała czy będziesz robić po swojemu.
W punkt!
Ja przy 2450g umierałam ,także chapeau bas dla dziewczyn, które urodziły dzieci ponad 4kg.Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2020, 16:16
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Dziewczyny
help, jak myślicie.
Dyrektorka przedszkola córki odezwała się do mnie, że moje małe zło może iść od tego poniedziałku na dyżur wakacyjny (grupa 12osobowa, dzieci tylko z jej przedszkola).
No i mam dylemat, posłać, czy nie? Chodzi mi o koronawirusa.
Od marca siedzi ze mną w domu, niby i tak chciałam ją posłać do przedszkola od 1 września, więc poprostu mam szansę to zrobić 3 tygodnie wcześniej.
Korzystać z okazji i ją dać wcześniej? To już zaraz będzie 8 miesiąc ciąży, więc może skorzystać z okazji i odpocząć trochę i poleżeć chociaż trochę na dupie, do góry brzuchem, obejrzeć serial.
Hmm?Lalia lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2020, 16:16
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2020, 16:17
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Julik wrote:To nasze dzieci chyba podobnie wagowo, według tego 21 tygodnia. No zobaczymy co będzie dalej, oby był zdrowy. Porod jakos przeżyje, i najwyżej będę zaczynać od ubranek na pół roku. 🤣
Ja mniejszych niż 62 nie kupuje, stwierdziłam ze czesc 62 wygląda jak 56 a jakby coś się stało ze maly urodzi się mniejszy bo szybciej czy coś to wyślę męża niech dokupi.Stokrotka027 lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2020, 16:17
Sylwucha lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Iryska wrote:Annia, ja mam ostatnio wyższe trochę cukry, zwłaszcza po śniadaniu są koło 130 🥵
Ja teraz nawet zerkam na tą Misiową Szafę, żeby oglądnąć ciuszki bo fajnie się ją słucha i nawet popatrzyć jakie ubranka są dostępne. Fajna kobietka.Sylwia też szukałam raportu i nic nie znalazłam.
Ounai - moja mama miała podobnie z moim tatą, że Babcia między nimi bardzo mieszała, dla mojej mamy nie była dobrą teściową, a ja jako dziecko ją UWIELBIAŁAM i nigdy nie mogłam zrozumieć np. dlaczego moja mama nie chce z nami jechać na pół wakacji do Babci.Na szczęście moja Babcia do ostatnich dni swoich była niezależna, mieszkała sama, w wieku 90 lat dostała zawału i za 3 dni zmarła i nigdy od nikogo nie potrzebowała opieki. Miała piękną starość. Jeszcze po jej śmierci oddawaliśmy książki do biblioteki, do ostatnich swoich dni była sprawna fizycznie i psychicznie.
Julik jeśli będzie wyglądać, że dzidzior będzie duży to nie kupuj za dużo 56 bo może się okazać, że w ogóle dzieciątko Ci w te ubranka nie wejdzie. Chrześniak mojego męża ledwo wciskał się w 62 po porodzie, a jak przyjechaliśmy go odwiedzić to mama była zachwycona, że nakupiliśmy dla niego ubranek 68 (kupowałam po porodzie jak już wiedziałam, że on jest duży) bo ledwo go mieści w 62.Julik lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023