Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySesje mialam w sobotę w najgorszy upał 😅
Ale była darmowa. Dziewczyna która robiła nam sesję 2 lata temu tak się wyrobiła, że teraz robi warsztaty zdjęciowe i ja się zgłosiłam jako modelka
Annia, kic83, KarolinaMaria, Inga28, Enigvaa, Iryska, Sylwucha, Inaa89, Lalia, Edyciak, Zulugula, kkasia, Evelle28, kar_oliv, Wik89, kiniusia270, Ewa88 , Ounai, Fragaria, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Edyciak wrote:No ma chyba najgorsza opcję - jedna kosmówka, jedna owodnia... 😕
Ja mam duże wsparcie od mojej teściowej, mimo że czasem mnie irytuje jak to teściowa. 😉 A z mamą nigdy nie miałam dobrych relacji, trochę się poprawiło po moim ślubie, ale w dalszym ciągu to trudna relacja..Może ktoś dalej od Was?
Dobrze, że mieszkasz z teściowa, która Cię wspiera! A kiedy mąż wraca?
Casteam, pochwal się trochę jakimś zdjęciem!
Ounai jak u Ciebie? Jak tylko coś chwilę nie piszesz to się zastanawiam czy coś się rozkręciło. 😂
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
nick nieaktualny
-
Casteam
mega foty, bardzo ładnie, 'delikatnie' wyglądałaśCórcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny
-
Edyciak wrote:No ma chyba najgorsza opcję - jedna kosmówka, jedna owodnia... 😕
.
Faktycznie to chyba najgorzej. Ale niemożliwe, żeby nie było lekarza, który się podejmie tego, może gdzieś dalej musi poszukać.
Ja z siostrą jesteśmy z jednej kosmówki i jednej owodni 🥰Edyciak, Annia lubią tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Edyciak wrote:U mnie znowu wstrzymali porody rodzinne.
Ale długo się dziewczyny nacieszyły... Ze dwa tygodnie chyba. 😂
Ta moja koleżanka w ciąży bliźniaczej nie ma lekarza, nikt jej nie chce wziąć pod swoje skrzydła... Masakra. Ten u którego była powiedział, że ma za małe doświadczenie w bliźniaczych ciążach. I odesłał do ordynatora, a ten jej powiedział, że to ryzykowna ciąża i że nie wiadomo, czy coś z tego będzie... Tragedia.
Niech szuka prywatnie, bo pewnie będzie ciężko kogoś z marszu. Może w jakichś klinikach leczenia niepłodności? Często są tam fachowcy od nietypowych ciąż 🙄Edyciak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykic83 wrote:Motylku
gdzie Ty ukrylas ten brzuszek?
Pieknie wyglądasz!!!
Jeszcze raz wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!
Bardzo mi przykro z powodu Twojej rodziny... W ogóle nie przyszli do kościoła, ani do domu na poczęstunek? -
nick nieaktualnyAnnia wrote:Casteam, bajeczna sesja! Pięknie wyglądasz! 💕 Wiem, że pisałaś, że różnie Ci się układa z Twoim mężczyzna, ale na zdjęciach wyglądacie na baaardzo zakochanych! ❤️
Dziękuję ❣️
No wiesz różnie między nami bywa ale miłość jest 🥰Annia lubi tę wiadomość
-
Edyta, trzymam kciuki za Was, ale mam przeczucie, że będzie wszystko dobrze ✊
Casteam, przepiękna sesja! To w zielonej sukience to magia 🤩
Motylku, przecudna z Was rodzinka! Duuużo miłości, szacunku i wzajemnej troski 💜 przykro mi z powodu rodziny..
Dziewczyny, cudne ubranka upolowałyście 👌
A my dzisiaj o 4:12 wyruszyliśmy z mężem i bratem na 2 dni do Wrocławia i oczywiście bez przygód się nie obyło 🤦♀️do Wrocławia mamy 400 km. Zaraz za zjazdem na Wrocław zapaliła nam się kontrolka akumulatora, później wszystkie w aucie, wysiadło nam auto przed 8 rano, stanęliśmy gdziekolwiek, obdzwoniliśmy połowę mechaników we Wrocławiu, wszyscy na urlopach albo nie odbierali, okazało się że nam zerwało pasek klinowy, w końcu jakiś mechanik się zlitowal, dojechaliśmy do niego bez świateł, bez prądu, na dwójce, powiedzieli nam że dzisiaj tego nie zrobią bo padła jakaś sprężarka od klimatyzacji albo sprzęgło od niej, więc zostawiliśmy tam auto, taksówką dojechaliśmy do zoo, zostajemy na nocleg, jutro może coś na miejscu zwiedzimy i wrócimy pociągiem do nas, do Dębicy, a w przyszłym tygodniu mój mąż z teściem będą tu przyjeżdżać odbierać to auto. Laweta z a Wrocławia do nas kosztowałaby w granicach 2-3 tys, a naprawa tej części może się wahać w granicy 500-1500 zł, więc stwierdziliśmy że najrozsądniej jest naprawić auto na miejscu a w przyszłym tygodniu po nie przyjechać... Płakać mi się chciało, miałam turbo stres, ale Ci mechanicy byli mega mili jak zobaczyli skąd przyjechaliśmy i że jestem w ciąży, nawet chcieli to próbować naprawiać dzisiaj i jutro tyle że jutro święto więc warsztat zamknięty i się nie udało..
Ale stwierdzislismy ze mogło być gorzej, że mogło nam paść na środku autostrady że mogliśmy stanąć w środku miasta na skrzyżowaniu, że mógł nas nikt nie przyjąć i postanowiliśmy jednak wykorzystać ten weekend 😉
Chłopcy się mną bardzo opiekowali 💙 nosili cały dzień torby z rzeczami i ubraniami na jutro 🙈 spędziliśmy prawie 7 godzin w zoo, jest przepiękne!! W ogóle Wrocław jest piękny! Mieliśmy dzisiaj rezerwację w hotelu więc już leżymy i odpoczywamy 👍 mój miband wskazuje że zrobiliśmy 12 tys kroków 😅 a telefon brata że 21 tys 😳 czuję się dobrze, brzuch nie boli, plecy też 💪 jutro na spokojnie odwiedzimy 1 lub 2 miejsca spacerkiem od hotelu bo jesteśmy w centrum, zjemy obiad i będziemy wracać pociągiem do domu 😉 śmiejemy się że Alek w przyszłości będzie jakimś podróżnikiem skoro od małego takie przygody 🤣Iryska, Edyciak, Annia, SzalonaOna lubią tę wiadomość
-
SzalonaOna wrote:Kicuś, nikt się nawet w Urzędzie nie pojawił.. Była tylko moja koleżanka.30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
nick nieaktualnyCasteam, ale sexy laska z ciebie. 😄 I brzuszek jak ładnie podkreślony. 😉 Świetne zdjęcia. 😉
Aniu, mąż już za trzy tygodnie wraca. On chyba bardziej to przeżywa niż ja, że nie może być przy mnie... No ale kto się spodziewał, że tak się stanie..
Sylwia, ona jest w takim szoku, że to ciąża bliźniacza, że nie wiem, czy w jakąś depresję zaraz nie wpadnie.. ona jest taką osobą, że zawsze musi być tak jak zaplanuje. Chciała mieć tylko jedno dziecko, więc ma być jedno, a nie bliźniaki. I obawiam się, że ona tę ciążę terminuje... 😕 Ale staram się ją pocieszać, że jeśli ma być dobrze, to będzie, że los daje takie niespodzianki takim osobom, które sobie z tym na pewno poradzą...
Motylku, dziś ciesz się mężem i nową rodziną. A jutro zdasz nam na spokojnie relacje. 😉Sylwucha, SzalonaOna lubią tę wiadomość
-
SzalonaOna wrote:Kicuś, nikt się nawet w Urzędzie nie pojawił.. Była tylko moja koleżanka.
A jak cała uroczystość przebiegła?
W domu wszystko się udało?
Jak będziesz miała więcej fot to podeślij nam koniecznie 😀SzalonaOna lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Edyciak wrote:Casteam, ale sexy laska z ciebie. 😄 I brzuszek jak ładnie podkreślony. 😉 Świetne zdjęcia. 😉
Aniu, mąż już za trzy tygodnie wraca. On chyba bardziej to przeżywa niż ja, że nie może być przy mnie... No ale kto się spodziewał, że tak się stanie..
Sylwia, ona jest w takim szoku, że to ciąża bliźniacza, że nie wiem, czy w jakąś depresję zaraz nie wpadnie.. ona jest taką osobą, że zawsze musi być tak jak zaplanuje. Chciała mieć tylko jedno dziecko, więc ma być jedno, a nie bliźniaki. I obawiam się, że ona tę ciążę terminuje... 😕 Ale staram się ją pocieszać, że jeśli ma być dobrze, to będzie, że los daje takie niespodzianki takim osobom, które sobie z tym na pewno poradzą...
Motylku, dziś ciesz się mężem i nową rodziną. A jutro zdasz nam na spokojnie relacje. 😉02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Lalia na pewno ten wyjazd będziecie wspominać do końca życia. Nam raz padło auto wracając do domu z Gdańska. W samochodzie wszystko elektryka. Nic nie mogliśmy zrobić, staliśmy w lesie pomiędzy jakimiś dwoma miejscowościami w nocy, chłopaki poszli do miejscowości obok szukać pomocy, niestety z marnym skutkiem. My z siostra w ostatniej chwili wyjelismy trójkąt ostrzegawczy z bagażnika bo po chwili samochód calkowicie padł nawet byśmy bagaznika nie otworzyli już. Byliśmy na pewno ponad 200 km od domu. Czekaliśmy tak cała noc w lesie na poboczu, w otwartym samochodzie bo nie dało się zamknąć. Rano przyjechała laweta po samochód.Auto wciagane na lawete na chama bo nie dało się wrzucic na luz, plus szorowal tylnim zderzakiem o ziemię 🤦♀️ile my się naprzeklinalismy te auto. Masakra, ale ciągle teraz tą wyprawe wspominamy. 😁
Lalia lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Motylku - za to było z tobą pełno naszych myśli! Jestem pewna, że każda z nas dzisiaj nie raz i nie dwa pomyślała ciepło o Tobie i wysłała w stronę waszego ślubu pozytywne fluidy. Wiem, że to nie to samo i nie mogę pojąć jak twoja rodzina może Cię tak traktować. Na forum jesteś naszym takim "dobrym duszkiem" i nie zasługujesz, żeby najbliżsi Cię tak traktowali. :*
Edytko - straszne co piszesz o tej swojej koleżance, ja wiem, że szok, ale tego typu decyzji później można mocno żałować, zwłaszcza jeśli ogólnie CHCE się mieć dziecko, bo rozumiem, że to była ciąża planowana, tylko ilość dzieci nie taka jaką sobie zaplanowała... Trzymam kciuki, żeby te 3 tygodnie jak najszybciej Wam zleciały. A później mąż będzie już cały czas z Tobą czy znowu będzie musiał wyjeżdżać? Bo rozumiem, że to wyjazdy związane z pracą?
Edit: Lalia, Julik no co jest z tymi autami! Wszystkie na raz mamy problemy samochodowe! Ale wy to w ogóle macie przygody bo jeszcze w trasie!
Edit2: Julik teraz widzę, że to nie było teraz, ślepa ja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2020, 19:15
Lalia, Edyciak, SzalonaOna lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Nie wiem co z tym naszym Synkiem będzie.
Ja do niego Aleks, a mąż Maks 😂Lalia, Edyciak, Ewa88 , dmg111 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność