Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa88 wrote:Dziewczyny zapytam jeszcze raz
czy do tego termometra Braun 7 faktycznie potrzeba jednorazowe kapturki? Wiem że kilka z Was już go kupiło
Z tego co wiem to do każdego termometru który jest do ucha są te jednorazowe kapturki potrzebne żeby zachować higienę 😊
Ewa88 lubi tę wiadomość
-
Tak, ale jeden kapturek możesz wiecej razy używać. Chodzi o to, że światło termometru nie może się zabrudzić woskowiną. Jak widzisz że kapturek jest brudny albo wynik pomiaru Ci nie pasuje to zmieniasz po prostu.Ewa88 wrote:Dziewczyny zapytam jeszcze raz czy do tego termometra Braun 7 faktycznie potrzeba jednorazowe kapturki? Wiem że kilka z Was już go kupiło
Edyciak, Ewa88 lubią tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020 -
nick nieaktualnyWik, to jedyny szpital w mojej okolicy, posiada 3 stopień referencyjnosci, na porodówce pracuje moja kuzynka. Więc nie będę zmieniać. Inny najbliższy znajduje się około 100 km od domu, więc za daleko. Choć sporo dziewczyn stąd tam rodzi.
Nadzieja, ale cię wybrzuszyło tak wcześnie. 😊 Masz taki brzuch jak ja teraz. 😉
Co do laktatora czaję się na Medela Swing Flex, ale chętnie spojrzę na inne i porównam.
Ja słyszałam, że na przewijak świetnie się sprawdzają pieluchy flanelowe. Zresztą, są one wielofunkcyjne, także pewnie kupię kilka sztuk.
Ounai, tak, z tym kocyko-otulaczem chodziło mi o to, o czym mówisz. 😊 Że pani położna weźmie go z mojej torby i tego zaśluzowanego małego noworodka nim opatuli i położy mi na piersi. 😉 I koleżanka mi mówiła, żeby ten pierwszy kocyk był z domowymi zarazkami, czyli go np wyprać, ale nie prasować. Żeby dziecko od razu otrzymało domową florę bakteryjną.
Hmm.. czyli właściwie ten rożek nie za bardzo się przydaje?? 🤔🤔 A może wystarczy właśnie pielucha flanelowa do przykrycia, albo kocyk z cienkiego polaru. 🤔
W moim szpitalu na liście wyprawkowej jest dziwnie napisane: 3 cienkie bawełniane kaftaniki, 3 grubsze bawełniane kaftaniki.. czyli chodzi im o body krótki i długi rękaw czy te ciepłe to mają być jakieś polarowe??
Ania, Ounai, w co w szpitalu ubierali wasze maluchy?
I w ogóle szpital na liście podaje, by wziąć 4 opakowania podpasek poporodowych... Ale wydaje mi się to trochę przesadzone.
kar_oliv lubi tę wiadomość
-
Nie, bo to dwie warstwy bawełny z cienkim usztywniaczem w środku. One mają troczki. Można kupować uniwersalne albo na wymiar wózka. Ja swoją kupowałam na wymiar u Beztroskiej. Jeszcze wtedy nie była tak znana jak teraz.Meggi110818 wrote:I montuje się je na tą co już jest? Nie zmniejsza się wtedy bardzo miejsca w wózku?
Meggi110818 lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020 -
nick nieaktualnyKar_oliv, a ten wózek wcześniej widzieliście w sklepie czy tak w ciemno kupiliście przez neta??
Ewa88, ja myślę, że normalnie po kąpieli wycierasz dziecko, zapatulasz w ręcznik i niesiesz do sypialni, niech się dziecko hartuje. 😊
Notabene, słyszałam od jednej kobiety, jak jej zięć-wojskowy hartował noworodka. Mała urodziła się na początku listopada, a u nich w domu grzejniki włączało się tylko rano na kilka godzin, a tak cały czas okna były pootwierane, drzwi na balkon otwarte na oścież, gdy wietrzył pokój, a dziecko kąpali przy uchylonym oknie. A żonie nie pozwalał dokarmiać małej MM. Skończyło się na tym, że w przeciągu dwóch miesięcy mała leżała dwukrotnie w szpitalu z zapaleniem płuc. I chyba wtedy w końcu coś do niego dotarło, że za mocno weszło mu to hartowanie.
Ewa88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, i u mnie powoli zbliża się czas bezsilności i spowolnienia. Od kilku dni boli mnie staw krzyżowo-biodrowy. Więc więcej leżę, bo tylko wtedy nie boli.
Chciałam pójść z mężem na grzyby, ale nie dałam rady.
Zaczęłam pranie i prasowanie i po godzinie musiałam zrobić przerwę na leżakowanie. Faktycznie Lalia, te małe ciuszki się gorzej prasuje jak te dla dorosłych. A od razu układam je rozmiarami i rodzajami (body osobno, spodnie osobno) i też się na to schodzi. Ale z ubraniami to poszalałam.. myślę, że samych body to mam pewnie około 100 sztuk. Mój mąż mówi, że najwyżej nie będziemy prac, tylko wyrzucać. 😬 Ale chyba szkoda... -
Kurde, to ja miałam jakieś dziwne wyobrażenie tego momentu "zaraz po narodzinach" 😳
Myślałam, że przemy, przemy (x czasu), dzidzia w końcu wychodzi, albo podciągamy koszulę pod szyję, albo rozpinamy po całości, kładą nam bąbla na piersi i przykrywają jakąś szpitalną pieluchą, chustą czy jakoś tak. I tak leżymy z tym dzidziolem i rodzimy łożysko, albo zabierają dzidziola na ważenie/mierzenie i rodzimy łożysko, a potem leżymy z dzidziolem ok. 2 h 🤔
I dopiero później położne biorą dzidzie, wycierają i ubierają, a my jak mamy siły to idziemy się myć, albo chociaż się przebieramy 😅
Jakoś w ogóle nie pomyślałam, że oprócz koszuli do porodu (+wody z dziubkiem) i ubranka (+rożka/kocyka) dla dzidzi mam mieć jeszcze coś żeby go owinęli zaraz po wyjściu z brzucha 🙈
Bo do torby na pewno wezmę pieluszkę flanelową tetrową, nawet mam taką wielką tetrową jak kocyk, która super się nada do otulenia 👍 ale nie myślałam, że mam mieć to przy sobie, na poród 🤦♀️
doomi03, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Edyciak wrote:Dziewczyny, i u mnie powoli zbliża się czas bezsilności i spowolnienia. Od kilku dni boli mnie staw krzyżowo-biodrowy. Więc więcej leżę, bo tylko wtedy nie boli.
Chciałam pójść z mężem na grzyby, ale nie dałam rady.
Zaczęłam pranie i prasowanie i po godzinie musiałam zrobić przerwę na leżakowanie. Faktycznie Lalia, te małe ciuszki się gorzej prasuje jak te dla dorosłych. A od razu układam je rozmiarami i rodzajami (body osobno, spodnie osobno) i też się na to schodzi. Ale z ubraniami to poszalałam.. myślę, że samych body to mam pewnie około 100 sztuk. Mój mąż mówi, że najwyżej nie będziemy prac, tylko wyrzucać. 😬 Ale chyba szkoda...
100szt? 🙉 to dla bliźniaków by Wam starczyło:)
Edyciak lubi tę wiadomość
11.2016 syn (2cs)
12cs - II
26.08: beta - 47,8, progesteron 19,8
12.09 - jest ❤
-
Edyciak wrote:Kar_oliv, a ten wózek wcześniej widzieliście w sklepie czy tak w ciemno kupiliście przez neta??
Ewa88, ja myślę, że normalnie po kąpieli wycierasz dziecko, zapatulasz w ręcznik i niesiesz do sypialni, niech się dziecko hartuje. 😊
Notabene, słyszałam od jednej kobiety, jak jej zięć-wojskowy hartował noworodka. Mała urodziła się na początku listopada, a u nich w domu grzejniki włączało się tylko rano na kilka godzin, a tak cały czas okna były pootwierane, drzwi na balkon otwarte na oścież, gdy wietrzył pokój, a dziecko kąpali przy uchylonym oknie. A żonie nie pozwalał dokarmiać małej MM. Skończyło się na tym, że w przeciągu dwóch miesięcy mała leżała dwukrotnie w szpitalu z zapaleniem płuc. I chyba wtedy w końcu coś do niego dotarło, że za mocno weszło mu to hartowanie.
W ciemno
Oglądałam tylko porównania różnych wózków na yt babyexpert
-
U mnie od razu załapało, ale ja miałam taką "słabą" tą cukrzycę, że przez większość czasu nie musiałam się bardzo pilnować.Iryska wrote:Mmm eklerki😍 ale wam zazdroszczę że możecie jeść wszystko, na co macie ochotę... Ja nawet ryżowej nie mogę zjeść jak normalny człowiek, bo CUKIER😭😭
Jeszcze ta insulina mam wrażenie w ogóle nie działa na mnie. Ounai u Ciebie też tak długo trwało unormowanie tych cukrów na czczo?
Aleks witaj!!!
Nadzieja, ale Ty młoda jesteś! Pięknie wyglądasz.
Moje dziecko płacze od 3:00 w nocy. W końcu wylądowała w bujaku, a raczej huśtawce. Boroń ileż można cycka dawać i bujać?
Żeromski.... Urodziłam się tam 😁BOY 2015
GIRL 2020 -
U mnie tak to wyglądało. Tylko u mnie szpital daje ubranka. Więc jak już się kangurowałysmy to Pani przywiozła wanienke, rozek (pieluchy i mokre chusteczki musiałam mieć swoje), zabrali małą na ważenie, szczepienie, witaminę K A mnie do sali. I jak trochę odpoczęłam to ja przywieźli, a potem zabrali znowu żebym mogła odespać.Lalia wrote:Kurde, to ja miałam jakieś dziwne wyobrażenie tego momentu "zaraz po narodzinach" 😳
Myślałam, że przemy, przemy (x czasu), dzidzia w końcu wychodzi, albo podciągamy koszulę pod szyję, albo rozpinamy po całości, kładą nam bąbla na piersi i przykrywają jakąś szpitalną pieluchą, chustą czy jakoś tak. I tak leżymy z tym dzidziolem i rodzimy łożysko, albo zabierają dzidziola na ważenie/mierzenie i rodzimy łożysko, a potem leżymy z dzidziolem ok. 2 h 🤔
I dopiero później położne biorą dzidzie, wycierają i ubierają, a my jak mamy siły to idziemy się myć, albo chociaż się przebieramy 😅
Jakoś w ogóle nie pomyślałam, że oprócz koszuli do porodu (+wody z dziubkiem) i ubranka (+rożka/kocyka) dla dzidzi mam mieć jeszcze coś żeby go owinęli zaraz po wyjściu z brzucha 🙈
Bo do torby na pewno wezmę pieluszkę flanelową tetrową, nawet mam taką wielką tetrową jak kocyk, która super się nada do otulenia 👍 ale nie myślałam, że mam mieć to przy sobie, na poród 🤦♀️
Lalia lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020 -
Dziewczyny, mam wyniki tsh i ft4 😑
I chyba będę musiała wskoczyć na wyższą dawkę leku 😑
TSH 2.14 (a 6 tyg temu było 1,12)
FT4 10.73 (17% wysycenia normy, a było 30%)
Napisałam już do endo, czekam na odpowiedź 😑
SzalonaOna lubi tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
nick nieaktualny
-
madziulix3 wrote:Kic, udanej imprezki!! ♥️
Dziękuję 😘
Ty się szykuj już na ten mój brzuch bo ja już ledwo w co się mieszczę i niedługo chce Ci go oddać 😘
madziulix3, Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Lalia wrote:Dziewczyny, mam wyniki tsh i ft4 😑
I chyba będę musiała wskoczyć na wyższą dawkę leku 😑
TSH 2.14 (a 6 tyg temu było 1,12)
FT4 10.73 (17% wysycenia normy, a było 30%)
Napisałam już do endo, czekam na odpowiedź 😑
Piona, mi wyszlo teraz tsh 1,7 a było 1,0, ft4 spadło 😑 pewnie mi zwiększy dawkę w piątek na telewizycie , a już biorę 75
Lalia lubi tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Edyciak wrote:Dziewczyny, i u mnie powoli zbliża się czas bezsilności i spowolnienia. Od kilku dni boli mnie staw krzyżowo-biodrowy. Więc więcej leżę, bo tylko wtedy nie boli.
Chciałam pójść z mężem na grzyby, ale nie dałam rady.
Zaczęłam pranie i prasowanie i po godzinie musiałam zrobić przerwę na leżakowanie. Faktycznie Lalia, te małe ciuszki się gorzej prasuje jak te dla dorosłych. A od razu układam je rozmiarami i rodzajami (body osobno, spodnie osobno) i też się na to schodzi. Ale z ubraniami to poszalałam.. myślę, że samych body to mam pewnie około 100 sztuk. Mój mąż mówi, że najwyżej nie będziemy prac, tylko wyrzucać. 😬 Ale chyba szkoda...
Ale szalejesz 😁. A jakie to rozmiary?O ❤️
Z ❤️ -
Edyciak wrote:Dziewczyny, i u mnie powoli zbliża się czas bezsilności i spowolnienia. Od kilku dni boli mnie staw krzyżowo-biodrowy. Więc więcej leżę, bo tylko wtedy nie boli.
Chciałam pójść z mężem na grzyby, ale nie dałam rady.
Zaczęłam pranie i prasowanie i po godzinie musiałam zrobić przerwę na leżakowanie. Faktycznie Lalia, te małe ciuszki się gorzej prasuje jak te dla dorosłych. A od razu układam je rozmiarami i rodzajami (body osobno, spodnie osobno) i też się na to schodzi. Ale z ubraniami to poszalałam.. myślę, że samych body to mam pewnie około 100 sztuk. Mój mąż mówi, że najwyżej nie będziemy prac, tylko wyrzucać. 😬 Ale chyba szkoda...
100 body 🙈 a wczoraj mi pisałaś, że stawiasz na minimalizm 🤣🤣🤣
Anet.kaa, KarolinaMaria, Inga28, kic83, doomi03, dmg111, Julik lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Hej dziewczyny! Ostatnio byłam strasznie zapracowana (dawali mega w kość w robocie, niestety tako sezon ☹) nie miałam za bardzo nawet czasu i sił żeby wejść i poczytać co u was siedzieje. Plus jeszcze strasznie przezywalam kolejna wizytę na która miesiąc czekałam i myślałam że nie wytrzymam i pójdę gdzieś indziej też żeby zobaczyć czy jest ok 😂 ostatecznie wytrzymałam wczoraj byłam na wizycie i ulgę miałam straszna gdy zobaczylam mieszkającego sb w najlepsze urwisa 😂 strasznie się krecil ale udało nam się zbadać całego malucha i doktor mówi że jest wszystko bardzo dobrze. Jestem mega przeszczesliwa że wszystko jest w porządku ❤❤
Qunai gratulacje Martusi 😄 zastanawiałam się nie raz czy już postanowiła opuscic dotychczasowy domek 😂
KarolinaMaria, Lalia, Iryska, Ounai lubią tę wiadomość
💌 czekając na cud 💌
💌11cs
23.07 - Beta-hcg: 485.39 mIU/ml, Progesteron: 24.600 ng/ml
8.08 - 6+2 💓
18.09 - 12+1 krwawienie - hospitalizacja 😭
28.09 - 13+4 prenatalne spóźnione (według badania 14+1)- rozwastwienie
5.10 - 14+4 badanie kontrolne - prawdopodobnie dziewczynka 💗 (krwiak 6x2 cm)
5.12 - 23+2 - 700 g ( brak krwiaka ❤)
11.01 - 28+4 - 1800g kruszynki 🤣
03.02 - 31+6 - 2500g
22.02 - 34+ - 2900~3060 g
09.03 - 36+6 - 3500 g
16.03.21 -37+6 - narodziny córeczki o 10:45 ❤ 55 cm i 3470 gram szczęścia ❤
-
Pozdrawiamy Was dziewczynki już praktycznie z końcówki 😉
Wik89, Inga28, KarolinaMaria, kar_oliv, calanthe, Zulugula, kic83, madziulix3, luthienn, Meggi110818, Edyciak, Lalia, kiniusia270, Iryska, Ounai, Inaa89, doomi03, dmg111, Annia, Nowastaraczka, Enigvaa, SzalonaOna, Julik lubią tę wiadomość
8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
