Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa
mój syn ma te uszczypniecia bociana, i że to niby też od mutacji? Skąd to wiesz?
Ja nie badałam czy mam czy nie .
Edit : artykuł dla zainteresowanych
https://mamapediatra.pl/2018/03/14/mthfr/Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2021, 16:24
dmg111, KarolinaMaria lubią tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Ladyo wrote:Cześć Mamusie w sobotę 😍 ja się właśnie zabieram za sobotnie porządki, jak pewnie 90 % Polski 😂 mała szaleje w brzuszku, mam wrażenie ze powoli zmienia pozycje bo czuje ruchy już troszkę wyżej niż wczoraj. Wczoraj przyszli do nas znajomi z córka 10 letnia. Ja mam tez taka siostrzenice 10 lat i ostatnio ja się zle czułam a ona strasznie u nas rozrabiała. Mój pies (malutki maltańczyk) sobie chyba wtedy zakodował ze takie dzieci są dla mnie zagrożeniem. Ledwo weszli do nas znajomi a ten przyjął pozycje obronna, usiadł obok mnie i jak tylko córka znajomych się do mnie zbliżała to zaczynał szczekać i nie pozwalał się jej zbliżyć. Śmiesznie to wyglądało bo on wazy 2,5 kg, nigdy nikogo nie ugryzł i w ogóle nie przejawia żadnej agresji, to taka przytulanka, a tu bronił mnie na smierć i życie
jeszcze kładł głowę na moim brzuchu co chwile jakby sprawdzał czy wszystko jest ok. Ula ja tez miałam takie kłucia przez długi czas, zreszta nawet teraz mi się zdarzają. Ale jeśli Cię coś niepokoi to zawsze warto się skonsultować z lekarzem, my matki mamy szósty zmysł. Niereanimuj super, gratuluje zbliżającego się ślubu! Opowiadaj coś więcej
Zwierzęta czuja i bronią pańci!🥰☺️ Chociaż mój koteł jakoś nadal ma mnie gdzieś...🤣
A co do ślubu, będzie bardzo skromna uroczystość w kościele 💒 Będziemy my i Nasi rodzice (w roli świadków), zawsze pragnęliśmy kameralnego ślubu i taki będzie 🥰 Jedynie obca osoba będzie fotograf bo chcemy uwiecznić ta tak ważna dla Nas chwile 🥺 Niestety nie możemy mieć nikogo więcej z rodziny, bardzo nad tym ubolewamy przez sytuacje na świecie i aktualnie Norwegia zamknęła granice i ciężko kogokolwiek sprowadzić do Nas😢 Ale nie chcemy niczego przekładać, to Nasz dzień i będziemy go celebrować mimo wszytsko 🥰 Nie będzie wesela bo nienawidzimy tego😅 Także dla Nas to spełnienie kolejnego małego marzenia❤️
Ounai, KarolinaMaria, Nowastaraczka, Ladyo, Lalia, dmg111, Annia lubią tę wiadomość
-
U nas nie ma przed chrztem zadnych spotkań wcześniej i katechezy. Idzie sie do biura parafialnego, ustala termin. Trzeba mieć akt urodzenia. Dane chrzestnych, do jakiej parafii należą itp. Dostajemy karteczki do spowiedzi dla nas i dla rodziców chrzestnych. Oczywiście chrzestnymi nie mogą być osoby po ślubie cywilnym itp. Ale jeśli rodzice są po cywilnym to niestety u nas tez ksiądz się tego czepia i robi wywody. Co do pieniążków co laska.
Sylwucha lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Motylku, nikt nie chciał Cię na złość robić. Mówimy Ci o tym, bo lekarz patrzy tylko na Twoja bliznę po CC a czy Ty będziesz mieć odstający brzuch wskutek rozejscia mięśni albo będziesz popuszczać mocz za 15 lat to jego to nie interesuje. Do fizjoterapeuty Cię nie skieruje bo lekarze nie ogarniają tego tematu jeszcze. Ja Ci wiele rzeczy mówię, bo będąc w Twoim wieku też wiele ignorowałam, bo wydawało mi się że jeszcze taka młoda jestem. A czas szybko minął i teraz walczę ze skutkami. Ale wiele dowiedziałam się dopiero od fizjoterapeuty, mimo że chodziłam do ginekologów z tytułami prof albo dr hab
A przecież o tym, że warto iść do fizjoterapeuty i że lekarz Ci o tym nie powie wiedziałaś, bo przecież wiele razy tu o tym rozmawiałyśmy. Nie obraz się, ale myślę, że Ty wiesz, że jeśli pójdziesz do fizjo to ona Ci zabroni ćwiczyć i dlatego nie chcesz iść
Jesli zależy Ci na chrzcie to rodzicami chrzestnymi przecież nie musi być ktoś z rodziny. Nie wiem też od jakich święceniach mówisz dla chrzestnych, chyba że o chrzest chodziło. W parafiach zakonnych zwykle już nie ma zacofanych księży i normalnie chrzczą. Rodzice chrzestni zobowiązują się wychować dziecko w wierze jeśli rodzice tego nie zrobią, dlatego muszą spełniać pewne warunki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2021, 16:40
Lalia, Annia, Inaa89 lubią tę wiadomość
-
SzalonaOna wrote:A co do chrzcin to u nas dramat. My po rozwodach i ślubie kościelnym - dyskwalifikacja. Dodatkowo nie mamy chrzestnych, bo każdy bez święceń. Także no... Po ptokach chyba...
Motylku istnieje coś takiego jak świadkowie chrztu i tak np mój D nie mógł być chrzestnym, bo jest po rozwodzie, a miał kościelny ślub i ksiądz nie robił problemów, ale D nie mógł iść do spowiedzi, do komunii i został świadkiem chrztu.
Ja np mimo, że żyjemy bez ślubu to ksiądz powiedział, że nie widzi przeciwskazań, abym została chrzestną.
Więc wydaje mi się, że nie po ptakach tylko poszukaj parafii gdzie nie będą robić problemów.
Ja swoje dzieci też chrzciłam bez ślubu więc jak widać nie jest to przeszkodą.Sylwucha, Ounai, Lulu83 lubią tę wiadomość
-
Z chrztem to wiele zależy od parafii i od proboszcza. Ale teraz już raczej nie odmawiają nawet jeśli rodzice żyją "w grzechu". Większy nacisk położony jest na rodziców chrzestnych. Bierzmowanie muszą mieć to nie ulega wąplitpliwości, reszta zależy od księdza.
Motylku nie odbieraj naszych uwag absolutnie jako ataku na siebie. My się po prostu o ciebie martwimy i nie chcemy żebyś sobie zrobiła niechcący krzywdę. 😘😘😘😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2021, 17:03
Lalia lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Motylku, nikt nie chciał Cię na złość robić. Mówimy Ci o tym, bo lekarz patrzy tylko na Twoja bliznę po CC a czy Ty będziesz mieć odstający brzuch wskutek rozejscia mięśni albo będziesz popuszczać mocz za 15 lat to jego to nie interesuje. Do fizjoterapeuty Cię nie skieruje bo lekarze nie ogarniają tego tematu jeszcze. Ja Ci wiele rzeczy mówię, bo będąc w Twoim wieku też wiele ignorowałam, bo wydawało mi się że jeszcze taka młoda jestem. A czas szybko minął i teraz walczę ze skutkami. Ale wiele dowiedziałam się dopiero od fizjoterapeuty, mimo że chodziłam do ginekologów z tytułami prof albo dr hab
A przecież o tym, że warto iść do fizjoterapeuty i że lekarz Ci o tym nie powie wiedziałaś, bo przecież wiele razy tu o tym rozmawiałyśmy. Nie obraz się, ale myślę, że Ty wiesz, że jeśli pójdziesz do fizjo to ona Ci zabroni ćwiczyć i dlatego nie chcesz iść
Jesli zależy Ci na chrzcie to rodzicami chrzestnymi przecież nie musi być ktoś z rodziny. Nie wiem też od jakich święceniach mówisz dla chrzestnych, chyba że o chrzest chodziło. W parafiach zakonnych zwykle już nie ma zacofanych księży i normalnie chrzczą. Rodzice chrzestni zobowiązują się wychować dziecko w wierze jeśli rodzice tego nie zrobią, dlatego muszą spełniać pewne warunki.
Motylku
Ounai dobrze pisze.
O tym fizjoterapeucie to ja się dowiedziałam od Was, nie wiedziałam że warto się wybrać, że po CC nie wolno ćwiczyć przez pół roku 🤷
Byłam tego nieświadoma. Ginekolog nie powiedział mi, że trzeba ćwiczyć mięśnie dna miednicy, że trzeba mobilizować bliznę, że trzeba w WC mieć odpowiednią pozycję, itp.
Zulu podsyłała przykładowe ćwiczenia jakie nam wolno, ja też dostałam wytyczene, jeśli chcesz to Ci podeślę.
Wiesz dobrze że ja to jestem narwańcem jeśli chodzi o intensywność treningów i ich częstotliwość, ale skoro po CC nie można przez pół roku to grzecznie czekam.
Myślę, że warto żebyś się wybrała.
Ps jak terapia?Lalia, Annia, Inaa89 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Ounai wrote:Nie. Idziesz do kancelarii parafialnej z aktem urodzenia, zaklepujesz termin, prosisz chrzestnych, oni najczęściej w dniu chrztu mają przynieść zaświadczenie ze swojej parafii, że są praktykujący. Najczęściej ok tydz przed idziesz na szkolenie, żeby potem nie było akcji "o co prosicie Kościół Boży dla Lenki i Oliwii? Rodzice odpowiadają: o zdrowie, dobrobyt, dom...". W niektórych parafiach wymagających szkolenia od rodziców chrzestnych. U nas na czas pandemii szkolenia są wstrzymane i też od razu mówiłam, że w razie czego ojciec chrzestny musiałby zrobić szkolenia u siebie bo mieszka bardzo daleko. Czasem da się dogadać że idzie tylko jeden rodzic albo że doczytacie sobie w domu. Ja nie byłam Anią u syna ani teraz. Choć może szkoda, bo mój mąż nie ogarnął i od razu zdjął szatkę młodemu i schował do kieszeni 😂😂😂
No i płatność - tak naprawdę chrzest powinien być za free. Ale różnie to jest jak wiadomo. Nam powiedzieli że nie chcą od nas grosza a jesli już naprawdę chcemy to tak z 50zl wystarczy. Wypada też iście do spowiedziwięcej zachodu jest z imprezą po
ale to trochę jak ze ślubem. W kościele przed ślubem kilka spraw a organizacja wesela to kilka miesięcy przygotowań.
Aaaa, ją najpierw dzwoniłam ok 1,5 miesiąca wczesniej do kancelarii i pytałam ile wcześniej trzeba załatwiać. Musisz iść osobiście boki dostajesz taka karteczkę do wypełnienia.
Jak już pozalatwiasz, to warto się dogadać z chrzestnymi czy będą kupować szatkę i świecę. Ogólnie przyjęte jest, że świecę kupuje ojciec chrzestny a białą szatę matka chrzestna. W niektórych parafiach zgadzają się żeby rodzicami chrzestnymi były osoby tej samej płci. Chrzestna mojego syna na przykład nie wiedziała i gdybym nie zapytała to by młody nie miał szatki. Ja zawsze pytam chrzestnych jak oni wolą bo dla mnie jest to obojętne i mogę kupić. -
Z tymi chrzestnymi, to widzę, ze tez mogą być jaja. Troje z czwórki wspaniałych żyje w konkubinacie. Planowałam chrzciny na koniec kwietnia, ale juz chyba teraz zacznę się dowiadywać.
-
Zulugula wrote:Ewa
mój syn ma te uszczypniecia bociana, i że to niby też od mutacji? Skąd to wiesz?
Ja nie badałam czy mam czy nie .
Edit : artykuł dla zainteresowanych
https://mamapediatra.pl/2018/03/14/mthfr/ -
Sylwucha wrote:Ounai, jak zwykle jesteś skarbnicą wiedzy 😘 Dziękuję
Wiesz, chrzestna mojego syna podobno nakłamała księdzu że żyje sama choć tak nie było. Trochę mnie to zabolało, no ale powiedziała nam to w dniu chrztu jeszcze z takim wyrzutem "musiałam nakłamać żeby móc być chrzestną". Ja nie bardzo miałam ochotę, ale mąż nalegał bo toż jedyna dziewczyna w jego rodzinie i cała rodzina by się na nas obraziła że wzięliśmy tylko ode mnie albo spoza rodziny. A teraz ma gdzieś moje dziecko. Nie przyjeżdża wcale, nie daje żadnych prezentów, nawet na urodzinach nie raczyła się zjawić. Smutne. -
Ewa88 wrote:Anet.kaa a Ty w czasie starań badalaś mutację Mthfr? Bo podobno dziurka nad pupą to właśnie jedno z oznak że dziecko odziedziczyło mutację po mamie lub tacie. Tak samo jak tzw uczszypniecie bociana czyli delikatne znamiona.
Sylwucha wszystko zależy od parafii. Napewno jest trochę papierologii a cena to wiadomo "ile łaska" ale u mnie np ok 200-300zl.
Jak to znamię wygląda? Ja też mam mutacje.
Ps. Nie znam na razie osoby która badała mutacje i jej nie miała, wszyscy mają przynajmniej heteroO ❤️
Z ❤️ -
Meggi110818 wrote:Jak to znamię wygląda? Ja też mam mutacje.
Ps. Nie znam na razie osoby która badała mutacje i jej nie miała, wszyscy mają przynajmniej hetero
Suszarka, Zulugula, KarolinaMaria, Annia, dmg111 lubią tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
U mnie były cyrki z chrztem Frania bo mój brat był wtedy przed ślubem a dziecko mieli i ksiądz nawet nie chciał o tym słyszeć żeby on był chrzestnym mąż się nawet o to z nim pokłócił że jakie to ma znaczenie jak oni za rok się pobierają ale proboszcz był nieugięty i ostatecznie brat i siostra mojego męża są chrzestnymi. Dla mnie to była już trochę przesada bo co innego jak żyją bez tego ślubu i nawet o nim nie myślą a co innego jak data wyznaczona i chcą się pobraćDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Ounai wrote:Może jeszcze krąży gdzieś białko mleka krowiego w Twoim organizmie. Pamiętam jak moja koleżanka z dzieciństwa miała przejść z synem na bebilon pepti to lekarz powiedział jej ze ma jeszcze 2 miesiące spróbować z dietą eliminacyjna i jeśli wtedy nie będzie poprawy to dać mm.
Nie wyobrażam sobie żeby 2 miesiące ją męczyć, serce mi pęka😥O ❤️
Z ❤️ -
Lalia wrote:Meggi,w takim razie trzymam kciuki żeby jednak dieta zadziałała 😘 a w razie czego to najważniejsze żeby córcia rosła i skoro mm jej służy to widocznie tak ma być 😘
Rosnąć rośnie ładnie, przez miesiąc z wagi wypisowej 3030 waży 4010 i urosla 4 cm🙀
Do tej pory była na mieszanym mleku, ile udało się to moje, a na deserek na dopchanie mm i tak z 2 tyg zauważyłam że jest coś nie tak.Lalia lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Sylwucha wrote:Z tymi chrzestnymi, to widzę, ze tez mogą być jaja. Troje z czwórki wspaniałych żyje w konkubinacie. Planowałam chrzciny na koniec kwietnia, ale juz chyba teraz zacznę się dowiadywać.
U nas przeszło jakos jak żyliśmy bez ślubu, chyba po prostu nikt nas o to nie pytał 🤷♀️💙 11.2020
💗 11.2023