Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Annia wrote:Lubią sobie posiedzieć, ale chyba nie na chrzcinach (oby!). Pamiętam chrzciny chrześniaka mojego męża w grudniu 2019 tuż przed pandemia. Impreza była w knajpie i było opłacone do wieczora, a wszyscy kolo 18 zaczęli się ewakuuwoac. Nie wyobrażam sobie chrzcin do 23:30, Mikołaj już marudzi do spania od 19.30. 😅
Annia, u nas w parafii msza z okazji chrztu jest prawdopodobnie o 13, więc myślę że 14:30 obiad, a goście dłużej niż do 17:00-18:00 nie będą 🤣 zwłaszcza że to tylko rodzice, teściowie, dziadkowie i chrzestni 😅
Szukałas już dla Mikołaja ubrania na chrzest?😘 -
Lalia wrote:Przybijam piątkę!
Dzisiaj miałam w planie zrobić ćwiczenia od fizjo to zrobiłam 2 z 5 i tyle 🥴
Jak Olek miał drzemkę to wyprasowalam furę ubrań, a jak zasnął teraz to obejrzałam serial z mężem 😂
Rano się szczotkowalam, potem 45 min spaceru z Olkiem, zrobiłam dwa prania, prasowanie, obiad na jutro, teraz bańki chińskie i idę spać, nie chce mi się już ćwiczyć 🤦
Lepsze i gorsze dni się zdarzają 😘 nie zniechęcaj się 😘 grunt żeby się nie poddać 💪
Odnośnie głodu, to masz problem z podjadaniem, bo np zajadasz stres?? Czy bardziej porcje które zjadasz są za małe i jesteś głodna??
Ja chyba jedzeniem poprawiam sobie humor 😑 dzisiaj jak z Olkiem było w pewnym momencie tak ciężko to miałam takiego smaka na słodkie że myślałam że mnie przekręci😳 chyba jakimś ostatkiem mocy się powstrzymałam🤨chociaż fakt, że podjadłam sporo ciasta w tym tygodniu. Trudno będzie to zbic deficytem.
Laila, nie śmiej się. Na grudniowkach ze mną była jedna gwiazda insta i pudelkamamy w sumie sporadyczny kontakt do dziś
-
W sumie tak teraz jeszcze żyje tym szpitalem i mam do was pytanie. Godziliście się na badania ginekologiczne wykonywane przez stażystow? Cały czas mialam w głowie ze nie będę za dużo pozwalać. Ale no..... nie mam serca powiedzieć nie spadaj jak tak ładnie prosi 🙈😂
U nas w szpitalu jest jeden stażysta (bardzo młodo wygladajacy) i stażystka ale juz podobno nie do końca stażystka bo ma już tam jakiś tytuł i może sama przeprowadzać badania. W sumie to ona się mną zainteresowała tam najbardziej. Robila dokładnie usg, zbadała ginekologicznie przy czym czulam pieczenie to zleciła wtedy badanie moczu i sprawdzała czy coś tam się w pochwie nie rozwija. Wszystko wyszło dobrze. Dzisiaj przy badaniach znowu czulam to pieczenie i teraz nie wiem czy to normalne czy nie. Może to jakieś uczulenie na te szpitalne rękawiczki 🤔😳 albo może je dezynfekują przed hahaha (zarcik). Ale jak przytulam się z mężem, albo idę do toalety to nie mam tego uczucia pieczenia. Teraz się to zdążyło pierwszy raz przy tych badaniach 🤦🏽♀️Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
Martt95 wrote:W sumie tak teraz jeszcze żyje tym szpitalem i mam do was pytanie. Godziliście się na badania ginekologiczne wykonywane przez stażystow? Cały czas mialam w głowie ze nie będę za dużo pozwalać. Ale no..... nie mam serca powiedzieć nie spadaj jak tak ładnie prosi 🙈😂
U nas w szpitalu jest jeden stażysta (bardzo młodo wygladajacy) i stażystka ale juz podobno nie do końca stażystka bo ma już tam jakiś tytuł i może sama przeprowadzać badania. W sumie to ona się mną zainteresowała tam najbardziej. Robila dokładnie usg, zbadała ginekologicznie przy czym czulam pieczenie to zleciła wtedy badanie moczu i sprawdzała czy coś tam się w pochwie nie rozwija. Wszystko wyszło dobrze. Dzisiaj przy badaniach znowu czulam to pieczenie i teraz nie wiem czy to normalne czy nie. Może to jakieś uczulenie na te szpitalne rękawiczki 🤔😳 albo może je dezynfekują przed hahaha (zarcik). Ale jak przytulam się z mężem, albo idę do toalety to nie mam tego uczucia pieczenia. Teraz się to zdążyło pierwszy raz przy tych badaniach 🤦🏽♀️Martt95 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jaką aplikację do mierzenia skurczy polecacie? Pytam przyszłościowo 😛
Wieczorem miałam przez chwilę bóle okresowe i bladoróżowe plamienie.
Edit: Myślę, że odszedł mi czop śluzowy, choć nie wiem czy cały.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2021, 01:16
36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
nick nieaktualnyLadyo wrote:Ależ mam dzisiaj zły dzień... czuje się fatalnie, przez to hemoświnstwo cały dzień się mecze, do tego bolą mnie nogi, przekręcić się z boku na bok to wysiłek graniczący z cudem 😂 Lalia pięknie Oluś pospal! Co do szmateksów to my tez lubimy. Często jeżdżę z J. i ona wynajduje super rzeczy. Ostatnio jej się podobały jakieś buty Nike za ponad 4 stówy, kilka dni później znalazła takie w szmateksie w stanie prawie idealnym. Jak się lubi szukać to można się naprawdę obłowić
Emdar taki minimalizm jest super, naprawdę podziwiam. U mnie jest zupełnie na odwrót. Jak przy pierwszej ciazy nie mogłam sobie pozwolić na wiele rzeczy, tak teraz kupuje wszystko co się da... nie wiem co ja z tymi rzeczami potem zrobię 😂. Polcia jeśli chcesz to opowiedz nam coś więcej, wtedy będzie nam łatwiej doradzić. Pojawienie się dziecka to sprawdzian dla każdego związku i na pewno nie jest łatwo. Warto zawalczyć o rodzine, ale pod warunkiem ze obie strony się kochają i szanują. Jeśli pojawia się zdrada czy np przemoc to tez nie warto brnąc w to dalej i cierpieć. Są pewne rzeczy których się nie wybacza i dla własnego spokoju warto zawalczyć o siebie samego i dziecko. Ja tez swego czasu zostałam sama z 4 miesięcznym dzieckiem, właśnie dlatego ze pojawiła się przemoc. Nie można pozwolić na krzywdzenie siebie i dziecka. My kobiety jesteśmy silne i ze wszystkim sobie poradzimy.
Czy mogłabym do Ciebie napisać?
-
Karenira wrote:Dziewczyny jaką aplikację do mierzenia skurczy polecacie? Pytam przyszłościowo 😛
Wieczorem miałam przez chwilę bóle okresowe i bladoróżowe plamienie.
Edit: Myślę, że odszedł mi czop śluzowy, choć nie wiem czy cały.
Aplikacja "skurcze" 😛
Jeśli to byli tylko jasne plamienie, to z dużą dozą pewności nie odszedł cały. Tego będzie naprawdę dużo. Mi to odchodził już taki brunatny wręcz i na prawdę wylatywało tego ze mnie duuuzo. Jeszcze pamiętam jak dziś (bo byłam już wtedy w szpitalu, akurat na ginekologii), jak po badaniu kazały mi wziąć prysznic zanim przeniosą mnie na porodówkę i wlazlsm do tego nieszczęsnego brodzika który do tego zaczął się przytykac i zaczęła zbierać się w nim woda, a ze mnie ciągle wylatywało więc wszystko w tym brodziku zaczęlo pływać w tej wodzie, a mi było tak strasznie głupio zostawić po sobie taki syf, wiec mimo skurczy czekałam w tej łazience aż ta woda w tym zasranym brodziku cała spłynie wraz z kawałkami tego czopa 🤢 tym bardziej że to była godzina jakoś przed 19 więc pewnie za niedługo pół oddziału by się wybierał na prysznic 😅 a był tylko ten jeden 🙊. (Sorki za dosadny i obrzydliwy opis, ale niestety poród nie należy do najschludniejszych rzeczy 😂).Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2021, 02:13
Karenira, Ania81 lubią tę wiadomość
-
doomi03 wrote:Aplikacja "skurcze" 😛
Jeśli to byli tylko jasne plamienie, to z dużą dozą pewności nie odszedł cały. Tego będzie naprawdę dużo. Mi to odchodził już taki brunatny wręcz i na prawdę wylatywało tego ze mnie duuuzo.
Edit: Rzeczywiście odchodzi partiami 😛 Co do apki znalazłam "Skurcze porodowe - licznik"Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2021, 03:45
36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Lalia wrote:A tu się Zulu ujawni i okaże, że to jakaś celebrytka albo gwiazda SZOŁBIZNESU a my tu czasem o dupie Maryny piszemy 😂
Zulubrytka 😂emdar, Meggi110818, Lalia, Nowastaraczka, kar_oliv, Suszarka, dmg111, Enigvaa, Martt95, KarolinaMaria, Ewa88 , Ounai, Ania81, kic83, doomi03, SzalonaOna lubią tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Martt95 wrote:W sumie tak teraz jeszcze żyje tym szpitalem i mam do was pytanie. Godziliście się na badania ginekologiczne wykonywane przez stażystow? Cały czas mialam w głowie ze nie będę za dużo pozwalać. Ale no..... nie mam serca powiedzieć nie spadaj jak tak ładnie prosi 🙈😂
U nas w szpitalu jest jeden stażysta (bardzo młodo wygladajacy) i stażystka ale juz podobno nie do końca stażystka bo ma już tam jakiś tytuł i może sama przeprowadzać badania. W sumie to ona się mną zainteresowała tam najbardziej. Robila dokładnie usg, zbadała ginekologicznie przy czym czulam pieczenie to zleciła wtedy badanie moczu i sprawdzała czy coś tam się w pochwie nie rozwija. Wszystko wyszło dobrze. Dzisiaj przy badaniach znowu czulam to pieczenie i teraz nie wiem czy to normalne czy nie. Może to jakieś uczulenie na te szpitalne rękawiczki 🤔😳 albo może je dezynfekują przed hahaha (zarcik). Ale jak przytulam się z mężem, albo idę do toalety to nie mam tego uczucia pieczenia. Teraz się to zdążyło pierwszy raz przy tych badaniach 🤦🏽♀️
Laloa, patrzyłam trochę, ale niektóre ceny mnie przerazaja... Plus może być 10 stopni jak i 30 stopni pod koniec maja i nie wiem jak to ugryźć.Martt95 lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Zulubrytka zrobiła mi dzień ☺
Złamałam się i stanęłam na wagę, 73,3 kg(jakieś 1,7 kg mniej w dwa tygodnie)👍. Czyli bieganie i mż póki co przynosi efekty🏃♀️🥗
Edit: w niecałe dwa tygodnie! Dokładnie w 11 dni 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2021, 07:01
Lalia, Ladyo, Nowastaraczka, kar_oliv, Suszarka, dmg111, Annia, KarolinaMaria, Zulugula, Ania81, Ounai, kic83, doomi03, SzalonaOna lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Zulu, rozważ zmianę nicku 🤣
Annia, dla mnie też te ceny to jakiś kosmos 😳
Emdar woow 🤩 rewelacyjny efekt! 💪 Przypomnisz mi, masz jakiś cel wagowy? 🙂
Olek wczoraj po drzemce miał takiego "śpiocha" w oczku, więc na wieczór przemylam solą fizjologiczną, dzisiaj obudził się z zaklejonym oczkiem przez zielonego gluta 😔 przemylam wodą przegotowaną , ale mu to oczko łzawi, więc dzwonię zaraz do pediatry 😟emdar lubi tę wiadomość
-
Mam znowu kryzys. Mam wrażenie, że nigdy ta akcja skurczowa się nie zacznie
Wczoraj miałam fatalny dzień, wszystko mnie bolało, już miałam nadzieję, że coś ruszy. Dupa. Ciągle te same skurcze, spięcia, ukłucia. Czop mi nawet nie odchodzi, więc Szyjka pewnie nie ruszyła. W poniedzialke dopiero wizyta. Maja już pewnie jest bardzo duża. Boję się, że te ciągłe skurcze itd w jakiś sposób źle wpływają. Dobija mnie to, że od kilku tygodni mam te bóle, a spięcia od 20stego któregoś tyg, a nic się nie dzieje w dalszym ciągu.
Idę zaraz jeszcze zrobić badania, znowu mi pokłują, w moją jedyną żyłę, która się nadaje, a jak w weekend wyląduje w szpitalu , to nie wiem jak mnie wkują, jak ta już nie będzie się nadawać 🤦♀️
A jeszcze o 2 się obudziłam i nie mogę spać, może z godzinę czy dwie łącznie przysnęłam.
Angie jak u Was ? -
Tajka, Ty jesteś w domu, prawda?? A kiedy lekarz kazał Ci się zgłosić w razie gdyby akcja się nie rozpoczęła?😘
-
Lalia wrote:Tajka, Ty jesteś w domu, prawda?? A kiedy lekarz kazał Ci się zgłosić w razie gdyby akcja się nie rozpoczęła?😘
W poniedziałek mam wizytę, czyli 2 dni po terminie. A wcześniej miałam 07.04, więc od tego czasu nic nie miałam. -
Nie dziwię się, że się stresujesz 😟 jedyne co Ci mogę napisać, to że te skurcze nie szkodzą malutkiej, mówi się nawet że dobrze że akcja rozwija się stopniowo, bo wtedy dziecko wie, że nadchodzi poród 😘 trzymam kciuki żeby Majeczka się zmobilizowała i postanowiła wyjść ✊💛
Tajka, Martt95, Ania81 lubią tę wiadomość
-
Lalia, cel mam 67 kg(idealnie to bym chciałam 65 kg,ale wątpię że zejdę do tylu😒). Najważniejsze,że znowu ruszyło, chwilowo bardzo pilnuję jedzenia( liczę kcal i wartości odżywcze), biegam (oby mi nie przeszedł zajar!), mam nadzieję że kryzysy póki co za mną. Współczuję problemów z oczkiem . A mieliście już wcześniej jakieś problemy?
Tajka, to normalne ze masz dość. Nie stresuj się, skurcze nie szkodzą dziecku, a właśnie tak ono się przygotowuje do porodu. Do terminu masz jeszcze 2 dni, może (tak jak sama pisałaś) urodzisz idealnie w tp? Siły Ci życzę 💪Tajka lubi tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Lalia wrote:Nie dziwię się, że się stresujesz 😟 jedyne co Ci mogę napisać, to że te skurcze nie szkodzą malutkiej, mówi się nawet że dobrze że akcja rozwija się stopniowo, bo wtedy dziecko wie, że nadchodzi poród 😘 trzymam kciuki żeby Majeczka się zmobilizowała i postanowiła wyjść ✊💛
Dziękuję 😘
Tym bardziej, skoro te skurcze są pomocne, to przeraża mnie wizja wywoływania albo cc, bo tyle "przygotowywania". Dobra, nie mogę się nakręcać. Bedzie co ma być, najważniejsze, że będzie Maja, a nieważne jak 🥰Lalia, Karenira, Ania81 lubią tę wiadomość