Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Motylku A tak nawiązując do Twojej sytuacji to byłam w niedzielę u Taty na chwilę, chcieliśmy mu pokazac auto ktore kupilismy, bo mój mąż przez jego gadanie widzę że zaczyna mieć kompleksy i pierwsze co chciał pochwalić się jemu autem, bo dla mojego taty liczy się tylko hajs i ocenianie ludzi po tym ile mają. (Sam ma po dziadkach).
I.moj tato pogratulował dzidziusia i mówi "życzę Ci syna" na co ja mówię "życzę sobie corki"
A mój tato "z córki nie ma pożytku, nic nie pomoże, co Ty mi pomagasz? A Syn to chociaż pomoże przy domu"
Zamurowalo mnie i uznałam że pierdziele nie dyskutuje z nim.
Widzisz to podobny typ jak Twoi rodzice, nigdy nie dogodzisz, zawsze źle, zawsze mało.
SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo mój tato przy składaniu mi wczoraj życzeń powiedział "no i może tego dzidziusia ci życzę" jakby do niego nie dotarło, że ten dzidziuś już jest. 😂😂
Ale moi rodzice są zacofani, dlatego nie opowiadam im szczegółów. Moja teściowa dokładnie pamięta, kiedy jaką wizytę mam, interesuje się tym, bo chce być na bieżąco. -
Hahaha to Twoi rodzice coś w stylu mojego męża, on nie mówi "zostanę tatą" tylko "jak dobrze pójdzie zostanę tatą". Chyba też do chłopa nie dociera.Edyciak wrote:To mój tato przy składaniu mi wczoraj życzeń powiedział "no i może tego dzidziusia ci życzę" jakby do niego nie dotarło, że ten dzidziuś już jest. 😂😂
Ale moi rodzice są zacofani, dlatego nie opowiadam im szczegółów. Moja teściowa dokładnie pamięta, kiedy jaką wizytę mam, interesuje się tym, bo chce być na bieżąco. -
Hej miłego dnia dziewuchy.
Motylku oj dużo stron o Tobie , ja się nie będę już wypowiadać za dużo bo poco, dziewczyny mają rację ja bym sobie nie pozwolila, zerwała bym kontakt i pokazała że jestem coś warta , może jak im Ciebie zabraknie cos zrozumieją,a jak nie to poprostu nie warto czasami. A do tej pory ciesz się swoim życiem narzeczonym ciąża i dziećmi, bo to właśnie życia sens ☺
Co do było brzucha to one będą większość ciąży ja czasami jak kichne to się zwijam z bólu wystarczy źle wstać i też boli tak to już jest z tymi wiezadlami. A później, bynajmiej u mnie w 1 ciąży jak juz mała w schodziła coraz niżej ledwo chodzilam. Boli jako tako.Mocnych boli nie mam, czasem coś zaboli ,pokluje ale no co się dziwić.Wiem że to stresujace ale dużo dziewczyn ma problemy z bólem brzucha. Przy mocnym bólu wzięła bym tabletkę ale tak staram się unikać dopiero w konieczności.
SzalonaOna, Edyciak lubią tę wiadomość

23.12.2018 ❤❤ K.

05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Ja mam taką większą chyba C ,kupilam ja w sklepie zabawkowym na dziale dzieciecym , jest spora ale i pod głowę położysz i pod nogi zawiniesz, suoer sprawa!kar_oliv wrote:Dziewczyny, gdzie kupiliście te poduszki do spania i który kształt jest najlepszy?
Lalia, kar_oliv lubią tę wiadomość

23.12.2018 ❤❤ K.

05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
nick nieaktualnyMiędzy 18 a 22. Najlepiej jest właśnie między 20 a 21 tygWik89 wrote:Motylku, wspolczuje i zycze duzo siły w relacji z rodzicami. A poki co dla dobra wlasnego i wlasnej rodziny faktycznie chyba najlepiej sie odciac od nich psychicznie na jakis czas
Boo, czekamy na Ciebie 😊✊✊✊
Dziewczyny, mam kolejna wizyte 16.06, to bedzie 20w2d, a nie mam jeszcze umowionego usg polowkowego, bo gin o tym nie mowil. Pewnie zleci umowienie sie na to badanie na tej kolejnej wizycie, ale Zastanawiam sie, czy juz sie nie umowic, zeby miec miejsce w konkretnym dniu. Ktorego dnia ciazy najlepiej zrobic usg polowkowe? Kiedy najpozniej?
Wik89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzy takim cukrze, to od razu cukrzyca ciążowa. Ale może odpowiednią dieta i da się to opanować?Lulu83 wrote:Już by mogło być jutro,jutro powtórka bety. Cały czas mam wrażenie że jest dość niska jak na ten dzień. Wiem że liczy się przyrost ale jakoś siedzi mi to w głowie. Patrząc na wasze bety to mam doła że tak mało mi wyszło 🤪. Jeszcze ten mój cukier wysoki 121 na czczo. Boje się że odstawienie mety zrobi coś złego 😔 dopiero w czwartek dostanę insulinę.
-
nick nieaktualnyOjej, rzeczywiścieAnet.kaa wrote:Motylku A tak nawiązując do Twojej sytuacji to byłam w niedzielę u Taty na chwilę, chcieliśmy mu pokazac auto ktore kupilismy, bo mój mąż przez jego gadanie widzę że zaczyna mieć kompleksy i pierwsze co chciał pochwalić się jemu autem, bo dla mojego taty liczy się tylko hajs i ocenianie ludzi po tym ile mają. (Sam ma po dziadkach).
I.moj tato pogratulował dzidziusia i mówi "życzę Ci syna" na co ja mówię "życzę sobie corki"
A mój tato "z córki nie ma pożytku, nic nie pomoże, co Ty mi pomagasz? A Syn to chociaż pomoże przy domu"
Zamurowalo mnie i uznałam że pierdziele nie dyskutuje z nim.
Widzisz to podobny typ jak Twoi rodzice, nigdy nie dogodzisz, zawsze źle, zawsze mało.
skąd się w ogóle tacy ludzie biorą...
-
Ja zamówiłam tą i jest fajna, duża.kar_oliv wrote:Dziewczyny, gdzie kupiliście te poduszki do spania i który kształt jest najlepszy?
https://allegro.pl/oferta/poduszka-do-spania-dla-kobiet-w-ciazy-typ-c-rogal-6053962446
dmg111, Lalia, kar_oliv lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem w labo i miałam zjazd
zemdlałam. Stałam w tej kolejce, duszno mi się zrobiło, serce waliło jak młot, ciemno w oczach i padłam. Na szczęście oparłam się o szafę...
Mam jazdy z tym cukrem. Bo pobrała mi z palca a tam uwaga! 72... Także czuję że znów wyjdzie poniżej normy. No nic, czekam. Kolejne pobranie 9.30 i 10.30.
Mam nadzieję że wyniki tarczycowe będą do 16, bo 16.30 mam telewizyte z Endo
-
Tak w ogóle to dzień dobry ☀️
Dzisiaj nie zawiozłam chłopaków do przedszkola, zrobiliśmy im wolne z okazji wczorajszego dnia dziecka i najpierw jedziemy do Ikei (wypatrzylam sobie pościel i prześcieradła, a D musi do pracy kupić kieliszki), a potem jedziemy do ZOO 😍
Zapowiada się cudny dzień ☺️
doomi03, Ounai, Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość
-
Opowiem Wam jeszcze coś, wczoraj byłam umówiona z koleżankami do resto (jak to nasza Nonka mowila). I chciałam im powiedzieć o ciąży, wiedziałam że jedna się stara już dość długo. Ale nie rozmawiałyśmy nigdy o tym, tylko wiem to od męża, bo tamtej mąż ma problemy. I wiecie... było mi tak strasznie przykro powiedzieć o tym, bo wiedziałam że jej będzie smutno. Że to spotkanie nie będzie fajne dla niej.
Starałam się abyśmy nie rozmawiały cały czas o ciąży, aby jej nie zamęczać.
Nie wiem czy z tego powodu, czy był inny ale zjadła i powiedziała że idzie do domu bo jest zmęczona. Naprawdę było mi na Maxa przykro. -
Podobno zaraz po urodzeniu tak do roku wszystkie dzieci są podobne do ojca, dopiero później zaczynają być podobne do mamy, a to dlatego, żeby ojciec nie opuścił gniazda i czuł więź z potomkiem. W całym świecie ssaków tak jestJulik wrote:A ja się przyglądam na dzidzie i zastanawiam do kogo podobne 😁
Zulugula, doomi03, Lalia lubią tę wiadomość
👩🏻🦰40🧔🏻38
👦🏻2015
👱🏻♀2020
Starania od czerwca 2025 (5cs po usunięciu jajowodu)
CP 2025 💔 7tc - 5.08.2025
Usunięcie lewego jajowodu
AMH (4dc) 1,83 ng/ml
Glukoza 98 mg/ml
Insulina 8,70 µIU/ml
TSH 1,47 µIU/ml
FT4 0,94 ng/dl
FSH (4dc) 4,67 mIU/ml
LH (4dc) 2,21 mIU/ml
Estradiol (4dc) 43,00 pg/ml
Prolaktyna (4dc) 6,87 ng/ml
Progesteron (8dpo) 32,27 ng/ml
Wymazy MUCHa negatywne -
nick nieaktualnyMam podobna sytuację. Dobra koleżanka stara się już kilka lat, ostatnio wyszły jej jeszcze jakieś problemy. Jej jedyna szansa jest in vitro i powiem Ci, że też mi było ciężko jej powiedzieć, ale nie chciałam jej oszukiwać. Przyjęła do siebie, 2 tyg ciszy, ale już jest lepiej...Anet.kaa wrote:Opowiem Wam jeszcze coś, wczoraj byłam umówiona z koleżankami do resto (jak to nasza Nonka mowila). I chciałam im powiedzieć o ciąży, wiedziałam że jedna się stara już dość długo. Ale nie rozmawiałyśmy nigdy o tym, tylko wiem to od męża, bo tamtej mąż ma problemy. I wiecie... było mi tak strasznie przykro powiedzieć o tym, bo wiedziałam że jej będzie smutno. Że to spotkanie nie będzie fajne dla niej.
Starałam się abyśmy nie rozmawiały cały czas o ciąży, aby jej nie zamęczać.
Nie wiem czy z tego powodu, czy był inny ale zjadła i powiedziała że idzie do domu bo jest zmęczona. Naprawdę było mi na Maxa przykro. -
Motylku wizyta 29go 18.30 w luxie, w klinice jeszcze nie wiem.
Co do cytologii ja ostatnio w Krk czekałam ponad 2 tyg
I jeszcze usg przed 10 tyg - 17go czerwcaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 08:59
SzalonaOna lubi tę wiadomość
Ona 👰🏼
pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
AMH, TSH - w normie
generalnie zlecone badania - w normie
Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊
On 🤵🏽
1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
78% wiązanie
Selen i cynk 💊
start starań 01.2019
pierwsze badania 06.2019
klinika 01.2020
18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
01.04 - beta ❌
23.04 - drugi 💉 ovitrelle
06.05 - beta 8.88
08.05 - beta 47.77
12.08 - beta 197
15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼
mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon

-
Anetka ale Ty jej przecież nie powiedziałaś 'ej będę mieć dziecko, a Ty dalej nie masz!!!'. Nie zadręczaj się tym. Nie mamy wpływu na emocje innych.
Koleżance na pewno jest smutno, trzeba dać jej czas. Moja najlepsza przyjaciółka jest sama od zawsze, nie ma widoku na założenie rodziny, łapię się na tym, że jak z nią rozmawiam to jak najmniej mówię o ciąży. Ona się bardzo cieszy, sama pyta, ale wiem, że jej przykro, bo co roku na jej urodziny kolejna jej koleżanka jest w ciąży.🦄 2021 r. -
Matko, niech P odbierze Cię z lab nie wracaj sama. Po pobraniu zemdlalas czy przed?SzalonaOna wrote:Jestem w labo i miałam zjazd
zemdlałam. Stałam w tej kolejce, duszno mi się zrobiło, serce waliło jak młot, ciemno w oczach i padłam. Na szczęście oparłam się o szafę...
Mam jazdy z tym cukrem. Bo pobrała mi z palca a tam uwaga! 72... Także czuję że znów wyjdzie poniżej normy. No nic, czekam. Kolejne pobranie 9.30 i 10.30.
Mam nadzieję że wyniki tarczycowe będą do 16, bo 16.30 mam telewizyte z Endo
👩🏻🦰40🧔🏻38
👦🏻2015
👱🏻♀2020
Starania od czerwca 2025 (5cs po usunięciu jajowodu)
CP 2025 💔 7tc - 5.08.2025
Usunięcie lewego jajowodu
AMH (4dc) 1,83 ng/ml
Glukoza 98 mg/ml
Insulina 8,70 µIU/ml
TSH 1,47 µIU/ml
FT4 0,94 ng/dl
FSH (4dc) 4,67 mIU/ml
LH (4dc) 2,21 mIU/ml
Estradiol (4dc) 43,00 pg/ml
Prolaktyna (4dc) 6,87 ng/ml
Progesteron (8dpo) 32,27 ng/ml
Wymazy MUCHa negatywne -
Motylku ja Ci powiem tyle, że moja mama jest strasznie toksyczna. Krwi w życiu mi sporo napsuła, ale od 19. roku życia mieszkam poza domem. Raz pokazała przed moim mężem (wtedy jeszcze chłopakiem) co o mnie myśli, powiedziała straszne rzeczy i usłyszała od niego, ze nie pozwoli jej tak mnie traktować i oczekuje minimalnego szacunku. Nie rozmawialiśmy kilka miesięcy, a później stopniowo wracały relacje ale było widać ze ma moralniaka. Ja bym z chęcią częściej do rodziców jezdzila, z tata uwielbiam rozmawiać ale mama mnie meczy. Po weekendzie kocham wracać do naszego domku ❤️
W ten weekend powiedzieliśmy im o dziecku, tacie aż łezki poleciały, mama tez się bardzo ucieszyła ale na deserek dorzuciła hasło „no swoje lata już masz”... no i po co to? Ale już ją na tyle znam, ze puściłam to mimo uszu, powtórzyła drugi raz bo liczyła, ze podejmę temat, tez olałam. Ona wie, ze jak nie będzie nad sobą panować to my po prostu nie będziemy przyjeżdżać bo cenimy swoje zdrowie psychiczne 🍀
SzalonaOna, Wik89 lubią tę wiadomość
2 lata starań
💔 6tc 4.2019 ciąża biochemiczna
💔 7tc 3.2020 puste jajo płodowe
17.04.2020 - 2 krechy 🍀
30.12.2020 - syn 💙

Insulinooporność, PCOS, mutacja PAI heterozygota, mutacja MTHFR A1298 homozygota





