Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki, ale mi ulżyło 🤭 dzwoniłam dzisiaj do prywatnej położnej, która pomagała mi urodzić Olka i na szczęście nadal przyjeżdża do porodów i tym razem też mi pomoże ❤️
Oczywiście nic się nie zmieniło oprócz ceny 😵 jak byłam w ciąży z Olkiem to szpital wyceniał pomoc położnej na 800zl, zanim zaczęłam rodzić to cena skoczyła na 1000zl, a teraz już 1200 zł 😩
Ale tak czy siak, uważam to za bezcenną pomoc, bo miałam naprawdę położną anioła, która zaopiekowała się i mną i Olciem 💙KarolinaMaria, Enigvaa, Suszarka, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Lalia, bardzo dobra decyzja. U mnie w 01.2021 połozna kosztowała 1300, teraz nawet nie wiem ile i na razie nie planuję sprawdzać 🤪 cieszę się, że krzywa wyszła ok!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2022, 12:15
Lalia lubi tę wiadomość
🦄 2021 r. -
Ewa, jak byłam na patologii ciąży, to doglądały mnie wszystkie położne z dyżuru. Jak lekarka z patologi ciąży stwierdziła, że czas pójść na porodówkę, to wtedy zadzwoniłam do mojej położnej. Zanim przyjechała, to inne położne odprowadziły mnie na salę, podpiely ktg, przykryły kocem itd. Od momentu przyjazdu mojej położnej, podczas całej akcji porodowej, była ze mną tylko moja położna, nie siedziała non stop bo u mnie to mega trwało wszystko, ale była, przy samym porodzie były jeszcze dwie lekarki. Jak już urodziłam, to moja położna zrobiła mi zdjęcia Olcia i z nim, pomogła mi go przystawić do piersi i odprowadzić na moją salę (2h po porodzie ja sobie spacerkiem poszłam na salę 🤣).
Od tego momentu byłam już pod opieką położnych z oddziału położniczego.
I nie wiem, czy ta moja położna ma takie podejście do wszystkich swoich pacjentek, czy ze mną złapała jakieś dobre flow, ale ja byłam z Olciem w szpitalu tydzień (miał żółtaczkę) i za każdym razem jak miała dyżur to przychodziła do mnie na krótkie odwiedziny doradzając m.in.jak pielęgnować krocze czy jak karmić Olcia, co teoretycznie już nie należało do jej obowiązków, bo usługa prywatnej położnej obejmuje pomoc okołoporodową.
I tego nie wykupuje się bezpośrednio u położnej, tylko w szpitalu. Kilka godzin po porodzie jakaś położona przyszła do mnie z paragonem, a ja dałam jej kasę. To szpital się rozlicza z położną.
W tym roku widziałam że jest możliwość wykupienia opieki położnej poporodowej.
I np. teraz jestem tak umówiona z moją położną, że mogę dzwonić o każdej porze dnia i nocy i ona wtedy zbiera się i przyjeżdża do szpitala. Powiedziała też, że mam dzwonić od razu jak odejdą wody, pojawią się skurcze czy znacznie mnie coś boleć, bo to drugi poród więc może (nie musi) być szybka akcja.Ewa88 lubi tę wiadomość
-
Lalia wrote:Dziewczynki, ale mi ulżyło 🤭 dzwoniłam dzisiaj do prywatnej położnej, która pomagała mi urodzić Olka i na szczęście nadal przyjeżdża do porodów i tym razem też mi pomoże ❤️
Oczywiście nic się nie zmieniło oprócz ceny 😵 jak byłam w ciąży z Olkiem to szpital wyceniał pomoc położnej na 800zl, zanim zaczęłam rodzić to cena skoczyła na 1000zl, a teraz już 1200 zł 😩
Ale tak czy siak, uważam to za bezcenną pomoc, bo miałam naprawdę położną anioła, która zaopiekowała się i mną i Olciem 💙Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Dziewczyny, czy orientujecie się, czy będąc ma wychowczym, muszę poinformować pracodawcę że będę pracowała na umowę zlecenie?
Dostałam pracę w weekendy i chce bardzo z tego skorzystać, bo oferta super. Ale boję się że obecny pracodawca może mnie zwolnić jak się dowie...O ❤️
Z ❤️ -
Pęcherzyk jest w macicy.
Lalia, Ulaa, Inga28, Meggi110818, KarolinaMaria, dmg111, Zulugula, Belie, asias86, Enigvaa, Ania81, Ewa88 , Ounai, Tajka, Wik89, edka85, Nowastaraczka, Suszarka, MoTyLeK🦋 lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Anniu, wspaniałe wieści ❤️❤️❤️
Następną wizytę masz już u lekarza prowadzącego? 😘Annia lubi tę wiadomość
-
Meggi, a wyrzuca Cię przy płatności z apki banku czy apki HM? Bo mnie kilka razy z bankowej i musiałam płacić normalnie przez zalogowanie na konto bankowe, potwierdzenie przelewu itd