Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnetka, nie wiem, jakie macie relacje między sobą. Ale w takiej sytuacji ja bym zrobiła awanturę z grubej rury: że się nie nadaje na ojca i jak tak ma wyglądać życie po urodzeniu dziecka, to się na to nie piszę i że jeśli chce, to zaraz mogę się spakować i wyprowadzić, bo lepiej sobie poradzę sama niż z nim.
Ja tak zawsze robię i zwykle działa 😂 -
Aneta musisz mu łopatologicznie wyjaśnić, że każdy wysiłek teraz odczuwasz dwa razy mocniej, a nie możesz się przeforsowywać bo twoje późniejsze źle samopoczucie nie tylko może negatywnie wpływać na Ciebie ale odbijać sie na zdrowiu Waszego dziecka. Mój co prawda chyba rozumie ze nie mam już tyle siły i nie proste tuje jak proszę zebysmy wolniej szli, albo on dzwigal jakies rzeczy zamiast mnie, albo ze potrzebuje chwilę odpocząć , ale wiadomo jak to facet czasem coś sie w mózgu odklei to wtedy argument ze cos ma wplyw na zdrowie dziecka jest dla niego jak olśnienie, bo tym się akurat martwi najbardziej.
A co do picia z kolegami do upadlego to coz, tez mam zawsze na to nerwy, czasem tupne noga i chocbym miala wyjść na jedzie przed nim i przed innymi to po prostu go pilnuje, bo nie mam ochoty zbierać zwłok z podłogi, czasem się foszy i obraża, a ja uparci robie swoje jak widze ze juz mu zdecydowanie wystarczy. Czasem mi potem za to dziękuję xD -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2020, 09:51
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2020, 09:51
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
nick nieaktualnyJulik wrote:To raczej nie jelita, uczucie jakby coś mi postawić na brzuchu, nie bolało. Tak pomyślałam że coś dziwnego dotknełam i takie twarde było wielkości mojej pięści. W pierwszej chwili pomyślałam ze to macica sie taka twarda zrobiła. To był moment.
za kilka tygodni poczujesz mocniej każdy ruch, już nie tylko rozpychanie
Julik lubi tę wiadomość
-
Doomi WOW! Ale petarda!
doomi03 lubi tę wiadomość
-
Anetka, ja bym się nie pchała w awanturę, że "nie nadaje się na ojca" jak radzi Edyta, bo to po pierwsze cios poniżej pasa, a po drugie nieprawda 😉
Skoro Twój mąż to ogarnięty facet, to może po prostu poleć mu faktami na temat ciąży, ja tak tłumaczyłam swojemu. Nabijał się ze mnie że wieczorem jestem śpiąca, rano długo śpię, a w ciągu dnia i tak czasem potrzebuję drzemki, więc spokojnie mu wyjaśniłam, że w ciąży, mimo że tego na zewnątrz nie widać, organizm pracuje z takim wysiłkiem jakby ciało biegło maraton, że w organizmie jest więcej krwi, serce musi intensywniej pracować, bo namnaża się mnóstwo komórek, stąd to zmęczenie, senność, zadyszki.
Później nie mógł zrozumieć dlaczego te mdłości trwają cały dzień i to od tygodni a po wymiotach nie jest mi lepiej (potrafił mi powiedzieć podczas przytulania "tylko mnie nie obrzygaj" 😬), więc mu znowu tłumaczyłam że w ciąży wydziela się mnóstwo hormonów i to nie tylko tych odpowiedzialnych za ciążę, ale zmieniają się jeszcze hormony tarczycy, metabolizm itd. i żeby ciąża się prawidłowo rozwijała to te hormony muszą się ciągle wydzielać, a że na początku dziecko rośnie strasznie szybko to dla organizmu ten wyrzut hormonów to szok i potrzeba czasu żeby organizm nauczył się funkcjonować na nowym poziomie, a wymioty nie przynoszą ulgi, bo ich przyczyną nie jest zatrucie którego pozbywasz się po zwróceniu, tylko poziom hormonów który nie zmieni się na skutek wymiotów.
I serio, ja mojemu tak muszę po kolei tłumaczyć i on jest w szoku często, ale dociera do niego bez żadnych awantur. Sam już mówi żeby dać mu znać o zakupach, sam rozwiesza pranie, ja w domu nie dźwigam nic, jak widzi że leżę i źle się czuję to sam pyta czy chcę coś do picia lub jedzenia.
Może to jest sposób na Twojego męża, wyjaśnienie mu że Twoje zmęczenie czy złe samopoczucie to nie Twoje widzimisie tylko skutki ciąży na które Ty nie masz absolutnie wpływu i z którymi Ty sama źle się czujesz 😘
Edit: A co do alkoholu, to powiedz mu, że ciąża to ciąża i w każdej chwili może być tak że potrzebujesz pojechać na IP i co wtedy?? Albo jak źle się poczujesz to kto się o Ciebie zatroszczy jak on będzie nieprzytomny? Powiedz, że Ty mu nie zabraniasz się napić, ale chciałabyś żeby rozważył różne opcje które mogą mieć miejsce 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 09:57
doomi03, Sylwucha, kic83, kar_oliv, dmg111, Stokrotka027, Ounai lubią tę wiadomość
-
Doomi, ja widziałam na insta 😁 i uważam, że wyglądasz przepięknie i seksownie! 😘
doomi03 lubi tę wiadomość
-
Zulugula wrote:Domi ale rakieta ! 🚀
Przycmisz przyszłą pannę młodą i po znajomości 😂
Zulu haha padłam 🤣 spokojnie zadbamy o to żeby nasza przyszła panna młoda wyglądała zjawiskowo i nikt jej nie dorównałco nie zmienia faktu że gruba foczka też może się ubrać atrakcyjniej niż na codzień z tej okazji 😂
Lalia lubi tę wiadomość
-
Iryska wrote:Doomi , super wyglądasz. W pierwszej chwili myślałam, że jesteś moją koleżanką ze studiów, bardzo podobne jesteście 🤩
Anetka współczuję Ci, że się wkurzasz na męża, myślę że musicie pogadać, bo on chyba za bardzo nie widzi nic złego w swoim zachowaniu 😀
Iryska raczej nie studiujesz we Wrocławiu xD?
Ja mam taka pospolita, mało charakterystyczną urodę i już nie raz mi się zdarzyło słyszeć że jestem do kogoś podobna 😛 -
nick nieaktualny
-
Doomi
dziękuję za fotę 😘
Uważaj żeby na ślubie wszystkie oczy nie były na Ciebie skierowane 🙂Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Anetka
chciałam coś mądrego doradzić ale Laila wszystko dokładnie wyjaśniła 😘Lalia lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny