WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3832 4493

    Wysłany: 9 lipca 2020, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2022, 14:26

    Zulugula lubi tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14276 20663

    Wysłany: 9 lipca 2020, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu, dobrze że wszystko ok :)

    Ja zaraz idę do dentysty. Coś tam zaczęłam ogarniać ale czuję się dalej jak wrak. Wieczorem siądę.

    Kupiłam laktator. Lansinoh na 2 piersi, elektryczny w zestawie z muszlami, nakładkami, kompresami za 337,90 już z opłatami Vinted i wysyłka. Pani wystawiła za 340, zapytałam czy sprzeda za 300 i się zgodziła :D jeszcze membranę będę musiała nowa dokupić ale tak to luz :D

    Ostatni grubszy zakup załatwiony 👍

    Zulugula, Lalia, Inaa89 lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 9 lipca 2020, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2020, 15:40

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2020, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Właśnie u nas najgorsze jest to, że to są takie rozpuszczonej córeczki. Wiecie, to nowe pokolenie co musiało mieć wszystko czego rodzice nie mieli i co mama szła bronić do szkoły bo dziecku krzywda się dzieje. I one uważają że jak to jest ich mieszkanie to mogą sobie wszystko. Na chwilę się wystraszyły, jak wezwano tatę na rozmowy ale widać im przeszło. Ja wiem ze maja problem, bo w sumie co zrobić z psem jak ich nie ma. Przedszkoli dla psów nie ma.

    Jeszcze na dobicie przyszla sąsiadka. Lubię ja ale ma ciężki charakter. Zawsze moge na nią liczyć ale ona uwielbia ludziom ustawiać życie. Ja dziś oczy na zapałkach a ona z tekstem czy mi bałagan w domu nie przeszkadza 🤦‍♀️ odpowiedziałam że przeszkadza ale od 2 dni źle się czuję i nie mam sił tego ogarniać. Więc zaczęła mi planować co mąż powinien robić, że nie powinnam rzeczy po dziecku zostawiać tylko sprzedać 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ dobrze ze sobie poszła
    Nie rozumiem ludzi... Prowadzą intensywny tryb życia typu studia i praca, to po cholerne im pies, jeśli nie ma kto się nim zająć?!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2020, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    Dziewczyny wracam od gina... po tej naszej rozmowie o twardnieniu zadzwonilam do lekarza ale nie odebral, potem zaczelam plamic. Pierwszy raz w tej ciazy. Przezylam chwile grozy 😪 akurat gin oddzwonil i kazał mi od razu przyjechać. Na szczęście wszystko ok z Dzidzia, szyjka, lozyskiem itd. Najprawdopodobniej jakies naczynko. Pobral mi wymaz na biocenoze. Dostalam luteine pod język, magnez i jakies dal mi tabletki z dha.
    I odpoczynek. Ale ja nawet dziś nic nie robiłam. Nic, siedzialam. A mialam isc do galerii ale mialam telefon rozladowany i czekałam az mi się załaduje.. takto bym sobie chyba nie darowala, że to np z tego że bylam na zakupach.
    Jeszcze się trzęse, masakra.
    Zrobil nam podgląd 3D i Młody tak się usmiechal, poplakalam się
    Grunt, że z małym wszystko dobrze! Wszystko Ci się tam rozciąga, nie denerwuj się :*

    Zulugula lubi tę wiadomość

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14276 20663

    Wysłany: 9 lipca 2020, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    W sumie to nie wiem , bylam tak rozstrzesiona, spytam męża potem , może on slyszal co powiedział. Ale chyba jakos szczegolnie tego nie skomentował dlaczego tak się dzieje. Wypytywal tylko czy mam przy tym takie odczuwalne skurcze czy bóle, a ja że nie, że tylko twarda gorka z rana. I chyba wydzwiek byl taki że jest to w miarę dopuszczalne, że to jest tylko tak raz dziennie i bez skurczy. No i ten magnez pod to i dha.

    Dziewczyny, wsadzilam luteine pod język i mam czekac jak sie rozpusci. Rozumiem, że mam tam nie miętosić tego i samo się w końcu rozpusci? Troche to trwa
    Możesz pomiętosić, tylko tak, żeby nie uciekła spod języka bo tam się szybciej wchłania po prostu. Proponuję kupić opakowanie cukierków i zjadać cukierka razem z luteina, zabija ten paskudny smak. Albo 2 tic tac'i

    age.png

    age.png
  • kar_oliv Autorytet
    Postów: 1640 3105

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wyniki, mocz ok, morfologia monocyty w tys. i procentowo powyżej normy, przy moim schorzeniu są takie odchyly, zobaczę co lekarz powie 😬

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2020, 14:03

    Ounai lubi tę wiadomość

    atdcgu1rjappkskg.png
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu, dobrze, że wszystko ok! I że szybko zareagowałaś :)

    Zulugula lubi tę wiadomość

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Nie rozumiem ludzi... Prowadzą intensywny tryb życia typu studia i praca, to po cholerne im pies, jeśli nie ma kto się nim zająć?!
    Nie do końca tak jest. My też prowadziliśmy dosyć intensywny tryb życia, duuuużo pracy (Teraz jest trochę wolniej przez ciążę), ale zdecydowaliśmy się na adopcję szczeniaka (10 lat temu). To miała być taka nauka odpowiedzialności zanim zdecydujemy się na dzieci i przede wszystkich chcieliśmy uratować jakieś jedno psie życie. Oczywiście mamy kundelka ❤ Gdzie mogliśmy, tam ją zbieraliśmy. Atena jezdzi z nami po całej Polsce. Była z nami np. na rynku w Opolu, Krakowie, Rzeszowie (chociaż najbardziej lubi podwórko, las, albo błoto) Zawsze była i jest naszym oczkiem w głowie. Psa też trzeba wychowywać. Jak nas nie ma, to Atenka jest w domu, a nie na podwórku. Te
    zwierzaki mozna naprawdę wielu zachowań nauczyć - kwestia chęci. Poza tym 5 lat też mieszkała w bloku. Zgodzę się jedynie z tym, że nieodpowiedzialni ludzie nie powinni dostawać zwierząt pod opiekę, ale nie można wykluczać tych, którzy pracują. Jest naprawdę wiele osób, które chcą naprawiać świat zwierzaków.

    Anet.kaa lubi tę wiadomość

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Możesz pomiętosić, tylko tak, żeby nie uciekła spod języka bo tam się szybciej wchłania po prostu. Proponuję kupić opakowanie cukierków i zjadać cukierka razem z luteina, zabija ten paskudny smak. Albo 2 tic tac'i

    Dzięki, zawsze mialam dupka do lykania, więc to dla mnie nowość. Ale zaskoczona jestem smakiem, bo myslalam, że jest dużo gorszy a tu nie tak źle. Chyba że dopiero po dłuższym zażywaniu okaże się co to za zmora ;) ale mogę jeść i sto razy gorsze byleby wszystko było dobrze, wiadomo.

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwucha wrote:
    Nie do końca tak jest. My też prowadziliśmy dosyć intensywny tryb życia, duuuużo pracy (Teraz jest trochę wolniej przez ciążę), ale zdecydowaliśmy się na adopcję szczeniaka (10 lat temu). To miała być taka nauka odpowiedzialności zanim zdecydujemy się na dzieci i przede wszystkich chcieliśmy uratować jakieś jedno psie życie. Oczywiście mamy kundelka ❤ Gdzie mogliśmy, tam ją zbieraliśmy. Atena jezdzi z nami po całej Polsce. Była z nami np. na rynku w Opolu, Krakowie, Rzeszowie (chociaż najbardziej lubi podwórko, las, albo błoto) Zawsze była i jest naszym oczkiem w głowie. Psa też trzeba wychowywać. Jak nas nie ma, to Atenka jest w domu, a nie na podwórku. Te
    zwierzaki mozna naprawdę wielu zachowań nauczyć - kwestia chęci. Poza tym 5 lat też mieszkała w bloku. Zgodzę się jedynie z tym, że nieodpowiedzialni ludzie nie powinni dostawać zwierząt pod opiekę, ale nie można wykluczać tych, którzy pracują. Jest naprawdę wiele osób, które chcą naprawiać świat zwierzaków.
    No tak, tu masz rację. Bardziej chodziło mi właśnie o to, że ktoś kto czasu nie ma dla psa, a nie oszukujmy się - wymaga on wielkiego wkładu w wychowanie, to nie powinni na zwierzaka się decydować. My też pracujemy, mamy 3 dzieci i pieska, ale nie ma takich akcji, że siedzi i szczeka jak nas nie ma w domu :/ po pierwsze szkoda psa, po drugie współczuję sąsiadom... :(

  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu dobrze, ze pojechałaś bedziesz teraz spokojna 😘 ja tez wlasnie wtedy co mialam krwawienie okazalo sie ze pękło jakies naczynko. Bedzie dobrze. A tym twardnieniem się nie przejmuj. Zdarza Ci się to tylko rano. Ja mialam w poprzednich ciazach non stop a nic złego się nie dzialo. Takze odpoczywaj teraz duzo 😘😘

    Zulugula lubi tę wiadomość

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
  • Julik Autorytet
    Postów: 1980 2206

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2020, 16:09

    30.03.2020 ⏸ 3+3
    24.04.2020 7+0 💓1.06cm
    Wizyty:
    23.05.2020 11+1 5.08cm
    1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
    1.07.2020 16+5
    30.07 2020 20+6
    5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
    11.09.2020 27+0 💙1249g
    21.10.2020 32+5
    4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
    25.11.2020 37+5
    Synek urodził się:
    22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
    atdcjw4zlv6fg5d4.png
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inaa89 wrote:
    Zulu dobrze, ze pojechałaś bedziesz teraz spokojna 😘 ja tez wlasnie wtedy co mialam krwawienie okazalo sie ze pękło jakies naczynko. Bedzie dobrze. A tym twardnieniem się nie przejmuj. Zdarza Ci się to tylko rano. Ja mialam w poprzednich ciazach non stop a nic złego się nie dzialo. Takze odpoczywaj teraz duzo 😘😘

    😘😘

    Inaa89 lubi tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    Dziewczyny wracam od gina... po tej naszej rozmowie o twardnieniu zadzwonilam do lekarza ale nie odebral, potem zaczelam plamic. Pierwszy raz w tej ciazy. Przezylam chwile grozy 😪 akurat gin oddzwonil i kazał mi od razu przyjechać. Na szczęście wszystko ok z Dzidzia, szyjka, lozyskiem itd. Najprawdopodobniej jakies naczynko. Pobral mi wymaz na biocenoze. Dostalam luteine pod język, magnez i jakies dal mi tabletki z dha.
    I odpoczynek. Ale ja nawet dziś nic nie robiłam. Nic, siedzialam. A mialam isc do galerii ale mialam telefon rozladowany i czekałam az mi się załaduje.. takto bym sobie chyba nie darowala, że to np z tego że bylam na zakupach.
    Jeszcze się trzęse, masakra.
    Zrobil nam podgląd 3D i Młody tak się usmiechal, poplakalam się

    Ten uśmiech to byla zaszyfrowana wiadomość "mamusiu wszystko jest w jak najlepszym porządku , jest mi tu dobrze w Twoim brzuszku także nic się nie martw" 😊😍
    Najważniejsze że wszystko ok :)

    Zulugula, dmg111 lubią tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Ja mam bardzo fajna pralkę, tak jak pisałam, na 6kg prania używam 50ml proszku. Jak kupię worek to go mam na kilka miesięcy, więc parę zł w jedną czy druga mi nie robi różnicy.

    Inaa, nie wiem czy zrobią. Takie uporczywe szczekanie psa jest zakłócaniem miru domowego i należy się mandat. Za pierwszym razem pewnie nic nie zrobią, ale może za 10-tym... Generalnie tam mieszkają 2 siostry. Tatuś kupił im mieszkanie, jedna dopiero skończyła studia, druga studiuje. Ja się starałam zawsze załatwiać z nimi grzecznie. Ale miarka się przebrała jak im powiedziałam że pies szczekał 7h a one stwierdziły, że to nie ich pies musiał być i w sumie to przecież one raz w tygodniu chodzą do behawiorysty.
    Dlatego też sobie nagrywam filmy jak on szczeka, żeby mi potem nie powiedziały że to nieprawda.
    Qunai w kwestii uciążliwego psa znam dobrze sprawę bo moj sąsiad miał przez to sprawe w Sądzie. Ja akutat zeznawałam, że psy juz nie szczelają bo tak.faktycznie było, jednak babki z bloku tak się uparły na typa że dostał dwa razy kare od Sądu 1000 zl i 2000 zl i dwie sprawy przegrał. Takze na pewno da się coś zrobić z takimi uciążliwymi lokatorami.
    U tego faceta pomogły obroże wyciszające dla psów, może zasugeruj to tym małolatom.

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu, super że wszystko z Malutkim wporządku. Dobrze, że zareagowałaś zamiast sie martwić. Teraz odpoczywaj :*

    Zulugula lubi tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Julik Autorytet
    Postów: 1980 2206

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2020, 16:09

    Zulugula lubi tę wiadomość

    30.03.2020 ⏸ 3+3
    24.04.2020 7+0 💓1.06cm
    Wizyty:
    23.05.2020 11+1 5.08cm
    1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
    1.07.2020 16+5
    30.07 2020 20+6
    5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
    11.09.2020 27+0 💙1249g
    21.10.2020 32+5
    4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
    25.11.2020 37+5
    Synek urodził się:
    22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
    atdcjw4zlv6fg5d4.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 9 lipca 2020, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fakrycznie, myślę że z tymi Chicco to był jakiś wał. Bo i w tym pierwszym sms i podczas rozmowy mowilam że mogę odebrać osobiście, więć jeśli to wał to zapewne to im nie pasowało, bo chodziło o wysyłkę.
    Durni ludzie.

    Bylismy z mężem na spacerze po okolicznych górkach, ale bylo super! Teraz czas na odpoczynek :)

    Mąż mi dzis powiedział komplement "no powiem Ci że widać już po Tobie jak tak pattzyłem z daleka, wozisz się jak idziesz i ZMATCZYŁAŚ SIĘ...." takze tego... ;)

    Ounai, Zulugula, kic83, Fragaria, SzalonaOna, doomi03, Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14276 20663

    Wysłany: 9 lipca 2020, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Qunai w kwestii uciążliwego psa znam dobrze sprawę bo moj sąsiad miał przez to sprawe w Sądzie. Ja akutat zeznawałam, że psy juz nie szczelają bo tak.faktycznie było, jednak babki z bloku tak się uparły na typa że dostał dwa razy kare od Sądu 1000 zl i 2000 zl i dwie sprawy przegrał. Takze na pewno da się coś zrobić z takimi uciążliwymi lokatorami.
    U tego faceta pomogły obroże wyciszające dla psów, może zasugeruj to tym małolatom.
    Kurcze, tylko widzisz, one jak z nimi poprzednio rozmawiałam twierdziły że mają kamerę w mieszkaniu i to nie ich pies. A nawet sąsiadki z klatki obok mówią że go słyszą i mają dość. Dlatego nagrywam. Mój mąż tylko takie ciepłe kluchy, ale łatwo się mu mówi skoro nie ma go w domu jak pies szczeka.

    A Twój mąż prawdziwy romantyk, niczym mój. Doceń jaki skarb posiadasz haha, rozwalił tekstem 👍


    Btw, kamień usunięty, zaczyna się robić mikrodziurka pomiędzy 7 i 8, powiedziałam że chcę się umówić jeszcze przed porodem i mieć to z głowy. Poza tym córcia nie popsuła mamie ząbków :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2020, 15:01

    Inaa89 lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
‹‹ 826 827 828 829 830 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ