Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Grudniowe II kreski - świąteczne serduszka
Odpowiedz

Grudniowe II kreski - świąteczne serduszka

Oceń ten wątek:
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5415 4727

    Wysłany: 25 listopada 2020, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nunakala wrote:
    Na co się bierze te leki?
    Na rozrzedzenie krwi. Ja mam mutację V Leiden, która podnosi ryzyko zakrzepicy. Jeden czynnik krzepnięcia krwi (APTT) zawsze w samej dolnej granicy-stąd leki na rozrzedzenie krwi.

    CestLaVie my czekaliśmy parę godzin. Tylko na posiew parę dni. Nie robiliśmy DNA

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 17:13

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 25 listopada 2020, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Lolipop co zrobić, żeby mieć owulację w 11dc 😂 Wkurza mnie to czekanie na tą owu. Czas po niej mi się tak nie wlecze jak przed 🤪
    Nie mam pojęcia🤣😅
    Ja po ciążach dwóch poprzednich i przed zawsze jak w zegarku 28 dni.. Raz czy dwa na rok był dzień dłuższy cykl..
    Po 3 ciąży 28/30 a teraz owulka niby raz w 9dc wyskoczyła masakra!

    Powiem Ci ze jeśli chodzi o starania to fajnie mieć cykle 28 dniowe co by się tak nie wlokło ale kiedy się człek nie stara to mogą byc dłuższe 😂😂😂 zawsze to rzadziej okres jest

    futuremama lubi tę wiadomość

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 25 listopada 2020, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    W ogóle Laski muszę zrobić badanie testosteronu przede wszystkim.. Jakoś więcej Włochów na piersiach mam po tej 3 ciąży i nie wiem czy to dobrze tak. I takie mocne czarne 😲🙄

    (przed 3 ciążą mi wyskoczyły ale połowę mniej)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 17:23

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5415 4727

    Wysłany: 25 listopada 2020, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mam 29dni cykl - niby nie długi ale owulka i tak około 17dc. Fazę lutealną mam 11-12dni..Zobaczymy teraz po biochemie co to będzie 🤷🏼‍♀️

    Lolipop lubi tę wiadomość

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • MartiMarti Autorytet
    Postów: 1326 1755

    Wysłany: 25 listopada 2020, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim ❤️ Ja zaczynamy odliczanie jak co miesiąc .. dzisiaj owulacja , wiem bo czuje 😂 wczoraj dostałam zastrzyk z pregnylu i potem długie 2 tygodnie czekanka na @ 😆😆 Jak dobrze pójdzie może się skuszę na testowanie 6.12 😁 dosyć lajtowy ten cykl 🤔
    Dodam ze to moj ostatni cykl starań z CLO i pregnylem .. to moj 7cykl z tymi właśnie lekami , doktor kazała zrobić z 2-3 miesiące przerwy ... Tak szczerze to po 2 latach starań nie mam zbytniej nadziei .. miesiąc jak miesiąc .. 🤷🏼‍♀️

    Trzymam kciuki dziewczyny za ostatni miesiąc tego roku oby był łaskawszy dla dziewczyn które nie maja jeszcze dzieci i dla tych które chcą mieć więcej pociech ❤️

    alpaczka lubi tę wiadomość

    2018 - ciąża pozamaciczna , usunięcie jajowodu
    2019 -👰🏼‍♀️🤵🏻
    2020- 😭
    2021-😭

    Po 4 cieżkich latach stał się cud i urodziłam synka
    2022- 👶🏼 25.08.2022

    2023- sierpień zaczynamy starania o drugiego bobaska. Mam wielką nadzieję że uda się 🙏🏼

    On 🧑🏻 42l
    Badania nasienia idealne.

    Ona👩🏼 29l
    Insulinooporność, policystyczne jajniki ,brak jednego jajowodu.
    Badania; tarczyca,cukier -ok
    insulina - wysoka
    prolaktyna-ok
    wedlug lekarza , nic tylko zachodzić :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2020, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nunakala wrote:
    Dziewczyny jest któraś z Was po cc i ma problem z zaciążeniem?

    I pyt2 : acard bierzecie na własna rękę czy po konsultacji z lekarzem ?:)
    No ja po cc, lekarz twierdzi ze blizna jest wszystko pięknie. Ja mam schize z droznoscia jajowowdow.
    Mamy problem z zajsciem, chociaz w sumie tak starania z moja kontrola cyklu to pewnie lacznie z 8 miesięcy...

    Nunakala lubi tę wiadomość

  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3342

    Wysłany: 25 listopada 2020, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    AnnaMaria cieszę się, że nie jestem sama w tym "kolekcjonowaniu" supli 😂 Dziś dojdzie inozytol, L-arginina 😂
    Bierze któraś z Was ananasa w drugiej połowie cyklu❓

    LadyDior, też mam ananasa, ale nijak nie mogę wyczytać w necie jak go jeść lub brać suplement.. Często robię soki w wyciskarce, i ananas jest ostatnio częstym składnikiem, ale w kapsułkach też wzięłam.

    A ty coś wiesz, jak to brać? Bo na forum jedna laska bierze go cały cykl. Ja nie mam pojęcia, póki co ot dorzucam do soku jak popadnie..

    Muszę ci tak w ogóle zrobić zdjecie moich supli, to nie będziesz się czuła takim tabletowym freakiem :)

    Nunakala, ja brałam Acard po wyczytaniu na forach, że powinnam po poronieniu i przy moich dwóch mutacjach krzepnięcia krwi... ALE dwóch lekarzy to neguje. Zarówno hematolog jak i gin, mówią, że jest potrzebny, ale dopiero w ciąży! To mnie naprawdę zdziwiło.


    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • Żonkil Autorytet
    Postów: 956 818

    Wysłany: 25 listopada 2020, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolipop wrote:
    W ogóle Laski muszę zrobić badanie testosteronu przede wszystkim.. Jakoś więcej Włochów na piersiach mam po tej 3 ciąży i nie wiem czy to dobrze tak. I takie mocne czarne 😲🙄

    (przed 3 ciążą mi wyskoczyły ale połowę mniej)
    Ja też mam.... Blisko górnej granicy mi wyszedł. No niestety to chyba dziedziczne, bo mama też ma wysoki..

    Starania od 01.2020
    - 05.2020 💔cb
    -07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]

    eb856b1cbf.png

    6c781ed246.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5415 4727

    Wysłany: 25 listopada 2020, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaMaria z tego co tu wyczytałam, to chyba od owulacji się bierze ale nie mam wiedzy na ten temat 🙂
    Daj daj fotkę swoich cennych zbiorów 😁😁😁 Chętnie popatrzę 😁
    Co do acardu, to ja też biorę cały cykl i pamiętam moje miesiączki przed zazywaniem tego leku-dużo skrzepów, krew gęsta a po acardzie widzę różnicę. Jeśli już jest jakiś skrzep to jest maluśki. Nie mam pojęcia, czy ten lek może wpływać na jakość krwawienia miesiączkowego ale ja różnicę widzę.

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Titanickova Przyjaciółka
    Postów: 97 111

    Wysłany: 25 listopada 2020, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlaK wrote:
    Hej dziewczęta. Robiłam dzisiaj wyniki hormonalne, wszystko wyszło prawidłowo. Dodatkowo robiłam również krzywa cukrowa i insulinową. Insulina po 1h wyszła 44 ( niema do 23) pod 2h 28 (norma do 23).
    Byłam u internisty, stwierdził lekka insulinoopornosc. Powiedział że nie trzeba nic z tym robić. Jakie jest Wasze zdanie? Czy w momencie starania się o ciążę to faktycznie nie jest problem?

    Hmm, nie jestem lekarzem ale raczej należałoby przejść na dietę z niskim indeksem glikemicznym, ale to raczej z punktu widzenia zdrowia a nie starań. IO często może prowadzić do rozwoju cukrzycy. Czy lekarz o tym wspominał?

    Mama 35 l, 2 urwisów czeka na 3 😉
    2014 córka 41 tc 3750 gr SN
    2016 syn 38 tc 3210 gr SN
    💔 ciąża biochemiczna 02.02.2021
    3 ciąża rozpoczęta OM 11.06 długie cykle przewidywana owu 24 dc
    30.07 zarodek 3 mm z widocznym ❤️
    11.08 7 tc zarodek 1,13 cm 😍
    26.08 10 tc 2,76 cm człowieka 🥰
  • Nunakala Autorytet
    Postów: 631 506

    Wysłany: 25 listopada 2020, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mnie nigdy nic w zakresie krzepliwości nie brakowało, bywało, ze miałam gęsta krew ale to chyba z 10 lat temu. Zastanawiałam się po prostu, po co ten lek, sporo dziewczyn ho bierze.

    Lolipop ja zawsze myślałam, ze mam za duży poziom testosteronu ze względu właśnie na włoski na sutkach i wąsik. Ale zbadałam i w normie. Mam tak widocznie po mamie i babci bo one maja to samo🤷‍♀️

    Nynka właśnie obawiam się zrostów w jajowodach. Blizna super się zagoiła, nic niepokojącego na usg nie ma. Badało mnie 3 różnych lekarzy, wybieram się do 4. Ale to chyba nawet na usg by nie wyszło ? 🤔

    Sma już nie wiem co jest przyczyna niepowodzeń.
    Ma ktoś coś na obniżenie stresu? Może to faktycznie spokój może mnie uratować 😅

    Zawsze byłam przeciwnikiem leków, nawet w ciąży nie brałam kwasu foliowego bo lekarz powiedział, ze jak nie brałam pol roku przed to i tak nic nie da. Nie suplementowalam nic a nic. Lekko żelazo miałam poniżej normy w 3 trym, a gin powiedział, ze przy takim wyniku nie zapisuje leków. Teraz w związku z niepowodzeniem chce się trochę posuplementowac żeby zwiększyć szanse :)

    Ananas jadłam z mężem w tym cyklu po owulacji. Ale jak widać, nic to nie dało :)
    Stosowałam nawet kubeczek ale nie pomógł 😆

    Lolipop lubi tę wiadomość

    8.2019 👦
    10 cs o rodzeństwo🛑 i 3 mc-ch
    Niespodziewanie ⏸ 17.06
    ❤️7.07

    11.08 będzie 👧 test panorama 👌

    34bw43r8hka2lxc7.png
  • Gela093 Autorytet
    Postów: 956 935

    Wysłany: 25 listopada 2020, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CestLaVie wrote:
    Dziś znów minęło 2 tyg jak czekamy na wyniki nasienia męża. Echhh nie wiem czemu tak długo???? Wczoraj dzwoniłam i usłyszałam stanowczym tonem, że jak lekarz je opisze to dostanę SMS... te które robiły swoim mężczyznom ile czekałyście????


    Ja czekałam 3 godziny 🤷‍♀️

    Starania od 10.2019
    Nl🇳🇱
    14.02 ⏸😍
    15.03❤
    16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
    Starania od nowa 13.06
    04.02.21⏸ maly cud❤
    18.10.21 przyjście na świat Laury👶
    10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶

    Laura
    Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕

    age.png

    Lilianna
    "Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2020, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nunakala na usg raczej nie, mi nigdy nic nie powiedział.
    Chcialam zrobic sama z siebie ale to koszt 600-900zl....zastanawiam sie czy na nfz można?

    Stąd też 2 miesiace temu zaczelam ziola ojca klimuszki 🙈 ale pozniej sie naczytalam, że tuta tam zawarta wywoluje skurcze i daaaaawniej byla jako srodek poronny....a zdazylam wszystko zmieszac wiec ze stresu pije tylko od 1dc do owulacji😂
    Ale sluzu mam dla 5 kobiet😁😁🙈

    Nunakala lubi tę wiadomość

  • alpaczka Nowa
    Postów: 4 9

    Wysłany: 25 listopada 2020, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Titanickova wrote:
    Blanka1988, Gosia33 mam podobnie z mężem, ❤️ jakoś raz na tydzień 🤷‍♀️ czasem mniej bo jak mnie wkurzy to nie czuje intymności z nim i nie mam ochoty. ale tez jesteśmy już 15 lat razem, czas sexu codziennie mamy już za sobą.

    A co powiecie na 20 letni💪 staż?!
    mamy dwójkę dzieci i teraz marzy nam się po latach trzecie. Kiedyś zajście w ciążę nie było żadnym problemem, chcielismy, 🐝 i było. A teraz nie dosc, że 🐝❤️ mniej bo jakoś temperament mniejszy to jeszcze zajście okazuje się nie takie proste jak myśleliśmy. Czasami tęsknię za czasami kiedy udawałam, że boli mnie głowa😁, dziś już bym nie NIE UDAWAŁA 😱

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2020, 20:11

    Titanickova lubi tę wiadomość

  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 25 listopada 2020, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nunakala wrote:
    No mnie nigdy nic w zakresie krzepliwości nie brakowało, bywało, ze miałam gęsta krew ale to chyba z 10 lat temu. Zastanawiałam się po prostu, po co ten lek, sporo dziewczyn ho bierze.

    Lolipop ja zawsze myślałam, ze mam za duży poziom testosteronu ze względu właśnie na włoski na sutkach i wąsik. Ale zbadałam i w normie. Mam tak widocznie po mamie i babci bo one maja to samo🤷‍♀️

    Nynka właśnie obawiam się zrostów w jajowodach. Blizna super się zagoiła, nic niepokojącego na usg nie ma. Badało mnie 3 różnych lekarzy, wybieram się do 4. Ale to chyba nawet na usg by nie wyszło ? 🤔

    Sma już nie wiem co jest przyczyna niepowodzeń.
    Ma ktoś coś na obniżenie stresu? Może to faktycznie spokój może mnie uratować 😅

    Zawsze byłam przeciwnikiem leków, nawet w ciąży nie brałam kwasu foliowego bo lekarz powiedział, ze jak nie brałam pol roku przed to i tak nic nie da. Nie suplementowalam nic a nic. Lekko żelazo miałam poniżej normy w 3 trym, a gin powiedział, ze przy takim wyniku nie zapisuje leków. Teraz w związku z niepowodzeniem chce się trochę posuplementowac żeby zwiększyć szanse :)

    Ananas jadłam z mężem w tym cyklu po owulacji. Ale jak widać, nic to nie dało :)
    Stosowałam nawet kubeczek ale nie pomógł 😆

    Dziwny lekarz🤣

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 25 listopada 2020, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żonkil wrote:
    Ja też mam.... Blisko górnej granicy mi wyszedł. No niestety to chyba dziedziczne, bo mama też ma wysoki..

    Ja wiem ze przez wachania hormonów też nabywamy wlosow to tu to tam to na brodzie to na udach 🤣🤣🤣🤣 ale mam nadzieję że doszło do normy i więcej wyłazić nie będzie bo depiluje się penseta 🤣🤣🤣

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • Gela093 Autorytet
    Postów: 956 935

    Wysłany: 25 listopada 2020, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alpaczka wrote:
    A co powiecie na 20 letni💪 staż?!
    mamy dwójkę dzieci i teraz marzy nam się po latach trzecie. Kiedyś zajście w ciążę nie było żadnym problemem, chcielismy, 🐝 i było. A teraz nie dosc, że 🐝❤️ mniej bo jakoś temperament mniejszy to jeszcze zajście okazuje się nie takie proste jak myśleliśmy. Czasami tęsknię za czasami kiedy udawałam, że boli mnie głowa😁, dziś już bym nie NIE UDAWAŁA 😱


    Także dziewczyny korzystamy dziś, bo nie wiadomo co będzie jutro😉😁 moja babcia zawsze mówiła że głowa I dupka wykończyła nie jednego głupka....🙈🙈

    alpaczka lubi tę wiadomość

    Starania od 10.2019
    Nl🇳🇱
    14.02 ⏸😍
    15.03❤
    16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
    Starania od nowa 13.06
    04.02.21⏸ maly cud❤
    18.10.21 przyjście na świat Laury👶
    10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶

    Laura
    Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕

    age.png

    Lilianna
    "Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"

    age.png
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1748

    Wysłany: 25 listopada 2020, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CestLaVie wrote:
    Dziś znów minęło 2 tyg jak czekamy na wyniki nasienia męża. Echhh nie wiem czemu tak długo???? Wczoraj dzwoniłam i usłyszałam stanowczym tonem, że jak lekarz je opisze to dostanę SMS... te które robiły swoim mężczyznom ile czekałyście????

    My mieliśmy wyniki w tym samym dni koło 19.30

    Masakra dwa tygodnie, robisz w klinice? My robiliśmy w laboratorium w Krakowie

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • Gela093 Autorytet
    Postów: 956 935

    Wysłany: 25 listopada 2020, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annamaria wrote:
    Czytałam o tym wrogim śluzie, ale gin mówił, że to wchodzi w sferę badań dla kobiet które jeszcze w ogóle nie były w ciąży, że wtedy ma to sens zbadać, jak najbardziej. Myślę, że to nie jest jakieś wydumane badanie, i że chyba warto po dłuższym czasie starań.

    Zamówiłam sobie ksiazki, na drugą połowę cyklu, żeby zająć głowę czymś.. Szczególnie jestem ciekawa tej ksiażki o Covidzie, opinie ma bardzo dobre i zachęca podejście od strony naukowej, lubię rzetelne dane i wiedzę specjalistów w takich tematach..

    image000000-21.jpg

    dobra, lecę składać pranie..


    Anna Maria, a nie wiesz przypadkiem czy taka wrogość śluzu może być nabyta? Tzn mam na myśli,że hormony albo jakas bakteria w organizmie może mieć wpływ na to.

    Starania od 10.2019
    Nl🇳🇱
    14.02 ⏸😍
    15.03❤
    16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
    Starania od nowa 13.06
    04.02.21⏸ maly cud❤
    18.10.21 przyjście na świat Laury👶
    10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶

    Laura
    Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕

    age.png

    Lilianna
    "Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"

    age.png
  • Dominisia883 Autorytet
    Postów: 669 910

    Wysłany: 25 listopada 2020, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, wstyd mi trochę o to prosić ale gdybyscie mogły zerknąć na moja zbiórkę i wspomóc symboliczną kwotą to będę dozgonnie wdzięczna :(.
    Bardzo proszę o pomoc :
    https://zrzutka.pl/ys5shf ♥️ 🙏

    Kiepskie nasienie
    IO
    Mutacje mthfr hetero
    4 lata starań
    2018 IUI 😥
    06.2020 IVF biochemiczna 😥
    Próbujemy dalej naturalnie ♥️
    Klinika Medart Poznań 🤞🍀
‹‹ 22 23 24 25 26 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ