Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Figa8787 wrote:Tak na przekor troche . Staramy się już 14 cykl i wiecie że ja zrobiłam test ciążowy tylko jeden jedyny raz jak okres mi się spoznial 3 dni . Ja się boję tych testów , rozczarowania, wolę żyć nadzieja do okresu. Zawsze sobie myślę ze chociaż przez dwa tygodnie od owu "jestem w ciazy "
Ja też się boję rozczarowania. Boli mnie brzuch i za każdym razem jak idę do toalety zastanawiam się czy przyszła już @. Zapisałam się na 4 grudnia, ale może to za wcześnie na test.
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Dziewczyny, masakrycznie bolą mnie sutki
Macie jakieś sposoby żeby to jakoś załagodzić? Bo jajo zniosę..02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
W każdym razie zawsze ta druga była bledziutka, więc cos tam się dzieje boli podbrzusze fest i kłuje szyjka? ale czy to nie frankfuterki + psyche to nie wiem
no nic jutro z rańca lecimy, śpimy w oddzielnym pomieszczeniu, ale raczej będziemy w gościach grzeczni natomiast biorę testy ze sobą i jednorazowe kubeczki do torebki (wariatka...), z ciekawości, czy ta krecha się jeszcze wzmocni, czy wręcz przeciwnie...
Już więcej nie piszę o sobie cierpliwe forum przyjmie wszystkoAiCha4811 lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
nick nieaktualny
-
dobuska wrote:Stokrotka i Lola coż to za smutne informacje z rana....
Aczkolwiek stokrotko pamiętaj, że spadki w ciąży również się zdarzają.
Ja zaczynam się źle czuć po duphastonie, okropne mdłosci mnie dopadają. Ehhh... A jeszcze dzisiaj hormon tarczycy zaaczęłam brać.
Dla mnie to akurat nie jest zla informacja, bo starania dopiero zaczynamy Chociaz w poprzednim cyklu troche zaszalelismy i mialam taka mala, cichutka nadzieje, ze moze sie udalo... Niestety nie ma tak dobrze;)
W pierwszej ciazy bralam dlugo dupka i czulam sie po nim fatalnie, dopiero jak go odstawilam zaczelam normalnie funkcjonowac.Piotruś
Helenka
-
Dzień dobry . U mnie zawsze @ reguralnie 13-14 dni po ovu więc wypada na 5-6 grudzień . Dzisiaj jest 10dpo , boli mnie kręgosłup jak nigdy , jajniki pobolewaja i momentami dziwny ból podbrzusza. Czekam z niecierpliwoscia na wtorekOkoło 2,5 roku staran
Kiepskie wyniki męża/roczna suplementacja
15.11.2017 pierwsza wizyta w ośrodku adopcyjnym -
Anet85 ja to nawet jak już przyjdzie @ to mam jeszcze nadzieję że to tylko jakieś plamienie Ale szybko się rozczarowuje
AiCha4811 lubi tę wiadomość
Około 2,5 roku staran
Kiepskie wyniki męża/roczna suplementacja
15.11.2017 pierwsza wizyta w ośrodku adopcyjnym -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydobuska wrote:Stokrotka i Lola coż to za smutne informacje z rana....
Aczkolwiek stokrotko pamiętaj, że spadki w ciąży również się zdarzają.
Ja zaczynam się źle czuć po duphastonie, okropne mdłosci mnie dopadają. Ehhh... A jeszcze dzisiaj hormon tarczycy zaaczęłam brać.
No w sumie tak. Dopiero jestem kilka dni po owu więc póki co na nic się nie nastawiam ale jakieś przekonanie mam ze w tym cyklu też nici -
Stokrotka. Znowu panikujesz Przeciez dopiero mialas owu. Druga faza nie moze trwac kilka dni, powinna conajmniej 10.
Wzrosty i spadki temperatury sa normalne. Chodzi o to, zeby w 2 fazie nie spadla do poziomu temperatur z pierwszej fazy. Ty dopiero zaczelas mierzyc, wiec nie ma porownania i nie mozna interpretowac wykresu na tej podstawie.
MiLejdi. Przeciez to piekny pozytyw! Wynik nie jest odczytany po czasie, tylko nawet przed, bo sprawdzamy po 10 minutach
Owu licz 24 - 36h od pierwszego takiego testu, wiec przytulanie bylo idealnie przed i jak mialas plodny sluz to plemniczki sobie przezyja, wiec nic sie nie martw
Kasiula. Dobrze robisz. Testuj najwczesniej 14dpo.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualny
-
karo_la wrote:Skoro mowa o temperaturach to mam do Was pytanie.
W moim cyklu temperatury pierwszej fazy utrzymują sie w granicy 36,7-36,8 st. Czy to jest normalne? Wydaje mi sie że są za wysokie, jak myślicie?
A w którym miejscu mierzysz? Jakim termometrem? Jakie masz temperatury masz w 2. fazie? -
nick nieaktualnyJa od wczorajszego popołudnia jestem nie do życia. Głowa dziś mi pęka a wczoraj takie miałam zawroty że nie mogłam dać sobie rady i o 20 już byłam w łóżku. Dzisiaj też chodzę jakbym w łeb czymś ciężkim dostała i mdli mnie. Te wiatry tak na mnie dzialaja. Łeb u nas chce urwać