Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
Beezi wrote:Do 3.11.2022. Chyba się nie wyrobię 😂
Beezi, musisz się mocno sprężać 🤣
Edka, a nie masz możliwości skonsultować się z ginem? Może pomoże jakoś farmakologiczne...Beezi lubi tę wiadomość
-
Edka, oby Twoje przypuszczenia się nie sprawdziły ✊ Trzymam mocno kciuki, żeby Kropek był waleczny i jednak to nie był biochem 🤞 Pisz do gina jutro z rana i działaj
siesiepy lubi tę wiadomość
31 & 31
12.2023 🩵
Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
MTHFR hetero
PAI homo -
Właśnie byliśmy ostatnio tydzień na Teneryfie, ale teraz szukamy kierunku na taką dłuższą podróż, zazwyczaj wyjeżdżamy na 3-4 tygodnie z plecakami, dużo zwiedzamy i się przemieszczamy, raczej poza Europą. Na razie rozważamy Argentynę, ja bym bardzo chciała do Azji, a nawet w ciąży to wydaje się dość przyjazne środowisko, więc zobaczymy.
Drogie bilety jakoś przebolejemy, zresztą mój mąż potrafi znaleźć względnie tanie jak wydaje się, że nic nie ma. Aktualnie pracujemy bardzo dużo tylko po to, żeby potem na 4 tygodnie rzucić wszystko i jechać w świat. 🌍
Ewiwi, my jeszcze w kwietniu lataliśmy za 1700 do Ameryki Południowej. 😁 Teraz nasze połączenie to niestety ponad 3000. 🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2022, 21:58
siesiepy, ChocoMonster, Ancalime, oli23 lubią tę wiadomość
31 & 31
12.2023 🩵
Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
MTHFR hetero
PAI homo -
edka85 wrote:Ej, słuchajcie. Mam wynik proga i nie zwiastuje to dobrze. Wyszło TYLKO 10 ng. No i chyba mam deżawi. W zeszlym roku po porodzie też w 1 cs zaszłam w ciążę. Wtedy beta rosla prawidlowo do wartosci 366, a potem zaczęła spadać. Czyli biochem. Niski prog o wartości 11 ng właśnie to zwiastował. Wygląda na to, że czeka mnie powtórka. Nie ma co udawać. W każdej prawidłowej ciąży mój prog przekraczał 20, a tylko w biochemicznej i pozamacicznej kręcił się wokół 10. Ehh...
Spokojnie, jeszcze nie ma co wyrokować. Ciąża ciąży nie równa, trzeba to powtarzać jak mantrę. Warto pójść wcześniej do gina z wynikiem po obstawę Duphastonem dla większego spokoju w głowie. Wiadomo, różnie może być, ale jesteś dopiero 11dpo, progesteron mógł jeszcze się dobrze nie rozbujać albo po prostu odnotowałas tymczasowy spadek. Bywały tu zdrowe ciąże ze niższym progiem i zakończone nieszczęśliwie ciąże z kozackim progiem - nie ma co diagnozować się samemu na takim etapie. Wiem że może cię to martwić z powodu twoich wcześniejszych doświadczeń, ale postaraj się oddychać spokojnie i uwierzyć w swojego kropka. Dodam że ja miałam 9dpo wynik 13ng i nie uważam że to jakiś zły wynik na tak wczesnym etapie, jest ok, biorę Duphaston i czekam na rozwinięcie.dracaena, siesiepy, MalaEw, Beezi, Poziomka9204, Ancalime, A-6 lubią tę wiadomość
-
edka85 wrote:Ej, słuchajcie. Mam wynik proga i nie zwiastuje to dobrze. Wyszło TYLKO 10 ng. No i chyba mam deżawi. W zeszlym roku po porodzie też w 1 cs zaszłam w ciążę. Wtedy beta rosla prawidlowo do wartosci 366, a potem zaczęła spadać. Czyli biochem. Niski prog o wartości 11 ng właśnie to zwiastował. Wygląda na to, że czeka mnie powtórka. Nie ma co udawać. W każdej prawidłowej ciąży mój prog przekraczał 20, a tylko w biochemicznej i pozamacicznej kręcił się wokół 10. Ehh...
Bądź dobrej myśli, każda ciąża jest inna i o każdą trzeba walczyć 😘siesiepy, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Namisa, jak zawsze głos rozsądku👌
Uważam tak samo - nie ma co wyrokować. Jasne, że może być różnie, ale na ten moment skonsultuj wynik z ginekologiem i nie panikuj. Tylko spokój nas uratuje 😉Babova, siesiepy, Beezi, Namisa, ChocoMonster, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
Początek starań o dziecko: 04/2022
3 x IUI ❌️
➡️ IVF✨️🙏🏻
„Słońce, przestań się już bać,
Wysuń się zza chmur i świeć.” -
edka85 wrote:Ej, słuchajcie. Mam wynik proga i nie zwiastuje to dobrze. Wyszło TYLKO 10 ng. No i chyba mam deżawi. W zeszlym roku po porodzie też w 1 cs zaszłam w ciążę. Wtedy beta rosla prawidlowo do wartosci 366, a potem zaczęła spadać. Czyli biochem. Niski prog o wartości 11 ng właśnie to zwiastował. Wygląda na to, że czeka mnie powtórka. Nie ma co udawać. W każdej prawidłowej ciąży mój prog przekraczał 20, a tylko w biochemicznej i pozamacicznej kręcił się wokół 10. Ehh...
siesiepy lubi tę wiadomość
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
edka85 wrote:Ej, słuchajcie. Mam wynik proga i nie zwiastuje to dobrze. Wyszło TYLKO 10 ng. No i chyba mam deżawi. W zeszlym roku po porodzie też w 1 cs zaszłam w ciążę. Wtedy beta rosla prawidlowo do wartosci 366, a potem zaczęła spadać. Czyli biochem. Niski prog o wartości 11 ng właśnie to zwiastował. Wygląda na to, że czeka mnie powtórka. Nie ma co udawać. W każdej prawidłowej ciąży mój prog przekraczał 20, a tylko w biochemicznej i pozamacicznej kręcił się wokół 10. Ehh...29.04 ⏸ (22 dc)
05.05 💉 Beta HCG 158 mlU/ml (28 dc)
08.05 💉 Beta HCG 579 mlU/ml (31 dc)
18.05 🍤 5t5d CRL 0,28 cm, FHR 101 u/min
25.05 🍤 6t5d CRL 1 cm, FHR 136 u/min
07.06 🍤 8t4d CRL 2,31 cm
21.06 👶10t4d CRL 4,5 cm, FHR 175 u/min 🩷
07.07 👶12t6d CRL 7 cm, FHR 163 u/min
02.08 👶16t4d 189 g
30.08 👶20t4d 404 g, FHR 144 u/min
27.09 👶24t4d 918 g
24.10 👶28t3d 1570 g
14.11 👶31t3d 2002 g
05.12 👶34t3d 2700 g
21.12 👶36t5d 3300 g
04.01.24 r. 👶38t5d Marcelina 🩷 3400 g, 57 cm
👩 39 l 🧑 47 l
Styczeń'23 💔 cb 6 tc
Marzec '22 💔 7/9 tc łyżeczkowanie
Styczeń '22 💔 cb 5 tc
Grudzień '21💔 9/10 tc łyżeczkowanie
Luty/marzec'23- szczepienie limfocytami partnera.
Maj'23- szczepienie limfocytami partnera w 7 tc.
-
Beta 30,9.
No właśnie poprzednio próbowałam oszukać przeznaczenie i podniosłam prog luteina. Mimo że wzrósł dwukrotnie, to beta jak miała spaść,to i tak spadła. Doszłam do wniosku, że tylko niepotrzebnie przedłużałam to,co jest nieuniknione. A skoro był niski prog, to widocznie sama komórka musiała też być słaba, może chory zarodek, nie wiem... Nie lubię takich akcji. To już wolałabym mieć biel wizira na teście niż rozkminiać, co będzie dalej 😖 -
edka85 wrote:Beta 30,9.
No właśnie poprzednio próbowałam oszukać przeznaczenie i podniosłam prog luteina. Mimo że wzrósł dwukrotnie, to beta jak miała spaść,to i tak spadła. Doszłam do wniosku, że tylko niepotrzebnie przedłużałam to,co jest nieuniknione. A skoro był niski prog, to widocznie sama komórka musiała też być słaba, może chory zarodek, nie wiem... Nie lubię takich akcji. To już wolałabym mieć biel wizira na teście niż rozkminiać, co będzie dalej 😖ChocoMonster lubi tę wiadomość
*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
edka85 wrote:Beta 30,9.
No właśnie poprzednio próbowałam oszukać przeznaczenie i podniosłam prog luteina. Mimo że wzrósł dwukrotnie, to beta jak miała spaść,to i tak spadła. Doszłam do wniosku, że tylko niepotrzebnie przedłużałam to,co jest nieuniknione. A skoro był niski prog, to widocznie sama komórka musiała też być słaba, może chory zarodek, nie wiem... Nie lubię takich akcji. To już wolałabym mieć biel wizira na teście niż rozkminiać, co będzie dalej 😖
Edka, powiem ci tak... Zbadaj ponownie betę żeby zobaczyć czy rośnie, czy spada. 🤞 Miałaś nie badać w ogóle, zbadałas, masz obawy i teraz potrzebujesz podjąć działania żeby się uspokoić.walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
edka85 wrote:Beta 30,9.
No właśnie poprzednio próbowałam oszukać przeznaczenie i podniosłam prog luteina. Mimo że wzrósł dwukrotnie, to beta jak miała spaść,to i tak spadła. Doszłam do wniosku, że tylko niepotrzebnie przedłużałam to,co jest nieuniknione. A skoro był niski prog, to widocznie sama komórka musiała też być słaba, może chory zarodek, nie wiem... Nie lubię takich akcji. To już wolałabym mieć biel wizira na teście niż rozkminiać, co będzie dalej 😖
Oczywiście wszystkie doświadczone (i życiowo względem ciąży i na forum) dziewczyny- łącznie z Tobą- wiedzą, że wczesna ciąża to często loteria i tak, różnie może być. Ale w tym „różnie” są też piękne i szczęśliwe historie mimo odstępstw od książkowych wyników. Bardzo tu trzymamy kciuki i wierzymy w Twojego kropka. Daj Wam szansę, jeszcze nic się nie stało. I oby się działo tylko dobrze. Poradź się lekarza, jak dziewczyny piszą. Jutro będzie lepszy dzień ✊🏻🍀Emka06, Atram30 lubią tę wiadomość
🙋🏼♀️
AMH 2,2
regularne cykle, potwierdzone owulacje
jajowody drożne
hormony w 3 dc ✅
krzywe glukozowa i insulinowa ✅
histeroskopia, CD138 ✅
TSH 1,05 (Euthyrox)
🙋🏻♂️
teratozoospermia- morfologia 1% 👎🏻
pozostałe parametry wysoko ponad normy✅
fragmentacja ✅
posiewy✅
hormony ✅
brak żpn
Po 22cs:
02.2024 IVF 2x❄️
I FET 22.05.2024👎🏻
II FET 18.06.2024 ✨
6dpt ⏸️ betaHCG 24,7 mIU/ml, prog 25,2 ng/ml
8dpt betaHCG 89,9 mIU/ml, prog 29,2 ng/ml
10dpt betaHCG 248,3 mIU/ml, prog 31,7 ng/ml
27dpt zarodek z bijącym ❤️
niskie ryzyka, NIPT- dziewczynka 🌸🩰💕
-
W ogóle dziewczyny, małe wieści od endokrynologa.
Babeczka jak myślałam, bardzo fajna.
Zobaczyła wszystkie wyniki, USG, wysłuchała o moich przypuszczeniach, cyklu, dotychczasowym leczeniu i staraniach.
Zasugerowała ze zwiększona prolaktyna może być też efektem seronilu, ale przyznała, że może mam hiperprolaktynemie czynnościowa skoro po dużej dawce stresu pojawiła mi się wydzielina z sutków.
Miała mi dać skierowanie na nią i na USG piersi, ale chyba zapomniała, muszę przedzwonić. 😅
Ogólnie to tak: powiedziała że zarówno prolaktyny, nawet jak czynnościowa, jak i TSH nie ma powodu na razie zbijać. Prolaktyny bo nie jest wysoka (chociaż są zalecenia by trzymać ją w stężeniu 19), chyba że ustalimy że blokuje mi owulację faktycznie - w związku z tym mam właśnie zalecenie monitoringów. TSH bo na tyle badań tylko jednorazowo mi wyszło poza 2,5, a przeciwciała mam w jak największej normie. Mam zbadać TSH za 3 miesiące znowu i FT4, żeby skontrolować, chyba że zajdę w ciążę to szybciej. TSH do okolic 1 zbija się głównie jak się pojawiają faktycznie poronienia lub stara się człowiek o IVF. Tak słyszałam od niej. Uznałam argument że faktycznie raz na tyle badań TSH było 2,72.
Mówi że diagnoza PCOS wcześniejsza była raczej nad wyrost i żeby nie przywiązywać do niej wagi. Jajniki faktycznie są lekko PCO, ale hormony w normie i wiele kobiet ma jajniki o takim wyglądzie.
Mamy zalecenie, w związku z tym że na luzie staramy się od 2019 i po braniu jakiś czas temu luteiny cykle są nadal tak długie i podejrzewam te bezowulacyjne, żeby udać się na konsultacje do kliniki niepłodności podpytać o dalsze badania jakie można wykonać (w tym drożność) i żeby przebadać też męża.
Zgodnie z ustaleniami po nowym roku, jeśli się nie uda, to udamy się na taką konsultację. 😁
Ogólnie z mojej strony wszystko wygląda stosunkowo w porządku na ten moment. 🙆
W związku z tym chciałabym od przyszłego cyklu monitoring regularny co tydzień minimum wdrożyć żeby zobaczyć co się dzieje w okolicy 14-20 dc a także chciałabym na własną rękę zbadać w okolicy owulacji estradiol i LH tak jak wspominała Namisa - kilka razy. 😁Emka06, ChocoMonster, Poziomka9204, Anett93, Beezi, Paprota9418, Namisa, Ancalime, Lipcowa, A-6 lubią tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
Siesiepy
„małe wieści” 😄 Brzmi jak podsumowanie konkretnej konsultacji lekarskiej. Fajnie, że jest dalekosiężny plan, ale oczywiście założenie jest takie, że ma Ci się w ogóle nie przydać 😁siesiepy, Emka06, ChocoMonster, Atram30 lubią tę wiadomość
🙋🏼♀️
AMH 2,2
regularne cykle, potwierdzone owulacje
jajowody drożne
hormony w 3 dc ✅
krzywe glukozowa i insulinowa ✅
histeroskopia, CD138 ✅
TSH 1,05 (Euthyrox)
🙋🏻♂️
teratozoospermia- morfologia 1% 👎🏻
pozostałe parametry wysoko ponad normy✅
fragmentacja ✅
posiewy✅
hormony ✅
brak żpn
Po 22cs:
02.2024 IVF 2x❄️
I FET 22.05.2024👎🏻
II FET 18.06.2024 ✨
6dpt ⏸️ betaHCG 24,7 mIU/ml, prog 25,2 ng/ml
8dpt betaHCG 89,9 mIU/ml, prog 29,2 ng/ml
10dpt betaHCG 248,3 mIU/ml, prog 31,7 ng/ml
27dpt zarodek z bijącym ❤️
niskie ryzyka, NIPT- dziewczynka 🌸🩰💕
-
siesiepy wrote:W ogóle dziewczyny, małe wieści od endokrynologa.
Babeczka jak myślałam, bardzo fajna.
Zobaczyła wszystkie wyniki, USG, wysłuchała o moich przypuszczeniach, cyklu, dotychczasowym leczeniu i staraniach.
Zasugerowała ze zwiększona prolaktyna może być też efektem seronilu, ale przyznała, że może mam hiperprolaktynemie czynnościowa skoro po dużej dawce stresu pojawiła mi się wydzielina z sutków.
Miała mi dać skierowanie na nią i na USG piersi, ale chyba zapomniała, muszę przedzwonić. 😅
Ogólnie to tak: powiedziała że zarówno prolaktyny, nawet jak czynnościowa, jak i TSH nie ma powodu na razie zbijać. Prolaktyny bo nie jest wysoka (chociaż są zalecenia by trzymać ją w stężeniu 19), chyba że ustalimy że blokuje mi owulację faktycznie - w związku z tym mam właśnie zalecenie monitoringów. TSH bo na tyle badań tylko jednorazowo mi wyszło poza 2,5, a przeciwciała mam w jak największej normie. Mam zbadać TSH za 3 miesiące znowu i FT4, żeby skontrolować, chyba że zajdę w ciążę to szybciej. TSH do okolic 1 zbija się głównie jak się pojawiają faktycznie poronienia lub stara się człowiek o IVF. Tak słyszałam od niej. Uznałam argument że faktycznie raz na tyle badań TSH było 2,72.
Mówi że diagnoza PCOS wcześniejsza była raczej nad wyrost i żeby nie przywiązywać do niej wagi. Jajniki faktycznie są lekko PCO, ale hormony w normie i wiele kobiet ma jajniki o takim wyglądzie.
Mamy zalecenie, w związku z tym że na luzie staramy się od 2019 i po braniu jakiś czas temu luteiny cykle są nadal tak długie i podejrzewam te bezowulacyjne, żeby udać się na konsultacje do kliniki niepłodności podpytać o dalsze badania jakie można wykonać (w tym drożność) i żeby przebadać też męża.
Zgodnie z ustaleniami po nowym roku, jeśli się nie uda, to udamy się na taką konsultację. 😁
Ogólnie z mojej strony wszystko wygląda stosunkowo w porządku na ten moment. 🙆
W związku z tym chciałabym od przyszłego cyklu monitoring regularny co tydzień minimum wdrożyć żeby zobaczyć co się dzieje w okolicy 14-20 dc a także chciałabym na własną rękę zbadać w okolicy owulacji estradiol i LH tak jak wspominała Namisa - kilka razy. 😁siesiepy lubi tę wiadomość
*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Ja powiem tak jak mi ta moja ginekolog kiedyś powiedziała. Ze jeżeli spada progesteron , pojawią się plamienie oni dają leki (bo musza starać się podtrzymać ciaze). Tak było też w mojej 1 która straciłam. Mimo leków nie pomogło. I ze tak naprawdę skoro takie coś się dzieje to organizm walczy z czymś co chce odrzucić (być może a raczej na pewno ciąża nie rozwija się prawidłowo) No ale my na siłę ja podtrzymujemy. I wtedy to już właśnie loteria albo się uda albo nie.
Mi w pierwszej się nie udało. Ale druga ciąża mimo że bardzo problemowa mimo leków udało nam się dotrwać do 30tyg.
Nie masz kochana na nic wpływu. Musisz się uspokoić, odpocznij. Poloz się spać a jutro zadzwon do lekarza zapytaj co masz robić. Beta pozytywna wiec coś się zadziało ale musisz teraz jak najmniej się stresować.siesiepy, Poziomka9204, Ancalime lubią tę wiadomość
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
siesiepy wrote:W ogóle dziewczyny, małe wieści od endokrynologa.
Babeczka jak myślałam, bardzo fajna.
Zobaczyła wszystkie wyniki, USG, wysłuchała o moich przypuszczeniach, cyklu, dotychczasowym leczeniu i staraniach.
Zasugerowała ze zwiększona prolaktyna może być też efektem seronilu, ale przyznała, że może mam hiperprolaktynemie czynnościowa skoro po dużej dawce stresu pojawiła mi się wydzielina z sutków.
Miała mi dać skierowanie na nią i na USG piersi, ale chyba zapomniała, muszę przedzwonić. 😅
Ogólnie to tak: powiedziała że zarówno prolaktyny, nawet jak czynnościowa, jak i TSH nie ma powodu na razie zbijać. Prolaktyny bo nie jest wysoka (chociaż są zalecenia by trzymać ją w stężeniu 19), chyba że ustalimy że blokuje mi owulację faktycznie - w związku z tym mam właśnie zalecenie monitoringów. TSH bo na tyle badań tylko jednorazowo mi wyszło poza 2,5, a przeciwciała mam w jak największej normie. Mam zbadać TSH za 3 miesiące znowu i FT4, żeby skontrolować, chyba że zajdę w ciążę to szybciej. TSH do okolic 1 zbija się głównie jak się pojawiają faktycznie poronienia lub stara się człowiek o IVF. Tak słyszałam od niej. Uznałam argument że faktycznie raz na tyle badań TSH było 2,72.
Mówi że diagnoza PCOS wcześniejsza była raczej nad wyrost i żeby nie przywiązywać do niej wagi. Jajniki faktycznie są lekko PCO, ale hormony w normie i wiele kobiet ma jajniki o takim wyglądzie.
Mamy zalecenie, w związku z tym że na luzie staramy się od 2019 i po braniu jakiś czas temu luteiny cykle są nadal tak długie i podejrzewam te bezowulacyjne, żeby udać się na konsultacje do kliniki niepłodności podpytać o dalsze badania jakie można wykonać (w tym drożność) i żeby przebadać też męża.
Zgodnie z ustaleniami po nowym roku, jeśli się nie uda, to udamy się na taką konsultację. 😁
Ogólnie z mojej strony wszystko wygląda stosunkowo w porządku na ten moment. 🙆
W związku z tym chciałabym od przyszłego cyklu monitoring regularny co tydzień minimum wdrożyć żeby zobaczyć co się dzieje w okolicy 14-20 dc a także chciałabym na własną rękę zbadać w okolicy owulacji estradiol i LH tak jak wspominała Namisa - kilka razy. 😁siesiepy, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
siesiepy wrote:W ogóle dziewczyny, małe wieści od endokrynologa.
Babeczka jak myślałam, bardzo fajna.
Zobaczyła wszystkie wyniki, USG, wysłuchała o moich przypuszczeniach, cyklu, dotychczasowym leczeniu i staraniach.
Zasugerowała ze zwiększona prolaktyna może być też efektem seronilu, ale przyznała, że może mam hiperprolaktynemie czynnościowa skoro po dużej dawce stresu pojawiła mi się wydzielina z sutków.
Miała mi dać skierowanie na nią i na USG piersi, ale chyba zapomniała, muszę przedzwonić. 😅
Ogólnie to tak: powiedziała że zarówno prolaktyny, nawet jak czynnościowa, jak i TSH nie ma powodu na razie zbijać. Prolaktyny bo nie jest wysoka (chociaż są zalecenia by trzymać ją w stężeniu 19), chyba że ustalimy że blokuje mi owulację faktycznie - w związku z tym mam właśnie zalecenie monitoringów. TSH bo na tyle badań tylko jednorazowo mi wyszło poza 2,5, a przeciwciała mam w jak największej normie. Mam zbadać TSH za 3 miesiące znowu i FT4, żeby skontrolować, chyba że zajdę w ciążę to szybciej. TSH do okolic 1 zbija się głównie jak się pojawiają faktycznie poronienia lub stara się człowiek o IVF. Tak słyszałam od niej. Uznałam argument że faktycznie raz na tyle badań TSH było 2,72.
Mówi że diagnoza PCOS wcześniejsza była raczej nad wyrost i żeby nie przywiązywać do niej wagi. Jajniki faktycznie są lekko PCO, ale hormony w normie i wiele kobiet ma jajniki o takim wyglądzie.
Mamy zalecenie, w związku z tym że na luzie staramy się od 2019 i po braniu jakiś czas temu luteiny cykle są nadal tak długie i podejrzewam te bezowulacyjne, żeby udać się na konsultacje do kliniki niepłodności podpytać o dalsze badania jakie można wykonać (w tym drożność) i żeby przebadać też męża.
Zgodnie z ustaleniami po nowym roku, jeśli się nie uda, to udamy się na taką konsultację. 😁
Ogólnie z mojej strony wszystko wygląda stosunkowo w porządku na ten moment. 🙆
W związku z tym chciałabym od przyszłego cyklu monitoring regularny co tydzień minimum wdrożyć żeby zobaczyć co się dzieje w okolicy 14-20 dc a także chciałabym na własną rękę zbadać w okolicy owulacji estradiol i LH tak jak wspominała Namisa - kilka razy. 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2022, 23:36
siesiepy lubi tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Amunicja, no w sumie to właśnie tak jest - podsumowanie konkretnej konsultacji. Trochę może szkoda, że nie ma przyczyny tego nadmiernego owłosienia, długich cykli od strony hormonów, ale mam spokojną głowę pod tym kątem.
Ewiwi a jak, mam trop i go podejmę jak pies gończy. 🐕
NaszCud tak, aktualnie plan działania mnie mocno uspokoił. I oby to wpłynęło pozytywnie.
Choco ona od początku mi się spodobała. Nie zbagatelizowała nic, o wszystko spytała, zleciła pełno badań by spojrzeć właśnie na całość organizmu, zaopiekowała się. Młodziutka, bardzo sympatyczna, ze świeżą głową i podejściem. Stara się pomóc, ale mówi, że niestety jej pomysły się wyczerpały na ten moment i musi skierować mnie dalej, wyszczególniając zalecenia. Oczywiście zaprasza do konsultacji z wszelkimi wynikami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2022, 23:53
Poziomka9204, Namisa, Ancalime lubią tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?"