X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
Odpowiedz

Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️

Oceń ten wątek:
  • Zosis Autorytet
    Postów: 2116 5344

    Wysłany: 11 października 2022, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beezi wrote:
    Do 3.11.2022. Chyba się nie wyrobię 😂

    Beezi, musisz się mocno sprężać 🤣

    Edka, a nie masz możliwości skonsultować się z ginem? Może pomoże jakoś farmakologiczne...

    Beezi lubi tę wiadomość

    👩‍🦰35 🧔39
    👩‍❤️‍👨 2021, początek starań
    IUI 10.2023 (27-my cykl starań)
    👶 nasza Księżniczka 07.2024 💗
  • Beezi Autorytet
    Postów: 3233 8083

    Wysłany: 11 października 2022, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka, oby Twoje przypuszczenia się nie sprawdziły ✊ Trzymam mocno kciuki, żeby Kropek był waleczny i jednak to nie był biochem 🤞 Pisz do gina jutro z rana i działaj

    siesiepy lubi tę wiadomość

    12.2023 🩵

    Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
    MTHFR hetero
    PAI homo

    Choroba Gravesa-Basedova
  • MalaEw Autorytet
    Postów: 1292 2193

    Wysłany: 11 października 2022, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka spokojnie! Jak mówią dziewczyny, skonsultuj się z gin. Jak beta?

    26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️

    event.png
  • Beezi Autorytet
    Postów: 3233 8083

    Wysłany: 11 października 2022, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie byliśmy ostatnio tydzień na Teneryfie, ale teraz szukamy kierunku na taką dłuższą podróż, zazwyczaj wyjeżdżamy na 3-4 tygodnie z plecakami, dużo zwiedzamy i się przemieszczamy, raczej poza Europą. Na razie rozważamy Argentynę, ja bym bardzo chciała do Azji, a nawet w ciąży to wydaje się dość przyjazne środowisko, więc zobaczymy.
    Drogie bilety jakoś przebolejemy, zresztą mój mąż potrafi znaleźć względnie tanie jak wydaje się, że nic nie ma. Aktualnie pracujemy bardzo dużo tylko po to, żeby potem na 4 tygodnie rzucić wszystko i jechać w świat. 🌍

    Ewiwi, my jeszcze w kwietniu lataliśmy za 1700 do Ameryki Południowej. 😁 Teraz nasze połączenie to niestety ponad 3000. 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2022, 21:58

    siesiepy, ChocoMonster, Ancalime, oli23 lubią tę wiadomość

    12.2023 🩵

    Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
    MTHFR hetero
    PAI homo

    Choroba Gravesa-Basedova
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3829 7337

    Wysłany: 11 października 2022, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Ej, słuchajcie. Mam wynik proga i nie zwiastuje to dobrze. Wyszło TYLKO 10 ng. No i chyba mam deżawi. W zeszlym roku po porodzie też w 1 cs zaszłam w ciążę. Wtedy beta rosla prawidlowo do wartosci 366, a potem zaczęła spadać. Czyli biochem. Niski prog o wartości 11 ng właśnie to zwiastował. Wygląda na to, że czeka mnie powtórka. Nie ma co udawać. W każdej prawidłowej ciąży mój prog przekraczał 20, a tylko w biochemicznej i pozamacicznej kręcił się wokół 10. Ehh...

    Spokojnie, jeszcze nie ma co wyrokować. Ciąża ciąży nie równa, trzeba to powtarzać jak mantrę. Warto pójść wcześniej do gina z wynikiem po obstawę Duphastonem dla większego spokoju w głowie. Wiadomo, różnie może być, ale jesteś dopiero 11dpo, progesteron mógł jeszcze się dobrze nie rozbujać albo po prostu odnotowałas tymczasowy spadek. Bywały tu zdrowe ciąże ze niższym progiem i zakończone nieszczęśliwie ciąże z kozackim progiem - nie ma co diagnozować się samemu na takim etapie. Wiem że może cię to martwić z powodu twoich wcześniejszych doświadczeń, ale postaraj się oddychać spokojnie i uwierzyć w swojego kropka. Dodam że ja miałam 9dpo wynik 13ng i nie uważam że to jakiś zły wynik na tak wczesnym etapie, jest ok, biorę Duphaston i czekam na rozwinięcie.

    dracaena, siesiepy, MalaEw, Beezi, Poziomka9204, Ancalime, A-6 lubią tę wiadomość

  • Karo1234 Autorytet
    Postów: 2398 2273

    Wysłany: 11 października 2022, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Ej, słuchajcie. Mam wynik proga i nie zwiastuje to dobrze. Wyszło TYLKO 10 ng. No i chyba mam deżawi. W zeszlym roku po porodzie też w 1 cs zaszłam w ciążę. Wtedy beta rosla prawidlowo do wartosci 366, a potem zaczęła spadać. Czyli biochem. Niski prog o wartości 11 ng właśnie to zwiastował. Wygląda na to, że czeka mnie powtórka. Nie ma co udawać. W każdej prawidłowej ciąży mój prog przekraczał 20, a tylko w biochemicznej i pozamacicznej kręcił się wokół 10. Ehh...
    Ja miałam prog 13 - 10dpo, od razu zaczęłam Duphaston, potem spadł do 11 i dostałam Progesteron Besins. Prog można ładnie tabletkami podciągnąć. Masz jakiś prog w domu albo możliwość dostania recepty?
    Bądź dobrej myśli, każda ciąża jest inna i o każdą trzeba walczyć 😘

    siesiepy, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    27.03.2023 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙

    11.12.2024 (40+6) 4300 g, 55 cm👣 Eliza 🩷
  • Emka06 Autorytet
    Postów: 3184 6159

    Wysłany: 11 października 2022, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa, jak zawsze głos rozsądku👌
    Uważam tak samo - nie ma co wyrokować. Jasne, że może być różnie, ale na ten moment skonsultuj wynik z ginekologiem i nie panikuj. Tylko spokój nas uratuje 😉

    Babova, siesiepy, Beezi, Namisa, ChocoMonster, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    2024
    3 x IUI

    2025
    1 IVF - krótki protokół: 16 kumulusów -> 5 x MI, 2 x zdegenerowane

    2 IVF - długi protokół: 15 kumulusów -> 1 x MII (nie zapłodniła się), 3 x GV

    04 - 07/2025 - Omnitrope 0,1 mg
    05/2025 - mezoterapia jajników

    ANA 1, ANA 2, AOA ➕️

    „Moc, która leży w Tobie, jest silniejsza od wszystkich przeciwności.”
  • NaszCud Autorytet
    Postów: 1801 1943

    Wysłany: 11 października 2022, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Ej, słuchajcie. Mam wynik proga i nie zwiastuje to dobrze. Wyszło TYLKO 10 ng. No i chyba mam deżawi. W zeszlym roku po porodzie też w 1 cs zaszłam w ciążę. Wtedy beta rosla prawidlowo do wartosci 366, a potem zaczęła spadać. Czyli biochem. Niski prog o wartości 11 ng właśnie to zwiastował. Wygląda na to, że czeka mnie powtórka. Nie ma co udawać. W każdej prawidłowej ciąży mój prog przekraczał 20, a tylko w biochemicznej i pozamacicznej kręcił się wokół 10. Ehh...
    Nie panikuj tylko zadzwoń do ginekologa niech da ci leki . Spokojnie. A jak wynik bety ?

    siesiepy lubi tę wiadomość

    05.2019r- 7tc💔
    06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
    19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
    21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
    07.12- mamy ❤6+1
    21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
    19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
    24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
    23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
    25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
    ⏰️13:07
    ⚖️3000g
    🪈54cm
    age.png
  • ELka Autorytet
    Postów: 2127 2548

    Wysłany: 11 października 2022, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Ej, słuchajcie. Mam wynik proga i nie zwiastuje to dobrze. Wyszło TYLKO 10 ng. No i chyba mam deżawi. W zeszlym roku po porodzie też w 1 cs zaszłam w ciążę. Wtedy beta rosla prawidlowo do wartosci 366, a potem zaczęła spadać. Czyli biochem. Niski prog o wartości 11 ng właśnie to zwiastował. Wygląda na to, że czeka mnie powtórka. Nie ma co udawać. W każdej prawidłowej ciąży mój prog przekraczał 20, a tylko w biochemicznej i pozamacicznej kręcił się wokół 10. Ehh...
    Edka spokojnie. Wiele kobiet ma niższy progesteron i wszystko jest ok. Po to są luteiny, duphaston, utrogestan itp. Skontaktuj się z lekarzem, żebyście wprowadzili prog i glowa do góry :*

    29.04 ⏸ (22 dc)
    05.05 💉 Beta HCG 158 mlU/ml (28 dc)
    08.05 💉 Beta HCG 579 mlU/ml (31 dc)
    18.05 🍤 5t5d CRL 0,28 cm, FHR 101 u/min
    25.05 🍤 6t5d CRL 1 cm, FHR 136 u/min
    07.06 🍤 8t4d CRL 2,31 cm
    21.06 👶10t4d CRL 4,5 cm, FHR 175 u/min 🩷
    07.07 👶12t6d CRL 7 cm, FHR 163 u/min
    02.08 👶16t4d 189 g
    30.08 👶20t4d 404 g, FHR 144 u/min
    27.09 👶24t4d 918 g
    24.10 👶28t3d 1570 g
    14.11 👶31t3d 2002 g
    05.12 👶34t3d 2700 g
    21.12 👶36t5d 3300 g
    04.01.24 r. 👶38t5d Marcelina 🩷 3400 g, 57 cm

    👩 39 l 🧑 47 l

    Styczeń'23 💔 cb 6 tc
    Marzec '22 💔 7/9 tc łyżeczkowanie
    Styczeń '22 💔 cb 5 tc
    Grudzień '21💔 9/10 tc łyżeczkowanie

    Luty/marzec'23- szczepienie limfocytami partnera.
    Maj'23- szczepienie limfocytami partnera w 7 tc.

    age.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6146 7658

    Wysłany: 11 października 2022, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta 30,9.
    No właśnie poprzednio próbowałam oszukać przeznaczenie i podniosłam prog luteina. Mimo że wzrósł dwukrotnie, to beta jak miała spaść,to i tak spadła. Doszłam do wniosku, że tylko niepotrzebnie przedłużałam to,co jest nieuniknione. A skoro był niski prog, to widocznie sama komórka musiała też być słaba, może chory zarodek, nie wiem... Nie lubię takich akcji. To już wolałabym mieć biel wizira na teście niż rozkminiać, co będzie dalej 😖

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Ewiwi Autorytet
    Postów: 2644 1938

    Wysłany: 11 października 2022, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Beta 30,9.
    No właśnie poprzednio próbowałam oszukać przeznaczenie i podniosłam prog luteina. Mimo że wzrósł dwukrotnie, to beta jak miała spaść,to i tak spadła. Doszłam do wniosku, że tylko niepotrzebnie przedłużałam to,co jest nieuniknione. A skoro był niski prog, to widocznie sama komórka musiała też być słaba, może chory zarodek, nie wiem... Nie lubię takich akcji. To już wolałabym mieć biel wizira na teście niż rozkminiać, co będzie dalej 😖
    jakbyś nie badała proga to bys nie miała rozkminki. poczekaj, skontaktuj sie z lekarzem. jajak zaszłam w ciąże zbadałam betę proga nie.

    ChocoMonster lubi tę wiadomość

    *starania od XI 2021
    *maj 2022 beta 30
    *15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
    *euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 7906 15566

    Wysłany: 11 października 2022, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Beta 30,9.
    No właśnie poprzednio próbowałam oszukać przeznaczenie i podniosłam prog luteina. Mimo że wzrósł dwukrotnie, to beta jak miała spaść,to i tak spadła. Doszłam do wniosku, że tylko niepotrzebnie przedłużałam to,co jest nieuniknione. A skoro był niski prog, to widocznie sama komórka musiała też być słaba, może chory zarodek, nie wiem... Nie lubię takich akcji. To już wolałabym mieć biel wizira na teście niż rozkminiać, co będzie dalej 😖

    Edka, powiem ci tak... Zbadaj ponownie betę żeby zobaczyć czy rośnie, czy spada. 🤞 Miałaś nie badać w ogóle, zbadałas, masz obawy i teraz potrzebujesz podjąć działania żeby się uspokoić. :)

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 stymulacji letrozolem ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, p. ciała APCA i Castle,
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%
    ✔ hormony i witaminy, antyTPO i antyTG, wymazy i biocenoza, MUCHa, cytologia, białko s i c, v-leiden, homocysteina, ferrytyna, ANA1, krzywe, gastroskopia(helico + celiakia), kariotypy, USG jąder, nasienie: koncentracja 22mln/ml, RP 60%, morfologia 7%, DFI 11%, HBA 70,5%, MAR

    03.25 IMSI 💉13MII -> 1❄️ 5BB 7d
    04.25 FET beta 10dpt <0,1

    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII -> 1❄️ 3AB 5d

    ~Będziesz w pocie czoła walczyć o swój świat
  • Amunicja Autorytet
    Postów: 1237 5291

    Wysłany: 11 października 2022, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Beta 30,9.
    No właśnie poprzednio próbowałam oszukać przeznaczenie i podniosłam prog luteina. Mimo że wzrósł dwukrotnie, to beta jak miała spaść,to i tak spadła. Doszłam do wniosku, że tylko niepotrzebnie przedłużałam to,co jest nieuniknione. A skoro był niski prog, to widocznie sama komórka musiała też być słaba, może chory zarodek, nie wiem... Nie lubię takich akcji. To już wolałabym mieć biel wizira na teście niż rozkminiać, co będzie dalej 😖


    Oczywiście wszystkie doświadczone (i życiowo względem ciąży i na forum) dziewczyny- łącznie z Tobą- wiedzą, że wczesna ciąża to często loteria i tak, różnie może być. Ale w tym „różnie” są też piękne i szczęśliwe historie mimo odstępstw od książkowych wyników. Bardzo tu trzymamy kciuki i wierzymy w Twojego kropka. Daj Wam szansę, jeszcze nic się nie stało. I oby się działo tylko dobrze. Poradź się lekarza, jak dziewczyny piszą. Jutro będzie lepszy dzień ✊🏻🍀

    Emka06, Atram30 lubią tę wiadomość

    🙋🏼‍♀️
    AMH 2,2
    regularne cykle, potwierdzone owulacje
    jajowody drożne
    hormony w 3 dc ✅
    krzywe glukozowa i insulinowa ✅
    histeroskopia, CD138 ✅
    TSH 1,05 (Euthyrox)

    🙋🏻‍♂️
    teratozoospermia- morfologia 1% 👎🏻
    pozostałe parametry wysoko ponad normy✅
    fragmentacja ✅
    posiewy✅
    hormony ✅
    brak żpn


    Po 22cs:
    02.2024 IVF 2x❄️
    I FET 22.05.2024👎🏻
    II FET 18.06.2024 ✨
    6dpt ⏸️ betaHCG 24,7 mIU/ml, prog 25,2 ng/ml
    8dpt betaHCG 89,9 mIU/ml, prog 29,2 ng/ml
    10dpt betaHCG 248,3 mIU/ml, prog 31,7 ng/ml
    27dpt zarodek z bijącym ❤️
    niskie ryzyka, NIPT- dziewczynka 🌸🩰💕

    02.03.2025 (40+0) Ania 🥰 3010g, 55cm
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 7906 15566

    Wysłany: 11 października 2022, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle dziewczyny, małe wieści od endokrynologa.

    Babeczka jak myślałam, bardzo fajna.
    Zobaczyła wszystkie wyniki, USG, wysłuchała o moich przypuszczeniach, cyklu, dotychczasowym leczeniu i staraniach.
    Zasugerowała ze zwiększona prolaktyna może być też efektem seronilu, ale przyznała, że może mam hiperprolaktynemie czynnościowa skoro po dużej dawce stresu pojawiła mi się wydzielina z sutków.
    Miała mi dać skierowanie na nią i na USG piersi, ale chyba zapomniała, muszę przedzwonić. 😅

    Ogólnie to tak: powiedziała że zarówno prolaktyny, nawet jak czynnościowa, jak i TSH nie ma powodu na razie zbijać. Prolaktyny bo nie jest wysoka (chociaż są zalecenia by trzymać ją w stężeniu 19), chyba że ustalimy że blokuje mi owulację faktycznie - w związku z tym mam właśnie zalecenie monitoringów. TSH bo na tyle badań tylko jednorazowo mi wyszło poza 2,5, a przeciwciała mam w jak największej normie. Mam zbadać TSH za 3 miesiące znowu i FT4, żeby skontrolować, chyba że zajdę w ciążę to szybciej. TSH do okolic 1 zbija się głównie jak się pojawiają faktycznie poronienia lub stara się człowiek o IVF. Tak słyszałam od niej. Uznałam argument że faktycznie raz na tyle badań TSH było 2,72.

    Mówi że diagnoza PCOS wcześniejsza była raczej nad wyrost i żeby nie przywiązywać do niej wagi. Jajniki faktycznie są lekko PCO, ale hormony w normie i wiele kobiet ma jajniki o takim wyglądzie.

    Mamy zalecenie, w związku z tym że na luzie staramy się od 2019 i po braniu jakiś czas temu luteiny cykle są nadal tak długie i podejrzewam te bezowulacyjne, żeby udać się na konsultacje do kliniki niepłodności podpytać o dalsze badania jakie można wykonać (w tym drożność) i żeby przebadać też męża.
    Zgodnie z ustaleniami po nowym roku, jeśli się nie uda, to udamy się na taką konsultację. 😁

    Ogólnie z mojej strony wszystko wygląda stosunkowo w porządku na ten moment. 🙆

    W związku z tym chciałabym od przyszłego cyklu monitoring regularny co tydzień minimum wdrożyć żeby zobaczyć co się dzieje w okolicy 14-20 dc a także chciałabym na własną rękę zbadać w okolicy owulacji estradiol i LH tak jak wspominała Namisa - kilka razy. 😁

    Emka06, ChocoMonster, Poziomka9204, Anett93, Beezi, Paprota9418, Namisa, Ancalime, Lipcowa, A-6 lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 stymulacji letrozolem ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, p. ciała APCA i Castle,
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%
    ✔ hormony i witaminy, antyTPO i antyTG, wymazy i biocenoza, MUCHa, cytologia, białko s i c, v-leiden, homocysteina, ferrytyna, ANA1, krzywe, gastroskopia(helico + celiakia), kariotypy, USG jąder, nasienie: koncentracja 22mln/ml, RP 60%, morfologia 7%, DFI 11%, HBA 70,5%, MAR

    03.25 IMSI 💉13MII -> 1❄️ 5BB 7d
    04.25 FET beta 10dpt <0,1

    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII -> 1❄️ 3AB 5d

    ~Będziesz w pocie czoła walczyć o swój świat
  • Amunicja Autorytet
    Postów: 1237 5291

    Wysłany: 11 października 2022, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siesiepy
    „małe wieści” 😄 Brzmi jak podsumowanie konkretnej konsultacji lekarskiej. Fajnie, że jest dalekosiężny plan, ale oczywiście założenie jest takie, że ma Ci się w ogóle nie przydać 😁

    siesiepy, Emka06, ChocoMonster, Atram30 lubią tę wiadomość

    🙋🏼‍♀️
    AMH 2,2
    regularne cykle, potwierdzone owulacje
    jajowody drożne
    hormony w 3 dc ✅
    krzywe glukozowa i insulinowa ✅
    histeroskopia, CD138 ✅
    TSH 1,05 (Euthyrox)

    🙋🏻‍♂️
    teratozoospermia- morfologia 1% 👎🏻
    pozostałe parametry wysoko ponad normy✅
    fragmentacja ✅
    posiewy✅
    hormony ✅
    brak żpn


    Po 22cs:
    02.2024 IVF 2x❄️
    I FET 22.05.2024👎🏻
    II FET 18.06.2024 ✨
    6dpt ⏸️ betaHCG 24,7 mIU/ml, prog 25,2 ng/ml
    8dpt betaHCG 89,9 mIU/ml, prog 29,2 ng/ml
    10dpt betaHCG 248,3 mIU/ml, prog 31,7 ng/ml
    27dpt zarodek z bijącym ❤️
    niskie ryzyka, NIPT- dziewczynka 🌸🩰💕

    02.03.2025 (40+0) Ania 🥰 3010g, 55cm
  • Ewiwi Autorytet
    Postów: 2644 1938

    Wysłany: 11 października 2022, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    W ogóle dziewczyny, małe wieści od endokrynologa.

    Babeczka jak myślałam, bardzo fajna.
    Zobaczyła wszystkie wyniki, USG, wysłuchała o moich przypuszczeniach, cyklu, dotychczasowym leczeniu i staraniach.
    Zasugerowała ze zwiększona prolaktyna może być też efektem seronilu, ale przyznała, że może mam hiperprolaktynemie czynnościowa skoro po dużej dawce stresu pojawiła mi się wydzielina z sutków.
    Miała mi dać skierowanie na nią i na USG piersi, ale chyba zapomniała, muszę przedzwonić. 😅

    Ogólnie to tak: powiedziała że zarówno prolaktyny, nawet jak czynnościowa, jak i TSH nie ma powodu na razie zbijać. Prolaktyny bo nie jest wysoka (chociaż są zalecenia by trzymać ją w stężeniu 19), chyba że ustalimy że blokuje mi owulację faktycznie - w związku z tym mam właśnie zalecenie monitoringów. TSH bo na tyle badań tylko jednorazowo mi wyszło poza 2,5, a przeciwciała mam w jak największej normie. Mam zbadać TSH za 3 miesiące znowu i FT4, żeby skontrolować, chyba że zajdę w ciążę to szybciej. TSH do okolic 1 zbija się głównie jak się pojawiają faktycznie poronienia lub stara się człowiek o IVF. Tak słyszałam od niej. Uznałam argument że faktycznie raz na tyle badań TSH było 2,72.

    Mówi że diagnoza PCOS wcześniejsza była raczej nad wyrost i żeby nie przywiązywać do niej wagi. Jajniki faktycznie są lekko PCO, ale hormony w normie i wiele kobiet ma jajniki o takim wyglądzie.

    Mamy zalecenie, w związku z tym że na luzie staramy się od 2019 i po braniu jakiś czas temu luteiny cykle są nadal tak długie i podejrzewam te bezowulacyjne, żeby udać się na konsultacje do kliniki niepłodności podpytać o dalsze badania jakie można wykonać (w tym drożność) i żeby przebadać też męża.
    Zgodnie z ustaleniami po nowym roku, jeśli się nie uda, to udamy się na taką konsultację. 😁

    Ogólnie z mojej strony wszystko wygląda stosunkowo w porządku na ten moment. 🙆

    W związku z tym chciałabym od przyszłego cyklu monitoring regularny co tydzień minimum wdrożyć żeby zobaczyć co się dzieje w okolicy 14-20 dc a także chciałabym na własną rękę zbadać w okolicy owulacji estradiol i LH tak jak wspominała Namisa - kilka razy. 😁
    ooo pani małe? :D ale dobrze coś działać będziesz :D

    siesiepy lubi tę wiadomość

    *starania od XI 2021
    *maj 2022 beta 30
    *15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
    *euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem
  • NaszCud Autorytet
    Postów: 1801 1943

    Wysłany: 11 października 2022, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja powiem tak jak mi ta moja ginekolog kiedyś powiedziała. Ze jeżeli spada progesteron , pojawią się plamienie oni dają leki (bo musza starać się podtrzymać ciaze). Tak było też w mojej 1 która straciłam. Mimo leków nie pomogło. I ze tak naprawdę skoro takie coś się dzieje to organizm walczy z czymś co chce odrzucić (być może a raczej na pewno ciąża nie rozwija się prawidłowo) No ale my na siłę ja podtrzymujemy. I wtedy to już właśnie loteria albo się uda albo nie.
    Mi w pierwszej się nie udało. Ale druga ciąża mimo że bardzo problemowa mimo leków udało nam się dotrwać do 30tyg.
    Nie masz kochana na nic wpływu. Musisz się uspokoić, odpocznij. Poloz się spać a jutro zadzwon do lekarza zapytaj co masz robić. Beta pozytywna wiec coś się zadziało ale musisz teraz jak najmniej się stresować.

    siesiepy, Poziomka9204, Ancalime lubią tę wiadomość

    05.2019r- 7tc💔
    06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
    19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
    21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
    07.12- mamy ❤6+1
    21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
    19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
    24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
    23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
    25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
    ⏰️13:07
    ⚖️3000g
    🪈54cm
    age.png
  • NaszCud Autorytet
    Postów: 1801 1943

    Wysłany: 11 października 2022, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    W ogóle dziewczyny, małe wieści od endokrynologa.

    Babeczka jak myślałam, bardzo fajna.
    Zobaczyła wszystkie wyniki, USG, wysłuchała o moich przypuszczeniach, cyklu, dotychczasowym leczeniu i staraniach.
    Zasugerowała ze zwiększona prolaktyna może być też efektem seronilu, ale przyznała, że może mam hiperprolaktynemie czynnościowa skoro po dużej dawce stresu pojawiła mi się wydzielina z sutków.
    Miała mi dać skierowanie na nią i na USG piersi, ale chyba zapomniała, muszę przedzwonić. 😅

    Ogólnie to tak: powiedziała że zarówno prolaktyny, nawet jak czynnościowa, jak i TSH nie ma powodu na razie zbijać. Prolaktyny bo nie jest wysoka (chociaż są zalecenia by trzymać ją w stężeniu 19), chyba że ustalimy że blokuje mi owulację faktycznie - w związku z tym mam właśnie zalecenie monitoringów. TSH bo na tyle badań tylko jednorazowo mi wyszło poza 2,5, a przeciwciała mam w jak największej normie. Mam zbadać TSH za 3 miesiące znowu i FT4, żeby skontrolować, chyba że zajdę w ciążę to szybciej. TSH do okolic 1 zbija się głównie jak się pojawiają faktycznie poronienia lub stara się człowiek o IVF. Tak słyszałam od niej. Uznałam argument że faktycznie raz na tyle badań TSH było 2,72.

    Mówi że diagnoza PCOS wcześniejsza była raczej nad wyrost i żeby nie przywiązywać do niej wagi. Jajniki faktycznie są lekko PCO, ale hormony w normie i wiele kobiet ma jajniki o takim wyglądzie.

    Mamy zalecenie, w związku z tym że na luzie staramy się od 2019 i po braniu jakiś czas temu luteiny cykle są nadal tak długie i podejrzewam te bezowulacyjne, żeby udać się na konsultacje do kliniki niepłodności podpytać o dalsze badania jakie można wykonać (w tym drożność) i żeby przebadać też męża.
    Zgodnie z ustaleniami po nowym roku, jeśli się nie uda, to udamy się na taką konsultację. 😁

    Ogólnie z mojej strony wszystko wygląda stosunkowo w porządku na ten moment. 🙆

    W związku z tym chciałabym od przyszłego cyklu monitoring regularny co tydzień minimum wdrożyć żeby zobaczyć co się dzieje w okolicy 14-20 dc a także chciałabym na własną rękę zbadać w okolicy owulacji estradiol i LH tak jak wspominała Namisa - kilka razy. 😁
    Kochana grunt ze jest plan działania. Ja mogę Ci powiedzieć że mialam robiona drożność a potem laparoskopię diagnostyczna właśnie i w kolejnym msc zaszłam w 1 ciążę. U mnie było jak było ale ponoć po hsg vzy laparo pierwsze msc są najbardziej płodne;) oby nie było potrzebne i udało się bez tego. Chociaż może teax jak masz plan działania moze glowke odblokujesz i bedzie bobo ;) tego ci życzę ✊❤

    siesiepy, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    05.2019r- 7tc💔
    06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
    19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
    21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
    07.12- mamy ❤6+1
    21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
    19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
    24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
    23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
    25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
    ⏰️13:07
    ⚖️3000g
    🪈54cm
    age.png
  • ChocoMonster Autorytet
    Postów: 4861 9766

    Wysłany: 11 października 2022, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    W ogóle dziewczyny, małe wieści od endokrynologa.

    Babeczka jak myślałam, bardzo fajna.
    Zobaczyła wszystkie wyniki, USG, wysłuchała o moich przypuszczeniach, cyklu, dotychczasowym leczeniu i staraniach.
    Zasugerowała ze zwiększona prolaktyna może być też efektem seronilu, ale przyznała, że może mam hiperprolaktynemie czynnościowa skoro po dużej dawce stresu pojawiła mi się wydzielina z sutków.
    Miała mi dać skierowanie na nią i na USG piersi, ale chyba zapomniała, muszę przedzwonić. 😅

    Ogólnie to tak: powiedziała że zarówno prolaktyny, nawet jak czynnościowa, jak i TSH nie ma powodu na razie zbijać. Prolaktyny bo nie jest wysoka (chociaż są zalecenia by trzymać ją w stężeniu 19), chyba że ustalimy że blokuje mi owulację faktycznie - w związku z tym mam właśnie zalecenie monitoringów. TSH bo na tyle badań tylko jednorazowo mi wyszło poza 2,5, a przeciwciała mam w jak największej normie. Mam zbadać TSH za 3 miesiące znowu i FT4, żeby skontrolować, chyba że zajdę w ciążę to szybciej. TSH do okolic 1 zbija się głównie jak się pojawiają faktycznie poronienia lub stara się człowiek o IVF. Tak słyszałam od niej. Uznałam argument że faktycznie raz na tyle badań TSH było 2,72.

    Mówi że diagnoza PCOS wcześniejsza była raczej nad wyrost i żeby nie przywiązywać do niej wagi. Jajniki faktycznie są lekko PCO, ale hormony w normie i wiele kobiet ma jajniki o takim wyglądzie.

    Mamy zalecenie, w związku z tym że na luzie staramy się od 2019 i po braniu jakiś czas temu luteiny cykle są nadal tak długie i podejrzewam te bezowulacyjne, żeby udać się na konsultacje do kliniki niepłodności podpytać o dalsze badania jakie można wykonać (w tym drożność) i żeby przebadać też męża.
    Zgodnie z ustaleniami po nowym roku, jeśli się nie uda, to udamy się na taką konsultację. 😁

    Ogólnie z mojej strony wszystko wygląda stosunkowo w porządku na ten moment. 🙆

    W związku z tym chciałabym od przyszłego cyklu monitoring regularny co tydzień minimum wdrożyć żeby zobaczyć co się dzieje w okolicy 14-20 dc a także chciałabym na własną rękę zbadać w okolicy owulacji estradiol i LH tak jak wspominała Namisa - kilka razy. 😁
    Widać, ze trafiłaś na super lekarkę 🥹 naprawdę, podeszła do analizy na szerokiej płaszczyźnie, wiec super, że masz już jakiś plan, jakieś wizje. Lubię lekarzy, którzy podchodzą do każdego indywidualnie i szukają, a nie rzucają diagnozy na oślep. To teraz może być już tylko lepiej. 🥰 łap koniczynkę na szczęście 🍀🍀🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2022, 23:36

    siesiepy lubi tę wiadomość

    ✨ 08.23 Stasieńko 🩵
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 7906 15566

    Wysłany: 11 października 2022, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amunicja, no w sumie to właśnie tak jest - podsumowanie konkretnej konsultacji. :D Trochę może szkoda, że nie ma przyczyny tego nadmiernego owłosienia, długich cykli od strony hormonów, ale mam spokojną głowę pod tym kątem.

    Ewiwi a jak, mam trop i go podejmę jak pies gończy. 🐕

    NaszCud tak, aktualnie plan działania mnie mocno uspokoił. I oby to wpłynęło pozytywnie. :D

    Choco ona od początku mi się spodobała. Nie zbagatelizowała nic, o wszystko spytała, zleciła pełno badań by spojrzeć właśnie na całość organizmu, zaopiekowała się. Młodziutka, bardzo sympatyczna, ze świeżą głową i podejściem. Stara się pomóc, ale mówi, że niestety jej pomysły się wyczerpały na ten moment i musi skierować mnie dalej, wyszczególniając zalecenia. :) Oczywiście zaprasza do konsultacji z wszelkimi wynikami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2022, 23:53

    Poziomka9204, Namisa, Ancalime lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 stymulacji letrozolem ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, p. ciała APCA i Castle,
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%
    ✔ hormony i witaminy, antyTPO i antyTG, wymazy i biocenoza, MUCHa, cytologia, białko s i c, v-leiden, homocysteina, ferrytyna, ANA1, krzywe, gastroskopia(helico + celiakia), kariotypy, USG jąder, nasienie: koncentracja 22mln/ml, RP 60%, morfologia 7%, DFI 11%, HBA 70,5%, MAR

    03.25 IMSI 💉13MII -> 1❄️ 5BB 7d
    04.25 FET beta 10dpt <0,1

    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII -> 1❄️ 3AB 5d

    ~Będziesz w pocie czoła walczyć o swój świat
‹‹ 185 186 187 188 189 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ