X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
Odpowiedz

Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️

Oceń ten wątek:
  • Kluska95 Autorytet
    Postów: 1625 2697

    Wysłany: 22 listopada 2022, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inome wrote:
    Kluska, widzę u Ciebie w stopce dobre wiadomości, gratuluję kochana, trzymajcie się zdrowo, dużo spokoju dla Ciebie i kropka!

    ❤️

    wellwellwell lubi tę wiadomość

    07.23 Misia 🩷👶
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3805 7319

    Wysłany: 23 listopada 2022, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w ten ponury, ciemny jak noc listopadowa (dosłownie :D) dzień. Jak się dziś czujecie? ;)
    Ja mam totalnego lenia, ale zdecydowałam się zrobić jedną produktywną i odważną rzecz, mianowicie - wykupiłam dla siebie i męża zajęcia w szkole rodzenia :) Zaczynamy trochę wcześnie, bo na końcówce 18 tygodnia, a na ich stronie sugerują zacząć około 24, ale terminy w lutym mi nie odpowiadały, a chcę czuć że coś już robimy w tym kierunku. Wiem że wiele z was ma już dzieci w domu, ale są też takie które będą mamami pierwszy raz i rozważają temat. Macie już upatrzone jakieś miejsca? Na co zwracacie uwagę? Ja pare dni temu wybrałam też położną i nie mogę doczekać sie spotkania. Już przed ciążą zdecydowałam że chce rodzić z własną położną (najbardziej to marzy mi się w domu, ale jeszcze nie jestem zdecydowana), dlatego bardzo chciałabym już taką położną poznać, porozmawiać, pomówić o oczekiwaniach itp.
    A oprócz tego że mam lenia, to praktycznie zniknęły mi wszystkie objawy ciąży. Została tylko wrażliwość na zapachy i te sporadyczne kłucia w szyjce. Chęć na kawę wróciła, skóra się ogarnęła (ale to chyba zasługa antybiotyku od dermatologa). Mdłości brak, apetyt wrócił. Pokryło się to mniej wiecej z zmniejszeniem dawki Duphastonu i w końcu odstawieniem go całkiem. Ciekawa jestem bardzo czy to on dotąd nie symulował mi tych - i tak skąpych - ciążowych dolegliwości ;)

    siesiepy, Brunetkaa lubią tę wiadomość

  • inome Autorytet
    Postów: 581 1059

    Wysłany: 23 listopada 2022, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Dzień dobry w ten ponury, ciemny jak noc listopadowa (dosłownie :D) dzień. Jak się dziś czujecie? ;)
    Ja mam totalnego lenia, ale zdecydowałam się zrobić jedną produktywną i odważną rzecz, mianowicie - wykupiłam dla siebie i męża zajęcia w szkole rodzenia :) Zaczynamy trochę wcześnie, bo na końcówce 18 tygodnia, a na ich stronie sugerują zacząć około 24, ale terminy w lutym mi nie odpowiadały, a chcę czuć że coś już robimy w tym kierunku. Wiem że wiele z was ma już dzieci w domu, ale są też takie które będą mamami pierwszy raz i rozważają temat. Macie już upatrzone jakieś miejsca? Na co zwracacie uwagę? Ja pare dni temu wybrałam też położną i nie mogę doczekać sie spotkania. Już przed ciążą zdecydowałam że chce rodzić z własną położną (najbardziej to marzy mi się w domu, ale jeszcze nie jestem zdecydowana), dlatego bardzo chciałabym już taką położną poznać, porozmawiać, pomówić o oczekiwaniach itp.
    A oprócz tego że mam lenia, to praktycznie zniknęły mi wszystkie objawy ciąży. Została tylko wrażliwość na zapachy i te sporadyczne kłucia w szyjce. Chęć na kawę wróciła, skóra się ogarnęła (ale to chyba zasługa antybiotyku od dermatologa). Mdłości brak, apetyt wrócił. Pokryło się to mniej wiecej z zmniejszeniem dawki Duphastonu i w końcu odstawieniem go całkiem. Ciekawa jestem bardzo czy to on dotąd nie symulował mi tych - i tak skąpych - ciążowych dolegliwości ;)
    Ja walczę z miłościami. W poprzedniej ciazy też było ciężko, apetyt jedynie na tłuste i grube kalorie. Słodkie rzeczy nie wchodzą w grę, muli mnie nawet od pasty do zębów, także ciężko. Jutro mam wizytę i wszystko się okaże. Jestem bardzo zestresowana. O ile wytlumaczylycie mi, że raczej to cp nie będzie, to jeszcze boję się pustego jaja.. chciałabym już być po..

    08.2019 córeczka
    07.2022 cb
    2.11.22 - 8 dpo -beta 20,87
    4.11.22 - beta 93,12 - przyrost 365 % || progesteron 113,6
    7.11 - beta 357,17 - przyrost 141 %
    9.11 - beta 770,74 - przyrost 115 %
    14.11 - beta 4737,48 - przyrost 108 %
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 7644 15179

    Wysłany: 23 listopada 2022, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agwinka, A-6 jak nastroje przed wizytą?

    Madziq, jak nastrój przed prenatalnymi? 🥰

    Inome mocno trzymam kciuki za Twoją wizytę i żebyś zobaczyła kropka na swoim miejscu. 🤞🍀

    Namisa, tak w temacie szkoły rodzenia, pomagania przy porodzie, ja ostatnio odkryłam coś takiego jak doula. Któraś z was słyszała o tym? Rozważa?

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019

    29♀️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, p. ciała APCA i Castle,
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾01.24 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
    ◾9 stymulacji letrozolem❌

    34♂️
    ◾chwiejna ilość i koncentracja 🪱
    ◾MSOME: 0% + 1% 👎🏻

    07.2024 puste jaja płodowe 💔💔

    ✨IVF
    1. IMSI:
    27.02 start stymulacji
    12.03 💉20 🥚-> 6MII + 11 GV (IVM: 7MII) - 12 zapłodnień - 1❄️
    15.04 FET 5BB beta 10dpt <0,1

    2. IMSI + Fertile chip
    12.05 start stymulacji
    28.05 💉19 🥚 -> 14 MII - 13 zapłodnień - 1❄️😞

    Ciało które nie działa.
  • inome Autorytet
    Postów: 581 1059

    Wysłany: 23 listopada 2022, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Agwinka, A-6 jak nastroje przed wizytą?

    Madziq, jak nastrój przed prenatalnymi? 🥰

    Inome mocno trzymam kciuki za Twoją wizytę i żebyś zobaczyła kropka na swoim miejscu. 🤞🍀

    Namisa, tak w temacie szkoły rodzenia, pomagania przy porodzie, ja ostatnio odkryłam coś takiego jak doula. Któraś z was słyszała o tym? Rozważa?
    Dziękuję Ci kochana *:

    siesiepy lubi tę wiadomość

    08.2019 córeczka
    07.2022 cb
    2.11.22 - 8 dpo -beta 20,87
    4.11.22 - beta 93,12 - przyrost 365 % || progesteron 113,6
    7.11 - beta 357,17 - przyrost 141 %
    9.11 - beta 770,74 - przyrost 115 %
    14.11 - beta 4737,48 - przyrost 108 %
  • Agwinka Ekspertka
    Postów: 234 415

    Wysłany: 23 listopada 2022, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wizytę mam przełożona z 24 na 25.11
    Dam Wam znać co i jak✊
    Oby rusł kropek 💪✊💪✊

    Namisa, inome, siesiepy, Brunetkaa lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3805 7319

    Wysłany: 23 listopada 2022, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:

    Namisa, tak w temacie szkoły rodzenia, pomagania przy porodzie, ja ostatnio odkryłam coś takiego jak doula. Któraś z was słyszała o tym? Rozważa?

    Doula super sprawa :D Taka mniej medyczna pomoc niz położna, bardziej psychologiczno-kobieca. Czytam teraz książkę "Radość rodzenia" napisana przez doule Mariannę Szymarek i mega mi się podoba ta cała idea. Ale rzeczywistość może być różna, ze względu na to że jedyny interesujący mnie szpital (na ile zdążyłam się zorientować) pozwala na tylko jedną osobę towarzyszącą przy porodzie - w naszym przypadku będzie to mąż, który od początku mocno chce uczestniczyć w całym procesie. Mam możliwość wykupienia "osobistej" położnej, więc w rzeczywistości bylyby to dwie osoby, ale na kolejna raczej nie ma szans. Dlatego tak jara mnie wizja porodu domowego - na własnych zasadach, z własnymi bakteriami, na spokojnie, najchętniej bez ingerencji medycznej, z mężem, polozna, doulą. Koszty są, ciąża musi być fizjogiczna nie niepowikłana, zorientowałam się nawet jakie położne w moim regionie przyjmują w ogóle takie porody, jest ich trochę. I pewnie byloby to nawet realne, ale jeszcze nie zdecydowałam tak w sercu czy czuje się w pełni gotowa - może z czasem nabiore więcej pewności, może nie. Ale jak czytam historie domowych porodów na grupie na Fejsie to mi się łezka w oku kręci, jakie niesamowite są to przeżycia 🥹

    Brunetkaa, siesiepy lubią tę wiadomość

  • Namisa Autorytet
    Postów: 3805 7319

    Wysłany: 23 listopada 2022, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inome wrote:
    Ja walczę z miłościami. W poprzedniej ciazy też było ciężko, apetyt jedynie na tłuste i grube kalorie. Słodkie rzeczy nie wchodzą w grę, muli mnie nawet od pasty do zębów, także ciężko. Jutro mam wizytę i wszystko się okaże. Jestem bardzo zestresowana. O ile wytlumaczylycie mi, że raczej to cp nie będzie, to jeszcze boję się pustego jaja.. chciałabym już być po..

    Trzymam kciuki, musi być dobrze! Po tej wizycie na pewno juz trochę odetchniesz 🍀💚

    inome lubi tę wiadomość

  • Agwinka Ekspertka
    Postów: 234 415

    Wysłany: 23 listopada 2022, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Agwinka, A-6 jak nastroje przed wizytą?

    Madziq, jak nastrój przed prenatalnymi? 🥰

    Inome mocno trzymam kciuki za Twoją wizytę i żebyś zobaczyła kropka na swoim miejscu. 🤞🍀

    Namisa, tak w temacie szkoły rodzenia, pomagania przy porodzie, ja ostatnio odkryłam coś takiego jak doula. Któraś z was słyszała o tym? Rozważa?
    Jest stres, nie będę kryć .
    🙆
    Chciałabym bardzo by wszystko dobrze się rozwijało ✊
    Byłaby po pierwsza pozytywna ciąża.
    Mam dobre przeczucia bo było coś widać ale nigdy nie wiadomo..
    Dam znać bo nie chce się rozczulać..

    preg.png
  • Babova Autorytet
    Postów: 2036 4991

    Wysłany: 23 listopada 2022, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! ❤️
    Ja się witam po urlopie i wakacjach, byliśmy na tydzień na Wyspach Kanaryjskich i wypoczelam niesamowicie, zażyłam słoneczka i uzupełniłam witaminę D, a w dodatku na samym wyjeździe czułam się super dobrze. Nadal większych objawów u mnie brak, ale wczoraj zwymiotowałam po zjedzeniu chipsów, wiec albo objawy rozkręca mi się na drugi trymestr (oby nie), albo to jednorazowy wybryk, bo dzisiaj czuje się już dobrze. Generalnie gdyby nie brak okresu i senność, to pewnie mogłabym nie zauważyć ciąży. 😂

    Dziewczyny, powodzenia na wizytach, trzymam kciuki!

    Namisa, widze, ze prenatalne masz w mikołajki - cztery dni po mnie! Ja w piątek idę pobrać krew na PAPP-A, a w piątek za tydzień prenatalne. Szczerze nie mogę się już doczekać, bo chce już Dzidziutka zobaczyć, ostatni raz widziałam go 7.11, więc pewnie urósł/urosła mocno 😃

    Nie mogę w ogóle uwierzyć, dopiero co robiłam test, a tu już prenatalne. 😍

    Brunetkaa, Agwinka, inome, siesiepy lubią tę wiadomość

    Starania od 01.2022.
    1.10.2022 – ⏸ 🙏
    Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
    Beta 3.10. – 399,130
    10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
    24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
    7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
    2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
    2.01 – 200 gramów Synka 💙
    27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
    20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
    7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
    26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙

    20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰

    👩 27 l.
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
    Regularne cykle
    Progesteron ✅
    Glukoza i insulina ✅
    Badania z 3dc ✅

    Pueria Duo, MagneB6 💊

    🧑 27 l.
    Wszystko w normie

    Solgar MaleMultiple 💊

    age.png
  • Madziq6 Autorytet
    Postów: 1826 1733

    Wysłany: 23 listopada 2022, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Agwinka, A-6 jak nastroje przed wizytą?

    Madziq, jak nastrój przed prenatalnymi? 🥰

    Inome mocno trzymam kciuki za Twoją wizytę i żebyś zobaczyła kropka na swoim miejscu. 🤞🍀

    Namisa, tak w temacie szkoły rodzenia, pomagania przy porodzie, ja ostatnio odkryłam coś takiego jak doula. Któraś z was słyszała o tym? Rozważa?
    Hej wiesz co jakoś jestem dobrej myśli wierzę że będzie dobrze 🤗troszkę stresik mam ale ociupinke ;)

    siesiepy lubi tę wiadomość

    ♀️♂️ 33
    2011 Cc👸
    2018 Cc👸
    2021 CC👸
    2023 CC👸


    5cs😍ten szczęśliwy 😍

    1.10.2022 ⏸️ 13dpo
    1.10.2022 72,5 mlU/ml 🤞

    event.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3805 7319

    Wysłany: 23 listopada 2022, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babova wrote:
    Hej dziewczyny! ❤️
    Ja się witam po urlopie i wakacjach, byliśmy na tydzień na Wyspach Kanaryjskich i wypoczelam niesamowicie, zażyłam słoneczka i uzupełniłam witaminę D, a w dodatku na samym wyjeździe czułam się super dobrze. Nadal większych objawów u mnie brak, ale wczoraj zwymiotowałam po zjedzeniu chipsów, wiec albo objawy rozkręca mi się na drugi trymestr (oby nie), albo to jednorazowy wybryk, bo dzisiaj czuje się już dobrze. Generalnie gdyby nie brak okresu i senność, to pewnie mogłabym nie zauważyć ciąży. 😂

    Dziewczyny, powodzenia na wizytach, trzymam kciuki!

    Namisa, widze, ze prenatalne masz w mikołajki - cztery dni po mnie! Ja w piątek idę pobrać krew na PAPP-A, a w piątek za tydzień prenatalne. Szczerze nie mogę się już doczekać, bo chce już Dzidziutka zobaczyć, ostatni raz widziałam go 7.11, więc pewnie urósł/urosła mocno 😃

    Nie mogę w ogóle uwierzyć, dopiero co robiłam test, a tu już prenatalne. 😍

    Super że urlop się udał 🥰 I mega zazdroszczę słonka - choć lubię tez jesień i zime, to te cisnienie i szarówa za oknem nie pomagają :D Oo, czyli widzę z bardzo podobnie te ciążę przechodzimy - u mnie mam wrażenie że objawy nigdy nie były specjalnie rozkrecone, ale ostatnio wyraźnie się wyciszyły i też już tej ciąży mogłabym nie zauważyć. Czasem jak zjem coś ciężkiego to mnie trochę pomuli, ale przy swoim "normalnym" jedzonku nie mam żadnego problemu. Noo, i też mam mega wzrusz że powoli dobijamy do tego etapu prenatalnych 🥹 Podobnie jak ty nie widziałam malucha już sto lat, ostatnio 2.11 (no dobra, 21 dni, ale to na tym etapie jest szmat czasu no 🤪), a kolejna wizyta dopiero za tydzień. Ale wytrwamy 💪

  • Brunetkaa Autorytet
    Postów: 364 375

    Wysłany: 23 listopada 2022, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dziewczyny 😊 ja dziś świętuje urodziny i jak zawsze ulubione krewetki 😍 poza tym siedzę od tygodnia w domu, bo w pracy szaleje bostonka... Nadal awersje co do jedzenia (w szczególności warzyw)... Piersi raz bardziej bolą raz wcale (ale dzięki Wam wiem ze nue ma co fisiowac na tym punkcie i macać co 5minut 😂) . Każdego dnia odliczam dni do wizyty, a tymczasem jutro wybieram się na USG piersi ;)
    Ps. Nie wiedziałam że to już czas na wybór poloznej, i szkoły rodzenia 🤯🧐

    Agwinka, siesiepy lubią tę wiadomość

    21.08.2021💒
    Starania od Styczeń 2021

    10.08.22💔
    16.10.22 ⏸
    18.10.22 - Beta 87,73; Prog.28,32
    20.10.22 Beta 264,12 przyrost203,4%
    25.10.22 - Progesteron 20,3 😶
    26.10.22 widoczny pęcherzyk w dobrym miejscu. Duphaston 2X1
    9.11.22 mamy ❤ 140 uderzeń. 0.72 cm szczęścia 🥰
    29.11. 22 szpital - krwawienie. Dzidzia cała o tydzień starsza (11tydzien), serducho 160 ❤
    07.12.22- 4centrymetrowy maluch na pokładzie. Kolejny krwiak z tendencją do ponownego opróżnienia 😖
    14.12.22 Prenatalne- 6,12cm małej Damy😻niskie ryzyka 💓
    28.12.22. -100gramowe bobo 😍 plamienia
    5.01.23- 137gram córci🥰
    2.02.23 - 300g 😍
    10.02.23 - 370 g. Stuprocentowej dziewczynki 👨‍👩‍👧
    09.03.23 - 720 g 🥰
    30.p3.23 -1190g


    Pueria Duo ,Magnezin 3x1
  • Brunetkaa Autorytet
    Postów: 364 375

    Wysłany: 23 listopada 2022, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Doula super sprawa :D Taka mniej medyczna pomoc niz położna, bardziej psychologiczno-kobieca. Czytam teraz książkę "Radość rodzenia" napisana przez doule Mariannę Szymarek i mega mi się podoba ta cała idea. Ale rzeczywistość może być różna, ze względu na to że jedyny interesujący mnie szpital (na ile zdążyłam się zorientować) pozwala na tylko jedną osobę towarzyszącą przy porodzie - w naszym przypadku będzie to mąż, który od początku mocno chce uczestniczyć w całym procesie. Mam możliwość wykupienia "osobistej" położnej, więc w rzeczywistości bylyby to dwie osoby, ale na kolejna raczej nie ma szans. Dlatego tak jara mnie wizja porodu domowego - na własnych zasadach, z własnymi bakteriami, na spokojnie, najchętniej bez ingerencji medycznej, z mężem, polozna, doulą. Koszty są, ciąża musi być fizjogiczna nie niepowikłana, zorientowałam się nawet jakie położne w moim regionie przyjmują w ogóle takie porody, jest ich trochę. I pewnie byloby to nawet realne, ale jeszcze nie zdecydowałam tak w sercu czy czuje się w pełni gotowa - może z czasem nabiore więcej pewności, może nie. Ale jak czytam historie domowych porodów na grupie na Fejsie to mi się łezka w oku kręci, jakie niesamowite są to przeżycia 🥹
    Jestescie odważne 😘😁

    21.08.2021💒
    Starania od Styczeń 2021

    10.08.22💔
    16.10.22 ⏸
    18.10.22 - Beta 87,73; Prog.28,32
    20.10.22 Beta 264,12 przyrost203,4%
    25.10.22 - Progesteron 20,3 😶
    26.10.22 widoczny pęcherzyk w dobrym miejscu. Duphaston 2X1
    9.11.22 mamy ❤ 140 uderzeń. 0.72 cm szczęścia 🥰
    29.11. 22 szpital - krwawienie. Dzidzia cała o tydzień starsza (11tydzien), serducho 160 ❤
    07.12.22- 4centrymetrowy maluch na pokładzie. Kolejny krwiak z tendencją do ponownego opróżnienia 😖
    14.12.22 Prenatalne- 6,12cm małej Damy😻niskie ryzyka 💓
    28.12.22. -100gramowe bobo 😍 plamienia
    5.01.23- 137gram córci🥰
    2.02.23 - 300g 😍
    10.02.23 - 370 g. Stuprocentowej dziewczynki 👨‍👩‍👧
    09.03.23 - 720 g 🥰
    30.p3.23 -1190g


    Pueria Duo ,Magnezin 3x1
  • Babova Autorytet
    Postów: 2036 4991

    Wysłany: 23 listopada 2022, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Super że urlop się udał 🥰 I mega zazdroszczę słonka - choć lubię tez jesień i zime, to te cisnienie i szarówa za oknem nie pomagają :D Oo, czyli widzę z bardzo podobnie te ciążę przechodzimy - u mnie mam wrażenie że objawy nigdy nie były specjalnie rozkrecone, ale ostatnio wyraźnie się wyciszyły i też już tej ciąży mogłabym nie zauważyć. Czasem jak zjem coś ciężkiego to mnie trochę pomuli, ale przy swoim "normalnym" jedzonku nie mam żadnego problemu. Noo, i też mam mega wzrusz że powoli dobijamy do tego etapu prenatalnych 🥹 Podobnie jak ty nie widziałam malucha już sto lat, ostatnio 2.11 (no dobra, 21 dni, ale to na tym etapie jest szmat czasu no 🤪), a kolejna wizyta dopiero za tydzień. Ale wytrwamy 💪

    No my idziemy łeb w łeb z tymi ciążami, tylko tydzień różnicy, także jest opcja, ze urodzimy bardzo podobnie, bo dzieciaczki mogą dobić do siebie spokojnie przy tak niedużej różnicy 😃

    siesiepy lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2022.
    1.10.2022 – ⏸ 🙏
    Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
    Beta 3.10. – 399,130
    10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
    24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
    7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
    2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
    2.01 – 200 gramów Synka 💙
    27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
    20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
    7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
    26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙

    20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰

    👩 27 l.
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
    Regularne cykle
    Progesteron ✅
    Glukoza i insulina ✅
    Badania z 3dc ✅

    Pueria Duo, MagneB6 💊

    🧑 27 l.
    Wszystko w normie

    Solgar MaleMultiple 💊

    age.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3805 7319

    Wysłany: 23 listopada 2022, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brunetkaa wrote:
    Hejka dziewczyny 😊 ja dziś świętuje urodziny i jak zawsze ulubione krewetki 😍 poza tym siedzę od tygodnia w domu, bo w pracy szaleje bostonka... Nadal awersje co do jedzenia (w szczególności warzyw)... Piersi raz bardziej bolą raz wcale (ale dzięki Wam wiem ze nue ma co fisiowac na tym punkcie i macać co 5minut 😂) . Każdego dnia odliczam dni do wizyty, a tymczasem jutro wybieram się na USG piersi ;)
    Ps. Nie wiedziałam że to już czas na wybór poloznej, i szkoły rodzenia 🤯🧐

    Wszystkiego najlepszego! 🎂💖 Spokojnej ciąży, dobrego porodu i czego sobie zamarzysz!
    Nie powiedziałabym ze "już czas", spokojnie można poczekac :D Ja tymi wcześniejszymi wyborami trochę tlumie w sobie uczucie "nic nie mam, nic nie ogarniam", wolę porozdzielac to wszystko w czasie tak jak się da ale większość chyba na półmetku ogarnia takie rzeczy. Ineresująca mnie szkoła rodzenia miała ostatnie miejsca na styczeń i kolejne na luty. W lutym terminy nam nie odpowiadały więc pewnie kolejne byłyby w marcu, a w marcu byłabym już w 27 tygodniu ciąży. Biorąc pod uwagę że kurs trwa ponad miesiąc skończyłabym go po 30 tygodniu, a wtedy mogę być już wielka i może mi się tak nie chcieć angażować w naukę jak teraz 😁 A co do położnej - pierwsze spotkanie jest z tego co wiem zaplanowane koło 20 tygodnia, ja wybrałam bo mam taka możliwość w moim pakiecie luxmedowskim więc skorzystałam. Akurat pani jest też doradczynią laktacyjna i specjalistka od chustonoszenia, prowadzi zajęcia i w ogóle "zagrała mi" (a do wyboru była ona i jeszcze jedna, więc niezbyt duży wybór 😅) i się zdecydowałam wyklikac. To nie jest raczej położna na mój poród, ale jako położna POZ nie pogardzę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2022, 21:13

    Brunetkaa, siesiepy lubią tę wiadomość

  • Namisa Autorytet
    Postów: 3805 7319

    Wysłany: 23 listopada 2022, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babova wrote:
    No my idziemy łeb w łeb z tymi ciążami, tylko tydzień różnicy, także jest opcja, ze urodzimy bardzo podobnie, bo dzieciaczki mogą dobić do siebie spokojnie przy tak niedużej różnicy 😃

    Też coś mi się tak wydaje, jeszcze wizyty i prenatalne mamy praktycznie tak samo ustawione - bliźniaki forumowe jak nic 😁💗

    Babova, Brunetkaa lubią tę wiadomość

  • edka85 Autorytet
    Postów: 6092 7476

    Wysłany: 23 listopada 2022, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie standard jak na jesienne klimaty - pandemie w domu. Wciąż któreś dziecko przynosi wirusa i każdy zaraża się jak w domino. Trudno już nawet ogarnąć kto kogo pierwszy zaraził i kogo jeszcze to czeka. Aktualnie walczę z zapaleniem zatok. Nim się wyleczę, to któryś przedszkolak przyniesie kolejnego lokatora. W zeszłym roku, będąc nota bene w ciąży, nie było miesiąca, żebym nie chorowała. Dwa razy nawet musiałam mieć podawane antybiotyki. Taki urok posiadania dzieci rok po roku.

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Babova Autorytet
    Postów: 2036 4991

    Wysłany: 23 listopada 2022, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Też coś mi się tak wydaje, jeszcze wizyty i prenatalne mamy praktycznie tak samo ustawione - bliźniaki forumowe jak nic 😁💗

    Ciekawe, czy płeć będzie taka sama 🤭 Swoją drogą mam nadzieje, ze na prenatalnych coś nam lekarz podpowie, bo już strasznie przebieram nogami na te wieści o płci 😂

    Starania od 01.2022.
    1.10.2022 – ⏸ 🙏
    Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
    Beta 3.10. – 399,130
    10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
    24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
    7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
    2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
    2.01 – 200 gramów Synka 💙
    27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
    20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
    7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
    26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙

    20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰

    👩 27 l.
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
    Regularne cykle
    Progesteron ✅
    Glukoza i insulina ✅
    Badania z 3dc ✅

    Pueria Duo, MagneB6 💊

    🧑 27 l.
    Wszystko w normie

    Solgar MaleMultiple 💊

    age.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3805 7319

    Wysłany: 23 listopada 2022, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babova wrote:
    Ciekawe, czy płeć będzie taka sama 🤭 Swoją drogą mam nadzieje, ze na prenatalnych coś nam lekarz podpowie, bo już strasznie przebieram nogami na te wieści o płci 😂

    No staram się nie nastawiać że coś się dowiem w grudniu ale z drugiej strony są dziewczyny na fiolecie po prenatalnych co już jakieś tam wstępne info dostały :D Więc ciekawość jest tym większa. Ja szczerze tak jak miałam, tak dalej pozostaje w przeczuciu że to dziewczynka - jak będzie inaczej to się zdziwię, pewnie już jestem przez te przeczucia trochę nastawiona mimo woli, ale co by nie było - będe kochać jak swoje 😜

    Babova, Brunetkaa, siesiepy lubią tę wiadomość

‹‹ 427 428 429 430 431 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ