Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nieprzerwanie czekam na Wasze dzieci Namisa i Babova. Bo zaraz za wami zamierzam rodzić😉
Na razie u mnie cisza. Zupełnie null.Babova, Namisa lubią tę wiadomość
-
Edka, u mnie już teraz tez 😂 Zaraz się zbieram na ktg do szpitala, mam nadzieje, ze mnie nie zostawią jeszcze na oddziale. 🫣Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Dracaena, loteria loterią, ale jednak większość znaków nie nastawia pozytywnie 😞 chciałam po prostu podzielić się swoimi obawami, które niestety nie są wyssane z palca.
Babova, ty to w ogóle ewenement jesteś 😁 Niby chłopaki lubią sobie właśnie przesiedzieć ponadterminowo w brzuszku, ale jednak tyle się przemęczyłas z tymi skurczami.. Benio testuje twoją cierpliwość!
Namisa, ostatnio właśnie czytam, że naprawdę czasem ciężko jest powiedzieć, że to to, ale dobrze wiedzieć, bo właśnie jak się człowiek nastawi, że napewno rozpozna, a potem okazuje się , że jednak może jeszcze poczekać z akcją porodową, to trochę strach kiedy do szpitala się wybrać.
Dobrze kojarzę, że twój mąż z domu pracuje? Czyli w każdej chwili mógłby podjechać? Długo macie odwiedziny? Zawsze to jednak trochę raźniej jak ktoś bliski jest przy tobie.
Masz możliwość chodzić? Może rozchodzisz jeszcze? Tak jak Dracaena? 😁
Dziękuję 🥹
Cotakoza, rozumiem, że mówisz z doświadczenia 😁? (Pamiętam coś, że mialas przy porodzie duże dzieci,chyba że coś mylę, to przepraszam 🙈).
Edit: doczytałam.
Tyle, że przy moich 159 cm wzrostu (choć nie ma to aż takiego znaczenia), męskiej budowie miednicy i wadze już około 4kg (a taka jest zapowiadana przy 42tc) malucha prawdopodobnie mnie wyślą na cesarkę, to jest problem. Moja mama miała trójkę dzieci, wszystkie z cesarki z komplikacji, i wiadomo, że czasy i medycyna poszła do przodu, ale też ma taką budowę miednicy i przy tym pierwszym to był właśnie problem, potem poszło już lawinowo, bo nie stosowało się zasady vbac, z resztą dzisiaj przy niewspółmierności też się nie stosuje.
Niektórych np. przeraża indukcja, mnie nie, mnie po prostu przeraża CC i nie uważam, że to mniejszy strach, czy mniej uzasadniony. Już półtora tygodnia po donoszonej i półtora do terminu, a ta waga jednak rośnie (i to sporo jak na zwapniałe łożysko), plus oczywiście cukrzyca ciążowa, wizja CC staje się coraz bardziej realna.Namisa lubi tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
A-6 wrote:Dracaena, loteria loterią, ale jednak większość znaków nie nastawia pozytywnie 😞 chciałam po prostu podzielić się swoimi obawami, które niestety nie są wyssane z palca.
Babova, ty to w ogóle ewenement jesteś 😁 Niby chłopaki lubią sobie właśnie przesiedzieć ponadterminowo w brzuszku, ale jednak tyle się przemęczyłas z tymi skurczami.. Benio testuje twoją cierpliwość!
Namisa, ostatnio właśnie czytam, że naprawdę czasem ciężko jest powiedzieć, że to to, ale dobrze wiedzieć, bo właśnie jak się człowiek nastawi, że napewno rozpozna, a potem okazuje się , że jednak może jeszcze poczekać z akcją porodową, to trochę strach kiedy do szpitala się wybrać.
Dobrze kojarzę, że twój mąż z domu pracuje? Czyli w każdej chwili mógłby podjechać? Długo macie odwiedziny? Zawsze to jednak trochę raźniej jak ktoś bliski jest przy tobie.
Masz możliwość chodzić? Może rozchodzisz jeszcze? Tak jak Dracaena? 😁
Dziękuję 🥹
Cotakoza, rozumiem, że mówisz z doświadczenia 😁? (Pamiętam coś, że mialas przy porodzie duże dzieci,chyba że coś mylę, to przepraszam 🙈).
Edit: doczytałam.
Tyle, że przy moich 159 cm wzrostu (choć nie ma to aż takiego znaczenia), męskiej budowie miednicy i wadze już około 4kg (a taka jest zapowiadana przy 42tc) malucha prawdopodobnie mnie wyślą na cesarkę, to jest problem. Moja mama miała trójkę dzieci, wszystkie z cesarki z komplikacji, i wiadomo, że czasy i medycyna poszła do przodu, ale też ma taką budowę miednicy i przy tym pierwszym to był właśnie problem, potem poszło już lawinowo, bo nie stosowało się zasady vbac, z resztą dzisiaj przy niewspółmierności też się nie stosuje.
Niektórych np. przeraża indukcja, mnie nie, mnie po prostu przeraża CC i nie uważam, że to mniejszy strach, czy mniej uzasadniony. Już półtora tygodnia po donoszonej i półtora do terminu, a ta waga jednak rośnie (i to sporo jak na zwapniałe łożysko), plus oczywiście cukrzyca ciążowa, wizja CC staje się coraz bardziej realna.
Jeśli chodzi o cukrzycę, to ja miałam niezdiganozowana(tak przynajmniej mówią teraz wszyscy lekarze) przytyłam 33kg, dlatego moja M. też solidnie dała czadu z wagą.
Drugie w 29tyg 1662, co wszystko oscyluje w okolicy 99% wzrostu w tym okresie z USG.
I powiem tak, jak poród sn wydawał mi się straszny, ale spokojniejszy, to jak usłyszałam o CC to płakałam idąc korytarzem.
Po CC dochodzenie do siebie, z fałda wisząca po pipke było okropne.
Jak ktoś pyta co wolę, pamiętając skurcze i połóg po CC. (Bardziej boje się komentarzy odnośnie karmienia mm 🤭)
Nie mogę się określić. Nie wiem. Ale się nie zastanawiam. Nic mi to nie da.
Zakładam 3 dni w szpitalu i wyjście do domu.
A później wszystko jakoś lepiej idzie.
Tobie też tego życzę, aby nie analizować.
Tam u góry już plan gotowy ☺️🌸
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2023, 10:00
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Dziewczyny, wychodzę do domu! 🥹 kamień z serca, naprawdę się cieszę. Gdybym była 40+0 to już bym mnie nie wypuścili, bo im procedury nie pozwalają i pewnie zaczęliby wywolanie, kosmos. Ale jako ze ciąża w 100 procentach fizjologiczna, przepływy prawidłowe, dziecko nie jest duże - to mogą mnie wypuścić i mam się stawić najpóźniej tego 22 czerwca. Chyba na głowie stanę do tego czasu żeby to rozwarcie zaczęło postępować 😆
Powiem Wam ze chyba juz tu nie wroce i jednak zbiorę się do tego drugiego wyboru. Mialam kontakt z roznym personelem, wiadomo ze lekarze bywają gburowaci. Mi się trafiła przy przyjeciu położna-anioł ale teraz byłam świadkiem jak starsza polozna omawiała plan porodu z dziewczyną obok podpięta do oksytocyny - I dramat, włos się jezy na głowie. Jeść nie może, pić nie może (zwilżyć usta ewentualnie), kontakt skóra do skóry nie bo trzeba zbadać dziecko, w pozycji na leżąco natną i koniec. Lewatywe robila kolezance z sali tak na chama, komentowała ja glosno ze musi sie wziac w garsc, że marnuje jej czas - naprawdę, aż mi się słabo zrobiło jak sobie pomyslam ze miałabym rodzic z kimś takim. No i nie mam tu niestety po tych kilku dniach najlepszych doswiadczen więc suma summarum może i dobrze ze tutaj trafiłam wcześniej i sama zweryfikowałam te wszystkie opinie.dracaena, Cotakoza, Anett93, oloska, Babova, Idawoll, ChocoMonster lubią tę wiadomość
-
Babova wrote:Edka, u mnie już teraz tez 😂 Zaraz się zbieram na ktg do szpitala, mam nadzieje, ze mnie nie zostawią jeszcze na oddziale. 🫣
Może się powoli rozkręca, tak jak u mnie - jeden kroczek do przodu, jeden do tylu ale w dobra strone Trzymam w takim razie kciuki żeby cie jeszcze puścili! 🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2023, 11:07
-
Namisa, dziwacznie! Ja podpięta do oxy normalnie dostałam obiad jak wyraziłam chęć jedzenia (odpięli mnie na ten czas od oxy i ktg + to była 12:30, a ja byłam podpięta od 11:30 więc początek) i wodę piłam bez ograniczeń (późniejszą chęć jedzenia musiałabym zgłosić, ale szczerze mówiąc na skurczach poważnych to naprawdę się już jeść nie chce)... I tak w przypadku nagłej CC neutralizują żołądek. Ja do mojej CC pewnie już dawno przetrawiłam co zjadłam (wiadomo, intubacja).
Ale super, że wychodzisz. Fuksem z tym 39+6. 🙂 No i dobrze, że masz pogląd na szpital. 🙂
A-6 a przy ryzyku niewspółmierności nie chcą wywoływać szybciej? Cukrzyce często są wywoływane wcześniej.Namisa lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Namisa to faktycznie chyba szczęśliwie się złożyło, że trafiłaś do tego szpitala przed właściwą akcją, bo to co opisujesz brzmi bardzo niefajnie. Brzmi jak poród, który mogłaby opisać moja mama na przykład, teraz takie podejście jest dla mnie nie do pomyślenia.
Na Twoim miejscu pewnie uderzalabym w ten drugi wybór.
To cieszcie się tymi wspólnymi dniami, trzymam kciuki żeby Gabryś sam zdecydował o przyjściu na świat.
I tak w ogóle to dzięki dziewczyny za wsparcie. Już jest dużo lepiej u mnie, czasem tylko popłaczę.
Bratowa bardzo mi pomogła. A dziś przyjdzie do nas cdl, więc liczę, że po tej wizycie będę już spokojniejsza.Namisa lubi tę wiadomość
Starania od 11.2020
👩 35l 👨40l
06.21 💔 cb
10.21 💔 cp (metotreksat)
03.2022 HSG - lewy jajowód niedrożny, prawy - światło jajowodu ograniczone
06.2022 laparoskopia - oba jajowody drożne
06.22 cb 💔
07.22 cb 💔
25.09 ⏸
27.09 beta 68,6 prog 71
29.09 beta 231
01.10 beta 756 prog 55,8
13.10 3,8mm Okruszka z ❤ Cudzie trwaj 🌈
03.11 2,2cm cudnego Bąbelka🥰
28.11 USG prenatalne 6,2cm Dzidziulka, ryzyka niskie 🥳
13.01 300g chłopaczka 😊❤
17.02 720g Marcelka 😍
22.03 1430g Kluseczka 🤯
06.04 1780g Misiaczka 🐻
11.05 3145g Pączusia 😳
06.06.2023 nasz tęczowy synek jest już z nami 😌 - 3680g, 56cm Miłości -
dracaena wrote:Namisa, dziwacznie! Ja podpięta do oxy normalnie dostałam obiad jak wyraziłam chęć jedzenia (odpięli mnie na ten czas od oxy i ktg + to była 12:30, a ja byłam podpięta od 11:30 więc początek) i wodę piłam bez ograniczeń (późniejszą chęć jedzenia musiałabym zgłosić, ale szczerze mówiąc na skurczach poważnych to naprawdę się już jeść nie chce)... I tak w przypadku nagłej CC neutralizują żołądek. Ja do mojej CC pewnie już dawno przetrawiłam co zjadłam (wiadomo, intubacja).
Ale super, że wychodzisz. Fuksem z tym 39+6. 🙂 No i dobrze, że masz pogląd na szpital. 🙂
A-6 a przy ryzyku niewspółmierności nie chcą wywoływać szybciej? Cukrzyce często są wywoływane wcześniej.
Ale to chyba też powyżej +433♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
dracaena wrote:Namisa, dziwacznie! Ja podpięta do oxy normalnie dostałam obiad jak wyraziłam chęć jedzenia (odpięli mnie na ten czas od oxy i ktg + to była 12:30, a ja byłam podpięta od 11:30 więc początek) i wodę piłam bez ograniczeń (późniejszą chęć jedzenia musiałabym zgłosić, ale szczerze mówiąc na skurczach poważnych to naprawdę się już jeść nie chce)... I tak w przypadku nagłej CC neutralizują żołądek. Ja do mojej CC pewnie już dawno przetrawiłam co zjadłam (wiadomo, intubacja).
Ale super, że wychodzisz. Fuksem z tym 39+6. 🙂 No i dobrze, że masz pogląd na szpital. 🙂
A-6 a przy ryzyku niewspółmierności nie chcą wywoływać szybciej? Cukrzyce często są wywoływane wcześniej.
No właśnie tutaj dziewczynie z sali podłączyli oxy o 7 (nie śpi od 5, bo wtedy robią ktg) i cały ten czas nie może jeść, lezy na płasko pod ktg bo komus tam nie pasuje zeby wstawała nawet na chwilę. Skąd ona ma mieć siłę na urodzenie tego dziecka? Moja położna pozwalała mi pić oczywiście bez ograniczeń, jeść też choć zalecała takie rzeczy typu musy, landrynki itp. Pod ktg moglam chodzic, siedziec na pilce - ale to jest wyjatek od reguly tutaj, zdecydowana wiekszosc poloznych ma zupelnie inne podejscie. No i dla mnie monitorowanie co dwie godziny i co chwila sprawdzanie detektorem tetna to tez jest troche za duzo przy fizjologicznym porodzie. Mniej zapisów + sam detektor byłby ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2023, 11:34
-
Ja miałam ktg podpięte cały czas, ale z możliwością chodzenia i odpinania na np. korzystanie z prysznica, i dla mnie to było ok. Ale tak raczej co do zasady funkcjonuje szpital w którym byłam (tam z kolei na odwrót - słyszałam o 2 "słabszych" położnych, pozostałe raczej spoko na porodówce).
Tej dziewczynie podpięli oxy na patologii? Raczej słyszę, że większość szpitali (mój tez) podpina oxy dopiero na porodówce (no i przy oxy często mus, że monitoring ktg jest ciągły). Jak ona ma mieć postęp porodu w tej początkowej fazie jak leży. 😅 Jakby mi podpięli oxy na oddziale na którym leżałam przed porodówką to te położne z tego oddziału by nie rozpoznały pewnie akcji (jako że ją przez trzy dni próbowały nadrozpoznać) 😆 już nie wspominając, że częściej się bada rozwarcie, a to nie jest badanie dające się przeprowadzić dyskretnie na współdzielonej sali. 🙄👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Rety dziewczyny, tak w ogóle dziecko nam rośnie. 🥹
18 dni, a ona już tak kumato patrzy jak się do niej gada (noo, to już od paru dni) i nawet książeczki kontrastowe już ją ciekawią. Nie wspominając, że kremowa zasłona w wyraziste zielone kwiaty to na ten moment najciekawsza rzecz jaką można z przewijaka oglądać. 🥹😅
Dziś był aktywny poranek, tacie dała wycisk z niezasypianiem 😅, ale teraz odsypia. 🤗edka85, Cotakoza, ChocoMonster, A-6 lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Dracaena zwykle podpinają oxy na porodówce ale nie ma wolnych sal, więc już zostanie na przedporodowej do czasu kiedy zacznie się jej konkretna akcja skurczowa.
No i u mnie zwrot akcji. Zostaje jednak. Po usg wody wyszły nagle na granicy normy, AFI 5 z czymś choć jeszcze w niedziele były 9. Podejrzewam ze kwestia zrobionego usg na szybko, ale na nim się opierają. Mogę się wypisać na własne życzenie ale to już jest stan potencjalnie zagrażający dziecku więc oczywiście tego nie zrobię. Jutro od rana ruszam z preindukcją, najpierw balonik. Powiem szczerze że psychicznie mam teraz taki kołowrotek w glowie że masakra.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2023, 12:41
-
Namisa wrote:Dracaena zwykle podpinają oxy na porodówce ale nie ma wolnych sal, więc już zostanie na przedporodowej do czasu kiedy zacznie się jej konkretna akcja skurczowa.
No i u mnie zwrot akcji. Zostaje jednak. Po usg wody wyszły nagle na granicy normy, AFI 5 z czymś choć jeszcze w niedziele były 9. Podejrzewam ze kwestia zrobionego usg na szybko, ale na nim się opierają. Mogę się wypisać na własne życzenie ale to już jest stan potencjalnie zagrażający dziecku więc oczywiście tego nie zrobię. Jutro od rana ruszam z preindukcją, najpierw balonik. Powiem szczerze że psychicznie mam teraz taki kołowrotek w glowie że masakra.
Ojeju, rzeczywiście zmienia się to jak w kalejdoskopie. Oby Ci się trafiła spoko położna, współpracująca i wyrozumiała. I trzymam kciuki, żeby wszystko szło dobrze. 🍀🍀🤞🏻Namisa lubi tę wiadomość
-
Namisa, oby poszło sprawnie. 🍀🍀🍀 Wierzę, że kołowrotek, dużo zmian decyzji jak na tak krótki czas. 😔 Obyś trafiła na dobrą zmianę na porodówce.
Namisa lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Namisa wrote:Dracaena zwykle podpinają oxy na porodówce ale nie ma wolnych sal, więc już zostanie na przedporodowej do czasu kiedy zacznie się jej konkretna akcja skurczowa.
No i u mnie zwrot akcji. Zostaje jednak. Po usg wody wyszły nagle na granicy normy, AFI 5 z czymś choć jeszcze w niedziele były 9. Podejrzewam ze kwestia zrobionego usg na szybko, ale na nim się opierają. Mogę się wypisać na własne życzenie ale to już jest stan potencjalnie zagrażający dziecku więc oczywiście tego nie zrobię. Jutro od rana ruszam z preindukcją, najpierw balonik. Powiem szczerze że psychicznie mam teraz taki kołowrotek w glowie że masakra.Namisa lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Dziewczyny ja też śledzę wasze historie i w wolnej chwili sprawdzam czy wasze maluszki już z nami. Trzymam kciuki, żeby nie zwlekały za długo. 🤞🌞
Namisa niezłe zwroty akcji u ciebie, życzę wspaniałej zmiany, która odmieni zdanie o tym szpitalu.
🍀🍀🍀Namisa lubi tę wiadomość
-
Namisa wrote:Dziewczyny, wychodzę do domu! 🥹 kamień z serca, naprawdę się cieszę. Gdybym była 40+0 to już bym mnie nie wypuścili, bo im procedury nie pozwalają i pewnie zaczęliby wywolanie, kosmos. Ale jako ze ciąża w 100 procentach fizjologiczna, przepływy prawidłowe, dziecko nie jest duże - to mogą mnie wypuścić i mam się stawić najpóźniej tego 22 czerwca. Chyba na głowie stanę do tego czasu żeby to rozwarcie zaczęło postępować 😆
Powiem Wam ze chyba juz tu nie wroce i jednak zbiorę się do tego drugiego wyboru. Mialam kontakt z roznym personelem, wiadomo ze lekarze bywają gburowaci. Mi się trafiła przy przyjeciu położna-anioł ale teraz byłam świadkiem jak starsza polozna omawiała plan porodu z dziewczyną obok podpięta do oksytocyny - I dramat, włos się jezy na głowie. Jeść nie może, pić nie może (zwilżyć usta ewentualnie), kontakt skóra do skóry nie bo trzeba zbadać dziecko, w pozycji na leżąco natną i koniec. Lewatywe robila kolezance z sali tak na chama, komentowała ja glosno ze musi sie wziac w garsc, że marnuje jej czas - naprawdę, aż mi się słabo zrobiło jak sobie pomyslam ze miałabym rodzic z kimś takim. No i nie mam tu niestety po tych kilku dniach najlepszych doswiadczen więc suma summarum może i dobrze ze tutaj trafiłam wcześniej i sama zweryfikowałam te wszystkie opinie.✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Namisa, no to teraz już musisz urodzić. Generalnie afi fizjologicznie spada przed porodem.
Namisa lubi tę wiadomość
-
O matko, Namisa 🙈 niesamowite to jest...
Powodzenia 🍀Namisa lubi tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.