Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny ♥️
Namisa, powodzenia. Też się bardziej stresowalismy drugim, gorzej jak już się wie, jak to wygląda. 🙈 Cieszy mnie, że w połowie października tylko 1 wkłucie (Nimenrix) i rota (i naprawdę gdybym wiedziała jak to będzie przechodzić to bym zainwestowała w 2-dawkowy Rotarix zamiast refundowanego 3-dawkowego Rotatequ). Z czego rota jest dla mnie gorsze, bo Wanda tak sobie je przechodzi, cieszę się, że ostatnia dawka i że drugą przeszła łagodniej niż pierwszą, choć ulewania było sporooo i trochę bólów brzuszka.
Mamy gulkę też po Bexsero, ale rety jaka słaba pielęgniarka była na tym szczepieniu. 🙈 Taka co szkolne dzieci wiedzą, żeby ją omijać szerokim łukiem (też tak mieliście w szkole? Że każdy wiedział, której pielęgniarki unikać?) Niby się często robi, mam nadzieję, że zniknie.
Taak, ja w ogóle uważam, że to słaba pediatra była (i jeszcze nie miała racji wg wszystkich specjalistów których o to zapytałam), niemniej weszła mi na mózg i z tym nie umiem sobie poradzić. 🙄 No i od tego czasu już poszła lawina zmartwień, choć tak logicznie mamy szczęśliwe, zdrowe, piękne dziecko.
Poleciałam też z wagi i to mi się nie podoba, bo przedciazowe ubrania na mnie wiszą (ważę już mniej niż przed ciążą), mam problemy z jedzeniem przez stres (nigdy nie zajadałam stresów, raczej w drugą stronę - nie jem), choć staram się bo przecież karmię, więc dochodzą wyrzuty, że jem za mało, etc. Wanda przestała zasypiać na cycku (może być milion powodów, zdaje się że jej regres snu jest bardziej dzienny bo w nocy się budzi tylko 1x więcej, ale myślę że mój poziom stresu nie jest bez znaczenia), ja mam problem z bujaniem jej (mój kręgosłup wymaga już osteopaty). No, lawina teraz już samonakręcająca się bo jedno zmartwienie powoduje kolejne. 😥
Dziś idę do fryzjera podciąć włosy (masakra ile mi wypada 😱), mam umówione paznokcie w październiku - tu już mąż mnie wywala, żebym nie siedziała w domu z dzieckiem cały czas. I to chyba dobry pomysł, więc bierę i będę wychodzić.
No i tak, też się o to często sprzeczamy w aspekcie psychologow i psychoterapii. Mój to chociaż ma mądrą mamę i dobrze 🙈, ale ona sama się otarła o depresję poporodową w czasach kiedy nikt tego tak nie pilnował, wiec pewnie wie jak jest. Dla mojego męża to niestety jak jakiś punkt honoru, że jego logiczne argumenty do mnie nie trafiają.
Podobnie ma z fizjoterapeutami i osteopatami - naszego fizjo akceptuje chyba tylko dlatego, że faktycznie działamy z Wandą ćwiczeniami w formie zabawy i ma nowe rzeczki do robienia z córcią. 🫣😅
Aaaa mamy zielone światło na basen choć z kontrolą głowy jakoś bardzo idealnie jeszcze nie jest. I fizjo zachęcił nas żeby samemu jechać 😁 bo rety wiecie że zajęcia basenowe to są już powyprzedawane na ten sezon, przynajmniej w tych lepszych terminach godzinowych? W naszym mieście chcą w ogóle deklaracji na cały sezon i opłaty a ja nie wiem czy my tak regularnie co tydzień damy radę jeździć. Plus ile tam mozna z tym 4msc dzieckiem robić na tych zajęciach co tydzień, żeby kafla za to płacić? Spróbujemy się może wbić na pojedyncze żeby obczaic, ale jest faktycznie problem z miejscem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2023, 13:09
Namisa lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Idawoll wrote:O, dobrze, że tu do Was zajrzałam, bo moja panna miesiąc młodsza od Waszych maluchów, a też tak robi od kilku dni. 😮
A że akurat fizjo mamy w przyszłym tygodniu, to ciekawa jestem, co powie.Namisa, Idawoll lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Dracaena u nas dziś było tylko 6w1 i rota, kolejne dopiero w drugim tygodniu listopada i wtedy pneumokoki i ostatnie rota 🫣 Ale jest różnica, płaczu było znaaacznie mniej niż ostatnim razem gdy były dwa wkłucia. Do przeżycia. Teraz zasnął w końcu na nieco opozniona drzemkę, zobaczymy jaka będzie nocka🍀
Ech, wyobrażam sobie ze jedna rzecz nakręca drugą i nawarstwiło się Wam trochę trudności. Fajnie ze mąż wysyla cię z domu żebyś mogła trochę glowe przewietrzyć - korzystaj i bierz głębszy oddech. Łącze sie w bólu pleców 😪 Tak jak calą ciążę nie bolało mnie nic, tak teraz czuję je codziennie i wiem ze trochę sama jestem sobie winna - przez te moje zasypianie przy karmieniu pół nocy śpimy razem w łóżku w jakiejs krzywej pozycji, choć Gabryś dalby się odłożyć gdybym nie zasypiała prawie od razu po przystawieniu. U nas wspolspanie totalnie się nie sprawdzą, mam nawet teorie że to przez to tak często budzi sie w drugiej polowie nocy - bo ja go budzę. A gdy się budzi sito znowu szuka piersi, ja mu ją daje - i zasypiam znowu. Kolo się zamyka 🫣 Nie widzę innego racjonalnego powodu dla którego pierwszą połowę nocy śpi bez przerwy praktycznie, a od 2 w nocy nagle się zmienia - akurat wtedy gdy ja juz mam mocniejszy sen i przysypiam zanim go odloze. Chyba jedyna opcja zeby to zweryfikowac to budzić męża na każde karmienie żeby mnie pilnował. To co, idziemy razem do osteopaty? 😆
Łoo sporo za ten basen, i fakt ze tak z góry płacić to trochę strach. My się jeszcze nie rozglądaliśmy, nie mialam pojęcia że aż takie duże obłożenia są 😳 Ale w sumie to jedno z niewielu zajęć na które można zabrać takiego malucha, więc dużo rodziców korzysta.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2023, 17:13
dracaena lubi tę wiadomość
-
No u nas tez niestety same problemy, bo ostatnio pojawiły się mooocno śluzowe kupki, kilka dni były zielone, ale to tam ciul - ten śluz mnie zmartwił, bo jest go masa w każdej kupie. Na domiar złego Benio przybrał na wadze tylko niecałe 600 gramow za miesiąc, spadł do niższego kanału i jestem serio na granicy załamania, znowu. Dostaliśmy skierowanie na badanie moczu, a ja na dwa tygodnie mam odstawić bmk i zobaczyć, czy cokolwiek się zmieni - jedynie dla wykluczenia alergii (wychodzą mu też różne dziwne plamki). Liczę na to, że te niskie przyrosty spowodowane są jakąś infekcją, lub faktycznie tą alergią, bo już oczywiście w mojej głowie to jest moja wina i przeze mnie dziecko chodzi głodne - mimo, że tak nie wygląda. No słaba sprawa. Mam karmić na dwie piersi na karmienie, pobudzać jak przysypia. Wracamy do czasów noworodka, a i moja głowa już się zaczęła spinać.Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Dracaena, bardzo dobrze, że siegasz po pomoc. Trzeba dużo sił i wytrwałości, mąż ma rację, zrób coś dla siebie! Ciężko jest pocieszyć w takiej sytuacji, mogę tylko trzymać kciuki i wirtualnie przytulić.
Co do szczepień, nasze drugie też było lżejsze dla Franka, za 2 tyg mamy trzecie 😅
Namisa, mnie też zawsze sen porwie w trakcie karmienia, z tym, że nam to nie przeszkadza, choć z tym fizjo lub osteopaty to bardzo dobry pomysł. Sama planuje się wybrać.
Babova, tulę ❤️dracaena, Namisa lubią tę wiadomość
-
Babova ech, mam nadzieje ze znajdziecie przyczynę 🍀I nie sądze zeby to bylo jakkolwiek powiazane z nieskutecznym karmieniem, przecież Benio początkowo wystrzelił rekordowo z przyrostami, pokarmu było tyle ile trzeba i na pewno dalej tak jest. Gdyby był glodny na pewno jasno dawałby to do zrozumienia. Trzymam kciuki za badania i szybkie wyjaśnienie tematu żebyście mogli być już spokojniejsi 💚
MalaEw akcja matki do osteopatów! 😄 Bo dzieci wymasowane, wychuchane, a my co 😆 Ja sobie często muszę przypominać żeby zrobić coś dla siebie bo wiem że prędzej czy później ciało i glowa się upomną. Będąc w ciąży spodziewalam sie ze bede czula czesto potrzebę dystansu, chwili tylko dla siebie poza domem. A tu niezbyt, mąż mi przypomina wrecz ze moge przeciez wyjsc 🙈 Mocno pochlania mnie macierzyństwo, kocham to, ale nie chce doprowadzić do jakiegos wypalenia. Pewnie dojrzeję do tych czestszych chwil bez dziecka jak mały podrośnie, ale na ten moment czuje jakbysmy byli dalej polaczeni pępowiną 😅 Dobrze ze nie planujemy żłobka bo bym pewnie już przeżywała to "rozstanie" w glowie 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2023, 22:59
Babova lubi tę wiadomość
-
Ja już od jakiegoś czasu robię to co lubię. Jeżdżę na motocyklu, ćwiczę, rower, fryzjer, paznokcie itp itd. Musimy pamiętać, żeby się nie zatracić w macierzyństwie i pamiętać, że jesteśmy kobietami. Z pasjami, ambicjami...
Dbajmy o swoje zdrowie, jak pisałaś Namisa, nasze bobasy są zadbane, musimy więc zadbać teraz o swoje samopoczucie, bo szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieckoNamisa lubi tę wiadomość
-
Babova, głowa do góry, 1 kanał to norma jeszcze spadku + jesteście na w sumie zmianie kwartału, w drugim przyrosty mogą być niższe, na pewno nie głodzisz Benia, bo by Ci dał o tym znać. Szybkiego znalezienia przyczyny. 🤗 Pamiętaj, żeby przy eliminacji bmk suplementować wapń.
Fryzjer trochę pomógł. Byłam tak typową matką 4-miesięczniaka idącą do fryzjera po raz pierwszy po porodzie, że pani skutecznie i szybko mi dosprzedała szampon i odżywkę (kij, że ja team naturalne kosmetyki, etc., ale akurat wiem, że na to siano wypadające fryzjerskie silikony mi dobrze zrobią, a wiem czym to wymyć, żeby się nie nadbudowały zbyt mocno). 😂Poprawiła nastrój, że nie jest tak źle, że w ogóle też strzępią się z przesuszenia akurat i trza nawilżyć (ja bym się zgodziła, ale nawilżyć i zatrzymać nawilżenie, a w zatrzymaniu akurat te fryzjerskie cosie są dobre przez silikony), ale są w dobrej kondycji ogólnie, a tam gdzie się nie przesuszają nadal mam burzę włosów, że jakby totalnie to było warte wydania 140 zł na szampon i odżywkę dodatkowo, zwłaszcza ładnie pachnącą. 😅
Dzięki MalaEw. 🥰Babova, Namisa lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Wiecie, fajnie się mówi, żeby zrobić coś dla siebie, ale trzeba mieć na to czas. Ja wiem, że to może być głupotka typu nałożenie maseczki, ale na wyjścia typu fryzjer, czy samotny spacer ja zwyczajnie nie mam czasu - mąż jeszcze cały czas w grubym sezonie, a ja jestem w domu prawie cały czas sama z Beniem, bo rodziców i teściów mam 200km dalej. Także fakt, chciałabym pójść do fryzjera, czy na paznokcie, ale nie mam zwyczajnie kiedy. Ja nie mam kiedy się czasem iść wysikać, a co dopiero takie rarytasy. Może jak maly podrośnie i mąż będzie więcej w domu, póki co mogę o tym zapomnieć. Dodatkowo Benio nadal śpi jak śpi, czyli w dzień bardzo mało, więc dochodzi zmęczenie na maksa, no i jest bardzo absorbujący, nie jestem w stanie raczej zostawić go samego na dłużej na macie, czy w bujaczku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2023, 06:31
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Babova, 600g na miesiąc nie jest takie złe. Pierwsza córka między 1 a 3 miesiącem przytyła mi tylko 700g, czyli 350g na miesiąc. I nic jej nie było. Młodszy syn w tym samym okresie spadł mi z 25 centyla na 3. I też niczego mu nie brakowało. Ani nie był głodny ani nie miał anemii. Jak tylko rozszerzyłam dietę (a już w 4m zaczęłam), to waga u każdego z nich zaczęła szybować w górę. Widocznie organizm miał już zapotrzebowanie na inne składniki niż tylko mleko.
Ale pamiętaj, że przy alergiach spadki wagi u niemowląt są zazwyczaj norma. Tak samo w czasie infekcji.Babova, MalaEw lubią tę wiadomość
-
MalaEw super ze znajdujesz przestrzeń i czas tylko dla siebie 😊 To ja takich rzeczy jakie wymieniłaś nawet przed ciążą nie robiłam 😆 Włosów nie farbuje, chodzę max dwa razy w roku na podcięcie, paznokci nie robię. W ogóle nie przepadam za korzystaniem z takich uslug jakoś, moja introwertyczna natura mi nie pozwala na wyczilowanie w takich sytuacjach 1:1. Wiekszosc moich ulubionych aktywności była i jest do ogarnięcia w domu - joga, długa kąpiel z ksiażką, samotny spacer z psem, podcast, gotowanie, czytanie, pisanie, film czy serial. A odkad mam Gabrysia to już w ogole domatorstwo wjechalo na maxa, lubie byc w domu 😄 Ale zeby tak juz calkiem nie zalegnąc chcę się wybrać na jakies zajęcia grupowe - probowalam w sierpniu, nawet zaplacilam z gory za miesiac a tu mi sie grupa nie zebrala 🫣 Myślę o powrocie do douli do której chodziłam na zajęcia w ciąży - prowadzi trening TRE, uwalnianie napiec i stresu, pomocne w przemęczeniu więc jak znalazl dla młodej mamy 😄 A do tego jeszcze jakiś masaż raz na jakiś czas i więcej mi nic do szczęścia nie trzeba 🥰
Babova podziwiam cię bardzo za to jak dajesz radę choć widzę jakim zmęczeniem to jest okupione. To bardzo trudny moment dla was, ale sezon w końcu się skończy i męża będzie więcej w domu, a wtedy może tej przestrzeni na chwilę dla siebie zrobi się więcej. Są jakieś widoki na to, moze blizej swiat? Ja ci powiem ze rodzinę mam tuż obok a dziecka nie zostawiłam im jeszcze ani razu - no mowie, pępowina nie pozwala 🫣 Kto by pomyślał że taka kwoką będę 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2023, 09:33
-
Namisa wrote:MalaEw super ze znajdujesz przestrzeń i czas tylko dla siebie 😊 To ja takich rzeczy jakie wymieniłaś nawet przed ciążą nie robiłam 😆 Włosów nie farbuje, chodzę max dwa razy w roku na podcięcie, paznokci nie robię. W ogóle nie przepadam za korzystaniem z takich uslug jakoś, moja introwertyczna natura mi nie pozwala na wyczilowanie w takich sytuacjach 1:1. Wiekszosc moich ulubionych aktywności była i jest do ogarnięcia w domu - joga, długa kąpiel z ksiażką, samotny spacer z psem, podcast, czytanie, pisanie, film czy serial. A odkad mam Gabrysia to już w ogole domatorstwo wjechalo na maxa, lubie byc w domu 😄 Ale zeby tak juz calkiem nie zalegnąc chcę się wybrać na jakies zajęcia grupowe - probowalam w sierpniu, nawet zaplacilam z gory za miesiac a tu mi sie grupa nie zebrala 🫣 Myślę o powrocie do douli do której chodziłam na zajęcia w ciąży - prowadzi trening TRE, uwalnianie napiec i stresu, pomocne w przemęczeniu więc jak znalazl dla młodej mamy 😄 A do tego jeszcze jakiś masaż raz na jakiś czas i więcej mi nic do szczęścia nie trzeba 🥰
Babova podziwiam cię bardzo za to jak dajesz radę choć widzę jakim zmęczeniem to jest okupione. To bardzo trudny moment dla was, ale sezon w końcu się skończy i męża będzie więcej w domu, a wtedy może tej przestrzeni na chwilę dla siebie zrobi się więcej. Są jakieś widoki na to, moze blizej swiat? Ja ci powiem ze rodzinę mam tuż obok a dziecka nie zostawiłam im jeszcze ani razu - no mowie, pępowina nie pozwala 🫣 Kto by pomyślał że taka kwoką będę 😅
Nie ma wyjścia jak dać radę, Namisa 🤣 Tak, od połowy października już będzie go więcej, wyczekujemy niesamowicie razem z Benem! I mąż też, bo też pada z nóg i tęskni za tatą. Hahaha ja jestem taka sama, jak jesteśmy u rodziców to czasem chcieli go zabrać, żebyśmy gdzieś wyszli, ale ja nie jestem w stanie, za mały jest jeszcze 🤣Namisa lubi tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
edka85 wrote:Babova, 600g na miesiąc nie jest takie złe. Pierwsza córka między 1 a 3 miesiącem przytyła mi tylko 700g, czyli 350g na miesiąc. I nic jej nie było. Młodszy syn w tym samym okresie spadł mi z 25 centyla na 3. I też niczego mu nie brakowało. Ani nie był głodny ani nie miał anemii. Jak tylko rozszerzyłam dietę (a już w 4m zaczęłam), to waga u każdego z nich zaczęła szybować w górę. Widocznie organizm miał już zapotrzebowanie na inne składniki niż tylko mleko.
Ale pamiętaj, że przy alergiach spadki wagi u niemowląt są zazwyczaj norma. Tak samo w czasie infekcji.
Dziękuję, nawet nie wiesz jak dobrze to czytać ❤️Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Babova, jesteś heroską. ♥️ Podziwiam Cię bardzo.
Ja jak Namisa, zatraciłam się w domu, ale mąż już skutecznie mi przypomina, że ja jednak potrzebuję wychodzić (zawsze potrzebowałam). Jednocześnie ze złych informacji, młoda nie da się nakarmić butelką 🧐 Być może nie była wczoraj głodna, ale nie jadła od 13 do 17 (ja wychodziłam o 15 i zostawiłam mleko) i jednak myślę, że bardziej nie ogarnia o co kaman z butlą (traktuje jak gryzak i jest oburzona, że on cieknie i wypluwa ;p) niż że nie była głodna, choć po moim powrocie jadła relatywnie krótko i bez dramatów. Mąż jakoś sobie poradzi, jak będzie trzeba to z kubeczka poda, ale no będzie wymagało to od niego pewnie niezłej gimnastyki. Także moje wyjścia chyba jeszcze chwilowo będą raczej krótkie. 🙈
Też jeszcze nie umiałabym młodej zostawic, chociaż jak miała 2msc to babcia została, ale na tej zasadzie, że my po prostu byliśmy na grillu w ogrodzie a ona z młoda w domu.👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Fajnie, że macie taka możliwość....U mnie rodzice 100 km, (zresztą mają już 70 lat więc ich nie chce angażować), teściowa 450 km... Nikogo tu nie mamy, ale cóż, wiedzieliśmy o tym i wiem, że musimy sobie poradzić we dwoje, bo obcej babie tym bardziej nie zostawię dziecka.
Póki co idzie nam całkiem dobrze.
Jeśli macie jakieś ciekawe gadżety do rd to chętnie zobaczę, bardzo bardzo unikam tego tematu i chce go odwlec w czasie jak najbardziej się da. Mam nadzieję, że dietetyk pomoże mi jakoś to ogarnąć w praktyce i w...głowie. -
U nas rodzice 140km, ale jeździmy czasem na weekendy. Wanda ma tam swoje łóżeczko turystyczne na stale.
Ja tylko zaczęłam śledzić te wszystkie profile od BLW, choć patrząc na Wandzię to pewnie zaczniemy papkami, choć w sumie za 2 miesiące może ładnie nadrobić.
Bo nasz dziec co prawda kulać się nie chce na macie, ale na brzuchu już ćwiczymy z nią wysoki podpór bo szła w tym kierunku już sama (podpór na wyprostowanych łapkach już i próby dźwigania się) i fizjo zlecił ćwiki, też żeby poprawiała nadal kontrolę głowy dzięki temu. 😆 Próbę trakcyjną już robi ale w noszeniu nam przychyla brodę do mostka, na brzuchu klasycznie wszystko sobie łapie i bierze do jedzenia i chyba wyhodowała taki wzorzec (głowa ciągle w dół do jedzenia zabawki) dlatego wysoki podpór ją zmusza do podnoszenia głowy i oglądania wyżej świata. Tak samo na plecach już zżera swoje stopy - po kolankach błyskawicznie odkryła, że ma też stopy i że umie je zjeść. Więc to szybciej robi, ale obrotów na brzuch to nie wiem kiedy się doczekamy. 🤣
Kupiliśmy spacerówkę, bo naprawdę z gondola ciężko juz- zapiera nam się nogami i ma naprawdę niewiele miejsca. 😅 Fajno wyszło, bo z super amortyzacja tylko cena nam nie pasowała, ale udało się kupić krótko powystawową (koła super, jedynie małe ryski w niektórych miejscach, które pewnie w pierwszym tygodniu sami bysmy zrobili) i zrobili nam panowie naprawdę fajna cenę (za 300 zł mniej ludzie próbują sprzedawać niższy model tego wózka używany i zajechany fest xD). Grafitowa bo nie miałam wyboru jako że powystawowa, a super cena akurat miała wyższe znaczenie niż widzimisię kolorystyczne. 😅😅 Myślałam że jedziemy na obczajkę, a wyszło jak wyszło. Ale amortyzacja była ważna, mamy beznadziejne chodniki dookoła (stare, nierówne, miejscami ich braki) i las, także no. Jestem zadowolona. 😊 Muszę tylko wkładkę redukcyjną kupić bo tak na łyso jeszcze jej nie wsadzę, a spacerowa jest duża i prawdopodobnie do końca woskowania na luzie.
Tym samym tak samo wyrasta nam z Baby Huga. Dopóki mogę w gondoli to jeszcze z nią będę w gondoli jeździć bo wcale przejście na spacerówkę mi się nie podoba, chociażby kwestia tego, że w gondoli cieplej i nie wieje. No ale zycko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2023, 13:07
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Ja zawsze szybko przerzucałam dzieci w spacerówki, ale wybierałam te kubełkowe i z nich byłam zadowolona. Ostatnio jednak pokusiłam się o wózek kiddy evostar light i bardzo się zawiodłam. Siedzenie płytkie, dziecko z pozycji siedzącej wciąż się zsuwa. No i brak pałąka.
Ewa, tak czytam o twoich rozterkach co do rd...Ty nie chcesz karmić dziecka mięsem? -
Dracaena odnosnie rozszerzania diety to mam ten videobook od AlantkoweBLW i tam są filmiki pokazujące jak je w blw dziecko które dopiero rozszerza dietę - i to nawet ciezko jedzeniem nazwać 😅 Przykładanie do buzi, ogladanie, ciumkanie i bardziej zabawa i uczenie się co do czego. Wiec myślę że nie masz co się martwić że Wandzia nie ogarnie kawałków- bo ogarnie na pewno, z kazdym tygodniem takie "jedzenie" idzie lepiej, to jak nowa umiejętności dla dziecka. Jeszcze kupa czasu, jak pomyślę ile w dwa miesiące te maluchy ogarnęły to glowa mała 🤯
Wow, temat spacerówek - nasza druga połowa Bebetto Flavio kurzy się na strychu i też mnie zastanawia kiedy będzie pora na to żeby zmienić. Fakt ze miejsca już zaczyna brakować powoli - Gabryś ma dokladnie 69 cm na długość, gondola 10 więcej. A jeszcze miesiąc temu miał 62 cm więc może braknąć miejsca szybko. Ale mam nadzieję że nam podejdzie ta nasza spacerowka przynajmniej na ten sezon zimowy bo kompletnie nie chce mi się szukać czegoś nowego 🙈Babova, dracaena lubią tę wiadomość
-
edka85 wrote:Ja zawsze szybko przerzucałam dzieci w spacerówki, ale wybierałam te kubełkowe i z nich byłam zadowolona. Ostatnio jednak pokusiłam się o wózek kiddy evostar light i bardzo się zawiodłam. Siedzenie płytkie, dziecko z pozycji siedzącej wciąż się zsuwa. No i brak pałąka.
Ewa, tak czytam o twoich rozterkach co do rd...Ty nie chcesz karmić dziecka mięsem?
Jeszcze nie wiem. Mamy ustalonego dietetyka dziecięcego w listopadzie, podejmiemy decyzję to tej wizyty
Dracaena, Franc też za bardzo nie kwapi się do przewrowWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2023, 16:21
-
Namisa, tylko my od początku wiedzieliśmy, że będziemy prawdopodobnie zmieniać, bo nasz pierwszy był z rodziny (wiecie jak jest, gondola używana pół roku, spacerówka 2 lata). Ale też ja mam zastrzeżenia do amortyzacji (mamy inny teren niż rodzina, na równe chodniki jest super) i do prowadzenia po tych 4 miesiącach (też myślę, że kwestia terenu).
Bebetto to spore wózki, mieliśmy na liście do obczajenia Nico akurat, więc oby Wam posłużył Flavio. 😊 Jakbym kupowała zestaw 2w1 to chyba jaki by nie był starałabym się go wykorzystać.
Protip - kupując wózki i foteliki warto jechać na koniec miesiąca. Panowie nam się sami palili do negocjacji ceny i sami orzekli, że koniec miesiąca (a pewnie i kwartału) to przeżyją jak zejdą z ceny. 😆 Mieliśmy zrobić tylko obczajkę, a wróciliśmy z wózkiem (tyle że ja research miałam zrobiony i to był nr 1 na liście mój, hamowała mnie głównie cena).
MalaEw, oo! Czasem myślę, że Wandzia jest sama w tej niegramotności obrotowej (dużo tych 3-miesięczniaków się obraca już), chociaż wiem, że jeszcze ma czaaaas. 😁 Pewnie będę tęsknić do stanu "jak zostawiłam tak leży". 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2023, 17:41
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3