Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
IssaMelissa wrote:Cholerka od wczoraj cieknie mi mleko 😳😳😳 Masakra. Nie spodziewałam się że już teraz. Chyba musze zacząć używać tych wkładów bo wszystkie bluzki i staniki plamię.
Mojej siostrze szybko ciekło. U mnie narazie susza
Dzięki za pocieszenie i postawienie do pionu. Staram się w myślach palnąć się w łeb i tłumaczę sobie, że nie ma powodu tak się czuć.IssaMelissa lubi tę wiadomość
-
czekamynadzidzie wrote:No spoko, jeszcze bolesna @ mnie dobije i bedzie po wszystkim. I zacznę stawać powoli na nogi. Na razie jestem na etapie mega zrezygnowania. Mam dość. Powoli przestaję wierzyć, że kiedyś się uda... a najbardziej przeraża mnie perspektywa in vitro... nie mam psychicznie czasu na przygotowanie się! W ogóle inny mialam plan
i jeszcze ci rodzice na dobitkę... mam w sobotę imprezę urodzinową... 30tka... taki prezent dostałam
strasznie mi przykro...
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
-
U mnie bezsenność. Młody mnie obudził wciskając mi głowę w pachwinę. Ból, że gwiazdy widziałam. Torturuje mnie. Noc jakaś dziwna bo mała też stęka.
A propos arbuzów - dziś pierwszy raz jedliśmy żółtego arbuza. Nie wiedziałam, że takie istnieją
Dobra, trzeba próbować zasnąć. -
nick nieaktualnyAdry czy wrażliwa? Chyba trochę tak. Czasem zdarza mi się popłakać z różnych powodów. Filmów /filmików gdzie dzieje się komuś lub czemuś krzywda nie oglądam wogóle, bo potem odchorowywuję to przez kilka tygodni. Ale też jestem spod skorpiona i potrafię być wredna i uszczypliwa, pomimo że bardzo staram się to kontrolować, bo nie lubię taka być.
Zozo nie ma sprawy. Mój arbuzik dedykuję tobie. Jeśli zdąży urosnąć do jesieni to ci go pocztą poślę 🌱🍉😉
Tylko nie zjedz go na raz hahaha. Nie chcę żebyś przeze mnie wymiotowała hahaha😂 A tak serio to nieźle rozwaliłaś mi system. Pizza chyba była meeega dobra😁
Lavende proszę. Małe postawienie do pionu nigdy nie zaszkodzi😉
A u mnie 27tc nie wiem czy to wcześnie czy nie na mleko, ale zaskoczyło mnie to bardzo. Myślałam że poleci później jakaś drobna kropelka, ale nie że aż tyle i nie terazWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 05:23
-
Promyk89 wrote:Uwierz mi, że dokładnie wiem jak to jest.
Zawsze chciałam mieć dzieci przed 30stką. Noo... czyli jakieś 5 mcy temu.
I narazie nie invitruj mi tu bo masz jeszcze dwa cykle. Jeśli się nie uda za miesiąc to na wizycie u swojej gin zapytaj jakie dokładnie badania potrzebujesz. Tak jak mowilam - cytologia, usg cyckow, wirusy u ciebie i meza etc etc
Póki co ciesz sie, ze sie mozesz bzykaç. Ja mam juz 2gi tydzień celibatu. Poza tym jak mam dopochwowo 3x2 luteiny to i tak sobie nie wyobrazam z tym seksu. Ale czego sie nie zrobi...
Wiem jak boli widok ujemnej bety. Też sie naoglądałam. Sama wiesz
ja też właśnie miałam taki plan, że pierwsze dziecko przed 30tką... no i nie wyszłojakie to życie przewrotne. Ok popytam o te badania.
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Adry wrote:Wchodzę żeby zerknąć co i jak podczas porannego srania a tu Lavende siedzi po nocy.
Swiat się kurna kończy :DDDDDD
Adry lubi tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
nick nieaktualny
-
Adry wrote:Wchodzę żeby zerknąć co i jak podczas porannego srania a tu Lavende siedzi po nocy.
Swiat się kurna kończy :DDDDDD
Muszę to odnotować.
Ps. Ja jak zaszłam w pierwszą ciążę też miałam grzybice nie wiadomo skąd
PS2. Ty się stresuj jak wychować, jak cierpliwość nie stracić i w psychiatryku nie skończyć a nie czy dziecię chore będzieMały dał mi w kość w nocy. Straszne bóle.
O cierpliwość też się martwię bo już mi jej brakuje. Teraz siedzę znowu u mamy i jest tu siostrzeniec. Moja mała szaleje z zazdrości. Ryczy co chwilę o wszystko. Bo on jest u babci na rękach! Bo on położył się na JEJ poduszkę! Bo on chwycił jej zabawkę! Bo on jej psuje każdą zabawę! Esz... tęsknię za psychotropamiDo tego od rana mała ma katar więc chodzę i gile wycieram
Mąż też. Nie wiem gdzie się załatwili oboje
Chcę wrócić do domu ale boję się sama siedzieć, że zacznę rodzić i co wtedy. Mąż dziś idzie do pracy do 22:00. W kroczu mnie rwie i pod brzuchem. Chodzę po domu jak kaczka
A w sobotę mamy wesele.
-
Zozo wrote:Haha no tel na klopie to podstawa u mnie cala rodzina to praktykuje :p corka tez wpada czasem z jakimis ksiazkami25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Mnie na szczęście ruchy małej tak nie bolą. Wczoraj miała jakieś wariactwo wieczorem ale na szczęście nie było to dla mnie aż tak dokuczliwe. Też jak pochodzę to boli mnie w kroczu i pachwiny. Ale najgorsze tak naprawdę jest dla mnie to ciężkie oddychanie... Czasem nawet jak duzo gadam to dostaję zadyszki. No i mam ten zespół ciesni nadgarstka - bolą mnie stawy w dłoniach i cierpną ręce zwłaszcza w nocy.
Ale nie mam stresu w ogóle. Za to widzę, że mąż tak. Czuje takie napięcie i codziennie patrzy czy brzuch mi się nie obniża itd.I wszystkim gada że pewnie to się stanie wcześniej niż za miesiąc. Ja dla odmiany mam wrażenie, że już zawsze będę w ciąży
-
Krycha... wrote:Symbol XXI wieku: telefon w lapie i selfie z kijka, bo reka za krotka. I obowiazkowo na social media: to zjadlam, a to wysralam.
Gin swiecie, bos coraz glupszy! 😝braciszkowie też kont na facebooku nie maja wiec to raczej kwestia grania na kiblu w te przygłupawe gierki😂
Krycha... lubi tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
pumka wrote:Ja odkąd wyczaiłam że można mieć mesengera bez konta na fb zastanawiam się nad jego usunięciem.
Stary się fotografować nie chce a dziwnie tak tylko swoją japę ciągle wstawiać. Nawet pies się doopą odkręca do zdjęcia. No a kot zginął w wypadku samochodowym kilka dni temu więc nie ma kogo fotografować.pumka lubi tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Frida, mnie ruchy małego nie bolą tylko jak on spi to wciska mi głowę w dolny lewy róg brzucha (nad pachwiną) i to boli strasznie! Nie do zniesienia to jest! Jak go ręką próbuje odepchnąć to on zaczyna się ruszać i jak się przesunie w prawo to czuję momentalnie ulgę. Wiem, że tam ma głowę bo na usg ostatnio mocno mi tam gmerała głowicą żeby mu czachę zmierzyć
Z dusznościami mam to samo. Dyszę jak lokomotywa. Z córką tego nie miałam w ogóle do końca. Teraz czuję jakby ktoś mi non stop siedział na klacie i mnie podduszał. Czasem też mi serce kołacze
No i syrop na zgagę chleję codziennie na noc
Fun times! No ale czego się nie zniesie dla dobra sprawy. Ogólnie gdybym nie musiała ogarniać małej to by nie było źle. Odpoczywałabym. A tak to się nie da. Teraz poszła ze starym na plac zabaw to mam chwilę oddechu, ciężkiego ale oddechu
-
Oj tak Lavende jakoś musimy przetrwać to
Mnie tak tylko boli jak nieraz mam wrażenie że wsadza mi rękę w szyjke
Tak jakby miała ją zaraz wystawić na zewnątrz. Tj masakra. A Ty masz ustalony termin cc czy będziesz czekać aż się zacznie?
Ja mam fb ale też korzystam praktycznie tylko z messengera, nawet nie pamiętam kiedy wrzucalam coś ostatnio. -
Lavende86 wrote:Pumka - rozbawiłaś mnie tym psem
Mądrzejszy od człowieków.
Tylko kotka szkodaZ kotami to tak jest. Pójdzie się szlajać i zaginie gdzieś. Nie upilnujesz.
Zmieniając temat- dzisiaj mam żyły na dekolcie jeszcze bardziej widoczne, temp 36,60 więc całe nic...chyba mnie cycki w balona robią😒25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
OwaOrzeszkowa wrote:Ja niedawno rozstałam się po 16 latach z moją ukochaną seterką. Tęsknię za psiakiem w domu, ale na ten moment nie wyobrażam sobie nowego - innego psa.
Zmieniając temat- dzisiaj mam żyły na dekolcie jeszcze bardziej widoczne, temp 36,60 więc całe nic...chyba mnie cycki w balona robią😒