X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • IssaMelissa Autorytet
    Postów: 768 785

    Wysłany: 26 maja 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multi prawidłowo,takie spokojne podejście jest najlepsze. Lepiej się miło zaskoczyć niż ciężko rozczarować. Ale i tak kciukam &&&&

    Multiwitamina lubi tę wiadomość

    01.2019 udało się
    02.2019 serduszko bije jak dzwon♥️
    05.2019 będzie córeczka
    09.10.2019 Ola-nasz mały cud jest już z nami
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 26 maja 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2019, 11:36

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 26 maja 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2019, 11:36

    Adry lubi tę wiadomość

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 26 maja 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cóż generalnie jest zasada że jak coś nie jest zepsute to się tego nie naprawia. Nie mniej czasem warto zaryzykować i tu jest pytanie czy warto. Czy warunki są o tyle lepsze. Moment jak piszesz jest nie najlepszy na zmiany. W nowej robocie zawsze na początku trzeba bardziej cisnąć...

    Adry lubi tę wiadomość

    npV2p1.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 26 maja 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evell dobrze ze zanika.

    Multi trzymam mocno kciuki :*

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 26 maja 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c466baa68876.jpg

    Evell, Lili90, Beatrix_, Paula83, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 26 maja 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka mam pytanko. Będziesz odczekiwać 2 lub 3 cykle po histero ze staraniami? Ja chciałam się już starać, ale boję się i chcę jeszcze ten cykl sobie odpuścić... Nie chciałabym zajść i poronić na przykład (tfu tfu).

    I tak mam zero oznak owulacji... zero śluzu... lipa.

    Idę niedługo spać. Pozdrawiam Was :-)

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 26 maja 2018, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multi życzę powodzenia.

    Adry - ja bym się bała zmianiać w takiej sytuacji pracę. Ale to ja ;-) Jestem w podobnej sytuacji i wolę narazie gorsze, ale pewne... Zwłaszcza, że u mnie mogę bez problemu wziąć L4, urlop, macierzyński itd.

    Adry lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 26 maja 2018, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 08:29

    Adry lubi tę wiadomość

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Koniczynka mam pytanko. Będziesz odczekiwać 2 lub 3 cykle po histero ze staraniami? Ja chciałam się już starać, ale boję się i chcę jeszcze ten cykl sobie odpuścić... Nie chciałabym zajść i poronić na przykład (tfu tfu).

    I tak mam zero oznak owulacji... zero śluzu... lipa.

    Idę niedługo spać. Pozdrawiam Was :-)


    U mnie to troche inna bajka bo mnie łyżeczkowali...nic na temat starań nie mówili.
    Na wypisie mam by nie wspolzyc 3tyg albo ddłużej.
    Po@ czeka mnie hsg...wiec chce by jak najszybciej przyszla..ale nie wiadomo jak to bedzie...czytalam ze moze nawet po 6tyg dopiero się pojawić! Oby nie!!!
    Dzis rano mam gorsze plamienia...wiecej krwi, mniej śluzu...bo generalnie ja teraz powinnam miec owu i byl sluz plodny...mam nadzieje ze byla/bedzie bo to przyspieszy@
    Wykresem sie nie sugeruje bo na bank w 11dc owu nie było.


    Multi tule Cie❤ szkoda...
    Moze idz do gina jak @ sie nie pojawi...

    Najlepsze jest to ze z uwagi na RODO juz zadnych spraw nie moge zalatwic telefonicznie czy mailowo w klinice...chcialam wyslac opis zabiegu doktorowi...i niestety..dzieki RODO nie moge

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    W środę w nocy jedziemy do Zakopanego. Nie wiem czy mnie przyjmie do tej pory
    Mam luteine w domu w razie w. Wydłuży mi się strasznie i przyjdzie na wyjeździe jak znam życie

    Nooo zawsze tak jest....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. U mnie dziś znowu krwawienie i znów żywa krew tylko było jej malutko taka pomieszane z brązowymi upławami , kuźwa ja już naprawdę nie wiem leżę wzięłam luteine i chyba zwiększe ją do 3x1 brzuch nie boli.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evell wrote:
    Witam. U mnie dziś znowu krwawienie i znów żywa krew tylko było jej malutko taka pomieszane z brązowymi upławami , kuźwa ja już naprawdę nie wiem leżę wzięłam luteine i chyba zwiększe ją do 3x1 brzuch nie boli.

    Jak nie ma jej dużo to spokojnie.
    Polez sobie. A Magneb6 jakąś bierzesz?
    Ewentualnie dzwoń do doktora jak tylko Cie coś zaniepokoi.

    Ja dzis tez duze plamienia od rana i boli brzuch..
    Modle sie by @ sie nie opóźniła...ale to jeszcze z 2tyg

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KoniczynkaNaSzczęście wrote:
    Jak nie ma jej dużo to spokojnie.
    Polez sobie. A Magneb6 jakąś bierzesz?
    Ewentualnie dzwoń do doktora jak tylko Cie coś zaniepokoi.

    Ja dzis tez duze plamienia od rana i boli brzuch..
    Modle sie by @ sie nie opóźniła...ale to jeszcze z 2tyg

    Będę jutro do niego dzwonić,bo dziś niedziela,no chyba że znowu będzie krwawienie mocne to wtedy jadę do szpitala,mówi się że przy poronieniu boli brzuch mnie nie boli nic piersi czuje nadal bolą mocne,tylko to plamienie mnie strasznie stresuje :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie biorę magnezu bo go nie mam,jutro kupie bo a na co on pomaga ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multim a jak bym zwiekszyla dawkę luteiny dopochwowej na 3x1 ? Bo mam przepisaneta 2x1 i duphaston 3x1 można tak nie wiesz ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok dziękuję zostanie tak jak jest.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magneb6 pomaga przy np zbyt duzej aktywnosci macicy..jakies skurcze itp.ale nie bierz bez ko sultacji z doktorem.
    Ja bralam3x2

  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 27 maja 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    Ja nie wiem czy zwróciłaś uwagę, ale mama ginekolog zawsze bardzo waży słowa w swoich wypowiedziach a jeśli ktoś bezpośrednio pisze do niej po poradę to ZAWSZE odsyła do lekarza prowadzącego :)
    Ja jak zawsze wypowiem się w moim imieniu, tym razem co myślę odnośnie opalania w ciąży. Uważam, że tak jest najrozsądniej, a każdy albo skorzysta z tej wypowiedzi albo ją zignoruje.
    No więc po pierwsze opalanie samo w sobie już jest szkodliwe, szczegolnie miedzy 10-16.
    Wiele z nas jezdzi na wczasy, opala się, nie uzywa kremow z filtrem i żyje. 3 lata temu spędziłam 2 tygodnie na łódce pływając po morzu śródziemnym i średnio się smarowałam i też jakoś to przezyłam, choć nie ukrywam, że bardzo negatywnie wpłyneło to na moją skórę.
    Miałam przyjemność przebywać na plażach miejscowości poza turystycznych gdzie, było wiele lokalnych kobiet w ciąży (w roznym stopniu zaawansowania), ale zawsze siedziały sobie w cieniu pod parasolką. Wchodziły do wody, pomoczyły nogi/całe się zanurzyły, ale generalnie większosc czasu siedziały w cieniu, a w cieniu przeciez tez mozna sie opalać i były naprawdę pieknie opalone.
    Mniej wiecej w polowie II trymestru miałam jakieś dziwne skoki ciśnienia. Organizm w ciąży wykonuje naprawdę kawał cieżkiej pracy i przykładowo latałam z mopem po mieszkaniu i czułam się świetnie i za chwilę kręciło mi się w głowie, bo za szybko robiłam pewne czynności. Im ciąża była bardziej zaawansowana tym było trudniej, tym cięzej bylo zlapac oddech i chociaz mialam sporo checi na dzialanie to jednak nie bylam w stanie czesto czegos zrobic... Mam balkon od słonecznej strony i często przesiadywałam na nim do słońca, ale po 5-10 minutach (w zaleznosci jak bylo cieplo) zaczynało mi być słabo, właśnie przez to, że nagrzewałam się zbytnio i serce kołatało mi jak szalone. To takie uczucie jak biegniesz do autobusu zeby zdarzyc i pozniej przez kilka minut czujesz jak serce ci kolacze, to ja siedzac na sloncu zaczynalam odczuwac cos takiego... wiec to byl znak zeby zejsc do cienia. Organizm sam podpowiadał, żeby nie przesadzac :)
    Poza tym jest wspomniane o przebarwieniach, które mogą już nie zejsc. Bo ciąża to prawdziwa burza hormonalna.
    Wszedzie jest napisane, że może się coś wydarzyć a nie musi, nawet na tabletkach antykoncepcyjnych nie daja 100% gwarancji, bo nikt nie wezmie pozniej odpowiedzialności.
    Wiec jak ktoś się mnie pyta o opalanie w ciąży (dla mnie opalanie to wywalenie tyłka na słońce i leżenie plackiem) to ja odpowiem, że lepiej unikać, że lepiej zrobić sobie jakiś spacer, posiedzieć w cieniu nad brzegiem wody, bo do rozwiązania ty i malenstwo stanowicie jedność. Więc trzeba dbać nie tylko o to co w srodku ale i na zewnątrz.
    Takie jest moje zdanie, ale oczywiscie każdy może myslec inaczej. :)
    ja się z Tobą w 100% zgadzam, we wszystkim trzeba mieć umiar. Wiadomo, że nie można się wystawić i smażyć plackiem cały dzień bo to jest tak naprawdę niezdrowe dla kobiet które w ciąży nie są. Raczej chodzi mi o to, że we wszystkim trzeba znaleźć taką równowagę, bo znam dziewczyny które w słoneczne dni nie wychodzą z domu w ogóle bo nie wolno się opalać - co nie jest normalne bo przecież wit D w ciąży jest bardzo ważna. Także, we wszystkim trzeba znaleźć umiar. I prawdą jest to, że opalanie samo w sobie nie jest za zdrowe nawet dla kobiet które w ciąży nie są ;) natomaist wydaje mi się, że poleżeć na słońcu albo trochę pochodzić to nic sie nikomu nie stanie ;)

    Adry lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 27 maja 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werni wrote:
    Jak przeczytałam co Ci Koniczynka ta psycholog powiedziala to aż się zagotowalam. Widać ona wogole się nie zna na medycynie i niepłodności.

    Dzięki dzięki dziewczyny :* miło tu u Was :)
    psycholog nie ma się znać na wszystkim ;)
    Koniczynka ale fakt, że chyba na jakąś kiepską trafiłas. Może dopiero zaczynała swoją pracę? Gadanie o niedopasowaniu to już przeginka :/

    Adry lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
‹‹ 117 118 119 120 121 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ