X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 26 lipca 2019, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo a z bobasem dodatkowo to jeszcze ciężej wam będzie coś zdziałać :P

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 26 lipca 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Zozo a z bobasem dodatkowo to jeszcze ciężej wam będzie coś zdziałać :P
    Kilka razy w trakcie bara bara usłyszeliśmy płacz i wrzask MAMA! z pokoju obok :-D Od razu wszystkiego się odechciewa :-P Bobas pół biedy. Gorzej takie chodzące i gadające :-P

    Frida91, czekamynadzidzie, Multiwitamina lubią tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 26 lipca 2019, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida - ja się codziennie zastanawiam czy doczekam do terminu CC czy będzie akcja szybciej. Nie wiem sama co bym wolała. Już wszystko mnie ciągnie, boli, rwie. W nocy obrócić się to wyzwanie. Mały jest już kumaty bo zachowuje się już jak takie dziecko co to jest na zewnątrz. Można z nim interakcje przeprowadzać. Najlepsze jak mała tuli się z lewej strony brzucha i krzyczy coś do niego to on na maksa w prawo, wyłazi prawie z brzucha jakby chciał od niej uciec :-D Chyba boi się szalonej siostry :-D

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 26 lipca 2019, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende oj to współczuję tych bóli... U mnie z kolei cisza i też boję się że nic się samo nie zacznie. Tak źle i tak niedobrze.
    Moja mała też jest bardzo aktywna, dużo się rusza.,fika nogami i rozpycha ale i tak jest dla mnie bardzo łaskawa bo nie sprawia mi tym bólu i nie nawala po zebrach jak to nieraz dziewczyny narzekają.
    Nadal nie mogę sobie jakoś uświadomić że tam naprawdę jest dziecko i niedługo je zobaczę, to wydaje mi się jakieś nierealne zupełnie :P

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 26 lipca 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio miałam takie rozkminy właśnie jakie to niesamowite że powstał nowy człowiek który jeszcze chwilę wcześniej nie istniał nigdzie :) Teraz już istnieje ale nie możemy go zobaczyć a niedługo będzie zupełnie odrębną istota i w ogóle... Że gdyby nie my to by nie powstał. Śmieszne to wszystko i takie jakieś właśnie nierzeczywiste się wydaje ;)

    czekamynadzidzie lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 26 lipca 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Kilka razy w trakcie bara bara usłyszeliśmy płacz i wrzask MAMA! z pokoju obok :-D Od razu wszystkiego się odechciewa :-P Bobas pół biedy. Gorzej takie chodzące i gadające :-P
    To my już akcje z podawanie smoczka bez przerywania też zapiczylismy :)

    Frida91, Adry, Lavende86, OwaOrzeszkowa, Multiwitamina lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 26 lipca 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Lavende oj to współczuję tych bóli... U mnie z kolei cisza i też boję się że nic się samo nie zacznie. Tak źle i tak niedobrze.
    Moja mała też jest bardzo aktywna, dużo się rusza.,fika nogami i rozpycha ale i tak jest dla mnie bardzo łaskawa bo nie sprawia mi tym bólu i nie nawala po zebrach jak to nieraz dziewczyny narzekają.
    Nadal nie mogę sobie jakoś uświadomić że tam naprawdę jest dziecko i niedługo je zobaczę, to wydaje mi się jakieś nierealne zupełnie :P
    Oj jak przypomnę sobie ten ból żeber to wszystkiego się odechciewa. Jak samo się nie zacznie to cesarka też nie jest zła :)

    f1d9680377.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 26 lipca 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    Hahaha Frida też nie wierzyłam a dzisiaj miewam dni, że zastanawiałam się co my narobiliśmy :P i zastanawiam się jak cholernie marnowalam swój czas przed urodzeniem dziecka na pierdoły :P
    Mój mąż właśnie się dowiedział jak to jest być z dzieckiem 24h. Nie takich wakacji się spodziewał, był moment gorszy ale szybko się opamietal. On ma trochę gorzej, ja wychodzę z założenia że jest jak jest i trzeba się z krótkich chwil spokoju. A on chciałby żeby było idealnie. Już teraz wie czemu chciałam jechac na tydzień a nie na dwa :D

    Adry lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 26 lipca 2019, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Lavende oj to współczuję tych bóli... U mnie z kolei cisza i też boję się że nic się samo nie zacznie. Tak źle i tak niedobrze.
    Moja mała też jest bardzo aktywna, dużo się rusza.,fika nogami i rozpycha ale i tak jest dla mnie bardzo łaskawa bo nie sprawia mi tym bólu i nie nawala po zebrach jak to nieraz dziewczyny narzekają.
    Nadal nie mogę sobie jakoś uświadomić że tam naprawdę jest dziecko i niedługo je zobaczę, to wydaje mi się jakieś nierealne zupełnie :P
    No właśnie jak się przewracam na drugi bok to całe krocze mnie boli. Dziwne uczucie. Mój mały to jak kocur - wypina grzbiet to w jedną, to w drugą stronę i lubi żeby go smyrać. Wtedy wypina się jeszcze mocniej. Po żebrach też w ogóle nie kopie. Ma nogi gdzieś z boku. Za to skacze mi głową po pęcherzu. I też nie dociera do mnie, że będzie z tego dziecko. Czasem mam atak paniki, że jak ja wytrzymam te dni do cc jak już ledwo daję radę. A czasem znowu strach, że zaraz może się coś zacząć. Jestem mięczakiem i panicznie boję się tych skurczy ;-D

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 26 lipca 2019, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja właśnie odprawia chyba od godziny jakieś tańce i cały brzuch mi lata :D Co lepsze jak mąż dotyka to na ogół przestaje fikac i on się potem przejmuje że Mała "chyba go nie lubi" hehe ;)

    Ja to czekam aż się zacznie żeby już mieć to z głowy! Wysnułam teorie że ta końcówka ciąży jest taka ciężka żeby nie bać się porodu tyylko oczekiwać go jak najszybciej :P

    Multiwitamina lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1848 1232

    Wysłany: 26 lipca 2019, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida, Lavende współczuję wam strasznie- to już duże kloce się wam po flakach obijają;p nie znam tego uczucia więc ciężko mi sobie to wyobrazić, ale musi być to bolesne. Nie wiem czy już o tym pisalyscie, ale ciekawi mnie czy wybralyscie już imiona?;) Jeśli nie chcecie zdradzać to nie odpisujcie;) ten temat mnie pasjonuje bo mi się bardzo mało imion podoba;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 21:49

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 26 lipca 2019, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry a co mała nie chce spać?

    Orzeszkowa u mnie będzie Rozalia :)

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4957 3771

    Wysłany: 26 lipca 2019, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a my w góry nie pojedziemy bo cały weekend mają być burze w górach :( a to pech :(

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1848 1232

    Wysłany: 26 lipca 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Adry a co mała nie chce spać?

    Orzeszkowa u mnie będzie Rozalia :)
    Frida! To jedyne żeńskie imię jakie mi i mojemu mezowi się podoba! Gadaliśmy o imionach- mi żądne w 100% nie pasowało bo albo piękne w formie pełnej np Helena, a w formie skróconej kicha- Hela...albo piękne w formie skróconej np Tosia, a w pełnej dla mnie na nie. Mąż powiedział, że jedyne imię jakie mu w pełni odpowiada to Róża. Dla mnie za ostre, zwłaszcza, że w połączeniu z naszym nazwiskiem brzmi jak śmiertelna choroba;D myślałam sobie, że ładne, ale żeby nie było takie ostre- wtedy pomyślałam o Rozalce i się zakochaliśmy;) cudowne imię kochana;) Gdyby mąż nie wyleciał z tą Róża to nawet nie pamiętałabym o istnieniu tego imienia- jest malo spotykane i ja jakoś zupełnie nie pamiętałam, że takie istnieje;p
    Z męskich całe życie podobało mi się Tymoteusz. Nadal jestem w nim zakochana, ale teraz tak dużo Tymków się narobiło...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 22:11

    Frida91, Multiwitamina lubią tę wiadomość

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 26 lipca 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orzeszkowa o to bardzo mi miło :) Mi Róża też bardzo się podoba ale mężowi nie. Myśleliśmy jeszcze nad Ritą ale może zostanie dla 2.corki o ile kiedyś będzie hehe ;) Mi dużo imion się podoba ale jakoś mało które mi pasowało dla mojego dziecka :) A chłopięce jakie Ci się podobają?

    Adry oj co się odwlecze to nie uciecze, może rano się coś uda?

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1848 1232

    Wysłany: 26 lipca 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Orzeszkowa o to bardzo mi miło :) Mi Róża też bardzo się podoba ale mężowi nie. Myśleliśmy jeszcze nad Ritą ale może zostanie dla 2.corki o ile kiedyś będzie hehe ;) Mi dużo imion się podoba ale jakoś mało które mi pasowało dla mojego dziecka :) A chłopięce jakie Ci się podobają?

    Adry oj co się odwlecze to nie uciecze, może rano się coś uda?
    Ja właśnie też mam tak, że u kogoś imiona są ładne, ale nie dla mojego przyszłego dziecka. Z męskich lubię wszystkie staroświeckie, które teraz stały się modne;p Tymoteusz, Franek, Staś, Jaś;) Podoba mi się też Jeremiasz, ale mąż tylko oczy na to imię wytrzeszczyl;D najgorzej, że moje starsze rodzeństwo ma podobny gust i większość imion już zajęta;) Uwielbiam imię Tymek, ale wszędzie je teraz słyszę. Jeśli kiedyś zajde w ciążę to z imieniem dla chłopaka będzie ciężko;)

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 26 lipca 2019, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No fakt też mam wrażenie że Tymkow wszędzie pełno. Chociaż gdybym miała jakieś imię upatrzone od dawna to pewnie bym się na to nie oglądała ;) Ale tak to też często przestają mi się podobać zbyt popularne imiona...
    Pewnie jak zajdziesz już w ciążę to jeszcze parę razy Ci się zmieni ;)
    Ja dla chłopca miałam Sylwester albo Witold.

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1848 1232

    Wysłany: 26 lipca 2019, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    No fakt też mam wrażenie że Tymkow wszędzie pełno. Chociaż gdybym miała jakieś imię upatrzone od dawna to pewnie bym się na to nie oglądała ;) Ale tak to też często przestają mi się podobać zbyt popularne imiona...
    Pewnie jak zajdziesz już w ciążę to jeszcze parę razy Ci się zmieni ;)
    Ja dla chłopca miałam Sylwester albo Witold.
    Witold to jak mój teścio Don Witio;D

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 26 lipca 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OwaOrzeszkowa wrote:
    Witold to jak mój teścio Don Witio;D
    Corleone :P

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 26 lipca 2019, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orzeszkowa - u nas będzie Jaś. Mąż wybrał i jakoś tak zostało.
    Mi ruchy małego nie przeszkadzają mimo, że czasami lekko nieprzyjemne to jest. No ale przynajmniej jestem wtedy spokojna, że żyje i jest ok. Zniosę wszystko żeby jemu było dobrze :-)
    Gorzej z odczuciami typowo z brzucha i krocza :-D Ale to już nie jego wina :-P

    Frida - a masz przygotowany plan co robić gdy się zacznie, a będziesz sama w domu? Ja śpię znowu u rodziców bo mój ma nockę i boję się być sama z córką. Tak to najwyżej ojciec mnie zawiezie, a mama zostanie z małą. Muszę mieć obstawę w razie W :-D Kurde z jednej strony chciałabym dotrwać do terminu i na spokojnie mieć to CC, a z drugiej kuszące by było wcześniejsze wykaraskanie się z tego wszystkiego :-P

    OwaOrzeszkowa, Multiwitamina lubią tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
‹‹ 1233 1234 1235 1236 1237 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ