Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny my mieszkamy w domu i to takim kolosie... nie che nawet pisać ile metrażu...Generalnie teraz obramiam połowę plus na zewnątrz Mąż i Mama (ogród), generalnie jest co robić.. ale dom dostałam akurat w spadku, więc plus był taki, że na starcie nie pakujemy się w kredyt tylko sobie remontujemy.. nie chce pisać też ile wydaliśmy już na remont, a i tak dużo robiliśmy sami żeby było taniej... nie jest idealnie, ale jest po naszemu
Teraz jeszcze ten salon dokończymy (uwaga Mąż już sam z siebie wyliczył ile cegły potrzebujemy i powoli do tego dojrzewa 
) a z inwestycji, które nas czekają to docieplenie domu, około 60 000 zł, nie wspominam o ogarnięciu obejścia i płocie.. Także dom to jedna wielka skarbonka.. ale póki co stwierdziliśmy, że będziemy podróżować, póki dobrze znosimy długie loty i możemy sobie na to pozwolić a w dom zawsze jeszcze zdążymy wkładać pieniądze. Także Lavende masz racje, że trzymasz się tego mieszkania, bo możesz wydawać na przyjemności, a też masz lepiej ze sprzątaniem itd.
Adry dogadujemy się w kwestiach seksu, generalnie nawet jak jedno chce a drugie tak sobie, to jedno drugiego jest w stanie przekonać Także nikt nie chodzi nabuzowany
Te weekendy stanowczo za szybko uciekają....
Plusem domu jest ogródek i możliwość np. rozłożenia leżaczka i takie odpoczynku...
Adry lubi tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
U nas dziś na obiadek był kurczak w sosie słodko-kwaśno-ostrym z dużą ilością ananasa Na szczęście zostało jeszcze na jutro, ufff! Chodzi też za mną bigos
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Ja to wole skromniej, a spokojniej. Na bank musielibyśmy dobrać kredyt. No ale zobaczymy jak będzie z kasą. Poza tym wizja wożenia dzieci wszędzie w korkach średnio mi się widzi. My teraz tak mieszkamy, że wszędzie gdzie potrzebuję to w 90% chodzę na piechotę.Adry wrote:No widzisz, więc to marzenie jest jak najbardziej do spełnienia, kwestia czy Cię przekona ;P
Jezeli on wierzy, że udzwigniecie i ogarnięcie to już spora część sukcesu. A kasa zawsze się znajdzie
Adry lubi tę wiadomość
-
No właśnie tak jak piszesz Adry - zły moment wybrał. I tak kolejny raz mamy małą rewolucję w życiu, a ten mi kolejną chce fundować. Za kilka lat myślę, że wszystko jest możliwe. Zobaczymy. Narazie dobrze mi tak jak jest. Fakt faktem jeden pokój więcej by się bardzo przydał bo mały nie ma pokoju, ale czy to jest wyznacznikiem szczęścia? Ala bardzo by chciała mieć z nim pokój i piętrowe łóżko. Po co izolować ich od siebie. Bez sensu moim zdaniem. Jak będą starsi to wiadomo, że może być gorzej bo to jednak różnica wieku i chłopak i dziewczyna, ale do tego czasu wszystko może się zmienić.
-
Multi - jasne, że się da, ale nie jest wtedy lekko. A gdzie czas na pobawienie się z dziećmi? Pooglądanie z nimi bajki, porysowanie, czytanie bajek, odrobuenie lekcji. Po co tyle się staramy o te dzieci, a potem takie życie, że rodzice sobie, a dzieci sobie bo nikt nie ma na nic czasu. Ja bym tak nie mogła na dłuższą metę. Człowiek to nie robot. Odpoczynek też jest ważny. Nie wiesz kiedy Ci zdrowia i sił braknie.
Adry, malutka_mycha, Multiwitamina, Frida91, Beatrix_ lubią tę wiadomość
-
Nie mam wyboru bo narazie miejsca w mieszkaniu brak. A bardzo bym nie chciała pozbywać się sypialni. On i tak narazie będzie z nami w sypialni. Wg mnie my mamy dobre warunki mieszkaniowe. Nasi rodzice mieli mniejsze mieszkania od nas i żyli. Ale wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia.Adry wrote:Wiesz, on trochę od końca zaczął, ale cel jest ten sam - dzieci już spłodził, teraz chce dom wybudować, pozniej może drzewo zasadzić... no taki 100%owy facet no
fajnie, że chcesz chować dzieci razem bez względu na płeć, to na bank zaprocentuje
-
Od razu o tym tekście pomyslalam🤣🤣 już wszystko zgrabne ale na przyszłość pewnie i tak kopii robić nie będęAdry wrote:dobra, nie polubię, nie będę świnią ale uśmiechnełąm się jak CIę przeczytałam, hehe. no pech to pech, ważne że coś zastępczego znalazłaś i że masz szansę zdjęcia zgrać.
Pamiętasz jak pisałam, że użytkownicy dzielą się na tych którzy robią kopie zapasowe i tych, którzy jeszcze nie robią kopii zapasowej to się tyczy też telefonow, los dał Ci ostrzeżenie
Adry lubi tę wiadomość
-
Ja tam u siebie krzaków owocowych sadzić nie zamierzam;p człowiek się narobi tych przetworów i później to stoi;p
Co do koszenia trawy - ja nawet to lubię, mąż też...a jak czasem zarośnie to trudno- nie zamierzam brać udziału w konkursie na najpiękniejszy trawnik;D co do wielkości domu to fakt jest więcej do sprzątania, ale ja w rodzinnym domu nigdy tego aż tak nie odczuwałam bo zawsze wspólna przestrzeń sprzątaliśmy cała rodzina,a pozniej każdy ogarniał swój pokój. W mieszkaniu brakuje mi przestrzeni- własnego kąta.
Adry, Frida91 lubią tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
nick nieaktualny
-
Doszłam do wniosku że ja poprostu lubię się spocic 🤷♀️
Lawendo. Dzieci na pierwszym miejscu zawsze , wiadomo . Trzeba się tak zorganizować zeby bylo ok. Ja teraz robię wszytko w 50% może mniej ? Tylko że Kornel wiecznie mały Nie będzie . Z czasem zacznie więcej ogarniać, wychodzić że mną na zewnacz . Z grzadek będę miała oko na jego przyszły plac zabaw . Jest tez maz, który może z nim lekcje odrobić kiedy ja się zajmę damska robota oraz odwrotnie .
No ale każdy układa sobie po swojemu . Ja lubię być w ruchu .♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021 -
Ja to sama będę musiała się na własnej skórze przekonać jak to jest mieć dzieci bo na ten moment wydaje mi się, że będę mogła udźwignąć wiele- dom, ogródek, koszenie trawy, dzieci...nie dowiem się puki sama nie doswiadcze- tego nie da się sobie wyobrazić;p25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Ja sie podpisuje pod tym co mówi Lavende. Owszem jak trzeba to wszystko da sie ogarnąć. Moja babcia tez ogarniala sama 3 dzieci i to malutkich, pracowala, musiala palic w piecu, nosic wegiel po schodach, prac pieluchy itp. Itd. Da się. Ale jakim kosztem? Zajechać się tylko... Potem człowiek sfrustrowany, nie ma na nic czasu, siły. Ani odpocząć ani pobawić się z dziećmi właśnie. No ale każdy musi wybrać co mu pasuje. Przesada w żadną stronę nie jest dobra.
My będziemy mieszkać w szeregowcu, będzie kawałek ogrodu ale nie duży więc nie dużo roboty. I tak w chalupie mase sprzatania a zwłaszcza przy dzieciach, kotach itd. I to mi wystarczy, też nie chciałoby mi się na codzień tyrac przy gospodarce. Chociaż lubiłam to okazjonalnie u rodziny na wsi Więc rozumiem jak komuś to pasuje.
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Mycha łączę się w bólu. Mój ma katar już trzeci dzień. Nienawidzę tego charczenia w nosie. Oczywiście nic mu z nosa nie leci tylko do tyłu ścieka. Odciąganie u takiego dziecka - mało przyjemne. Natomiast stosuję codzienie ze 2 lub 3 razy ten organiczny olejek na przeziębienie. Smaruję mu klatę i wydaje mi się, że lżej przechodzi. Narazie nie jest źle.
-
Właśnie mi się przpomniało, że miałam wysłać do pracy wniosek o kasę na święta. Oczywiście po nocach drukowanie tego i wypełnianie, skanowanie, wysyłanie.
Przy okazji przypomniałam sobie, że nie złożyłam w tym roku wniosku o gruszę 😱 A już koniec roku. No to dawaj wypełniać. Spoko. Będzie zastrzyk finansowy. Prezenty za coś trzeba kupić.
