Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też mam kryzys. Psychika mi siada. Poryczałam się przed chwilą okropnie. Nadal czekamy na wyliczenie od komornika. Mała ma asymetrię - nie równo się czołga, skręca głównie w jedną stronę. Te ćwiczenia Vojty są trudne a ona przy nich płacze. Nie jestem pewna czy robe je właściwie. Ciągle mam wrażenie że powinnam więcej ćwiczyć i że wszystko zawalam. Lada chwila muszę wracać do pracy a wtedy lipa z ćwiczeniami. To ogromna presja. Idziemy też do neurologa upewnić się czy to wszystko i czy robimy wszystko co można. Nie przeglądam ofert koncentruje się na małej a i tak mam poczucie że robię za mało. Mąż też wykończony psychicznie, nie może spać w nocy - ma koszmary. Mam wrażenie że powinnam gi bardziej wspierać ale nie radzę sobie sama ze sobą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 19:43
-
nick nieaktualnyWróbel wrote:Ja też mam kryzys. Psychika mi siada. Poryczałam się przed chwilą okropnie. Nadal czekamy na wyliczenie od komornika. Mała ma asymetrię - nie równo się czołga, skręca głównie w jedną stronę. Te ćwiczenia Vojty są trudne a ona przy nich płacze. Nie jestem pewna czy robe je właściwie. Ciągle mam wrażenie że powinnam więcej ćwiczyć i że wszystko zawalam. Lada chwila muszę wracać do pracy a wtedy lipa z ćwiczeniami. To ogromna presja. Idziemy też do neurologa upewnić się czy to wszystko i czy robimy wszystko co można. Nie przeglądam ofert koncentruje się na małej a i tak mam poczucie że robię za mało. Mąż też wykończony psychicznie, nie może spać w nocy - ma koszmary. Mam wrażenie że powinnam gi bardziej wspierać ale nie radzę sobie sama ze sobą.
-
Też nie dałabym 3tys za wózek. Daliśmy 2tys i i tak uważam że to sporo
I też w sklepie z wózkami facet nam doradzał że polskie wózki lepiej sie sprawdzają na polskich chodnikach. My mamy koła żelowe. Ja tam jestem zadowolona z naszego i raczej nie będę wydawać kasy na osobna spacerówkę. No chyba że mielibyśmy w planach jakies zagraniczne podróże to może. Wystarczy że jeszcze fotelik będzie trzeba niedługo kupić. Ogólnie te wszystkie nazwy wózków niewiele mi mówią.
Też mam dziś kiepski dzień, wypiłam 2 kawy a i tak podpieram się nosem
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Wróbel wrote:Ja też mam kryzys. Psychika mi siada. Poryczałam się przed chwilą okropnie. Nadal czekamy na wyliczenie od komornika. Mała ma asymetrię - nie równo się czołga, skręca głównie w jedną stronę. Te ćwiczenia Vojty są trudne a ona przy nich płacze. Nie jestem pewna czy robe je właściwie. Ciągle mam wrażenie że powinnam więcej ćwiczyć i że wszystko zawalam. Lada chwila muszę wracać do pracy a wtedy lipa z ćwiczeniami. To ogromna presja. Idziemy też do neurologa upewnić się czy to wszystko i czy robimy wszystko co można. Nie przeglądam ofert koncentruje się na małej a i tak mam poczucie że robię za mało. Mąż też wykończony psychicznie, nie może spać w nocy - ma koszmary. Mam wrażenie że powinnam gi bardziej wspierać ale nie radzę sobie sama ze sobą.25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Promyk - poczytaj też opinie w necie. Takie opinie na pewno dużo pomagają bo jednak wady zwykle widzi się po dłuższym użytkowaniu. W sklepie po kafelkach to pewnie każdy będzie śmigał. Gorzej w terenie. Kuzynka kupiła wózek z kiepską amortyzacją i opowiadała, że bała się jeździć po bruku bo wydawało jej się, że jej noworodek dostanie wstrząśnienia mózgu tak skakał w tym wózku 😁
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
-
Wróbel - rozumiem. Ja też zawsze wszystko przeżywam i się martwię. Jesteś wrażliwą osobą. Pewnie Ci ciężko. Pomyśl sobie, że jaka by to nie była trudna sytuacja to dacie radę razem! W życiu co jakiś czas są kryzysy i problemy. Każdy je ma. A potem wychodzi słońce i znowu jest lepiej. Pomyśl jaką super masz rodzinę, córkę. Jesteście zdrowi, a jak jest zdrowie to reszta się ułoży. Pójdziesz do pracy i spłacicie wszystko.
A co do rehabilitacji to nie zadręczaj się. Robisz najwięcej ile możesz. Starasz się. Mała może wolniej osiąga te umiejętności, ale da radę w swoim czasie. Asymetrię ma wiele dzieci. Ja na to patrzę już z innej perspektywy bo mam starsze dziecko i widzę ile to zamartwianie jest warte. Ale rozumiem bo też się o dzieci martwię. Dasz radę. Jesteś najlepszą matką dla swojego dziecka bo Ci zależy. Nie rób sobie wyrzutów. Robimy tyle ile możemy. Nikt nie jest idealny. Twoja córka nie potrzebuje idealnej matki (takie to paradoksalnie często chowają znerwicowane dzieci) tylko kochającą matkę. Trzymaj się! Jutro nowy dzień. -
Zozo, łóżko oglądałam i... nie kupię
nie podoba mi się
wolę trochę dopłacic gdzie indziej. naprawdę bardzo wnikliwie obejrzałam, pomacałam, przymierzałam i ... to nie jest to , nie ma chemii między nami:)
Po prostu ikea to nie moja meblowa bajkaale pod względem pudełek nie ma sobie równych
-
Jeszcze jakiś wózkowy wątek widziałam. Jak kogoś stać na 3 i pół tysiąca to niech za tyle kupuje, co sobie człowiek będzie odmawiał.... byleby za pieniędzmi szła jakość
a nie " instagram follow me like for like pic of the day szpan lovers"
Opiniom z internetu wierzyłabym tak pół na pół. Troche trzeba poczytać, trochę samemu pomacać. To co jednemu odpowiada, drugiemu może się kompletnie nie sprawdzić. Trzeba przemyśleć czy wózek będzie na podróże czy tylko na spacer "po dzielni", ważne są, koła, amortyzatory, lekkość, ilość kółek, zwrotność, miejsce na gadżety pod wózkiem oraz torba do wózka itd.
Oba wózki które mamy przezyly wakacyjne szaleństwa, jeden nawet Greckie upały i nic nie wypłowiało.
Tak że Promyk, jak się bawić to się bawićtrzymam kciuki za pomyslność wyborów. hehe
-
Zozo, dla CIebie na chlanie zrezygnuję z każdego celibatu. Wstawię zdjęcie z facjatą, ciekawe czy tak sobie mnie wyobrażasz :Pbo jestem pewna że nie
wyglądam jak pastereczka z milczenia owiec
hahahaha, oczywiscie, wiem, że tam nie było pastereczki, ale gdyby była, to na bank wyglądałaby jak ja, albo ja wyglądałabym jak ona
Zozo lubi tę wiadomość
-
Wróbel, nic nie zawalasz, wszystko robisz ekstra. Dla swojej córki jesteś najlepsza na świecie. Matka, która zawala wyrzuca dziecko na śmietnik, a nie próbuje mu nieba uchylić. Macie poważne problemy, takie coś potrafi człowieka doszczętnie zniszczyć, a jak siada psychika to siada też zdrowie i wszytko po kolei. Nie możecie się poddać, macie dla kogo walczyć. Rób z mała tyle ile dajesz radę, wiesz ile ludzi w ogóle nic nie robi, nie cwiczy z dziecmi, nie chodzi po specjalistach. Zobaczysz że jak uregulujecie kwestie kredytu, Ty wrocisz do pracy to wszystko zacznie się układać. Trzymam za Was kciuki i często o Was myślę!!!
-
Adry wrote:Zozo, dla CIebie na chlanie zrezygnuję z każdego celibatu. Wstawię zdjęcie z facjatą, ciekawe czy tak sobie mnie wyobrażasz :Pbo jestem pewna że nie
wyglądam jak pastereczka z milczenia owiec
hahahaha, oczywiscie, wiem, że tam nie było pastereczki, ale gdyby była, to na bank wyglądałaby jak ja, albo ja wyglądałabym jak ona
Adry wrote:Orzeszku piękny Orzeszek.udało się cyknąć dobrą fotę
Adryyyy myślę, że mogę już przestać grzać miejscowe w staraczkach i się przenieść do ciężarówek 😊
Adry lubi tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Adry wrote:oczywiście do usług, jaki "unboxing day" sobie szanowna Pani życzy?
)
Adry lubi tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Też uważam, że jak kogoś stać to nie ma co się hamować z gadżetami 😁 Dla jednego 3 tysie to kosmiczna cena, dla drugiego drobne na waciki 😀 Tylko żeby była jakość i komfort. Trzeba testować i każdy coś dla siebie znajdzie.
Adry, Promyk89 lubią tę wiadomość
-
Multi, dodałam CIę bez Twojej zgody do staraczek
Ja nie jestem już w stanie pogodzić wa z forum... albo tu albo tuteraz tu ,więc nie tam okej?
potem, albo jutro coś dodam.
Już nie pamietam kiedy mialam taki zapiernicz jak teraz. Już 28 dzień abstynencji. Wykończę się.Multiwitamina lubi tę wiadomość