Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze, przy tym wysypie ciąż u moich znajomych teraz jak słyszę że : nam to się udało od 1szego razu, my to się nawet za bardzo nie musieliśmy starać, o my to planowaliśmy żeby tak się urodziło jak już będzie ciepło i sie udało... to myślę, że oni nie zrozumieją mojego ciągłego strachu o Małego, o ciąże, kiedy my sie staraliśmy od marca 2017 r... a termin mamy na maj 2020...
Nawet ta koleżanka co sie długo starała, oni po prostu dluuuugo sie nie leczyli a raczej "leczyli" bo zaszla przy 5tym monitoringu.
Znowu mam poczucie, że to wszystko moja wina,.że nie mogłam zajść w ciąże jak one wszystkie. A teraz jak głupia boje sie kupić rzeczy do wyprawki :PWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 10:31
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Promyk89 wrote:Kurcze, przy tym wysypie ciąż u moich znajomych teraz jak słyszę że : nam to się udało od 1szego razu, my to się nawet za bardzo nie musieliśmy starać, o my to planowaliśmy żeby tak się urodziło jak już będzie ciepło i sie udało... to myślę, że oni nie zrozumieją mojego ciągłego strachu o Małego, o ciąże, kiedy my sie staraliśmy od marca 2017 r... a termin mamy na maj 2020...
Nawet ta koleżanka co sie długo starała, oni po prostu dluuuugo sie nie leczyli a raczej "leczyli" bo zaszla przy 5tym monitoringu.
Znowu mam poczucie, że to wszystko moja wina,.że nie mogłam zajść w ciąże jak one wszystkie. A teraz jak głupia boje sie kupić rzeczy do wyprawki :P
Ja moje planowałam i może nie mam co płakać nad długością starań bo klinika mi szybko pomogła, ale szłam za ciosem i gdybym nie poszła, nie cisnęła na wszystkie mozliwe badania, nie nagiela trochę czasu starań przed lekarzem to może do tej pory robiłabym monitoring i czekała na cud.
Z kolei moja bratowa stara się długo i nie wychodzi. Powiem Ci, że to dopiero jest przykre jak spotykając się z najbliższą rodziną widzisz ten smutek i zazdrość w oczach.
Nie wiem czemu niektóre kobiety są skazane na takie próby, ale może dzięki temu bardziej doceniamy, że się udało i to dziecko jest.25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Promyk co Ty za głupoty opowiadasz. Jasne że to nie Wasza wina i nikt się tak w Wasza sytuację nie wczuje żeby choć w części zrozumieć co przeżywaliście i przezywacie. Olej wszystkich, część ma pewnie dobre intencje więc nie ma sensu się obrażać kłócić z nimi itd.
Stres jest normalny, jeżeli nie czujesz się jeszcze na siłach żeby coś kupować totego nie rób. Oglądaj, spisuj. A później wszystko zamówisz pod koniec i kurierzy nie nadąża paczek wnosić -
Haha Promyku- widzisz łącznie z mychą stwierdzilyśmy, że gadasz głupoty😁
Dziewczyny, któraś miała mdłości jeszcze w drugim trymestrze? Ja mam wrażenie, że jest gorzej niż na początku. Co zjem to mi się później przez kilka godzin cofa kwasem. Wczoraj musiałam zwymiotować bo już mnie gardło bolało od tego kwasu. Nie wiem już co robić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 11:00
malutka_mycha lubi tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Jakoś tak mi sie chyba skumulowało ostatnio.
A jak już usłysze, że o super, że jesteś w ciazy ale potem z dziećmi to taki dramat mowie ci to mam ochote strzelać bez ostrzeżenia
Orzeszku a to nie jest bardziej zgaga? Mi sie nudnosci skończyły w 13 tyg. Ja wczoraj po raz pierwszy od kilku/kilkunastu tyg zasnelam bez zgagi i zgaga nie budzila mnie w nocy nawet gavisconu nie musialam jesc :,D
Może to też kwestia że po każdym posilku wczoraj wypijałam szklanke przegotowanej wody? Sikałam jak szalona ale na zgage pomogło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 11:07
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
OwaOrzeszkowa wrote:Haha Promyku- widzisz łącznie z mychą stwierdzilyśmy, że gadasz głupoty😁
Dziewczyny, któraś miała mdłości jeszcze w drugim trymestrze? Ja mam wrażenie, że jest gorzej niż na początku. Co zjem to mi się później przez kilka godzin cofa kwasem. Wczoraj musiałam zwymiotować bo już mnie gardło bolało od tego kwasu. Nie wiem już co robić. -
Hmmm...myślę, że to mdłości+zgaga. Wszystko śmierdzi i na nic nie mam ochoty, żołądek mi się w precel ściska, a jak już coś wmusze konkretnego to pojawiają się cofki i zgaga. No nic jeszcze tydzień i prawdopodobnie będę już miała wolne więc bardziej skupie się na mojej diecie i będę mogła wydziwiac;p teraz mam ograniczony wybór jedzenia ;p25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Kurcze wczoraj włączyłam sobie Outlander na Netflixie. Wszystkie książki przeczytałam, ale musiałam przywyknąć do wizji postaci serialowych więc wcześniej obejrzałam tylko trochę, a teraz stwierdziłam, że obejrzę cały sezon.
Zapomniałam tylko, że to takie zboczone! Jakaś dziwna pruderia ze mnie wylazla jak mąż siedział obok. Te sceny bzykania się nie kończyły.
Wyłączylam- muszę to obejrzeć sama😂25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Promyku kochany, nie myśl w taki sposób. Nie ważne kto ile się starał, ale ważny jest efekt. Ważne, że Wam się udało. Ciesz się tym, a nie zadręczaj, że komuś poszło łatwiej. To nie wyścigi. Ja też w pierwszą ciążę zaszłam od razu w pierwszym cyklu i praktycznie bez starań i też nie rozumiałam wtedy problemu niepłodności. Nie dotyczył ani mnie, ani nikogo w rodzinie czy wśród znajomych. Te osoby pewnie nie mówią nic aby Ci zrobić przykrość tylko może nie wiedzą ile ciebie to kosztowało. Nikt kto tego nie przeszedł nie zrozumie tak do końca. Ale przecież teraz to jest nieistotne.
To, że ktoś mówi, że z dziećmi czasami jest masakra to akurat fakt i pewnie sama nie raz tak powiesz 😂 Co nie znaczy, że żałujesz, że je masz. No czasem każdemu bywa ciężko i każdy rodzic lubi sobie czasami pobiadolić. Może to efekt przedawkowania kawy i długotrwałego braku snu 😉 Takie tam gadanie. Ja wczoraj kładłam sama dwójkę spać i myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok 😁 Do 22 walka. Córka przeszła do tego momentu 15 razy histerię z powodów typu "kołdra krzywo leży", "mam sucho w nosie", "nie takie kołysanki", "gdzie jest tatuś?!" Tak przeżywa powrót do przedszkola. Zawsze tak jest po przerwie. W myślach przewinęły mi się wszystkie bluzgi jakie znam 😀 Będziesz matką to też będziesz chciała z koleżankami trochę pobiadolić żeby się lepiej poczuć, że inni też mają takie problemy.
Co do wyprawki to nie ma spiny. Ja też kupowałam późno. Teraz wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Nawet jak czegoś zapomnisz kupić to można zawsze skoczyć do sklepu. Nie mieszkasz na odludziu. Tak jak Mycha mówi, zrób listę i może kup te rzeczy jak już będzie ten bezpieczny okres. Nie musi Ci to stać i kurzyć się.OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
-
OwaOrzeszkowa wrote:Pokaż ten kalendarz;D
http://2.bp.blogspot.com/-Y3kUGlTWVFg/Tv2a3XvGZeI/AAAAAAAAAYY/pVINPFk7fb0/s1600/kalendarz-chinski-plec-dziecka.png
Co Ci wychodzi ?OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
OwaOrzeszkowa wrote:Hmmm...myślę, że to mdłości+zgaga. Wszystko śmierdzi i na nic nie mam ochoty, żołądek mi się w precel ściska, a jak już coś wmusze konkretnego to pojawiają się cofki i zgaga. No nic jeszcze tydzień i prawdopodobnie będę już miała wolne więc bardziej skupie się na mojej diecie i będę mogła wydziwiac;p teraz mam ograniczony wybór jedzenia ;p
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
-
Lavende86 wrote:Promyku kochany, nie myśl w taki sposób. Nie ważne kto ile się starał, ale ważny jest efekt. Ważne, że Wam się udało. Ciesz się tym, a nie zadręczaj, że komuś poszło łatwiej. To nie wyścigi. Ja też w pierwszą ciążę zaszłam od razu w pierwszym cyklu i praktycznie bez starań i też nie rozumiałam wtedy problemu niepłodności. Nie dotyczył ani mnie, ani nikogo w rodzinie czy wśród znajomych. Te osoby pewnie nie mówią nic aby Ci zrobić przykrość tylko może nie wiedzą ile ciebie to kosztowało. Nikt kto tego nie przeszedł nie zrozumie tak do końca. Ale przecież teraz to jest nieistotne.
To, że ktoś mówi, że z dziećmi czasami jest masakra to akurat fakt i pewnie sama nie raz tak powiesz 😂 Co nie znaczy, że żałujesz, że je masz. No czasem każdemu bywa ciężko i każdy rodzic lubi sobie czasami pobiadolić. Może to efekt przedawkowania kawy i długotrwałego braku snu 😉 Takie tam gadanie. Ja wczoraj kładłam sama dwójkę spać i myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok 😁 Do 22 walka. Córka przeszła do tego momentu 15 razy histerię z powodów typu "kołdra krzywo leży", "mam sucho w nosie", "nie takie kołysanki", "gdzie jest tatuś?!" Tak przeżywa powrót do przedszkola. Zawsze tak jest po przerwie. W myślach przewinęły mi się wszystkie bluzgi jakie znam 😀 Będziesz matką to też będziesz chciała z koleżankami trochę pobiadolić żeby się lepiej poczuć, że inni też mają takie problemy.
Co do wyprawki to nie ma spiny. Ja też kupowałam późno. Teraz wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Nawet jak czegoś zapomnisz kupić to można zawsze skoczyć do sklepu. Nie mieszkasz na odludziu. Tak jak Mycha mówi, zrób listę i może kup te rzeczy jak już będzie ten bezpieczny okres. Nie musi Ci to stać i kurzyć się.25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Zozo wrote:http://2.bp.blogspot.com/-Y3kUGlTWVFg/Tv2a3XvGZeI/AAAAAAAAAYY/pVINPFk7fb0/s1600/kalendarz-chinski-plec-dziecka.png
Co Ci wychodzi ?Lavende86, Zozo lubią tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Lavende- pewnie tak,, ale chyba po prostu się za dużo ostatnio nasluchalam jak to sie w ciąze zachodzi od pstryknięcia palcami i jeszcze dobiło mnie "ja to nie rozumiem tego wzruszaniansie na usg że o rączka o nóżka..". I mówiła to osoba, która wiedziała o naszym ivf. A ja głupia sie popłakalam na 1szym transferze.
I wiem, że efekt się liczy może dzieki temu bardziej docenia się to co się ma?
O tak- pomidory i to jeszcze z cebulką zgaga gigant. U mnie szczypiorek to samo -.-
Nie chce was martwic ale mi tez wychodzi dziewczynkaStarania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Promyk89 wrote:Lavende- pewnie tak,, ale chyba po prostu się za dużo ostatnio nasluchalam jak to sie w ciąze zachodzi od pstryknięcia palcami i jeszcze dobiło mnie "ja to nie rozumiem tego wzruszaniansie na usg że o rączka o nóżka..". I mówiła to osoba, która wiedziała o naszym ivf. A ja głupia sie popłakalam na 1szym transferze.
I wiem, że efekt się liczy może dzieki temu bardziej docenia się to co się ma?
O tak- pomidory i to jeszcze z cebulką zgaga gigant. U mnie szczypiorek to samo -.-
Nie chce was martwic ale mi tez wychodzi dziewczynka
Ostatnio jadłam pomidory- może to to!
Ja juz jak mowilam- po tym USG nie nakręcam się juz tak bardzo na dziewczynkę. Jak nie będzie teraz to następnym razem i już😊 Tak czy siak chce mieć w domu i dziewczynkę i chlopczyka;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 12:37
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Każdy reaguje inaczej. Ja na żadnym usg nigdy się nie wzruszyłam. Ani jedna łezka mi nie stanęła w oku. U mnie to raczej była taka radość i uśmiech na twarzy. No i ulga, że wszystko jest ok. Pozytywne jak najbardziej, ale wzruszu nie miałam nigdy w gabinecie 😁
-
Promyk - na pewno bardziej docenia się to co trudno przyszło. Ja np. widzę, że trochę inaczej podchodzę do syna niż do córki. A może to dlatego, że jestem starsza? Nie wiem. A może dlatego, że wiem, że to już ostatni raz i muszę się nacieszyć wszystkim na maksa bo już nie wróci 😀
No chyba, że zaliczę wpadkę na stare lata 😳 -
Wychodze dzis do domu...
To jest kpina co tu sie dzieje.
Jeden lekarz mi dzis robil usg i widzial bijace serce!!! Zlecieli sie wszyscy i sie klocili miedzy soba przy mnie! Ja w koncu tez nie wytrzymalam i powiedzialam co o tym myślę.
Suma sumarum to nie bijace serce bo pecherzyk nic nie urosl od soboty, a beta dzis tylko wzrosla o 100, wiec stoi w miejscu.
Chce czekac az to sie samo oczyści i pojade jeszcze w piatek do swojego gin....
Masakraaaaaa....2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
sialalaKoniczynaDwa wrote:Wychodze dzis do domu...
To jest kpina co tu sie dzieje.
Jeden lekarz mi dzis robil usg i widzial bijace serce!!! Zlecieli sie wszyscy i sie klocili miedzy soba przy mnie! Ja w koncu tez nie wytrzymalam i powiedzialam co o tym myślę.
Suma sumarum to nie bijace serce bo pecherzyk nic nie urosl od soboty, a beta dzis tylko wzrosla o 100, wiec stoi w miejscu.
Chce czekac az to sie samo oczyści i pojade jeszcze w piatek do swojego gin....
Masakraaaaaa....
Gdzieś ty trafiła...Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472