Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Lavende- ostatnio oglądałam moje zdjęcia z podróży poślubnej w bikini i przypomniałam sobie, że miałam wtedy kompleksy na punkcie urojonych fałdek na brzuchu- byłam debilem😋 jeśli po ciąży schudnę to będę dużo pewniejsza swoich zalet i nie będę sobie wmawiać, że mam sadło, którego nie ma
Ja mam w 80% szary wózek, wydaje mi się, że nie będzie się aż tak syfił;pWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2020, 12:35
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Mybmamy szary z elementami czerwonego. Widać syf jak nie wiem ... do tego mi may na władcę plamy z czereśni i borówki zrobił 🙄 czarna spacerowka mniej używana jest w lepszym stanie już. Bardoz się nie budzi♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021 -
Multi, a jak ty się czujesz? Miałaś już jakieś ważne wizyty lekarskie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2020, 13:39
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Ja ok. Dziś byłam z młodym na spacerze jakoś 6km , to nawet spoko. Bardziej mnie muli w tej ciąży, sikqm co chwilę. Jest inna. No ale też ponoć spodziewam się dziewczynki , ale to za szybko jeszcze. Jestem po penetralnych , przezornosc 1.5 więc krwi nie robiłam. Dzidzia się rozwija prawidłowo
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021 -
Multiwitamina wrote:Ja ok. Dziś byłam z młodym na spacerze jakoś 6km , to nawet spoko. Bardziej mnie muli w tej ciąży, sikqm co chwilę. Jest inna. No ale też ponoć spodziewam się dziewczynki , ale to za szybko jeszcze. Jestem po penetralnych , przezornosc 1.5 więc krwi nie robiłam. Dzidzia się rozwija prawidłowo
Super! Ale będzie fajnie jak bedziesz miała parkę😊 Kornel bedzie bronił młodsza siostrzyczke i odganiał absztyfikabtów😍😂
Fajnie, że Ci się udało tak szybko zajść. Mam nadzieję, że mi się też uda wtedy kiedy uznam, że to ta pora;p i też chce dziewczynkę!25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
OwaOrzeszkowa wrote:Super! Ale będzie fajnie jak bedziesz miała parkę😊 Kornel bedzie bronił młodsza siostrzyczke i odganiał absztyfikabtów😍😂
Fajnie, że Ci się udało tak szybko zajść. Mam nadzieję, że mi się też uda wtedy kiedy uznam, że to ta pora;p i też chce dziewczynkę!OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Heh Promyk, może jeszcze zmienisz zdanie. Różnie bywa. Ja już jak mała miała prawie 2 lata to poczułam, że mogłabym mieć drugie. Tylko sprawy się pokomplikowały i opóźniło się.
Ja mimo wszystko mam respect dla kobiet, które mają jedno po drugim. Jak one to ogarniają to ja nie wiem 🤯 Ja czasami nie wyrabiam z moją dziatwą. Może też zależy jakie kto ma dzieci. Moje są turbo energetyczne 😆 Dziś siostra powiedziała, że mnie podziwia jak ja daję radę bo ona by z małym nie wytrzymała chyba 🤣 Jej syn jest tak spokojny, że można zapomnieć, że jest dziecko w domu.
Multi - a lekarz już Ci powiedział, że dziewczynka? Fajnie by było 😁
U mnie relacje siostrzano-braterskie ewoluują. Młody już nie jest tak naiwny i powoli się buntuje. Ostatnio siostrzyczka wyrywała mu z rąk takie rybki do łowienia to dostała z liścia w głowę haha. Albo dziś chciał ją ugryźć w stopę tylko zapomniał, że nie ma zębów 🤪 Ale i tak nadal dobrze się dogadują. -
Promyk89 wrote:U mnie ta pora nastapi za jakies 3 lata najwczesniej
Mam jednak nadzieje, że będę dzielna jak Multi i nie zmienie zdania pod wpływem Tymkowych grymasów😉
Ja dzisiaj mam dziwny dzień- siedze i nie dowierzam, że to już koniec ciazy- kiedy to minelo? Czy jestem gotowa? Boje się😓
Może to ta epidemia i siedzenie w domu, moze strach o przyszłość i problemy...czuje się jakby ostatnie pół roku przeleciało mi koło nosa, a ja nie zdążyłam nawet się ta ciążą nacieszyć i zarejestrować jej mijania. Czuje się jakbym wczoraj zrobiła test, a za chwilę miała rodzić Tymka😶Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2020, 21:35
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
OwaOrzeszkowa wrote:Ja dzisiaj mam dziwny dzień- siedze i nie dowierzam, że to już koniec ciazy- kiedy to minelo? Czy jestem gotowa? Boje się😓
Może to ta epidemia i siedzenie w domu, moze strach o przyszłość i problemy...czuje się jakby ostatnie pół roku przeleciało mi koło nosa, a ja nie zdążyłam nawet się ta ciążą nacieszyć i zarejestrować jej mijania. Czuje się jakbym wczoraj zrobiła test, a za chwilę miała rodzić Tymka😶Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Promyk89 wrote:Miałam dokładnie te same odczucia. Ciąza w czasach koronawirusa jest inna, porod niestety też- przynajmniej moj25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
OwaOrzeszkowa wrote:Nie mogę uwierzyć, że już za chwilę mały będzie z nami w domu. Cieszę się, ale chyba jeszcze bardziej się boje... a myśl o porodzie paraliżuje 😶
.a co do porodu- przeżyjesz. W trakcie pomyślisz, że nigdy więcej. Ale przeżyjesz jak każda z nas. Ja polecam lewatywe z tego miejsca ZOP też fajna sprawa bo ładnie poleciało mi do 10 cm, niestety końcówka była do baniOwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Owa Twój bejbik juz na wylocie! 😍 Trzymam mocno kciuki za rozwiązanie, oby jak najkrotsze i najmniej bolesne! ✊✊✊
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Promyk89 wrote:Tylko głupcy się nie boją. W koncu to duża zmiana. Sle zobaczysz, że świetnie dasz sobie radę z czasem. Moja rada- po powrocie angażuj męża, żeby nie bał się trzymać, karmić butelką jeśli nie będziesz w 100%kp, przewijać. Potem taka pomoc partnera jest niezastąpiona. Chłopaki pójdą się powozić, ponosić, nakarmić a matka odpada na 3h snu ( -tak jak zrobiłam to wczoraj. Ale sen max 3h bo cycki mogą mi wystrzelić).
.a co do porodu- przeżyjesz. W trakcie pomyślisz, że nigdy więcej. Ale przeżyjesz jak każda z nas. Ja polecam lewatywe z tego miejsca ZOP też fajna sprawa bo ładnie poleciało mi do 10 cm, niestety końcówka była do bani
Lewatywa już leży naszykowana w domu;D u mnie w szpitalu nie ma ZOP;( W żadnym ze szpitali w moim mieście nie oferują😑 za mało anestezjologow.
Mąż bedzie się zajmował malym. Dla mnie to ogromnie ważne żeby realnie uczestniczył w życiu dziecka. I to nie tylko wtedy jak jest przebrane, pachnące, najedzone, gaworzace i rozkoszne, ale też jak jest zarzyganym, marudnym gremlinem zawodzących bez wyraźnego powodu;p
Zaobserwowałam ostatnio u koleżanek coś co mnie przeraża. Ich mężowie nie zajmują się dziećmi na tyle ile by mogli.
Widzą, że jak oni mają z dzieckiem posiedzieć to jest sajgon i płacze nie wiadomo dlaczego. Zajmują się 15min i oddają matce- bo młode płacze i oni tego znieść nie mogą.
Nie rozumieją, że kobieta siedzi z tym dzieckiem cały dzień i ma tak cały czas i to bez przerwy. Uważają, że ona jako matka ma jakieś super moce i dla niej to nie jest męczące, przykre i frustrujące.
Wielu mężczyzn dba o swój komfort psychiczny- lepiej oddać zaryczane dziecko nawet padającej zonie- ona sobie poradzi jak już cały dzień to robi.
Jakiś czas temu Frida napisała, że dzięki temu, że jej mąż był przy porodzie- zobaczył jak to wygląda- zyskał jeszcze większy szacunek do niej jako kobiety, rodzącej, matki.
Właśnie na tym mi zależy, urodzić urodzę bez męża, ale chcę żeby to widział, zobaczył ile mnie to kosztuje i docenił- już nawet później w domu. Zajmując się mlodym i dając mi pospać te 3h:)
No, ale o porodach rodzinnych w moim mieście dużo się mówi, a nadal ich nie ma😒 meh
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
czekamynadzidzie wrote:Owa Twój bejbik juz na wylocie! 😍 Trzymam mocno kciuki za rozwiązanie, oby jak najkrotsze i najmniej bolesne! ✊✊✊25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Na tyle na ile nabrałam już doświadczenia, mój mąż jest mi większą pomocą teraz niż wcześniej. Te pierwsze tygodnie to czas matki i dziecka. Poznać się, zobaczyć jak trzeba spać jeść...czasem mąż zawadza , czasem pomaga A czasem irytuje .
Ale teraz jest nieoceniona pomocą. Dostaje młodego i Unia już że sobą konkretnie spędzać czas . Zresztą młody się nauczył krzyczeć tata tata tataaaaaaa i no nie ma wyjścia. Chłopaki zajmą się sobą, A ja zrobię obiad czy po nim ogarnę.
Nie każdy facet jest stworzony do małego dziecka maja i ne instynkty . Nieważne jak daleka droga była by je uzyskać.
Lawendo nie jest to potwierdzone, dowiedziałam się na penetralnych .OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021 -
Multiwitamina wrote:Na tyle na ile nabrałam już doświadczenia, mój mąż jest mi większą pomocą teraz niż wcześniej. Te pierwsze tygodnie to czas matki i dziecka. Poznać się, zobaczyć jak trzeba spać jeść...czasem mąż zawadza , czasem pomaga A czasem irytuje .
Ale teraz jest nieoceniona pomocą. Dostaje młodego i Unia już że sobą konkretnie spędzać czas . Zresztą młody się nauczył krzyczeć tata tata tataaaaaaa i no nie ma wyjścia. Chłopaki zajmą się sobą, A ja zrobię obiad czy po nim ogarnę.
Nie każdy facet jest stworzony do małego dziecka maja i ne instynkty . Nieważne jak daleka droga była by je uzyskać.
Lawendo nie jest to potwierdzone, dowiedziałam się na penetralnych .
Orzech ja mężowi po dniu jego obserwacji dałam Misia na ręce. Potem asystowałam przy ich przebieraniu, przy karmieniu butelką, odbijaniu. A teraz sami sobie swietnie radzą. A nawet w usypianiu młodego po karmieniu po kąpieli, mój mąz jest czasem lepszy niż ja )
Poza tym jest zasada- ja sciągam mleko to mąż karmi nim w nocy. Ja nawet nie umiem syna trzymać do podania butelkiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2020, 10:22
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Owa - no różnie to bywa z tym pomaganiem. I tak matka jest najbardziej obciążona choćby nie wiem co. Mąż potem zazwyczaj wraca do pracy, a po pracy każdy facet jest zmęczony. Praca to nie to co siedzenie w domu 😆
Z tego co widzę to na początku wszyscy są zapaleni do pomocy bo to nowość i atrakcja, a z czasem jak robi się ciężej to różnie bywa.
U mnie niestety przy drugim widzę, że jest mniej chęci do pomocy. Proza życia. Mąż woli cały dom posprzątać niż słuchać jęków młodego. Albo woli się córką zająć, iść z nią na rower czy coś. Z nią już fajnie i przyjemnie można spędzić czas. Małego też bierze, ale zdecydowanie więcej jest jednak ze mną. Za takim roczniakiem z turbo ADHD mało kto wytrzyma długo bo człowiek jest po chwili umęczony. Np. teraz córka chce kolorować to mały dostaje świra. Zabiera kredki, rzuca po całym pokoju, popisał stolik, krzesełko. Jak mu się mówi nie wolno i zabierze to wrzask i płacz i tak co chwilę. Bierze wszystko do buzi, biega, upada, płacze. Dom wariatów 😁OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
-
A jak dziecko ma etap mamozy to już w ogóle pomocy nie zaznasz. U nas był taki etap, że jak mały w nocy płakał i mąż go brał to mały dostawał histerii bo chciał do mnie. No i miałam wybór, albo słuchać jak mąż się z nim męczy i efekt zerowy albo umęczona sama go uspokoić i po chwili spał. Córka nigdy nie miała mamozy aż takiej, a chłopaki to chyba maminsynki 😂
-
Lawendo no u nas tak właśnie to wygląda. Tatuś jest dobry do gilgotania i zabawy , mama to już kaliber do spania . Jeszcze był okres że mogłam rano dostać, albo nawet kilka tygodni temu mi go usypiał jak się przebudzil A ja już spałam A mąż nie. A teraz to jest tak . Podniesie głowe. Powie tata . Opuści na materac . 3sekundy i w ryk .♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021 -
Etap mamozy😂🤣🤣
Lavende86 lubi tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰