Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 sierpnia 2020, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróbel - ile miała Nastka jak wyszły jej pierwsze zęby? Mój nadal NIC. Masakra.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 11 sierpnia 2020, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    14/15 miesięcy. Nadal mamy tylko 2.

    npV2p1.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 sierpnia 2020, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojemu nawet nic nie idzie. Dziąsła normalne, nic nie gryzie jak wcześniej. Nie bierze rąk do buzi. Mam wrażenie, że nigdy nie wyjdą.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziecko mi dziś z rana tarasem uciekło 😁 mąż go przyniósł bo z roboty wracał. Musiał go usłyszeć, ja byłam w kuchni.



    Orzech . Trzymasz nas ładnie w tajemnicy ;) mam nadzieję że się Z Tymkiem dogadujecie 😀

    Promyk89 lubi tę wiadomość

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2337 1942

    Wysłany: 12 sierpnia 2020, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    Orzech . Trzymasz nas ładnie w tajemnicy ;) mam nadzieję że się Z Tymkiem dogadujecie 😀
    O to to!! Orzech bo mybtu na jakiś odzew czekamy!

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • NowaJaaa Autorytet
    Postów: 1725 1233

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orzech zakochana w Tymku na pewno i nie moze sie oderwać - nie dziwie sie 😉
    Wątek jakos umarł...

    Starania od 01.2018r.
    Od 03.2020 AP - MP 🥰
    Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
    Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
    Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
    Maz ok
    Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
    15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
    28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
    16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
    11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏

    Czekamy na Dziewczynke 😍

    16ud3e3kic3bs405.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, też czekam na Orzeszkowa wieści. Trochę się o nią martwię. Ja też zamilkłam na długo bo nie potrafiłam mówić po traumie. Mam nadzieję że u niej to tylko zwykłe zaabsorbowanie dzieckiem.

    npV2p1.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robię dzisiaj badania do nowej pracy...

    Promyk89, Lavende86 lubią tę wiadomość

    npV2p1.png
  • NowaJaaa Autorytet
    Postów: 1725 1233

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróbel wrote:
    Robię dzisiaj badania do nowej pracy...
    Gratulacje! Cieszysz sie ze idziesz do pracy?

    Starania od 01.2018r.
    Od 03.2020 AP - MP 🥰
    Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
    Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
    Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
    Maz ok
    Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
    15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
    28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
    16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
    11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏

    Czekamy na Dziewczynke 😍

    16ud3e3kic3bs405.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2337 1942

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróbel wrote:
    Hejka, też czekam na Orzeszkowa wieści. Trochę się o nią martwię. Ja też zamilkłam na długo bo nie potrafiłam mówić po traumie. Mam nadzieję że u niej to tylko zwykłe zaabsorbowanie dzieckiem.
    Na pewno zaabsorbowanie.
    Ja mialam taką traume że nie moglam jesc bo bolał mnie brzuch i mialam silny odruch wymiotny, nie mogłam sie skupic, gonitwa myśli, poczucie odrealnienia i takie podniecenie? Ciągła gotowsc? Takie uczucie wiecie, jakbym byla przed jakimś ważnym negatywnyn wydarzeniem

    Ale wszystko w końcu mija :)

    NowaJa- Ja nie mam nic ciekawego do napisania :D siedze w bobasowym świecie, młodyvwstaje już regularnie o 5 rano. Natomiast sen w dzien jest passe :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2020, 10:06

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też totalnie miałam wstręt do jedzenia że 2 tyg po porodzie ale nie przez traumę tylko sama nie wiem. Może hormony też tak działają?

    Orzeszkowa daj znać że wszystko ok 😊

    Ale ten czas leci, już połowa sierpnia, zaraz roczek mojej małej. A potem to już z górki do jesieni... Lato mogłoby trwać pół roku!

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie wracam z zakupów. 3 godziny w galerii i trochę rzeczy kupione.

    Wróbel - gratuluję pracy! Mów coś więcej. Gdzie? Co? Jak?

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NowaJaaa wrote:
    Gratulacje! Cieszysz sie ze idziesz do pracy?
    Bardzo.
    Lavande to będzie biblioteka ale tym razem ogólna. Będę dokumentować i czasem zajmować się użytkownikami. Czasem też w różnych miejscach (jest kilka placówek). Finansowo będzie średnio (tak jak w poprzedniej) ale praca zapowiada się bardzo fajnie. Nie tak monotonna, w obecności książek które będzie czas czytać (podczas siedzenia na czytelni) a ludzie wyglądają na bardzo miłych.

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    npV2p1.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No z żołądkiem też miałam problemy ale to przez te antybiotyki chyba bo miałam bóle i wymioty.

    Mi było łatwiej Promyk bo mąż dużo był przy mnie i najpierw to jemu właśnie opowiedziałam to co się działo jak go nie było. Potem na fioletowym forum opisałam cały poród (nie chciałam tu dziewczyn straszyć) a to pomagało - mówienie o tym. Teraz już nie ma problemu. Myślę też że przed jakimiś trwałymi urazami uratowało mnie to cudowne uczucie kiedy ją przytuliłam. Przed chwilą strach, wspomnienie ogromnego bólu o którym nie mogłam zapomnieć i nagle przy pierwszym dotknięciu małego ciepłego ciałka zapomniałam i poczułam błogość jakiej nigdy nie czułam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2020, 14:27

    Promyk89 lubi tę wiadomość

    npV2p1.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2337 1942

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróbel wrote:
    No z żołądkiem też miałam problemy ale to przez te antybiotyki chyba bo miałam bóle i wymioty.

    Mi było łatwiej Promyk bo mąż dużo był przy mnie i najpierw to jemu właśnie opowiedziałam to co się działo jak go nie było. Potem na fioletowym forum opisałam cały poród (nie chciałam tu dziewczyn straszyć) a to pomagało - mówienie o tym. Teraz już nie ma problemu. Myślę też że przed jakimiś trwałymi urazami uratowało mnie to cudowne uczucie kiedy ją przytuliłam. Przed chwilą strach, wspomnienie ogromnego bólu o którym nie mogłam zapomnieć i nagle przy pierwszym dotknięciu małego ciepłego ciałka zapomniałam i poczułam błogość jakiej nigdy nie czułam...
    Bo niestety ile kobiet tyle porodów.
    Ty wtedy wyczerpałaś limit na traumatyczne porody, ja w tej "sesji".
    Tak jak mówisz- ciebie bardzo wspierał mąż. A wtedy kobieta naprawde potrzebuje oparcia.
    Ja po trudnym porodzie bylam sama. I jeszcze nłody trafił na salę nadzoru z powodu bradykardii. Prawdopodobnie po moim znieczuleniu.

    Ale możemy o tym zapomnieć i cieszyć się maleństwami.
    Nie myslisz o drugim dziecku?

    Z pozytywnych rzeczy- jak nacinali mnie przed założeniem kleszczy to kompletnise nic nie czułam i nic to nie bolało :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2020, 15:08

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, drugiego nie chcemy. Raz że finansowo byłoby trudno a dwa moje zdrowie. Ja miałam subatonie macicy i krwotok. Nie wiadomo czemu, może błąd położnej a może nie. Ledwo przeżyłam. Nie chcę ryzykować po raz drugi. Mam dla kogo żyć.

    npV2p1.png
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas bylo tak fajnie i od dwoch dni szlag wszystko trafil. Maly ciagle stęka, dzisiaj od 9 do prawie 12 z nim wojowalam : cyc - odłożenie - placz i tak w kolko . Jakos sie udalo ale musial lezec przy mnie . Pospal i po obiedzie znowu to samo, znow przy mnie lezy , czasem to i przy mnie zasnac nie chce niby szuka cycka, dorwie go tak łapczywie i wypluwa i placze 😞 cycki mam flaki bo ciagle cos tam ssie i sama nie wiem czy tego mleka mniej czy co :/

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2337 1942

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    A u nas bylo tak fajnie i od dwoch dni szlag wszystko trafil. Maly ciagle stęka, dzisiaj od 9 do prawie 12 z nim wojowalam : cyc - odłożenie - placz i tak w kolko . Jakos sie udalo ale musial lezec przy mnie . Pospal i po obiedzie znowu to samo, znow przy mnie lezy , czasem to i przy mnie zasnac nie chce niby szuka cycka, dorwie go tak łapczywie i wypluwa i placze 😞 cycki mam flaki bo ciagle cos tam ssie i sama nie wiem czy tego mleka mniej czy co :/
    Dokarmiacie sie mm?

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Dokarmiacie sie mm?

    Nie, dzisiaj po dyżurze mama przyjdzie z waga zobaczymy czy ladnie przybiera . Ogolnie nie bylo problemu z jedzeniem ..

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • KattQ Autorytet
    Postów: 252 139

    Wysłany: 13 sierpnia 2020, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś byłam na wizycie mała już 3200 waży 😍
    Ale dopiero za dwa tygodnie CC oczywiście jak donoszę 🙈

    W końcu się udało 🥰🤰🏼
    Ponad 3 lata starań
    cykle bezowulacyjne insulinoodporność

    w5wqio4pp41mn9qy.png

    15aecb5af8.png
‹‹ 1858 1859 1860 1861 1862 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ