Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Orzech - gratulacje jeszcze raz! Śliczny maluch. Oby się zdrowo chował. Jesteś dzielna. Dałaś radę.
Co do lekarza to no comment. Co to za buc!? Skargę chyba bym złożyła. Buractwo straszne. No ale teraz pozostaje szybko zapomnieć o tym co złe i cieszyć się małym.
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
-
U mnie w szpitalu też po porodzie mają już w dupie. Gdyby nie rodzina to ciężko by było. Przy dziecku zero pomocy. Przywiozą dziecko i adios, radź sobie. Jak się nabiegasz i naprosisz to przyjdzie jedna czy druga i coś pomoże, ale z łaską. Może z 2 miłe położne się przewinęły. Reszta stara się być miła, ale to tak raczej na siłę i na zasadzie - szybko, szybko bo nie mam czasu. Na badania nie zabierają dzieci tylko dzwonią i samemu trzeba biegać z dzieckiem i czekać w kolejce z innymi. Poza tym kto nie wejdzie do pokoju to każdy mówi co innego. Za pierwszym razem byłam załamana bo spodziewałam się czego innego. Naiwna byłam. Teksty które tam usłyszałam m.in. przyczyniły się do mojej późniejszej depresji. A tym razem już wiedziałam, że muszę liczyć tylko na siebie i jedyne o czym myślałam to jak najszybciej uwolnić się do domu. Niby nikt nie był niemiły tak otwarcie, ale człowiek czuje się tam jak intruz, który swoją obecnością i pytaniami przeszkadza personelowi. Może to kwestia przeciążenia pracą i za małej ilości personelu. Nie wiem. Ogólnie nie narzekam bo choć specjaliści tam dobrzy i dziecko było dobrze zbadane i zaopiekowane.
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
-
Wszystkiemu winne na pewno porzeciązenie pracą, dokumentami etc... niestety kobieta po porodzie radzi sobie sama. Ze sobą, swoim kroczem i swoim dzieckiem.
I Lavende- fakt. Pare milych sie zdarzylo, taki gest zeby przyjsc i pomoc przystawic malego do piersi, poprawic poduszke, zapytac sie czy czegos potrzebuje i czy jest okej. Zdarzało sie ale naprawde za mało.
Katt- dasz rade. Kobiety są dzielne i silne. Naprawde nie wiesz jak bardzo. Dasz sobie rade jak każda z nas
zobaczysz
.Orzech- jeszcze raz gratuluje. Pamiętaj że połog to czas na twoją regeneracje. Odpoczywaj ile można przy malutkim.!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2020, 21:34
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
No i co dziewczyny... chyba jednak ten wątek był szczęśliwy bo prawie wszystkie w końcu się doczekałyśmy happy endu 😊 Do kompletu brakuje nam jeszcze tych 2 bobasów. Wierzę, że też w końcu się pojawią.
Promyk89, KattQ, OwaOrzeszkowa lubią tę wiadomość
-
Dokładnie szczęśliwy wątek, a to znaczy że w końcu każda będzie w ciąży 🥰 🤰🏼 życzę wam tego z całego serca, każda kobieta , która tego pragnie powinna doświadczyć i poczuć jakie to niezwykłe..czasem siedzę sobie i myślę że to naprawdę prawdziwy cud..jak ten dzidziuś się tam mieści jak to w ogóle możliwe że w brzuszku rośnie mały człowiek taki niewinny i kochany..cały czas wyobrażam sobie ten moment, w którym zobaczę ją pierwszy raz 😍 dopiero co pragnęłam zobaczyć dwie kreski a tu zaraz będziemy rodzicami 😁
OwaOrzeszkowa, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
W końcu się udało 🥰🤰🏼
Ponad 3 lata starań
cykle bezowulacyjne insulinoodporność
-
Orzeszku bardzo mi przykro, ze musialas doświadczyć tych złych rzeczy ale masz największa i najpiękniejsza nagrodę zdrowego malucha a o tych złych rzeczach szybko sie zapomnina
Ja wiem jak to u nas w szpitalu wyglada z drugiej strony, położne sie bardzo starają ale co maja zrobic gdy jest ich za malo i nie sa w stanie sie rozdwoic. Nasza porodówka jest bardzo oblegana a personelu oczywiscie za malo.
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Zozo- my to wszystko wiemy. Przeciązenie pracą powoduje, że położne czasem zatracają ten piwrwiastek ludzkiej empatii. Nie wszystkie ale część tak.Zozo wrote:Orzeszku bardzo mi przykro, ze musialas doświadczyć tych złych rzeczy ale masz największa i najpiękniejsza nagrodę zdrowego malucha a o tych złych rzeczach szybko sie zapomnina
Ja wiem jak to u nas w szpitalu wyglada z drugiej strony, położne sie bardzo starają ale co maja zrobic gdy jest ich za malo i nie sa w stanie sie rozdwoic. Nasza porodówka jest bardzo oblegana a personelu oczywiscie za malo.
U nas też ktoś napisał taki tekst jak to wygląda od środka i zawarł tam takie trafne spostrzeżenis- że czasem sam zamienia się w tego mówiącego podniesionym głosem chama w stosunku do pacjenta. Potem jest mu najzupełniej wstyd że całą frustrację na system przenosi właśnie w ten sposób.
Natomiast ten lekarz na którwgo trafiła Orzeszkowa to kwestia wewnętrznej kultury- na te studia niestety nie każdy się nadaje. I tacy ludzie robią nam zły PR.Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Lavende- w szpitalu, w którym rodzilam jest dokładnie tak jak to opisałaś. Zauważyłam jeszcze jedną prawidłowość. Dziewczyna z mojej sali miała lekarza z tego szpitala. Podejście do niej było zupełnie inne- pomagały jej karmić, a mnie zlewały i tylko przewracając oczami w nieprzyjemny sposób wytykaly mi co zle robię. Nie oczekiwałam skakania przy mnie, ale zwyczajnie mały uśmiech z ich strony dużo by dał.
Ja źle znioslam to, że mnie tyle przetrzymali w tym szpitalu. Czułam się tam sama, nie dawałam rady nosić dziecka bo szwy ciagnely, tęskniłam za mężem i domem. Jak zostałam na sali sama i nie wiedziałam czy z małym wszystko ok - dużo płakałam- zwłaszcza jak on płakał, a ja go nie mogłam uspokoić. Raz jedna położna mnie na płaczu przyłapała to się chyba zlitowala i przyniosła mi radio z muzyką dla maluchow... Tylko, że to plumkanie było tak depresyjne, że już całkiem się rozsypałam😄
Kattq- juz niedługo będziesz trzymać w ramionach swoją kruszynke. Nie myśl za dużo o porodzie, ciesz się końcówką ciąży. Ja się teraz łapie na tym, że tęsknię za moim brzuszkiem🙂
Ratunku! Dzisiaj kończę 30lat🥺
Rozpoczyna się kolejny rozdział. Wycieram ulane mleko z wlosow, idę pod prysznic- pora poczuć się jak MILF! Może nawet pomaluje rzęsy- a co!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 09:40
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Orzeszkowa .
Jeszcze raz gratulacje . Zostałaś mama , udało się.
Co do porodu . No realia niestey. Przykro że tak zostałaś potraktowana podczas szycia i szczerze . Złóż skargę, nawet Jak gówno da. Na szczęście już jesteście w domu, cali i zdrowi . A jak malutki ? Grzeczny ? Cycocholik ?
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021 -
Multi- Tymek wisi na cycku ile się da. Nie przeoczy okazji do jedzenia. Zbankrutujemy na pieluchach- dłuższy czas bez kupy to czas stracony, ale kupy zdrowe- jak jajecznica😉 Wczoraj obesral siebie, nas i wszystko przy przewijaniu;) a na deser zrobił siku😄
Potrzebuje dużo tulenia. Oczywiscie śpi się najlepiej na mamie albo tacie🙃Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 09:50
Multiwitamina lubi tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Orzech poranny prysznic choćby nie wiem co to zawsze 5 min dla siebie. A potem kobieta lepiej sie czuje.
Ja w szpitalu chodzilam sie myc chyba ze 3 razy dziennie. Jedyna forma relaksu i mojego sam na sam ze swoimi myślami i swoim cialem. Do tej pory poranny prysznic to podstawa dla mojej higieny...psychicznej.
Wiadomo skąd ten szybki oddech? Juz wszystko ok?
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Do końca nie wiadomo, robili mu badania, ale mu przeszło. Juz jest ok.
Promyk89 lubi tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Pamiętasz jak pisalam o bradykardii mojego Misia? Rozumiem cie napraede jak sie czulas, sama bez rodziny. Najważniejsze że nasze dzieciaki są z nami.OwaOrzeszkowa wrote:Do końca nie wiadomo, robili mu badania, ale mu przeszło. Juz jest ok.
.ja własnie karmiłam młodego siedząc w fotelu- przysnęło mi się, aż sie uśliniłam cala -.- szok a młody ciągnął caly czas 
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Orzeszkowa co do tego chama złóż skargę tak jak dziewczyny piszą , moja bratowa rodziła w marcu trzymali ją 22 godziny mimo że miała wskazanie do cc a jej lekarz był na dyżurze i miał gdzieś że ledwo żyje, w końcu zrobili CC. Teraz żałuje że nie złożyła skargi bo marzyła tylko o wyjściu do domu do rodziny i żeby jak najszybciej o tym zapomnieć.
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin masz najpiękniejszy prezent przy sobie 🥰
Co do końcówki ciąży fakt korzystamy z ostatnich chwil we dwoje 🙈 mimo że już wieczorami to nie wiem co ze sobą robić bo nogi mnie mega bolą i mam skurcze w łydkach a i pozycji nie ma która mi pasuje do siedzenia więc chodzę spać najpóźniej o 22 🤭 wyspać się też już nie mogę bo wszystko mnie boli i duszno mi i siku i gorąco więc wstaje koło 7. Wieczorem brzuch mi się ciągle napina, jedyne co rano mam ochotę na cokolwiek więc korzystam 😁😁
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
W końcu się udało 🥰🤰🏼
Ponad 3 lata starań
cykle bezowulacyjne insulinoodporność
-
U nas to bardziej za mało personelu bo widać, że się niby starają, ale średnio im wychodzi. No i to, że każda co innego mówi jest wkurzające. Widać ten bałagan. Np. przychodzi jedna i mówi, że dziś wychodzę. Potem drugiej mówię, że wychodzę, a ona w szoku wertuje papiery i mówi, że wcale nie 😳 No masakra. Ogólnie jakoś źle nie było tym razem, ale wiele rzeczy bym tam poprawiła. Ja miałam ciężko bo mój mały dużo się darł, zmasakrował mi sutki, znowu się darł. Nie dało rady go uciszyć, a one tak patrzyły na mnie jakby to moja wina była i jakby nieudolna matka nie umiała dzieckiem się zająć. Przykre, ale starałam się mieć to w dupie co przy hormonach i po cc jest niełatwe. Stres i tyle. A mój młody to po prostu rozdarciuch. Dziś od 6 chodził po domu i się darł. O 10 go wzięłam na dwór bo już nie mogłam tego znieść. Moja mama mówi, że on się drze jak zarzynana świnia. Zawsze zamyka okna bo boi się, że nas sąsiedzi za patoli wezmą albo po policję zadzwonią. No tak to brzmi. I nic go nie uspokaja. Tak ma i tyle... Taki typ.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 11:12
-
OwaOrzeszkowa wrote:Multi- Tymek wisi na cycku ile się da. Nie przeoczy okazji do jedzenia. Zbankrutujemy na pieluchach- dłuższy czas bez kupy to czas stracony, ale kupy zdrowe- jak jajecznica😉 Wczoraj obesral siebie, nas i wszystko przy przewijaniu;) a na deser zrobił siku😄
Potrzebuje dużo tulenia. Oczywiscie śpi się najlepiej na mamie albo tacie🙃
U nas jest dokladnie to samo tyle ze ja jestem caly tydzien sama i musze wybierac czy isc szybko zjesc czy moze sie podmalować i gonić na spacer czy drzemać z młodym co osttanio wlasnie to wybieram 😅 i wszystkiego najlepszego :**
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Promyk, ja wczoraj zasnęłam przy karmieniu i też się tak zasliniłam😂 cały policzek mokry😂😅
Dziękuję dziewczyny za życzenia;) ;*
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Dlatego w chwilach kryzysu uwielbiam karmić ho na leząco na boku, albo w pozycji naturalnej. Zamknać oko na 15 min to czasem wybawienie.OwaOrzeszkowa wrote:Promyk, ja wczoraj zasnęłam przy karmieniu i też się tak zasliniłam😂 cały policzek mokry😂😅
Dziękuję dziewczyny za życzenia;) ;*
OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472
