Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny 😁
My od wczoraj w domu 😁 w końcu w swoim domku, mała dużo śpi w dzień i w zasadzie tylko jeść i spać więc póki co jest okej. W nocy włączył się nam monitor oddechu dwa razy , mało zawału nie dostaliśmy i nie wiem czy to były fałszywe alarmy czy rzeczywiście miała przestoje w oddychaniu, u noworodków to podobno się zdarza. W dzień śpi w wózeczku i cały czas ją obserwuję i nie widzę żeby coś się jej działo więc nie wiem co o tym myśleć. Dziś wieczorem udało mi się przystawić ją na karmienie w końcu 🥰
Podajcie link gdzie się przenosimy na tematy dzieciowe bo ten co podała wróbel nie otwiera mi się. -
Kattq moje gratulacje! ❤️
KattQ lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Ja też mam problem z linkiem.
Ej ej to gdzie sie przenosimy? ;>Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Dziewczyny to ja dziekuje za te lata bo ze 2 beda, pisania z Wami, wsparcia, czasem potrzebnej zjebki. Życzę Wam zeby dzieci były jak najmniej absorbujące i dały Wam żyć, żebyście miały tez czas dla siebie i Waszych drugich połówek i bajecznego seksu! Pomyślności! Multi oraz tym, które zdecydują sie na kolejne ciaze spokojnych ciąż, łatwych i szybkie porodów, zdrowych Dzieci.
Buziaki Dziewczyny!OwaOrzeszkowa, Adry lubią tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Kattq gratulacje i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia
Wszystkim dziewczynom dziękuję za wszystkie chwile spędzone tutaj, ogromnie się cieszę, że mogłam Was "poznać" i spędzić z Wami kawał czasu na tym wątku. Życzę powodzenia w nowym miejscu dla mamusiek. Powodzenia i trzymam kciuki!!!
NowaJaaa, Czekamy opowiadać co tam u Was? jak życie?
Wróbel jak nowa praca? zadowolona?
Jutro z pracy postaram sie cos wiecej naskrobac co u mnie, dzisiaj juz padam na twarz :*
Buziaki. -
Tak, z pracy jestem bardzo zadowolona. Na razie zapoznaje się z księgozbiorem. Wczoraj miałam kiepski dzień (mocno niewyspana) więc postwiłan wnikliwsze niż wcześniej zapoznawanie się czyli inaczej mówiąc cały dzień czytałam bardzo ciekawą książkę... W końcu muszę dobrze znać tuejsze książki żeby móc doradzać użytkownikom... Hi hi hi To wszystko w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych.
Adry lubi tę wiadomość
-
Adry miło, ze pytasz. U mnie hmmm staramy sie dalej, teraz etap immunologa i w zasadzie to ostatnia prosta przed ivf, do którego chce podchodzić przebadana zeby zwiekszyć nasze szanse, a jeżeli nie to przynajmniej czuć, ze zrobiłam co mogłam. Aczkolwiek przed bede Męża namawiać na typowe wakacje zeby jeszcze przed sie wygrzać w słońcu... bo ten rok jak dla każdego jest ciężki.
Teraz mamy urlop, odpoczywam od pracy, w ktorej jest roznie, korci mnie zmiana, ale ani rynek pracy ani moja sytuacja temu nie sprzyjają.. poza tym w tym roku odkrywamy uroki polskich zakątków. W małzeństwie włosko jak zawsze. Mam tez kryzys kobiecości ale umówiłam sie do zaj**go fryzjera na grudzień, wiec mam nadzieje,ze sobie poprawie samopoczucie i samoocenę. Było juz tak dobrze, regularnie ćwiczyłam w domu, ale zabieg mnie uziemił na miesiac i teraz cieżko wrócić.
Pisz więcej co tam u Ciebie.Adry lubi tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Wróbel, a czy to jest jakas typowo tematyczna biblioteka, czy mozna znaleźć ksiązki w każdym kierunku. Świetnie słyszeć, że jesteś zadowolona. W jakich godzinach pracujesz?
NowaJaaa, zgadzam się, ten rok jest wyjątkowo trudny i dziwny, a momentami naprawde zaskakujący.
Mnie równiez czeka pewnego rodzaju zabieg, raczej operacja na lewą nogę. Mam niesprawną zastawkę i trzeba to jak najszybciej naprawic. Znalazłam naprawdę cudownego lekarza, mimo strachu, wręcz paniki wiem, że będę w dobrych rękach. Potem zrobię sobie 2 tygodnie wolnego, choć do sprawności trochę będę wracać, ale co zrobić. Czemu fryzjer dopiero na grudzień? Takie obłożenie?
Poza tym rodzina, praca, dom, w między czasie jeszcze jakiś sport i nauka angielskiego, każdy dzien praktycznie przelatuje mi przez palce. Mała super się rozwija, chodzi do przedszkola. Dzięki koronawirusowi sporo ludzi powypisywało dzieci lub przepisało je do państwowych placówek, w grupie zostało 9 dzieci na które przypada łącznie 3 panie, więc nie musze chyba pisać jaka jestem zadowolona, bo kazde dziecko dostaje duzo czasu i uwagi, a w małej grupie i mniejsze ryzyko choroby. hehe.
A próbowałas nordic walking? Jak tylko mam chwilę to łapię za kijki i idę zrobic rundkę po okolicy, zapewniam, że mozna się nieźle spocić a przy okazji dotlenić.
A nad czym się zastanawiałaś jeśli chodzi o pracę? Do odważnych świat nalezy, nie ma co czekać na to kiedy pojawi się maluch, trzeba działać jeśli pojawi się okazja i zmienić. Przy dziecku już takie spontany sa trudniejsze hehe.NowaJaaa lubi tę wiadomość
-
Adry to macie teraz w przedszkolu pełen komfort! Daje sobie szanse i czas do konca roku, jak nie wyjdzie z dzidziusiem, to zacznę wysyłać cv i zobaczymy. Meczy mnie juz to wszystko, ten stan zawieszenia, ale cieżko mi tez sie poddać, jak tak daleko zaszliśmy.Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Adry to taka typowa miejska biblioteka. Nie do końca to z czym miałam do czynienia chociaż oczywiście system biblioteczny taki sam więc od strony komputerowej jest ok a to bardzo dużo ułatwia.
Godziny pracy nie idealne bo 3 dni w tygodniu jest od 12.00 do 20.00 ale z nieocenioną pomocą babci jakoś to idzie. Atmosfera bardzo luźna, pracuję z bardzo miłą starszą panią która zna wszystkich użytkowników nie tylko z nazwisk ale i preferencji czytelniczych.Adry lubi tę wiadomość
-
U nas po staremu , bez zmian , powoli. Już leci 20tc , a kiedy nie wiem sama. Lato chyli się mu końcowi, zima można będzie leżeć i pachnieć. Taki żart. Sezon jabłek i soków się zaczął. Uwielbiam . Kornel też już niby mały, a taki duży i samodzielny się robi . Pogadać z nim już można.
Wróbel fajnie że ogarnęłaś sprawę szybko i trafiłaś na bibliotekę cieszę się.
Adry no to nordik to już wogle będzie stalowa dupa że ho ho.
Aga najgorsze to jest chyba wdrożyć się w systematyczność. Ja tak mam z obowiązkami domowymi , raz mi idze tak że ogarniam A potem kilka dni wypadnie że mój schemat jest rozwalony i ciężko mi wrócić do systematycznosci . 🤷♀️ Ale ja zawzzemowila że leniem jestem . Imunologia ciężka sprawa ,no ale masz rację warto przebadac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2020, 09:38
Adry lubi tę wiadomość
♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021 -
Wróbel - super, że już w nowej pracy. Powodzenia!
Multi - miałaś już połówkowe? I co? Nadal dziewuszka? Druga ciąża szybko leci bo jest co robić. Kurcze, już niedługo będziesz mamą dwójki.
Widzę, że wątek umiera powoli śmiercią naturalną. Ile tu tematów się przewinęło. Ile dramatów. Fajnie było tu z Wami być. Życzę Wam wszystkim wszystkiego dobrego!Adry lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny- myślę żeby założyć dla nas wątek na kidzfriend. Napiszcie co o tym myślicie. Może macie jakieś inne pomysły?
Adry, Lavende86 lubią tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Mam prośbe, nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda, ale jeśli tak to może polecicie mi jakieś fajne lektury dla świeżych mam. Książki dotyczące tworzenia relacji z dzieckiem, wspomagania jego prawidłowego rozwoju itd
Frida, Lavende- wy często o wielu dobrych książkach pisalyscie. Teraz pluje sobie w brodę, że nie zapisałam tytułów😐
Kattq- jeśli tu zaglądasz to napisz jak się czujesz i czy wszystko ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 15:06
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
O akurat tu zajrzałam Orzeszkowa 😁
Ja polecam książki Jespera Juula. A tak o maluchu to mega polecam Mocno mnie przytul Carlosa Gonzalesa, Jak zrozumieć małe dziecko wyd.Natuli. I w ogóle w tej ksiegsarni u na blogu Natuli jest dużo wartościowych treści do czytania 🙂OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Frida91 wrote:O akurat tu zajrzałam Orzeszkowa 😁
Ja polecam książki Jespera Juula. A tak o maluchu to mega polecam Mocno mnie przytul Carlosa Gonzalesa, Jak zrozumieć małe dziecko wyd.Natuli. I w ogóle w tej ksiegsarni u na blogu Natuli jest dużo wartościowych treści do czytania 🙂25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Ja jestem za tym żeby założyć wątek na kidzfriend. Chętnie bym pogadała i dzieciakach. Tam właśnie link podawałam.
Piszę o małej trochę w pamiętniku na fioletowej ale to nie to samo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 16:44
OwaOrzeszkowa, Lavende86 lubią tę wiadomość
-
Adry my na razie czekamy na wyniki. Jak zresztą nick sugeruje wieczne czekanie też zaczęliśmy leczenie u immunologa. Po raz drugi. U innego. Poszerzamy diagnostykę. Nasza ostatnia nadzieja i... podjęlismy decyzję, że jeszcze rok i kończymy starania. Ja już powoli psychicznie nie daję rady, chodzę do psychologa, ale chyba nie za wiele mi to pomaga. Spróbuję jeszcze u innej babeczki, może będzie lepsza. A może po prostu to nie jest dla mnie. Moze takie terapie zwyczajnie na mnie nie działają.
Jeśli nie uda się za rok to idziemy w AZ. Ileż można walczyć. Prawie wszystkie dziewczyny już tutaj pozachodziły, a ja ciągle walczę i już mi brakuje tchu przyznam szczerze, tym bardziej, że od początku wkładam w to leczenie mnóstwo energii i ona się po prostu wyczerpuje. Życie. Nie każdemu jest dane być rodzicem...Adry lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Hej dziewczyny 😬 ja zaglądam codziennie, myślę że zrobiło się tu zamieszanie,że odchodzimy z wątku a chodziło tylko o to żeby przenieść tematy dotyczące dzieci w inne miejsce a nadal będziemy tu pisać z tym że nie o sprawach związanymi z maluchami itp a tematy ogólne i dotyczące starań itp. jeśli chodzi o nas to po dwóch tygodniach w końcu psychicznie doszłam do siebie, mała jest póki co bardzo regularna co dwie, trzy godziny budzi się na jedzenie czasami robimy kilka podejść bo zdążę ją odlozyc a ona znowu chce do mnie. Przybiera ładnie na wadze, byliśmy na pierwszej wizycie u pediatry i wszystko okej, żółtaczka odpuściła już całkowicie, a i my oswoiliśmy się z nową rzeczywistością. Niestety od poniedziałku.moj narzeczony wraca do pracy w zamian będzie teściowa, więc sama nie będę, ale tak nam razem dobrze, że sam przyznał, że powinno być co najmniej miesiąc ojcowskiego 😁
Jeśli chodzi o fizyczny stan to czuję piekący ból nie mogę spać na boku ani wstawać z niskich rzeczy, z łóżka to na czworaka wstaje do małej bo normalnie czuje jak bym miała się rozpaść na dwie części. Czułam się lepiej dzień po CC niż teraz. Wczoraj poszłam do lekarza żeby sprawdził czy wszystko okej bo się już zaniepokoiłam że może coś jest nie tak, ale na szczęście jest okej muszę jakoś wytrzymać dobrze że nie cały czas boli tylko w niektórych pozach 😬Adry lubi tę wiadomość
-
Wątek umiera śmiercią naturalną, bo w pewnym momencie ludzie przestali się kompletnie szanować i zauważać swoje potrzeby, więc już mało kto chciał brać w tym udział. Osobiście chętnie wrócę i popisze od czasu do czasu, jeśli te tematy tu poruszane nie będą non stop dzieciowe, bo ja naprawdę nie chce rozmawiać cały czas o dziecku 🤷. Wiem, że wiele kobiet nie potrafi inaczej, ale że właśnie tego tu szuka, i to jest ok dla mnie, ale dobrze sobie znaleźć takie miejsce, gdzie znajdą się osoby o podobnym podejsciu, wtedy każdy będzie się czuł dobrze ja chętnie czytam co u was słychać, jak rozwijają się wasze pociechy itd, ale też chciałabym czasem ponarzekać nie wiem na pracę czy na nieustanna walkę z kilogramami i czuję, że nie mogę już tutaj tego zrobić, a szkoda. Myślę, że jak czułabym się wysłuchana pod kątem moich potrzeb, to chętniej bralabym udział w rozterkach dotyczących dzieci, a ja już w pewnym momencie nie widziałam tu miejsca dla siebie.
Ja mam malutko czasu, ale myślę, ze przy odrobinie chęci jestem w stanie 1-2 posty dziennie napisać
Więc proszę sobie sprawę powaznie przemyśleć, tym bardziej że ja niedługo wracam do starań i z kim będę sikac na testy? Z mężem ? Jak on mi powiedział, kiedy wyszła druga kreska za pierwszym razem żebym poszła na betę, bo chyba test zepsuty... Tyle z romantycznych uniesień hahahaha