Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny! Ja wczoraj wróciłam z wakacji i teraz powrót do rzeczywistości.
Jutro rano muszę zrobić znowu betę czy spadło do zera i odebrać wyniki po łyżeczkowaniu. We wtorek do mojego giną na kontrolę.
Muszę Was nadrobić, ale wpierw ogarnąć po przyjeździe.
Multiwitamina, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
Czekamynadzidzie ja tez zawsze trafialam w owu a jednak udalo sie dopiero w 10 cyklu. Zawsze z kalendarzykiem i testami. Nie musi byc cos nie tak. Tam sie poprostu musi wszystko zgrac.czekamynadzidzie wrote:Jest ok bo jest dużo powyżej granicy
niczym się nie martw!
Dzwoniłam przez tydzień co drugi dzień, nie było nic wolnego i później dopadły mnie wątpliwości czy to nie za wcześnie. No stwierdziłam że daje sobie spokój i poczekam do tego października. W październiku będzie to koniec 7 cyklu więc
już coś więcej no i zobaczymy
Przeglądałam mój kalendarzyk i zauważyłam że co miesiąc trafiamy w owulacje, zawsze jest co 2 dni od 11dc (ja mam owu między 12 a 14) więc na pewno to nie jest kwestia ominiecia jak u niektórych par bywa. No nic zobaczymy. Może coś z tymi jajowodami nie tak? Cholera wie idę na posiewy w środę. Na to czego nie mogłam się doprosić od poprzedniego doktorka. Chlamydia, mycoplazma, ureaplazma. Wiecie że na to się czeka prawie miesiąc?!
Ja teraz robilam chlamydie z krwi i mialam wynik tego samego dnia. A te pozostałe to co to?
-
Multiwitamina wrote:..dla rozweselenia powiem Ci jak wygląda adoracja mojego męża. Wieczorem odwraca się dupą, wystawia plecy i każe się skrobnać...aż zaśnie. No a żebym to ja wytargowała żeby mnie przytulił to chyba musi być-30 , bo wiecznie mu gorąco...
No musiałam...Multi mój to samo!!! Jegoam skrobać albo się przytulać bo on nie wychodzi z taką inicjatywą
Multiwitamina lubi tę wiadomość
-
Lavende86 wrote:Jutro mam urodziny i tak jakoś nie mam nastroju. Myślałam że będę je obchodzić juz z drugim dzieckiem, potem myślałam że może już w ciąży. Nic z tego nie wyszło. Do tego spędzę je sama bo męża nie ma. No ale na komodzie znalazłam laurkę urodzinową od małej. Mama mówi że robiła ją z dziadkiem i bardzo się starała. Moja kochana. Tylko ona sprawia że mam jeszcze powody do uśmiechu ostatnimi czasy...
Lavendo... nawet nie wiesz jak Cię rozumiem. Ja za miesiąc mam 35 urodziny i nie mam ochoty robić żadnego przyjęcia. Gdy mój synek się urodził byłam pewna i tak sobie założyłam że do 35 rż będzie miał rodzeństwo. Teraz po tym co się stało to będą najsmutniejsze urodziny w moim życiu.
Jednak mam dużą nadzieję że do 36 rż będę chociaż w zdrowej ciąży.
Teraz przez 3 m-ce póki nie możemy działać (choć zobaczę co jeszcze lekarz powie) skupię się na odchudzaniu, dieta i ćwiczenia żeby nie myśleć o tym.
Lavende86 lubi tę wiadomość
-
Zawsze miałam idealne cykle i mnóstwo śluzu płodnego. Od czasu starań cykle były różne, ale od jakiegoś czasu zaczęło się wszystko psuć. Najpierw historia z tym polipem, a teraz po histero problemy ze śluzem. Myślałam, że jak okres jest regularnie to owu występuje. Tak jest? Po czym poznać brak owu? Ja sie za bardzo na tym nie znam. Zawsze miałam tempę niżej a potem szła do góry, a teraz jest wyżej i na tym samym poziomie. No i tego śluzu brak.malutka_mycha wrote:Lavende a zawsze miałaś regularnie? Może być ze stresu, nasz organizm jest bardzo delikatny i niestety czasami ze względu na czynniki zewnętrzne i/lub wewnętrzne może na chwile zgłupieć
-
Lavendo też jestem ciekawa jak to jest z tą owu. Ja teraz na wakacjach że 3 dni temu zauważyłam mnóstwo śluzu płodnego, przeźroczystego, rozciągliwego na 4cm. Zastanawiam się czy owu była. Wydaje mi się że trochę wcześnie, ale z drugiej strony by znaczyło że organizm już postawił się na nogi. Teraz zaczyna być biały kremowy. Może gin mi coś powie we wtorek. Temp. nie mierzyłam ale mam zamiar w tym tygodniu, jutro może proga zrobię razem z tą betą.
-
Wiem, że cykle bezowulacyjny się zdarzają ale nie wiem jaki mają przebieg. Ja jeszcze monitoringu nie miałam więc pewności że owu występuje nie mam. Tylko monitoring da Ci pewność że owu nie było, są wykresy kiedy skok jest a owu nie było a są wykresy kiedy owu nie było a skończyły się ciąża więc owu była. A Ty Lavende miałaś monitoring? Przepraszam że tak pytam, jeżeli już wcześniej o tym pisałaś ale mam bardzo krótka pamięć
Arienkas a który dzień cyklu?
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
-
Malutka_mycha 17go lipca miałam łyżeczkowanie i lekkie krwawienie przez 6 dni. Nie wiem czy to liczyć jako pierwszy dzień cyklu. Po prostu czekam na naturalny okres, oby przyszedł szybko czyli za tydzień/dwa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2018, 14:57
-
ale ja nie z krwi, tylko posiew (podobno bardziej czuły). No te pozostałe są takie jak chlamydia. Też warto sprawdzić czy nie ma tych bakterii po prostu, żeby wykluczyć możliwość, że to przez to się nie udaje. Te trzy robią w klinikach, może najcześciej występują, albo najbardziej utrudniają poczęcie. Nie wiem. Ciężko powiedzieć. Trzeba to zrobię, a co mi tam.Beatrix_ wrote:Czekamynadzidzie ja tez zawsze trafialam w owu a jednak udalo sie dopiero w 10 cyklu. Zawsze z kalendarzykiem i testami. Nie musi byc cos nie tak. Tam sie poprostu musi wszystko zgrac.
Ja teraz robilam chlamydie z krwi i mialam wynik tego samego dnia. A te pozostałe to co to?
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
ja CI powiem tak: na tą temperaturę nie ma co patrzeć. Ja miałam idealnie najpierw 36,3, potem w połowie temperatura skakała do 36,8, po czym się okazało, że pic na wode z tym wszystkim bo owulacji przez te cykle nie było. Później owulki wróciły i od tego momentu wykres szaleje. Góry i doliny, a owulacje są. I nie jestem w stanie wyznaczyć dokładnego dnia owulki (na pewno miedzy 12 a 14dc wg usg). Tak samo ze śluzem, w cyklach z torbielami śluzu miałam ogromne ilości, aż mi ciekło po nogach jak nie założyłam wkładki. Odkąd mam owulki to śluzu jak na lekarstwo. Trochę jest, ale szału nie ma w porównaniu do tego co było wcześniej. Poza tym u Ciebie po operacji to ja myśle, ze musi minac kilka cykli zanim sie to samo wszystko wyreguluje.Lavende86 wrote:Zawsze miałam idealne cykle i mnóstwo śluzu płodnego. Od czasu starań cykle były różne, ale od jakiegoś czasu zaczęło się wszystko psuć. Najpierw historia z tym polipem, a teraz po histero problemy ze śluzem. Myślałam, że jak okres jest regularnie to owu występuje. Tak jest? Po czym poznać brak owu? Ja sie za bardzo na tym nie znam. Zawsze miałam tempę niżej a potem szła do góry, a teraz jest wyżej i na tym samym poziomie. No i tego śluzu brak.
Lavende86 lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Nie miałammalutka_mycha wrote:Wiem, że cykle bezowulacyjny się zdarzają ale nie wiem jaki mają przebieg. Ja jeszcze monitoringu nie miałam więc pewności że owu występuje nie mam. Tylko monitoring da Ci pewność że owu nie było, są wykresy kiedy skok jest a owu nie było a są wykresy kiedy owu nie było a skończyły się ciąża więc owu była. A Ty Lavende miałaś monitoring? Przepraszam że tak pytam, jeżeli już wcześniej o tym pisałaś ale mam bardzo krótka pamięć
Arienkas a który dzień cyklu?
