Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNadzieja mimo wszystko!!!! ale ja chyba z końcem roku odpuszczę... już powoli do głowy dostaję... a jednak szkoda żeby do tego jakaś depresja się przyplątała... więc może lepiej odpuścić i zobaczyć co będzie dalej i jak coś to wrócić do stymulowania za jakiś czas..
-
Ag1988 wrote:Nadzieja mimo wszystko!!!! ale ja chyba z końcem roku odpuszczę... już powoli do głowy dostaję... a jednak szkoda żeby do tego jakaś depresja się przyplątała... więc może lepiej odpuścić i zobaczyć co będzie dalej i jak coś to wrócić do stymulowania za jakiś czas..
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 09:00
Multiwitamina, Lavende86 lubią tę wiadomość
7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
Zozo wrote:Tak jak mówicie trzeba znaleźć sobie zajęcie ale jak tu nie myśleć to nie jest takie łatwe. Niby się nie myśli a jednak siedzi ciągle to z tyłu głowy. Ale fakt już nie ma takiego "parcia" jak na początku. Wszystko w rękach Boga co ma być to będzie. Jakoś trzeba dalej żyć..
Co do Boga to ostatnio też mam z tym kryzys. Nie wiem po co pozwolił mi zajść w ciążę i zobaczyć bijące serce na usg po czym odebrał wszystko. Może jestem ograniczona, ale w tym akurat nie widzę sensu. Czym sobie na to zasłużyłam?
Wróbel - wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!!! -
Ja też mam dołka. Jeszcze tyle dni do USG, mam źle przeczucia,nastawiam się że idę by potwierdzić najgorsze. Dziś znów przy wypróżnieniu zobaczyłam ten dziwny śluz. Kolor sama nie wiem-jakby brudny żółty, to nawet nie jest kawa z mlekiem, lekki beż. Na majtkach nic, wczoraj przy podcieraniu do wieczora też nic. Gin mi gadał żeby brać dupka nadal 2x1 i nie zwiększać do 3x1. Już sama nie wiem.
Zozo mój synek też by chciał rodzeństwo... już raz w lipcu nie umiałam mu go dać. Był pusty pęcherzyk. Teraz mam źle przeczucia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 11:41
-
Dziękuję Multi
Oby było dobrze, już nie chcę widzieć tego śluzu, jak sobie palcem wyciągam to raz biały raz beżowy. Może to czop śluzowy się tworzy i trochę wylatuje. Taki kolor właśnie miał mój gdy wyleciał z synem. Jak tylko zacznę faktycznie plamić to do szpitala i tyle.
A to na sutkach to też tak miałam i to mogą być początki siary.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 12:09
Multiwitamina lubi tę wiadomość
-
Arienka kobieto masz się cieszyć tymi chwilami, nie ma co odkładać do usg z serduszkiem, później prenatalnych, pierwszych ruchów itd. Cały czas będzie Ci towarzyszył stres i trzeba czerpać od początku i cieszyć się każda chwila.
Nic nie wyciagaj, nie grzeb . Jak zaczniesz plamic to będzie widać, nie doszukuj się bo osiwiejeszMultiwitamina, Adry, Arienkas83 lubią tę wiadomość
-
Wróbel -wszystkiego dobrego
Arienkas -rozumiem twoje obawy, ten śluz o ktorym piszesz moim zdaniem o niczym nie swiadczy .ja tez mialam czasem zolty sluz e ciazy. Moze jaks infekcja sie przypaletala . Moim zdaniem gdyby byl brazowy ,czy koloru krwi to inaczej a tak mysle ze nie masz sie czym martwic i mam nadzieję ze usg Cie uspokoi
Arienkas83, Lavende86 lubią tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Dziękuję dziewczyny. Nic nie ma na bieliźnie ani przy podcieraniu, to dobrze.
Komu szarlotki z jabłkami i śliwkami? Właśnie zrobiłam bo zaraz moi rodzice przychodzą obadać nasze lokum po letnim remoncie.
czarnulka24, Lavende86, Adry lubią tę wiadomość
-
Ja wam tez powiem ze boje sie ze moze cos byc nie tak z moim szczesciem to kto wiem .. haha ..ale musze miec nadzieje . Objawów malo co mam ale dopiero 6 tc więc bardzo wczesnie27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity