Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam koty całe życie jak mieszkałam na wsi. Jak wyszłam za mąż i wyprowadziłam się do miasta kotów już nie mam, chociaż mąż chce. Miałam robione badania na toksoplazmozę i jest ok. Obecna wtedy lekarka mi powiedziała że jak miałam styczność z kotami od dziecka to jestem odporna na nie.7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny
Ja się dzisiaj fatalnie czuję (chociaż wczoraj było podobnie..), ta pogoda mnie dobije niedługo. Łeb rozsadza, spać się żywcem chce, a i coś mnie przeziębienie łapie
Ale przynajmniej @ jeszcze nie dostałam, więc ze spokojem mogłam dzisiaj rano iść na wizytę kontrolną do lekarza.
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Też się pochorowalam, akurat w owulacje wczoraj z zapchanym nosem wymeczylam męża, dziś powtórka z rozrywki. Nie ma lekko.
Ja temperaturę mierze i chwale sobie to. Dzięki temu dwa razy kiedy trafił mi się bardzo długi cykl wiedziałam że nie ma na co liczyć tylko grzecznie czekać na @ lub pozna owulke
Jakie plany na weekend?czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
-
Ja też mam dwa kotki, różnią się jak noc i dzień. Jedna jest grzeczniutka i mega nieśmiała i wystraszona a druga to istny diabeł wiecoly. Już po kilku dniach wiedziałam że będzie się nazywać Szelma
Dziś kreska testowa testu owulacyjnego dużo jaśniejsza. Mam nadzieję że tym razem doszło do owulki i pęcherzyk pękłWiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2018, 19:31
Multiwitamina lubi tę wiadomość
-
Przy temperaturze 25 stopni i wyżej to ja odczuwam dopiero komfort termiczny kocham ciepło, kocham słońce
A kotka też mam też nas słucha i gada z nami często a charakter typowo koci - jak chce to sie przytula i oderwać się nie może od człowieka a czasem lepiej nawet nie dotykaćMultiwitamina lubi tę wiadomość
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Beatrix_ wrote:A Fsh i lh? To nie jest tez do rezerwy jajnikowej? To amh jest lepsze?Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Evell wrote:Mnie zaczęły boleć od razu jakoś po owulacji ,tyle że mnie nigdy nie bolały i to dało mi do myślenia .Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy Ciebie zawsze bolą cycki czy nie ?...
kiedyś mnie bolały na kilka dni przed okresem, strasznie mnie bolały, nie dało się dotknąć ich, ani założyć stanika nawet odkąd mam te torbiele (a to już na pewno kilka lat) to bóle cycków ustały. Ale teraz jak owulacja wraca powoli do normy, to może po prostu znak, że progesteron działa prawidłowo i cycki też zaczynają boleć?
Ostatnio mnie bolały tuż przed owu, ale raczej to nie ból tylko takie tkliwe, ale żeby po owu to nieee.... a do planowanej miesiączki jeszcze niecałe 2 tygodnie - to za długo, żeby już bolały. A może się udało? chociaż bardziej obstawiam, że to moja psychika mi płata figlePrawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Multiwitamina wrote:Mnie też bolą cycki i podbrzusze. 25dc...Nie nakrencam się.
Dziewczyny ja znowu wychodzę z mężem. Więc miłego wieczoru
Multiwitaminko Tobie również miłego wieczoru :*
A ja się pozbyłam dzisiaj męża ;p On poszedł spotkać się z kolegami, ja nastomiast rozkoszuje się samotnym wieczorem :p winko, długa gorąca kąpiel, coś tam pewnie pooglądam w tv i pójdę spać na conajmniej 10 godzin
Mam tylko nadzieję, że w środku nocy nie obudzą mnie opary alkoholowe męża :p
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Hej dziewczyny. Ja na chwilę po pracy... Nadrobiłam czytanie. Fajnie, że się staracie i macie nadzieję i objawy itd Ja przez to, że ominęłam jeden cykl mam wrażenie, że nie starałam się o dziecko już wieki Nadal mam plamienia po histero, ale w tym cyklu mam zamiar działać. Nie ma na co czekać. Do owu jeszcze sporo czasu bo miewam dość późno.
Moja siostra w szpitalu bo coś na ktg wyszło nie tak i teraz raz jej wychodzi super a raz źle. Będą ją trzymać do pon i obserwować sytuację. Już myśleli że dziś cesarkę zrobią, ale się wycofali bo niby ktg ok wyszło. To 37tc. Mógłby już mały się urodzić. Czekam na niego jak na swoje dzieckoczekamynadzidzie, Beatrix_, Adry lubią tę wiadomość
-
Lavende86 wrote:Hej dziewczyny. Ja na chwilę po pracy... Nadrobiłam czytanie. Fajnie, że się staracie i macie nadzieję i objawy itd Ja przez to, że ominęłam jeden cykl mam wrażenie, że nie starałam się o dziecko już wieki Nadal mam plamienia po histero, ale w tym cyklu mam zamiar działać. Nie ma na co czekać. Do owu jeszcze sporo czasu bo miewam dość późno.
Moja siostra w szpitalu bo coś na ktg wyszło nie tak i teraz raz jej wychodzi super a raz źle. Będą ją trzymać do pon i obserwować sytuację. Już myśleli że dziś cesarkę zrobią, ale się wycofali bo niby ktg ok wyszło. To 37tc. Mógłby już mały się urodzić. Czekam na niego jak na swoje dziecko
Moja bratowa też jest w ciąży i przyznam szczerze, że tak samo jak Ty Lavende czekam trochę jak na swoje
Trzymam kciuki za siostrę i Dzidziusia mam nadzieję, że wszystko będzie dobrzeLavende86 lubi tę wiadomość
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Plamka_92 wrote:Moja bratowa też jest w ciąży i przyznam szczerze, że tak samo jak Ty Lavende czekam trochę jak na swoje
Trzymam kciuki za siostrę i Dzidziusia mam nadzieję, że wszystko będzie dobrzePlamka_92 lubi tę wiadomość
-
Lavende86 wrote:Będzie ok. Mały jest gotowy do wyjścia Jak ja go dorwę w swoje łapki to nie puszczę. Mieszkamy niedaleko siebie więc będę dla niego niczym druga matka tak jak siostra jest dla mojej małej Mam dla niego sporo prezentów Będzie rozpieszczony przez ciotkę. No i mały osobnik płci męskiej to dla mnie nowość bo jestem przyzwyczajona do dziewczyńskich klimatów
Lavende86, Adry lubią tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Adry wrote:Kot nie ale jakiś czas temu jak chodziłam z małą po mieszkaniu i spiewałam jej piosenki, to patrzę, a do mieszkania wchodzi pies (tego własnie sąsiada) a pies sporych gabarytów, nie jakis tam pudelek, i za tym psem sąsiad i sciaga mu obroże :D. Sąsiad przez pomylke wysiadł pietro wczesniej i wparował do naszego mieszkania, jak sie zorientował to wycofał sie szybciej niz sie pojawil:P . Ale mialam ubaw. Mąż stwierdził, ze musimy ich w koncu zaprosic skoro wchodza jak do siebie
My w dzien nie zamykamy mieszkania, ogólnie prawie nikt tu nie zamyka mieszkan, bo jest bardzo bezpiecznie i czasem takie "pomylki" sie zdarzaja
Hhahahaha nie no teraz to padłamAdry lubi tę wiadomość
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc)