Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
Namisa, jak tu zajrzysz to bardzo bym była wdzięczna jakbyś rzuciła okiem na te moje wyniki wczorajsze 🙏
Namisa lubi tę wiadomość
2024
3 x IUI
2025
1 IVF - krótki protokół: 16 kumulusów -> 5 x MI, 2 x zdegenerowane
2 IVF - długi protokół: 15 kumulusów -> 1 x MII (nie zapłodniła się), 3 x GV
04 - 07/2025 - Omnitrope 0,1 mg
05/2025 - mezoterapia jajników
ANA 1, ANA 2, AOA ➕️
„Moc, która leży w Tobie, jest silniejsza od wszystkich przeciwności.” -
Milvaaa wrote:Chociaż jak tak teraz myślę, to miałam ogromny stres przy pobieraniu krwi. Pielęgniarka 6 razy próbowała wbić się do żyły, a mi trzeba ze stopy pobierać, więc hardcore. Czy to mogło mi aż tak podnieść poziom nagle?
Choco to co wymieniłaś to wszystko zachowane tak jak się należy.
Ja tez mam podwyższona prolaktyne, lekarz się o nic nie pytał, tylko dal mi leki, bo podwyższona prolaktyna może utrudniać zajście w ciąże.
Nic strasznego, naprawdę✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
U mnie chyba coś zmienia się w kontekście starań o dziecko - nie wiem czy nie zaczynam sobie odpuszczać. Tzn nadal będziemy się diagnozować, śledzić cykl itd ale ta "presja na już" chyba ze mnie zeszła.
Ostatnio pomyślałam sobie "ojej zaraz 1,5 roku po ślubie i dalej nie mamy dziecka, a to przecież już tyle czasu" ale później zaczęłam zastanawiać się nad swoimi obawami i w moim przypadku w dużej mierze zaczęła działać już "presja społeczna". Tzn nie zrozumcie mnie źle - nadal pragniemy dziecka najbardziej na świecie ale mam wrażenie, że bardzo często od młodych małżeństw oczekuje się, że zaraz pojawi się bobas, bo "inaczej z nimi coś nie tak".
ChocoMonster, siesiepy, Emka06, M94, agentka93, oloska, Anett93 lubią tę wiadomość
-
ChocoMonster wrote:Czy po zbiciu prolaktyny szybko zaszłaś w ciąże?
w 2 cyklu brania Bromergonu1 cykl pełny go brałam, a w kolejnym już były II
ChocoMonster, Beezi lubią tę wiadomość
-
Kil wrote:Hej hej, rano w domku mam czas tylko na "pierwszy" sik xD W pracy tak koło 8:30 robię pierwszy test - później po powrocie do domu koło 16 drugi i koło 22:30 wjeżdża 3 xD
Tylko się tak zastanawiam, wczoraj jak wracałam z pracy to mnie tak strasznie zabolało tam w dole brzucha - jakby ktoś mi szpagat zrobiła w środku 1 raz w życiu xD i zaczełam świrować, że to może był ten ból owulacyjny? Że to to uczucie jak jajeczko pęka? Tylko wtedy to już byłaby sama owu nie? Więc testy powinny jaśnieć...
Btw- nieładnie mnie Niaha z moją owulką zostawiać samą xD Miałyśmy być bliźniaczki w tym cyklu xD
AA to czekam na info 🤩 w sumie, jeśli dzisiaj z 8:30 wyjdzie jaśniejszy to spokojnie można chyba zaznaczyć na wczoraj pozytywa.
Ale ten wykres to nam się udał na początku cyklu, zmiany temperatury prawie że identyczne 🤩
Co do tych bóli owulacyjnych to się nie znam, mnie zakuło potężnie też wczoraj, ale w złym miejscu 😅 zabolał lewy jajnik a pęcherzyk jest w prawym. dla spokojnego snu i czystszej głowy zapisałam się do ginekolozki na dzisiaj, niech mnie uspokoi co do endometrium (którym ciągle się martwię) i pewnie na spokojnie potwierdzi czy pęcherzyk pękł czy zaraz to nastanie. Chociaż jeśli pik u mnie był wczoraj rano to raczej jakoś teraz owulka powinna być, bo jeśli dobrze pamiętam, pęcherzyk pęka po 12-36h od piku -
Już jestem po badaniu. Szybka sprawa. Oba jajowody drożne, lewy bardziej rozdęty,ale to pewnie dlatego,że tam była zlokalizowana ciąża. Kontrast ładnie się rozchodził,to wiem od lekarza,ale sama niczego nie widziałam. Co do bólu to bolało mnie przez chwilę. Można to porównać do silnego bólu miesiączkowego,ale naprawdę u mnie to był moment. Wyobrażałam siebie coś dużo gorszego,więc byłam mile zaskoczona. Jak planujecie hsg to nie ma się czego bać 😇
Jedyne co to myślałam,że przed badaniem będę mieć usg i podejrzę pęcherzyki (planowana owu jakoś za tydzień).
Była umowa z doktorkiem: drożne jajowody=zielone światło do starań 💚 to co chyba mogę do Was oficjalnie wrócić?
Choco, jedynie czego żałuję,że nie będę testować u Ciebie w listopadzie, tylko już na początku grudnia 😅 o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem (dobra owu i seksy)🤞🏼
Póki co mam leżeć przez godzinkę i odpoczywać. Dziękuję za wszystkie kciuki i wsparcie 🫶🏼🥺
A co do żarcia to się nie złapie, ale chyba lepiej dla mnie 🫣😂Kaja1234, Lipcowa, Cotakoza, Ewiwi, siesiepy, Emka06, ChocoMonster, nesairah, Niaha, paprotka17, Czytoto, Idawoll, Rica, M94, Nataliii, MonikaMonia, smoothie, Beezi, Namisa, justme, Biedronka@, NaszCud, SandraH.97, Amunicja, oloska, Anett93, A-6, Ancalime lubią tę wiadomość
👩🏼27 🧔🏻♂️30
11 lat razem 👩🏼❤️👨🏻 + 🐶
Starania o pierwszego 👶🏼
09.2022 cp w lewym jajowodzie 2x mtx
11.2022 HSG- drożne jajowody ✅
Powrót do starań 💚
🗓️ długie cykle
23.11🩸Progesteron 22,680ng/ml
25.11 ⏸️ 🤞🏼🥹🍀
28.11 beta 135,07 mIU/ml
30.11 beta 360,25 mIU/ml
06.12 usg pęcherzyk ciążowy
20.12 dzidziutek z bijącym ❤️
10.01 Rośnie 3.31 💪🏼
31.01 Prenatalne-niskie ryzyka, girl?🌸
01.03 It’s a girl 💕 200g 💪🏼 12.5
22.03 397g zdrowego 👶🏼
25.04 831g szkraba 🎀
23.05 1653g 💪🏼
21.06 2,5 kg Pyzuni 🍭
14.07 3,1 kg Dzidzi 💖
01.08 3,6 słodkiej Niuni
13.08 Cześć Rozi! 👶🏼 3835g 57cm 💕 -
Choco rozumiem Cię z tyzm czekaniem na okres, w poprzednim cyklu też mi się tak dłużyło. Horror, który rozumie tylko staraczka 😆.
Vivico kciukasy za Ciebie i już nawet trochę zazdro, że teraz zwiększone szansę przed Wami! 🤞🤞🤞
Ja tez walczyłam z tą wysoka Prolaktyna i w sierpniu miałam ładnie zbita naturalnie. Ostatnio jednak ciężko dbać o ten rytm dobowy i ciężko mi żyć bez kawy. 😞😞Wczoraj wypiłam o 17 i do północy nie mogłam zasnąć.
Jednak ten zdrowy tryb życia, aktywność i ograniczenie kawy lepiej mi sluzylo.
Ogólniee już kilka dni mam taki tryb zombie, więc dzisiaj tylko czekam na 16 😆 i długi weekend.
Aaaa i wczoraj zrobiłam trening chociaż wcale mi się nie chciało, jestem mega dumna 😆Vivico, ChocoMonster, Claire lubią tę wiadomość
Ona: 32 lat, On: 33 lat, Starania od 1.2022
💃
✅ 11.2023 Histeroskopia i usunięcie polipa, stan zapalny endometrium
❌ Endometrioza, zajęty lewy jajnik, zrosty na jelicie cienkim i w jamie otrzewnowej
🕺
❌ morfo 2%, za mała ruchliwość, leukocyty, żylaki I/II st.
⏸️ 16.08, Beta 58, prog 17,64 19.08 beta 278, prog 34, 22.08 beta 1278 prog. 30 -
Vivico super wieści
To teraz odpoczywaj, a później bierz się do działaniaVivico lubi tę wiadomość
-
Lipcowa wrote:U mnie chyba coś zmienia się w kontekście starań o dziecko - nie wiem czy nie zaczynam sobie odpuszczać. Tzn nadal będziemy się diagnozować, śledzić cykl itd ale ta "presja na już" chyba ze mnie zeszła.
Ostatnio pomyślałam sobie "ojej zaraz 1,5 roku po ślubie i dalej nie mamy dziecka, a to przecież już tyle czasu" ale później zaczęłam zastanawiać się nad swoimi obawami i w moim przypadku w dużej mierze zaczęła działać już "presja społeczna". Tzn nie zrozumcie mnie źle - nadal pragniemy dziecka najbardziej na świecie ale mam wrażenie, że bardzo często od młodych małżeństw oczekuje się, że zaraz pojawi się bobas, bo "inaczej z nimi coś nie tak".
A moja mama to już jak na szpilkach czeka, na szczęście moja siostra ja ustawiła do pionu żeby mi nie robiła kazań pod tytułem że to już najwyższą pora !Lipcowa lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Dziewczyny. Bardzo mnie uspokoiłyście, że to nic strasznego
Vivico super, że tak bezproblemowo przebiegło badanie. Trzymam kciuki za grudzieńVivico, ChocoMonster lubią tę wiadomość
ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
-
Bambi92 co masz na myśli z kawą? Ona jakoś podbija prolaktynę?
ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
-
nesairah wrote:w 2 cyklu brania Bromergonu
1 cykl pełny go brałam, a w kolejnym już były II
Ja co prawda zaczęłam dopiero 2 tygodnie temu brać Norprolac, ale może akurat by się udało…✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Hej wam.
@vivico super 😘
Ja zaczynam się ogarniać bo po 11 gin. A znając mnie to z wywieszonym językiem zdążę 🤣Vivico lubi tę wiadomość
*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Vivico, super wieści! Cieszę się, że możecie wrócić do starań ☺️ Powodzenia!🍀
Vivico lubi tę wiadomość
2024
3 x IUI
2025
1 IVF - krótki protokół: 16 kumulusów -> 5 x MI, 2 x zdegenerowane
2 IVF - długi protokół: 15 kumulusów -> 1 x MII (nie zapłodniła się), 3 x GV
04 - 07/2025 - Omnitrope 0,1 mg
05/2025 - mezoterapia jajników
ANA 1, ANA 2, AOA ➕️
„Moc, która leży w Tobie, jest silniejsza od wszystkich przeciwności.” -
Vivico wrote:Już jestem po badaniu. Szybka sprawa. Oba jajowody drożne, lewy bardziej rozdęty,ale to pewnie dlatego,że tam była zlokalizowana ciąża. Kontrast ładnie się rozchodził,to wiem od lekarza,ale sama niczego nie widziałam. Co do bólu to bolało mnie przez chwilę. Można to porównać do silnego bólu miesiączkowego,ale naprawdę u mnie to był moment. Wyobrażałam siebie coś dużo gorszego,więc byłam mile zaskoczona. Jak planujecie hsg to nie ma się czego bać 😇
Jedyne co to myślałam,że przed badaniem będę mieć usg i podejrzę pęcherzyki (planowana owu jakoś za tydzień).
Była umowa z doktorkiem: drożne jajowody=zielone światło do starań 💚 to co chyba mogę do Was oficjalnie wrócić?
Choco, jedynie czego żałuję,że nie będę testować u Ciebie w listopadzie, tylko już na początku grudnia 😅 o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem (dobra owu i seksy)🤞🏼
Póki co mam leżeć przez godzinkę i odpoczywać. Dziękuję za wszystkie kciuki i wsparcie 🫶🏼🥺
A co do żarcia to się nie złapie, ale chyba lepiej dla mnie 🫣😂
Tez żałuje, ze nie bedziesz testować na wątku cioci Choco 🥺🥺Vivico lubi tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
ChocoMonster wrote:Kurczę, ale mi teraz nadrobiłaś nadziei 🥹
Ja co prawda zaczęłam dopiero 2 tygodnie temu brać Norprolac, ale może akurat by się udało…
całkiem możliwe, czytałam wiele historii, że dziewczyny zachodziły w ciążę nawet w 1 cyklu brania także możliwe, możliwe...trzymam kciuki!
-
Milvaa ja tak kiedyś wyczytałam na profilu dietetyczki Emilii Cesarek. Po 3 tygodniach bez kawy i z codziennymi spacerkami + jedzenie borówek (to tez zalecenie tej dietetyczki) miałam prawidłowy wynik,. A wcześniejsze 2 były mocno podwyzszone.
Edit: aczkolwiek ten zdrowy tryb życia mnie mega obciążał psychicznie, myślę już o niepokalanku albo Dostinexie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2022, 10:06
Ona: 32 lat, On: 33 lat, Starania od 1.2022
💃
✅ 11.2023 Histeroskopia i usunięcie polipa, stan zapalny endometrium
❌ Endometrioza, zajęty lewy jajnik, zrosty na jelicie cienkim i w jamie otrzewnowej
🕺
❌ morfo 2%, za mała ruchliwość, leukocyty, żylaki I/II st.
⏸️ 16.08, Beta 58, prog 17,64 19.08 beta 278, prog 34, 22.08 beta 1278 prog. 30 -
Milvaaa wrote:Chociaż jak tak teraz myślę, to miałam ogromny stres przy pobieraniu krwi. Pielęgniarka 6 razy próbowała wbić się do żyły, a mi trzeba ze stopy pobierać, więc hardcore. Czy to mogło mi aż tak podnieść poziom nagle?
Tak zdecydowanie. Prolaktyna może podskoczyć w sekundę dosłownie, jest bardzo wrażliwa.
Miałam podobną sytuację, też się nie mogli wbić w żyłę i byłam na maksa zestresowana całym zajściem. Później poszła druga ręka bo z lewej się nie dało już nic pobrać, cała rozbabrana.
Po konsultacji z endo dowiedziałam się, że tak jest z tą prolaktyną i przy kolejnym pobraniu już wyszło ok.