Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
Miłego dnia dziewczyny! 🥰
Trzymam kciuki za wszystkie pozostałe testujące w listopadzie i utulam do serca każdy negatyw. Jesteście super silne Babki i to zostanie kiedyś wynagrodzone, jestem pewna! 💪🏻😊Meeg, Zosis, Evondita82 lubią tę wiadomość
-
Beezi wrote:Siesiepy, przykro mi 😥
Sara, te komisje specjalnie mają tak działać, żeby jak najmniej pieniędzy wypłacić. Ale jednocześnie jak masz znajomości, to dostaniesz wszystko 🤦♀️😤
Mój głuchy od urodzenia kuzyn prawie 40-letni też chodzi co dwa lata na komisję, bo może zaczął jednak słyszeć 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Mimi, testuj dalej. Nawet jak wylapiesz pik, to powinnaś testować do pierwszego negatywnego po piku. A tu chyba jeszcze chwila.
Sama jestem obustronnie głucha i znam ten ból i wkurw składania tych samych papierów na komisję, jakby liczyli z nadzieję, że trzecie ucho nam odrośnie 🤦
Ja w 2015 ostatni raz składałam papiery, poprosiłam z Kajetan o kserokopię, mój laryngolog na podstawie tych dokumentów wiedząc że implant mi się psuje i wymaga wymiany napisał drukowanymi literami: nieodwracalne uszkodzenie słuchu nerwowego, który nie rokuje żadnej poprawy. Protezy wymagają wymiany co 5 lat żeby normalnie funkcjonować. Proszę o nie podważanie kompetencji prof. Skarżyńskiego. Pacjentka ma głęboki niedosłuch czuciowo -nerwowy i jest/była i będzie bez sprawnie działających protez głucha.
Po tej komisji dostałam dożywotnio orzeczenie z umiarkowanym stopniem 🙄🧐
Siesiepy przytyłam ♥️♥️♥️♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2022, 07:43
Beezi, Sara30 lubią tę wiadomość
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒(udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Dzień dobry w piątek 😉
Sara uważam, że masz ogromne serducho i tonę poświęcenia. Czytam Twoje posty z zapartym tchem i niezmiennie uważam, że jesteś kobieta rakieta. Czapki z głów!
Siesiepy przykro mi 😢 konie są wyjątkowo wrażliwe, zapewne klacz mocno to przeżyła, a Ty razem z nią. 😥✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Sara30 wrote:Mogę wam wyrzygac mój dzisiejszy ból życia?
Szykuje właśnie papiery młodej bo skończyła się ważność jej orzeczenia o niepełnosprawności.
Kseruje te wszystkie wypisy ze szpitali, wyniki, opinie od ponad godziny.
I tak cholernie mnie to irytuje....
Dlaczego rodzice chorych dzieci są traktowani jak pasożyty, które chcą wyłudzić cokolwiek?
Dlaczego dziecko z wadą genetyczną, która mu nie przejdzie jak katar, muszę pokazywać co 2 lata jak małpę w cyrku i udowadniać, że zamiast lepiej to jest co raz gorzej.
Ostatnie orzeczenie robiłam gdy młoda miała 1,5 roku. Dopiero zaczynała siedzieć w miarę dobrze W SPECJALISTYCZNYM SPRZĘCIE, zero kontaktu, karmiona papkami... A szanowna komisja uznała, że nie odbiega rozwojem od rówieśników 😂😂😂
To jest dziewczyny śmiech przez łzy ale ja już czuję w kościach to całe zażenowanie.
Laryngolog, audiolog, okulista, genetyk, neurolog, hematolog, kardiolog, ortopeda, psychiatra, endokrynolog to nasza stała ekipa. 19 h terapii specjalistycznej tygodniowo, turnusy rehabilitacyjne. A banda baranów traktuje mnie jakbym Pana Boga za nogi złapała bo za 2 tys złotych mam przywilej opiekowania się osobą niepełnosprawną 24 na dobę 🫣
Wierzcie mi, niech któryś mnie tam WKU*** a mi się uleje. Ja im chętnie oddam te 2 tys miesięcznie i wszystkie choroby młodej. Nie marzę bardziej o niczym innym jak wrócić do życia, ludzi, pracy i żyć jak człowiek. Ale im się wydaje, że ja za te 2 tys miesięcznie to na Bahamy latam.
(Roczny koszt leczenia i rehabilitacji młodej to ok 60tys zł).
Ja już jestem chora jak pomyślę o tej komisji, która facetowi bez nóg daje rentę na 2 lata. Bo może mu odrosną...
I tak, kiedyś też myślałam, że to jest historia z dowcipów. Dopóki nie weszłam w to bagienko.
To się wyzalilam i mogę wracać do kserowania papierówkolejna długa noc
Sara przytulam mocno i znam Twój ból 😘😉🥺
Moja mama przechodziło przez to samo
Niby mój niedosłuch to pryszcz przy tym z czym zmaga się twoja córeczka i ty.
Ale też wieczne stawianie się na komisji jakby mama2 czy potem ją po ukończeniu lat 18 kradły od państwa te pieniądze 🙄 Ile to razy3 mama z tatą szybciej mi załatwili aparaty słuchowe po 20 tysięcy, a MOPS wtedy nie miał kasy albo w pierwszej kolejności patologicznym rodzinom, pijakom, cyganom kasę dawali. Jak raz po pół roku zadzwonili do mamy, że mają dla niej pieniądze to im3 powiedziała żeby sobie do dupy wsadzili ponieważ córka już użytkuje nowe aparaty.
Pamiętam jak skończyłam lat 18 i chodziłam z Głuchym chłopakiem z Krakowa. Wszyscy szok, że nie mam renty ZUSOwskiej i żebym szybko składała na komisję. 2 razy się odwoływałam to w Krakowie usłyszałam
Pani ładna jest, ręce i nogi ma to do pracy proszę iść.
Pytanie do jakiej bo jednak nie każda praca jest dla mnie ok?
A na komisję miejską to już mój laryngolog pozamiatał wszystko i może o ile ma się dobrych lekarzy i zrozumieją wypiszą, że rolowania nie najlepsze, żeby nie podważali kompetencji. Ale jak nie wiadomo o co chodzi zawsze chodzi o kasę.
I Sara w pełni popieram postulat, że jako rodzic dziecka niepelnosprawnego macie prawo sobie dorobić niż dostawać chyba 2119 zł, choćby dla własnej emerytury, zdrowia psychicznego.
Jesteś wielką mamą, wspaniałą dla każdego dziecka, które masz!♥️😘Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒(udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
siesiepy wrote:Serce mi pękło. Jedna z klaczy poroniła.
Nic na to nie wskazywało, zachowywała się normalnie, tydzień temu szczepiona na wirusa wywołującego poronienia (profilaktyka). 🥺
Jej pierwsze źrebię. Byłaby piękna, ruda klaczka z białymi skarpetkami na nogach i białym paskiem na głowie.
Widziałam, że klacz byłaby dobrą matką. Na swój koński sposób się przejęła.
Wiem że może z perspektywy tragedii kobiet, to nie będzie tyle znaczyć, ale... Aktualnie to takie "moje dzieci" są, skoro ja sama bezdzietna. 😔08.2019 córeczka
07.2022 cb
2.11.22 - 8 dpo -beta 20,87
4.11.22 - beta 93,12 - przyrost 365 % || progesteron 113,6
7.11 - beta 357,17 - przyrost 141 %
9.11 - beta 770,74 - przyrost 115 %
14.11 - beta 4737,48 - przyrost 108 % -
Siesiepy przykro mi
trzymaj się kochana ❤😘
Namisa wiesz może co się dzieje u A6? Masz z nią kontakt?
Ja wstałam i juz nie boli brzuch oby tak zostało
A dziś robiłam swój ostatni test który mi został
Staram się być spokojna póki coChocoMonster, Andelulla, Zosis, Madziq6, Kil, nesairah, GlamAnonimRe, inome, Emka06, Marteczka92, Namisa, .aś., Beezi, ELka, Kasiaaa.97, czarneniebo, Ancalime, agentka93, SandraH.97, Mela, Vivico, Anett93, Evondita82 lubią tę wiadomość
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Claire wrote:Dzięki za odp
USG jąder miał niedawno, wszystko ok. Ogólnie to bada się profilaktycznie dużo i tam raczej jest w porządku. Jedynie martwi mnie to że ma egzemę na mosznie i nie wiem czy to może jakoś wpływać. Lekarze jak oglądali to słyszał że taka Pana uroda, nieszkodliwa i tyle, nie leczy się tego, jedynie zalecza, żeby nie swędziało. Ale nigdy nie byłoby to badania pod kątem wpływu na płodność.
Podłamaliśmy się dzisiaj obydwoje 😥
Mój mąż od dobrych dwóch lat zmagał się z pieczenie podczas sikania. Robione posiewy nic nie wykazały, kilka razy brał antybiotyki. W ciągu dwóch lat osiem razy był u kilku specjalistów urologów i żaden nie umiał pomóc. Ostatnio trafiliśmy do kliniki i doktor od razu skierował na badanie nasienia pod kątem bakterii. No i wyszły bakterie w nasieniu. No i najważniejsze- też miał takie swędzące miejsce koło moszny. Nie wiem czy to pomoże, ale historia autentycznaClaire lubi tę wiadomość
-
GlamAnonimRe wrote:Niestety w komisjach ZUSowskich siedzą lekarze z odzysku, albo dziady przed emeryturą, z wiedzą sprzed 40 lat, bo po co się rozwijać? Już nie mówiąc o tych godnych pożałowania sztuczkach, żeby nagle ozdrowić chorych. Tyle cudów, ile się dzieje w salach orzecznika ZUS, to na Jasnej Górze nie było, Matka Boska Zusowska działa.
Z resztą cała ta instytucja to jedno wielkie nieporozumienie. Wystarczy zobaczyć na przepisy dotyczące ciężarnych. Kobieta w ciąży ma prawo podjąć pracę, ale jak już chcę skorzystać z macierzyńskiego, to ma sprawę o wyłudzenie. Podważają zasadność zatrudnienia albo wysokość wynagrodzenia, bo przecież ZUS wie lepiej, ile powinien zarabiać specjalista w firmie (najlepiej wg nich najniższą krajową ofc). Ja stosunkowo krótko po zatrudnieniu w nowej pracy poszłam na L4 w ciąży (rok po zatrudnieniu). I całą ciążę zastanawiałam się, jak im udowodnię, że nie znałam swojego partnera kiedy zaczynałam tam pracę, jeśli stwierdzą, że podjęłam ją specjalnie dla macierzyńskiego.
Rok po zatrudnieniu pojscie na L4 ciążowe to jest krótko po zatrudnieniu? Dzisiaj ludzie pracują w jednych firmach często max 3 lata, bo pojawiają się nowe, lepsze oferty - to już nie ten świat gdzie pracowało się całe życie w jednym miejscu, ale może ZUS tego nie wie 🙄 Ja też jestem na L4 teraz, rok od zatrudnienia właśnie i byłam jednym z najstarszych pracowników w firmie 😆
A taka zusowska ciekawostka - firma dla której pracuje mój mąż zmieniła pracownikom formę zatrudnienia z b2b na umowę o pracę. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to że ludzie zarabiają tam ponad dychę - a przecież jak to, w Polsce? Tak nie można! 😅 Znajomy męża wziął opiekę na chore dziecko i szybko się dowiedział co ZUS myśli o wypłacaniu takich stawek xD Raban się zrobił w firmie, milion telefonów z ZUSu, ustalenia czy aby na pewno te wypłaty nie są jakieś szemrane. No kosmos. Tak sobie pomyślałam - nie pracuje tam wiele kobiet, ale jednak trochę, w tym młode mężatki. Jeśli ZUS chce im tak zatruwać życie na ewentualnym L4 ciążowym to masakra. Co z tego że w swoim podatkach oddaja tyle pieniędzy na tę cudowną instytucje że im się to należy jak krowie na rowie.Andelulla, GlamAnonimRe, Ancalime, Vivico lubią tę wiadomość
15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm 🩵 -
NaszCud wrote:
Niestety nie, tylko tyle co na październikowym watku, a rzeczywiscie od jakiegoś czasu się nie udzielała. Może robi sobie przerwę dla przewietrzenia głowy? Spróbuję ja wywołać jeszcze na październikowym.15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm 🩵 -
Namisa wrote:Rok po zatrudnieniu pojscie na L4 ciążowe to jest krótko po zatrudnieniu? Dzisiaj ludzie pracują w jednych firmach często max 3 lata, bo pojawiają się nowe, lepsze oferty - to już nie ten świat gdzie pracowało się całe życie w jednym miejscu, ale może ZUS tego nie wie 🙄 Ja też jestem na L4 teraz, rok od zatrudnienia właśnie i byłam jednym z najstarszych pracowników w firmie 😆
A taka zusowska ciekawostka - firma dla której pracuje mój mąż zmieniła pracownikom formę zatrudnienia z b2b na umowę o pracę. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to że ludzie zarabiają tam ponad dychę - a przecież jak to, w Polsce? Tak nie można! 😅 Znajomy męża wziął opiekę na chore dziecko i szybko się dowiedział co ZUS myśli o wypłacaniu takich stawek xD Raban się zrobił w firmie, milion telefonów z ZUSu, ustalenia czy aby na pewno te wypłaty nie są jakieś szemrane. No kosmos. Tak sobie pomyślałam - nie pracuje tam wiele kobiet, ale jednak trochę, w tym młode mężatki. Jeśli ZUS chce im tak zatruwać życie na ewentualnym L4 ciążowym to masakra. Co z tego że w swoim podatkach oddaja tyle pieniędzy na tę cudowną instytucje że im się to należy jak krowie na rowie.
Niestety też znam taką sytuację, że ZUS miał migotanie przedsionków, bo trzeba było specjalistce IT wypłacić gruby hajs za L4, zaniżali do najniższej, sprawa poszła do sądu, ZUS płakał, jak oddawał.Każdy o coś walczy.
Każdy o czymś marzy.
04.2021 ⏸️ (7cs)
01.2022 👶(CC) -
Namisa wrote:Niestety nie, tylko tyle co na październikowym watku, a rzeczywiscie od jakiegoś czasu się nie udzielała. Może robi sobie przerwę dla przewietrzenia głowy? Spróbuję ja wywołać jeszcze na październikowym.
kiedy miala mieć wizytę? mam nadzieję, ze nic się nie wydarzyło bo zniknęła bez słowa:( A6 jak nas tu czytasz to się odezwij :*
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
siesiepy wrote:Serce mi pękło. Jedna z klaczy poroniła.
Nic na to nie wskazywało, zachowywała się normalnie, tydzień temu szczepiona na wirusa wywołującego poronienia (profilaktyka). 🥺
Jej pierwsze źrebię. Byłaby piękna, ruda klaczka z białymi skarpetkami na nogach i białym paskiem na głowie.
Widziałam, że klacz byłaby dobrą matką. Na swój koński sposób się przejęła.
Wiem że może z perspektywy tragedii kobiet, to nie będzie tyle znaczyć, ale... Aktualnie to takie "moje dzieci" są, skoro ja sama bezdzietna. 😔
Bardzo mi przykro że tak się stało 😢 Nie ma nic dziwnego w tym że tak to przeżywasz, jesteś związana emocjonalnie z tymi końmi, na twoim miejscu na pewno czułabym to samo. Nie wiem jak się dba o klacz po takiej sytuacji, ale na pewno znajdziesz sposób żeby otoczyć ja specjalną opieką.15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm 🩵 -
NaszCud wrote:Bo już tez kiedy ja wywoływałam i nic
kiedy miala mieć wizytę? mam nadzieję, ze nic się nie wydarzyło bo zniknęła bez słowa:( A6 jak nas tu czytasz to się odezwij :*
24.11 jeśli dobrze pamiętam, czyli wczoraj. Ale nie odzywa się już od dobrych kilku dni. Oby wszystko było ok.15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm 🩵 -
Namisa wrote:24.11 jeśli dobrze pamiętam, czyli wczoraj. Ale nie odzywa się już od dobrych kilku dni. Oby wszystko było ok.05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Na moje jeszcze nie Pik 🔥 testuj dalej 🍀
mimi_m lubi tę wiadomość
29.04 ⏸ (22 dc)
05.05 💉 Beta HCG 158 mlU/ml (28 dc)
08.05 💉 Beta HCG 579 mlU/ml (31 dc)
18.05 🍤 5t5d CRL 0,28 cm, FHR 101 u/min
25.05 🍤 6t5d CRL 1 cm, FHR 136 u/min
07.06 🍤 8t4d CRL 2,31 cm
21.06 👶10t4d CRL 4,5 cm, FHR 175 u/min 🩷
07.07 👶12t6d CRL 7 cm, FHR 163 u/min
02.08 👶16t4d 189 g
30.08 👶20t4d 404 g, FHR 144 u/min
27.09 👶24t4d 918 g
24.10 👶28t3d 1570 g
14.11 👶31t3d 2002 g
05.12 👶34t3d 2700 g
21.12 👶36t5d 3300 g
04.01.24 r. 👶38t5d Marcelina 🩷 3400 g, 57 cm
👩 39 l 🧑 47 l
Styczeń'23 💔 cb 6 tc
Marzec '22 💔 7/9 tc łyżeczkowanie
Styczeń '22 💔 cb 5 tc
Grudzień '21💔 9/10 tc łyżeczkowanie
Luty/marzec'23- szczepienie limfocytami partnera.
Maj'23- szczepienie limfocytami partnera w 7 tc.
-
Melduje ⚪ na teście. Niby 10dpo więc może za wczesnie ale ja się poddaje 😕 jest mi strasznie źle, miałam takie nadzieje na ten cykl, wstrzelilismy się idealnie, a tu dalej nic... Już sobie wyobrażałam święta jak informuje rodziców, wiem, bez sensu. Do tego wczoraj wieczorem dopadły mnie mdłości takie że już oczywiście podciągałam to pod objawy ciążowe 😅
Jeszcze dosłownie przed budzikiem miałam sen że robię test i są dwie kreski a tu nawet cienia cienia cienia nie było 😭
Takze czekam już na 🐒
-
Sara30, bardzo Cię podziwiam, jesteś silną kobietą! Przykre to jakie są realia w Polsce i jak są traktowani ludzie z niepełnosprawnościami
Siesiepy, bardzo mi przykro 😭 tak jak dziewczyny piszą, nie umiejszaj sobie straty!
Konie to piękne i mądre zwierzęta, smutne, że odeszła tak mała istotka. Ja od dziecka jestem końmi zafascynowana, wręcz zafiksowana na ich punkcie ale nigdy nie było mi dane poobcować z tymi stworzeniami dłużej😕🙋🏻♀️26 - ✅
🙋🏼28 - morfologia 0%❌ /4% ✅🥺
12.2022-10.2023 -przerwa w staraniach
29.10 13 dpo ⏸️🍀
30.10 14 dpo beta 237.73 mlU/mL
02.11 17 dpo beta 811.97 mlU/mL prog 35.3 ng/mL
17.11 3,5 mm Fasolki z bijącym ❤️
02.01 I prenatalne - 7,3 cm brykającego szkraba, ryzyka niskie 🎉
15.02 276g, mamy dziewczynkę 💞
27.02 II prenatalne, 362g wstydnisi 🌷
9.05 III prenatalne, 1480g zdrowej Kruszynki - 8 percentyl 🥺🙏
6.06 2400g Uparciuszki, waga już w normie 🥰
25.06 - planowane CC??🍀🤯🤞🫶
Razem od 2016 ❤️ 09.2020👰🏻♀️🤵🏼
-
izzy91 wrote:Melduje ⚪ na teście. Niby 10dpo więc może za wczesnie ale ja się poddaje 😕 jest mi strasznie źle, miałam takie nadzieje na ten cykl, wstrzelilismy się idealnie, a tu dalej nic... Już sobie wyobrażałam święta jak informuje rodziców, wiem, bez sensu. Do tego wczoraj wieczorem dopadły mnie mdłości takie że już oczywiście podciągałam to pod objawy ciążowe 😅
Jeszcze dosłownie przed budzikiem miałam sen że robię test i są dwie kreski a tu nawet cienia cienia cienia nie było 😭
Takze czekam już na 🐒izzy91 lubi tę wiadomość
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
NaszCud wrote:
Ciazowy PIK ❤️🥰🤪 extra 🍀🍀🍀dominikawa, Andelulla, Kil, MonikaMonia, Anett93, Evondita82 lubią tę wiadomość
29.04 ⏸ (22 dc)
05.05 💉 Beta HCG 158 mlU/ml (28 dc)
08.05 💉 Beta HCG 579 mlU/ml (31 dc)
18.05 🍤 5t5d CRL 0,28 cm, FHR 101 u/min
25.05 🍤 6t5d CRL 1 cm, FHR 136 u/min
07.06 🍤 8t4d CRL 2,31 cm
21.06 👶10t4d CRL 4,5 cm, FHR 175 u/min 🩷
07.07 👶12t6d CRL 7 cm, FHR 163 u/min
02.08 👶16t4d 189 g
30.08 👶20t4d 404 g, FHR 144 u/min
27.09 👶24t4d 918 g
24.10 👶28t3d 1570 g
14.11 👶31t3d 2002 g
05.12 👶34t3d 2700 g
21.12 👶36t5d 3300 g
04.01.24 r. 👶38t5d Marcelina 🩷 3400 g, 57 cm
👩 39 l 🧑 47 l
Styczeń'23 💔 cb 6 tc
Marzec '22 💔 7/9 tc łyżeczkowanie
Styczeń '22 💔 cb 5 tc
Grudzień '21💔 9/10 tc łyżeczkowanie
Luty/marzec'23- szczepienie limfocytami partnera.
Maj'23- szczepienie limfocytami partnera w 7 tc.