Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
Idealnie, tatusiowe ramiona zawsze w cenie. Moim zdaniem takie sytuacje są też bardzo rozsądne właśnie do podania smoczka. Jeśli mamy pewność, ze maluszek jest najedzony i potrzebuje odruchu ssania tylko do ukojenia i uśnięcia, to nie zawsze trzeba wypożyczać mu do tego celu pierś. Nie chcemy przecież skończyć z dzieciątkiem, której od piersi absolutnie nigdy się nie odkleja 🙈Babova wrote:Aaach, rozumiem. No w tym sensie to jasne! U nas jak widze czasem nawet, ze Benio szuka cyca, ale ewidentnie nie jest głodny tylko chce spać, to oddaje go do uśpienia tacie, bo są momenty, kiedy on chce ssać, ale nie chce jeść i tylko się denerwuje przy piersi, ze mleko leci. A wtedy tata ładnie usypia na rekach i jest idealnie.
Babova lubi tę wiadomość
👩🏼 30 🧑🏻 28
2023r. - rodzi się wyczekany J. (22cs) 🩵
01.2025 - czekamy na drugi Cud 🩷⏳👶 -
Ja bym mocno ograniczyła smoka przy problemach z przyrostami. Jednak jak dziecko koi się smokiem to jest ryzyko, że mniej czasu spędzi przy piersi.Wiara Nadzieja Miłość wrote:Nie zgodzę się w pełni. Tzn. oczywiście zgadzam się, że to naturalny i zdrowy odruch u maluszków, by ssaniem regulować swoje emocje. To wiadomo. Niemniej nadal podtrzymuje, że trzeba uważać i mocno obserwować sytuację. My trochę przesadziliśmy z podawaniem smoczka, niepotrzebnie stał się oczywistością przy każdym usypianiu i uspokajaniu. Efekt był taki, ze po tygodniu Janek przystawiany do piersi już na etapie pierwszych stymulujących ciumków kompletnie odpływał. To miałam na myśli pisząc, że zaczął traktować pierś jak smoczek. Cmokanie piersi dla uspokojenia jest ok, ale nie w sytuacji, kiedy obserwujemy, że dziecko przestaje kompletnie jeść. Janek przestał na jakiś czas kojarzyć pierś z jedzeniem, bo odruch ssania, który towarzyszył mu przez większość dnia ze smoczkiem, interpretował momentalnie jako sygnał do snu.
Wiara Nadzieja Miłość, Namisa lubią tę wiadomość
24 👱♀️
16.11 ⏸️ - beta 19,5
12.12 - mamy ❤️
14.01 - prenatalne, 5,74cm prawdopodobnie dziewczynki 💞
10. 02 - 10cm 🐿️
24.02 - na 100% chłopiec 😂💙
11.03 - połówkowe 352g synka 🦦
24.03 - wszystko ok 🐋
21. 04 - skracającą się szyjka, poza tym wszystko ok
19.05 - prenatalne III trymestr 💛
27.06 - 35+4 2647g
14.07- ostatnia wizyta
28.07 - 40+0 3520g
06.08 - indukcja
-
Wiara Nadzieja Miłość wrote:Idealnie, tatusiowe ramiona zawsze w cenie. Moim zdaniem takie sytuacje są też bardzo rozsądne właśnie do podania smoczka. Jeśli mamy pewność, ze maluszek jest najedzony i potrzebuje odruchu ssania tylko do ukojenia i uśnięcia, to nie zawsze trzeba wypożyczać mu do tego celu pierś. Nie chcemy przecież skończyć z dzieciątkiem, której od piersi absolutnie nigdy się nie odkleja 🙈
Ja marze o podaniu czasem smoczka, ale ten mały cwaniak nie chce żadnego, już próbowałam kilku rodzajów, CZASEM akceptuje LOVI, ale to są naprawdę bardzo rzadkie sytuacje, tak to gardzi.Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
WNM aa teraz czaję 🫣 Zrozumialam to tak ze dziecko przyzwyczaja sie do ssania na smoczku i przez to chce ciagle ssac piers dla uspokojenia. A tu problem jest chyba bardziej takiej natury, ze wlasnie na tym smoczku cala jego potrzeba ssania sie realizuje i potem juz brak mu sił i ochoty na ssanie odżywcze, bo zasypia od razu. Ty najlepiej znasz swoje dziecko i jeśli masz takie obserwacje to wiadomo, modyfikuj podejscie i sprawdz jaki będzie efekt 🤗
Ja od jakiegoś czasu podaje smoczek na każdą drzemkę w ciagu dnia. To w połączeniu z muzyką w tle albo kołysanką z szumisia sprawia że zasypia przewaznie sam, czasem potrzebuje lekkiego pobujania. Dla odmiany na nocny sen nie podaje mu juz smoczka - karmimy sie, odkładam do dostawki i puszczam szumisia. Tez zasypia sam, trwa to dłużej i zamiast smoczka pakuje piastkę do buzi 😄
Ostatnio coraz rzadziej chce mi usypiać na piersi, po prostu zjada ile uważa i zaczyna się kręcić - w ciagu dnia już nam się to praktycznie nie zdarza, na nocny sen czasem przyśnie na mnie, ale po odłożeniu wybudza się i zasypia głęboko dopiero po czasie. A nie robilam absolutnie nic żeby go od usypiania na piersi odzwyczajać, przeciwnie - ja z cycem wyskakuje jako lekiem na całe zło, non stop
Moze ma go az nadto 😆
Dlatego mam takie przemyślenia że dziecko czasem po prostu jest "jakies" - jedne wiszą na piersi i chcą ssać ciągle, inne usypiają podczas karmienia bo tak je to relaksuje, jeszcze inne podchodzą do tematu pragmatycznie, jedzą i do widzenia albo chciałyby tylko ssać, a tu mleko leci i im przeszkadza. A my jako rodzice czesto zrodla jakichś zmian albo charakterystycznych zachowań dziecka upatrujemy w sobie. Pewnie czasem tak jest ale czy zawsze? Jedno jest pewne - my znamy maluchy najlepiej więc pozostaje obserwować i działać zgodnie z intuicją💪
Wiara Nadzieja Miłość lubi tę wiadomość
15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
Choco, laktatorem da się świetnie i rozkręcić i podtrzymać laktacje, plus odpowiadać też na zwiekszone zapotrzebowanie dziecka na mleko, i jeszcze robić zapasy. U mnie w oddziale pion laktacyjny świetnie sobie z tym radzi, a trzeba pamiętać, że połowa mam ma kontakt z dziećmi mocno ograniczony, plus rodzi dużo przed czasem. Kluczowa tu jest regularność odciągań, tylko taka wiesz, z nocą włącznie, bez odpuszczania. U mnie zlecają mamom odciąganie na początku ich drogi co 2 godziny. Przy czym nie znam szczegółów (jak długo co 2 godziny, kiedy przejście na co 3 godziny, kiedy przerwa nocna), jakbyś potrzebowała konkretnych wskazówek to daj znać, poproszę o instrukcje dziewczyny.ChocoMonster wrote:Czytałam, że laktatorem również fajnie da się rozkręcić laktację, to prawda?♀️ 34
Badania I i II etapu ✅️
♂️ 32
HBA 43% ❌️
04.08.2023 Oliwia ❤️ 2960g 53 cm
-
Dziewczyny, czy wam tez tak strasznie wypadają włosy? Bratowa mnie tym straszyła i u mnie zaczęło się już chyba na dobre. Koszmar. Macie jakieś sposoby, żeby nie musieć wkrótce zbierać na doczepy? 😅
👩🏼 30 🧑🏻 28
2023r. - rodzi się wyczekany J. (22cs) 🩵
01.2025 - czekamy na drugi Cud 🩷⏳👶 -
Kochana, bardzo chętnie poczytam co i jak. Jeśli byłaby taka możliwość, to poprosze o instrukcje 🥰oloska wrote:Choco, laktatorem da się świetnie i rozkręcić i podtrzymać laktacje, plus odpowiadać też na zwiekszone zapotrzebowanie dziecka na mleko, i jeszcze robić zapasy. U mnie w oddziale pion laktacyjny świetnie sobie z tym radzi, a trzeba pamiętać, że połowa mam ma kontakt z dziećmi mocno ograniczony, plus rodzi dużo przed czasem. Kluczowa tu jest regularność odciągań, tylko taka wiesz, z nocą włącznie, bez odpuszczania. U mnie zlecają mamom odciąganie na początku ich drogi co 2 godziny. Przy czym nie znam szczegółów (jak długo co 2 godziny, kiedy przejście na co 3 godziny, kiedy przerwa nocna), jakbyś potrzebowała konkretnych wskazówek to daj znać, poproszę o instrukcje dziewczyny.✨ 08.23 Stasieńko 🩵
-
Wiara Nadzieja Miłość wrote:Dziewczyny, czy wam tez tak strasznie wypadają włosy? Bratowa mnie tym straszyła i u mnie zaczęło się już chyba na dobre. Koszmar. Macie jakieś sposoby, żeby nie musieć wkrótce zbierać na doczepy? 😅
U mnie teraz jest masakra, dobrze, ze mam dużo włosów, to nie odczuwam aż takiego ubytku, ale codziennie po czesaniu zbieram garści włosów 🫣Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
U mnie póki co nie wypadają, ale od porodu towarzyszy mi głęboka anemia i to zapewne nieuniknione… Biorę witaminy, ale moja morfologia, żelazo i ferrytyna wołają o pomstę do nieba (w ciąży wyniki idealne jak nigdy), jutro w tej sprawie mam teleporade, bo dziś położna aż zbladła jak zobaczyła moje wyniki. Może dlatego też mam mało pokarmu 😢 Zapytam o wypadanie włosów, może akurat lekarka coś poleci, dam znać. 😉Wiara Nadzieja Miłość wrote:Dziewczyny, czy wam tez tak strasznie wypadają włosy? Bratowa mnie tym straszyła i u mnie zaczęło się już chyba na dobre. Koszmar. Macie jakieś sposoby, żeby nie musieć wkrótce zbierać na doczepy? 😅
Wiara Nadzieja Miłość lubi tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵
-
Zaczęło się ok. 6 tygodni po porodzie, trwa do teraz u mnie wypadanie... garściami.
Kupiłam sobie wcierkę Anwen i Vitapil żeby przynajmniej wzrost nowych stymulować. I chyba muszę iść podciąć, bo moje związane włosy (wiążę bo inaczej znajdujemy je nawet w pieluszkach 🫣 nie wspominając, że Wanda radośnie pomaga im na karmieniach opuścić moją głowę, a potem ma je na rączkach, a co w rączce to do buzi 🫣) to już wyglądają żałośnie. 😅
Też miałam anemię po porodzie, ale ze szpitala wypuścili mnie z zaleceniem żelaza i w 3 tygodnie odbiłam. W ogóle mi się na samej końcówce wyniki morfologii zepsuły, całą ciążę były super.👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Wiara Nadzieja Miłość wrote:Dziewczyny, czy wam tez tak strasznie wypadają włosy? Bratowa mnie tym straszyła i u mnie zaczęło się już chyba na dobre. Koszmar. Macie jakieś sposoby, żeby nie musieć wkrótce zbierać na doczepy? 😅
Tak, do tego stopnia, że niestety musiałam ściąć włosy, a miałam już bardzo długie. 🙁
Włosy nie tylko wypadały, ale też okropnie się zaczęły kruszyć, a przez to robiły się kołtuny nie do rozczesania.
I też podejrzewam, że winna temu jest anemia - wychodząc ze szpitala hemoglobina coś koło 10. Biorę żelazo, ale jeszcze nie widzę efektów. Wrecz przeciwnie - poza kiepskimi włosami mam okropne zajady. ☹️
Dziewczyny, które już po szczepieniu p. rota - wasze maluchy też po tym miały więcej gazów, bolącego brzuszka i w sumie mniej kupek? Nie wiem, czy to w ogóle łączyć?19.07.2023 (39+3) Ninka! 💖✨3340 gramów, 58 cm
_____________
-
Z tego co wiem to co ma wypaść i tak wypadnie. Ale od siebie polecam grow me tender wcierka 😊peeling skóry głowy raz w tygodniu no i odżywki żeby się nie kruszyły 😊Wiara Nadzieja Miłość wrote:Dziewczyny, czy wam tez tak strasznie wypadają włosy? Bratowa mnie tym straszyła i u mnie zaczęło się już chyba na dobre. Koszmar. Macie jakieś sposoby, żeby nie musieć wkrótce zbierać na doczepy? 😅
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Idawoll wrote:Tak, do tego stopnia, że niestety musiałam ściąć włosy, a miałam już bardzo długie. 🙁
Włosy nie tylko wypadały, ale też okropnie się zaczęły kruszyć, a przez to robiły się kołtuny nie do rozczesania.
I też podejrzewam, że winna temu jest anemia - wychodząc ze szpitala hemoglobina coś koło 10. Biorę żelazo, ale jeszcze nie widzę efektów. Wrecz przeciwnie - poza kiepskimi włosami mam okropne zajady. ☹️
Dziewczyny, które już po szczepieniu p. rota - wasze maluchy też po tym miały więcej gazów, bolącego brzuszka i w sumie mniej kupek? Nie wiem, czy to w ogóle łączyć?
Tak, u nas przez dwa dni była tylko jedna (i to z trudnem zrobiona) kupa, później wszystko wróciło do normy. Dodatkowo mały tak ulewal przez tydzień, ze myślałam, ze coś jest nie tak, a później się okazało, ze to po rotatequ. Minęło jak ręka odjął 🫣
Idawoll lubi tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
A ja mam pytanie techniczne dot. odciągniętego mleka. Nie potrafię znaleźć jednoznacznej odpowiedzi w internetach 🤨 Jak to jest, kiedy chce przygotować porcje w butelce - czy mogę zmieszać ze sobą w butelce 2 oddzielne porcje z 2 różnych dni? Przykładowo 30ml z dnia X i 50ml z dnia Y.
Wszędzie czytam o tym, ze zlewać w jedno można tylko porcje odciągnięte w ciągu tych samych 12-24h i to tez pod warunkiem, ze wcześniej zostaną schłodzone do tej samej temperatury. No i ok, ale to się tyczy sytuacji, kiedy odciagam i chce to jakoś zmagazynować. A mnie interesuje ta druga perspektywa - kiedy chce już przygotować cała porcje w butelce, by nakarmić. Ktoś, coś? 🧐 ZgłupiałamWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2023, 21:02
👩🏼 30 🧑🏻 28
2023r. - rodzi się wyczekany J. (22cs) 🩵
01.2025 - czekamy na drugi Cud 🩷⏳👶 -
Wiara Nadzieja Miłość wrote:A ja mam pytanie techniczne dot. odciągniętego mleka. Nie potrafię znaleźć jednoznacznej odpowiedzi w internetach 🤨 Jak to jest, kiedy chce przygotować porcje w butelce - czy mogę zmieszać ze sobą w butelce 2 oddzielne porcje z 2 różnych dni? Przykładowo 30ml z dnia X i 50ml z dnia Y.
Wszędzie czytam o tym, ze zlewać w jedno można tylko porcje odciągnięte w ciągu tych samych 12-24h i to tez pod warunkiem, ze wcześniej zostaną schłodzone do tej samej temperatury. No i ok, ale to się tyczy sytuacji, kiedy odciagam i chce to jakoś zmagazynować. A mnie interesuje ta druga perspektywa - kiedy chce już przygotować cała porcje w butelce, by nakarmić. Ktoś, coś? 🧐 Zgłupiałam
Wiesz, ze dokładnie w tym momencie zastanawiam się nad tym samym, bo odciagalam sobie mleko i tak myślałam, czy mogę je zmieszać (przed podaniem) z innym 🤣 Ja tak mieszalam ostatnio na weselu, ale czy to jest poprawne? Nie mam pojęcia 🤦♀️ Wydaje mi się tak na logikę, że nie powinno mieć to znaczenia już po odmrożeniu itp.
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Właśnie mi tez się wydaje, ze nie powinno mieć to logicznie znaczenia, o ile oczywiście przestrzega się terminu ważności. I to ma sens zarówno w przypadku mleka odmrożonego, jak i tych „swiezych” (z ostatnich 3-4 dni), które stały cały czas w lodowce. Nie? Nie mam pojecia, kombinuje logicznie 😆Babova wrote:Wiesz, ze dokładnie w tym momencie zastanawiam się nad tym samym, bo odciagalam sobie mleko i tak myślałam, czy mogę je zmieszać (przed podaniem) z innym 🤣 Ja tak mieszalam ostatnio na weselu, ale czy to jest poprawne? Nie mam pojęcia 🤦♀️ Wydaje mi się tak na logikę, że nie powinno mieć to znaczenia już po odmrożeniu itp.
Babova lubi tę wiadomość
👩🏼 30 🧑🏻 28
2023r. - rodzi się wyczekany J. (22cs) 🩵
01.2025 - czekamy na drugi Cud 🩷⏳👶 -
WNM, Babova, dobrze myślicie, można mieszać ze sobą różne mleka, byle zlewać je po osiągnięciu jednej temperatury. I to się tyczy zarówno tych porcji stojących w lodówce, jak i tych rozmrażanych, pełna dowolność.
Choco, dostałam instrukcje, piszę priv.
Wiara Nadzieja Miłość, Babova lubią tę wiadomość
♀️ 34
Badania I i II etapu ✅️
♂️ 32
HBA 43% ❌️
04.08.2023 Oliwia ❤️ 2960g 53 cm
-
Dziękuje, Oloska! ❤️
Czyli dobrze myślałyśmy 🤣 Ja tak rzadko mleko odciagam, ze w ogóle nie mam z tym doświadczenia, ale jakieś mini zapasy muszę znowu zrobić, bo może mi się jakieś wyjście przydarzy 🫣
oloska lubi tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
My mieliśmy smoczki dynamiczne z lovi ale za rada fizjo zmieniliśmy na nuka anatomicznego. Maja całkiem inny kształt bo są bardziej płaskie i wygięte do góry, wyedy język ma więcej miejsca. Iga ssie te nowe ale juz bez takiej miłości jak te pierwsze 😅
Ja zmagazynowałam już 2 porcje mleka po 80-90 ml 😂💪 i to głównie z magiczna butelką koedy miałam wypływ z drugiej piersi podczas karmienia.
Czyli jeśli jednego dnia odciągnie tylko 30 ml to jeśli wstawię to mleko do lodówki to moge je zmieszać z mlekiem odciągnięty na następny dzień? I wtedy zamrozić większa porcje?
A tak w ogóle to o jakiej pojemności porcje mrozicie? Bo ja mam te dwie ale zamroziłam tak na czuja, nie wiem czy to nie za dużo. Bo jedna porcja to jedno karmienie i jak dziecko nie doje to trzeba wylać juz tak?
Przepraszam za te może banalne pytania ale w internecie jest tyle materiałów na każdy temat, ze wole iść na łatwiznę i zapytać was 😵💫😓🫣
