Kiepska cytologia ASC-H
-
WIADOMOŚĆ
-
Marcysia1990 wrote:To 7 dni to za długo, ale 4-5 mogę się wstrzymać 🙈 mam krótkie cykle 25 dni.
Zdecydowanie logiczne, potem w razie gdyby coś się działo to już jest walka o dwa życia. Szkoda ,że te wszystkie badania, a raczej oczekiwanie na wynik i ewentualną rekonwalescencje tyle trwają... Tak naprawdę nie wiadomo co będzie i jaką decyzję podejmą lekarze w trakcie np konizacji.
Czyli teraz tylko chcesz ponowić cytologię? Kolposkopię odpuszczasz?
Czytalam gdzieś że z tymi dniami cyklu to chodzi właśnie o to, żeby była pewnosc że kobieta nie jest jeszcze w ciąży.
Powiem tak, mówiłam wielokrotnie im w szpitalu że ja np nie miałam jeszcze owulacji i pewnie nie będę, więc mogą mnie ciąć na np. konizacji. Że mam to potwierdzone zdjęciami USG. To nie, uparcie że maks do 13 dnia cyklu i kropka. 😅
Tak, ja robię teraz tylko cytologię. Konizacja nie uciekniewalka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
Siesiepy, nie wiem czy leczyłaś się u ginekologa który opiekował się tobą od początku do końca i z jakim podejściem się spotkałaś. Gdybyś chciała to mogę ci polecić lekarkę z Warszawy, która mnie leczyła i do której zamierzam wrócić jeśli ponownie pojawia się problemy mimo że będą mnie już od niej dzielić setki kilometrów. Ona od początku uspokajała mnie, że ma pacjentki, które donoszą ciążę nawet mimo amputacji szyjki macicy czy drastycznego jej skrócenia. U mnie rozważała założenie szwu profilaktycznie, jeszcze przed zajściem w ciążę, bo wiedziała o planach ale ostatecznie stanęło na tym, że po 12 tygodniu dopiero będę musiała go robić (mam skróconą szyjkę o 1,5 cm i ma chyba niecałe 2 cm teraz). Nie martw się akurat tym aspektem.
Skąd masz informację o tym, że przed kolposkopią 2 tygodnie nie należy współżyć i po też nie? Robiłam ją dwa razy w dwóch zupełnie innych klinikach i nigdy mi nikt nic takiego nie powiedział, mówili jedynie że na kilka dni przed się wstrzymać. A o tym że po nie wolno to już w ogóle nic nie mówili nigdy 🤔Starania od 04/24
12 cs ✨
02/24 2 cs stymulowany Clo -
brilka wrote:Siesiepy, nie wiem czy leczyłaś się u ginekologa który opiekował się tobą od początku do końca i z jakim podejściem się spotkałaś. Gdybyś chciała to mogę ci polecić lekarkę z Warszawy, która mnie leczyła i do której zamierzam wrócić jeśli ponownie pojawia się problemy mimo że będą mnie już od niej dzielić setki kilometrów. Ona od początku uspokajała mnie, że ma pacjentki, które donoszą ciążę nawet mimo amputacji szyjki macicy czy drastycznego jej skrócenia. U mnie rozważała założenie szwu profilaktycznie, jeszcze przed zajściem w ciążę, bo wiedziała o planach ale ostatecznie stanęło na tym, że po 12 tygodniu dopiero będę musiała go robić (mam skróconą szyjkę o 1,5 cm i ma chyba niecałe 2 cm teraz). Nie martw się akurat tym aspektem.
Skąd masz informację o tym, że przed kolposkopią 2 tygodnie nie należy współżyć i po też nie? Robiłam ją dwa razy w dwóch zupełnie innych klinikach i nigdy mi nikt nic takiego nie powiedział, mówili jedynie że na kilka dni przed się wstrzymać. A o tym że po nie wolno to już w ogóle nic nie mówili nigdy 🤔
Jeśli znowu wytną mi 1cm to pewnie będę miała z 1cm tej szyjki, ale fakt, nie wiem ile ona ma. Muszę poprosić żeby zmierzyli.
2 tygodnie chodziło mi po kolposkopii. Finalnie zweryfikowalam i jednak tydzień, co już pisałam że się pomyliłam. internet tak nawet rzecze i w szpitalu też mi dali takie zalecenia żeby powstrzymać się od stosunków przez ten czas.walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
siesiepy wrote:Powiem tak, mówiłam wielokrotnie im w szpitalu że ja np nie miałam jeszcze owulacji i pewnie nie będę, więc mogą mnie ciąć na np. konizacji. Że mam to potwierdzone zdjęciami USG. To nie, uparcie że maks do 13 dnia cyklu i kropka. 😅
Tak, ja robię teraz tylko cytologię. Konizacja nie ucieknie
Z cytologia to jest tak, że dzisiaj nie masz, a nagle bęc i jest , więc mimo wszystko nie chcą ryzykować.
Ale teraz masz już wskazania do konizacji? Bo myślałam tylko o kolposkopii, żeby sprawdzić czy coś się dzieje faktycznie czy nie, a jak zadecydują że jednak trzeba coś uciąć to wtedy będziesz się zastanawisc.
Chyba podczas kolposkopii nikt nie utnie nagle szyjki, co? 🫣 Tylko wycinki i tyle? -
Edit: z tą owulacja. Nie moglam edytować
-
Marcysia1990 wrote:Z cytologia to jest tak, że dzisiaj nie masz, a nagle bęc i jest , więc mimo wszystko nie chcą ryzykować.
Ale teraz masz już wskazania do konizacji? Bo myślałam tylko o kolposkopii, żeby sprawdzić czy coś się dzieje faktycznie czy nie, a jak zadecydują że jednak trzeba coś uciąć to wtedy będziesz się zastanawisc.
Chyba podczas kolposkopii nikt nie utnie nagle szyjki, co? 🫣 Tylko wycinki i tyle?
Jeszcze teraz niby nie mam. Opowiadałam o poprzednich przygodach. 😅
Na kolposkopii nikt nie utnie ci szyjki, bo do tego trzeba normalnej narkozy a więc i przygotowania, badań krwi pod to, anestezjologa.walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
Ok, już się wystraszyłam, że może mogą zrobić coś więcej 🫣
A to ja już mam napisane na wyniku, że wskazana kolposkopia , może cytolog u mnie zobaczył więcej niepokojących rzeczy 🙄 chciałabym żeby ten poniedziałek był jutro jutro i żeby mieć to wszystko jak najszybciej z głowy -
Marcysia1990 wrote:Ok, już się wystraszyłam, że może mogą zrobić coś więcej 🫣
A to ja już mam napisane na wyniku, że wskazana kolposkopia , może cytolog u mnie zobaczył więcej niepokojących rzeczy 🙄 chciałabym żeby ten poniedziałek był jutro jutro i żeby mieć to wszystko jak najszybciej z głowywalka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
siesiepy wrote:Tzn no ja też mam już skierowanie na kolposkopię w jednym szpitalu. Nie mam jeszcze wskazań do elektrokonizacji, tak jak pytałaś. Ale patrząc na mój poprzedni raz to się po prostu boję, że znowu skończy się tak samo, skoro już na starcie podejrzewają H-SIL.
Ja już chyba mylę nazwy z tego wszystkiego 🙈 ale teraz chodziło mi o kolposkopię, nie widziałam zalecenia w Twoim wycinku z badania, myślałam że może lekarz / cytolog zalecił ponowienie tej cytologii i tyle.
W gąszczu informacji trafiłam na kilka pozytywnych wieści, że bylo ASC-H , a w kolposkopii i w wycinkach nic nie wyszło i potem kontrolna cytologia płynna za pół roku i z grupy III cofnęło się do II. Albo że ktoś w ciąży miał CIN3 i po pologu zrobili kolposkopię i było CIN1 . Więc może nie jest tak źle, oby ✊🏻
Do tego poniedziałku chyba zwariuje , ciągle o tym myślę, nie mogę się na niczym w domu skupić. Nic mi się nie chce, nie chce mi się jeść, spać. Psychicznie dojechała mnie ta wiadomość strasznie 😔 Mój mąż chyba nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji, mówi że będzie dobrze i widzę po nim że dla niego to taki tam lajcik . A ja czuję jak mi się nagle wszystko wali na głowę... i rozpada się wszystko to co sobie planowałam. -
Kasi94 wrote:Czesc, jak zakonczyla sie sprawa tego asc-h?walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
Kasi94 wrote:U nas w listopadzie 23 czysto, ale ubogokomórkowa proba.. Podczas kwalifikacji do IVF zrobiona cyto płynna [10.2024] i niestety asc-h. Blasty pomrozone czekają a my teraz w stresie do czasu kolposkopii.walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
Rozmaz odpowiedni do oceny, posiada komorki endocerkwialne.
Stwierdzono obecność nieprawidłowych komorek nablonkowych (ASC)
ASC-H komórki nablonka wielowarstowego płaskiego dojrzewają prawidłowo i wśród nich są nieliczne komórki z cechami atypii (możliwy HSIL)
Wskazanie do kolposkopii
Obraz cyt. Gr 3 wg. Pap
Dokładnie taki sam opis jak jeden z wyników Marcysi, ale chyba już tu nie zagląda.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia, 22:38
-
Cześć dziewczyny.
Przypadkowo natrafiam na Wasz wątek i postanowiłam napisać 🙂
Ja w 2019 roku miałam konizacje szyjki macicy. Niestety u mnie jakieś pół roku wcześniej podczas cytologi wyszła dysplazja Szyjki macicy i nieprawidłowe komórki (już nie pamiętam jak to tam dokładnie pisało). Miałam także dość sporą nadżerkę na szyjce.
W każdym bądź razie moja gin kazała zrobić mi wymaz na HPV. Okazało się ,że wykryto HPV 16.
Dostałam skierowanie na kolonoskopię podczas której w szpitalu pobrano mi wycinki do badań.
Niestety miałam już CIN3 ( stan przedrakowy szyjki macicy). Skierowano mnie na zabieg konizacji.
Podczas zabiegu usunięto mi prawie 3cm szyjki (według laparoskopii zostawili mi 1,5cm szyjki) Niestety w moim przypadku było to koniecznie ponieważ szyjka była w dużej mierze zainfekowana a nie chciałam żeby rak się rozwinął.
Moja gin wytłumaczyła mi ,że sama Konizacja nie powoduje niepłodności ale w przyszłości mogę mieć problemy z donoszeniem ciąży.
Po zabiegu musieliśmy z mężem odczekać pół roku że staraniami o dzidziusia. Nie pamiętam dokładnie ile miesięcy po zabiegu robiłam cytologię ale do dziś wszystkie cytologie które wykonywałam wychodzą dobrze.
Po konizacji HPV zniknął.
Ogólnie czułam się dobrze
Miesiączki też miałam normalne.
Jedynie podczas współżycia musiałam używać żelu nawilżającego np. feminum ponieważ nie miałam już tyle śluzu co wcześniej.
O dziecko staraliśmy się bardzo długo ( prawie 4,5roku) nie wiem dokładnie czy przyczyną niepowodzeń była krótka szyjka czy jakiś inny problem ponieważ leczenie niepłodności miałam dość długie w każdym bądź razie po 3 inseminacji się udało 🙂 aktualnie jestem w 20tyg ciąży i jak na razie ciążę donoszę bez większych problemów.
Nawet w ciąży szyjka trochę się wydłużyła ponieważ według USG ma ponad 2cm. Wiadomo, że muszę się bardziej oszczędzać ale nie leżę plackiem w domu. Chodzę na spacery itd.
Mam nadzieję że uda mi się ja donosić do końca bez potrzeby zakładania szwu.
Tak to wygląda przynajmniej u mnie. Postanowiłam podzielić się swoja historią bo wiem , że jest to niełatwy temat.
Pozdrawiam 🙂
Anka96 lubi tę wiadomość
Ona: 34lat , On: 33lat
Starania o dzidziusia od marca 2020r.
ON - badanie nasienia Ok.
Morfologia -3%.
ONA:
08.2019- konizacja szyjki macicy (powód: dysplazja,CIN3)
Niedoczynność tarczycy - tabl. Euthyrox 25.
Małopłytkowość nieokreślona - PLT miedzy 70-90 tyś.
12.2022- histeroskopia i laparoskopia - wykryta endomatroza małego stopnia. Ogniska usunięto.
Jajowody drożne.
Badania:
AMH- 1,6
ANA1 - dodatnie.
ANA3- ujemne.
P/C przeciwplemnikowe- nie wykryto.
KIR Bx brak 2DS3
Cross Match OK
Allo MLR 30 %
Cytokiny rozjechane
1 IUI : 25.05.2023- ❌😞
2IUI- 17.06.2023- ❌ 😞
3IUI 4.09.2024- ✅ 🍀🙏
25.09 test⏸️🤩❤️🙏🍀
B-HcG - 1684mlU/ml🍀😍
Wizyta potwierdzającą 3.10- Wszystko Ok. Mamy serduszko ❤️😍
1 prenatalne 22.11🍀🙏 Wszystko OK ❤️🙏 ❤️
2 prenatalne 10.01-Wszystko OK❤️ córeczka ❤️🍀
"Trzeba wierzyć, że sie uda... " -