Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Manioka ja też mieszkalam przez 6 lat w Norwegii i to też trochę z poświęcenia dla zwiazku, bo dopiero co zaczęliśmy być razem a M dostał super ofertę pracy i tak mnie zabrał ze sobą... kilka miesięcy bylam tu sama bo kończyłam studia a potem do niego dołączyłam i niestety nie spodobało mi się tam. Jednak my od początku wiedzieliśmy, że wracamy do Pl. Kryzysów było mnóstwo, bo ja nie mogłam znaleźć pracy, poszłam do szkoły językowej ale nic to nie dało, dopiero po 2 latach udało mi się zahaczyć gdzieś na dłużej i mieć normalna pracę, ale my wtedy nawet nie byliśmy małżeństwem jednak sporo czasu spędziliśmy na ustalaniu czego oboje chcemy i nigdy nie było mowy o życiu na odległość, ja jakoś przetrwałam te 6 lat a teraz nawet czasem tęsknię za Norwegia 😜 wiem tylko, że im dłużej człowiek żyje sam tym bardziej odzwyczaja się od codziennych spraw i trudniej się później wraca.... myślę, że powinnaś rozmawiać z mężem póki nie jest za późno i trzymam za Was kciuki,musi Ci być cholernie ciężko samej 🤗13dpo ⏸ Beta hcg 131,20 mlu/ ml 🥰 (13.11.21)
30.11 Jest ❤
14.12 19,4mm szczęścia 🥰
07.01 Badania prenatalne- zdrowy dzidziuś ❤CRL 5,77 cm
11 01 CRL 6,25 cm 🥰
08.02 usg- wszystko dobrze z dzidziusiem 🥰
03.03 360g II prenatalne wczynka 💞
08.03 374g 💞
05.04 754g💞
10.05
13.05 III prenatalne -
Wiem, że rozmowa to klucz do wszystkiego.. Tylko jak ja zaczynam cokolwiek coś mówić, to zaraz że go nie rozumiem.. I tak w kółko... 😐 To jak mam z nim dojść do porozumienia? Broni się od tej Polski rękami i nogami... 😑
Skończy się pewnie tak, że ja zostanę z dzieciakami tutaj a on pojedzie po nowym roku.. Może nie od razu, ale tak będzie 😐
To jest już jego trzecia próba zjazdu do kraju..
I widzę, że nic z tego... 😞
Beczeć mi się chce i nic więcej.. Jeszcze dziś wizyta u lekarza ostatnia.. Zamiast się nią cieszyć to ja mam łzy w oczach 😢 -
Manioka w końcu będziecie musieli ustalić plan choć patrząc po znajomych to nieważne czy ktoś pracował wcześniej w pl czy nie. Niestety stawki są nieporównywalnie inne i potem często słyszałam że za tą samą pracę miałby tyle i tyle, za dniówkę miałby to i to... I tak np. u mojej kuzynki syn ma teraz 15 lat a jej mąż przez większą część czasu był za granicą, wielokrotnie wracał już niby na stałe po czym jednak wyjeżdżał bo nie dawał rady tu.
Prędzej czy później będziecie musieli ustalić plan, bez szczerej rozmowy to nie przejdzie...
Ale teraz tuż przed porodem, stres i hormony na pewno nie pomogą w spokojnej rozmowie.
Trzymam za was mocno kciuki żeby udało się znaleźć kompromis dobry dla całej waszej rodziny.
Szczerze to mnie samą przerażają nie raz koszty wszystkiego, niby zarabiamy coraz więcej ale wciąż coś. Teraz to co się dzieje to już w ogóle porażka🙈
Także przed staraniami to też była ważna kwestia czy się decydujemy na kolejne dziecko. -
Manioka, przytulam 🤗 przykro mi, staraj się w rozmowie mówić o swoich uczuciach, nie o tym co on robi/ma zrobić. Musi być Ci mega ciężko, zwłaszcza że z dwójką dzieci (z jednym zresztą też) żyć na odległość to strasznie trudne. Wiadomo, zarobki są ważne, ale czy najważniejsze? Może też przemysl czy możecie może oboje wędrować? Jak ma dobrą pracę to pół roku tu pół roku tam? Nie wiem czy to możliwe, ale jakiś kompromis? Staraj się dowiedzieć ile Ty możesz dać w tej sytuacji i czego potrzebujesz, wysłuchaj jego i może na coś razem wpadniecie ...
-
Manioka my u siebie tez byliśmy większość czasu osobno bo moj tez ciągle za granica. Starania tez nie przynosiły skutku a poza tym co to były za starania jak wiecej go nie było niż był.. w grudniu stwierdził, że ma dość i nie chce spędzić całego życia za granica z dala od rodziny i wszystkiego. Wrócił i choć na początku było mu ciężko sie przestawić i tez na początku widzialam, że jest mu tutaj trudno bo zarabial trochę mniej ale zmienił prace i teraz zarabia tyle co tam praktycznie. Juz nie chce tam wracać i na pewno nie teraz kiedy bedziemy mieli dziecko.
Jeśli twój rozmyśla ciągle o powrocie tam to nie jest dobrze, musisz koniecznie z nim porozmawiać i powiedzieć co myślisz. Bedziecie mieli 2 dzieci juz wiec trochę słabo jeśli zostawi Cię z tym sama. Moze woli uciec od problemów wszystkich? Nie wiem i wybacz ale dziwne to naprawdę, że nie chciałby zostac z wami tutaj.. -
Olenkaqx wrote:Ladinola! 😍 Będę czytać
Ladinola lubi tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Futuremama, będę z nim próbować rozmawiać, ale na dzień dzisiejszy mam tego wszystkiego dość i trochę chciałabym się skupić na sobie w tym ostatnim tygodniu.. 🙂
Pomarańcza ja jestem z tych co zacisną zęby i żyją tam gdzie żyją.. Chwilę popłaczą, ale w miarę się dostosowują do sytuacji.. Może dlatego, że kiedyś bałam się wszystkiego.. Teraz też się boję, ale mam w sobie takie ciśnienie, że muszę dać radę bo kto jak nie ja..? 🙄
Abrakadabra to nie jest tak, że on nie chce tu zostać z nami.. On pracując za granicą od lat młodych jest nauczony tamtej pracy i tamtych zarobków. Ja rozumiem, że jest mu ciężko się przestawić i wiem, że się stara. My też nie chcemy żyć osobno, bo wiemy co to znaczy...
Tutaj chodzi tylko o jego komfort psychiczny.. O nic więcej tak na prawdę.. Liczę na to, że jednak jakoś się to wszystko rozkręci i będzie dobrze🙂 -
Manioka, skup się na sobie, jakoś to ogarniecie, mam nadzieję że z korzyścią dla obu stron 🤗
Ja byłam na becie, a pytałam się o te ginekolozke która chciałam to muszę osobiście zapytać się, czy będzie chciała w ogóle prowadzić moja ciążę 🙄 dzisiaj nie dam rady, ale jutro ma być od 7:30 to pójdę. Oby się udało, jak nie to pójdę do kogokolwiek, a resztę prywatnie, chociaż chciałam takie dwa w jednym 😑futuremama lubi tę wiadomość
-
Super! To duży skok! Trzymam kciuki za powodzenie 🥰 a ja tak średnio w temacie, ale czym się kierowaliście przy wyborze protokołu czy długi czy krótki?
-
Manioka, nie wiem w jakiej branży pracuje Twój mąż, ale jeśli zna się na tym co robi to może spróbowałby otworzyć tu coś swojego? Nie miałby szefa nad głową, zarobki też pewnie lepsze. Chociaż wiadomo, taka opcja nie jest dla każdego, ale może akurat? 🤗 A może jeśli urodzi się drugie dziecko to zmieni zdanie, bo nie będzie mu tak łatwo się z Wami rozstać? Trzymaj się kochana, na pewno znajdziecie dobre rozwiązanie 😘
Ja mam znowu etap zjazdu w dół, wyglada to tak jakby moją owulację ch*j strzelił… Nie wiem o co chodzi, ale w czwartek był pęcherzyk 19mm, a temperatura w ogóle mi nie rośnie 😪 Wczoraj minimalnie wybiła, a dziś znowu spadek…Starania od 12.2020
44cs - udało się 🤍
——————————————————
👱🏼♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%
🧔🏻♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
——————————————————
💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
• 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
• 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
• 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Limonka, u mnie podobnie 🙄 Nie miałam wprawdzie monitoringu w tym cyklu, ale robię testy owu i mierzę temperatury. Wczoraj już liczyłam na pik, było baaaardzo blisko, a tu zamiast wieczorem ściemnieć to test zbladł. Mało prawdopodobne, żebym przegapiła pik, bo zwykle utrzymuje się u mnie trochę dłużej. Temperatura z dnia na dzień coraz niższa 🥴 Zwariuję wkrótce, to już 21 dc 😬
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
12.03.24 - beta 377
14.03.24 - beta 788
27.03.24 - 0,42 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹❤️
17.04.24 - 2,55 cm misia 🧸
08.05.24 - 5,91 cm, ryzyka niskie 😍 prawdopodobnie dziewczynka 🩷
04.06.24 - 150 g śpiącej królewny 😴👸🏼
27.06.24 - 298 g córeczki 🎀
02.07.24 - połówkowe, wszystko w porządku 🥰
18.07.24 - 482 g ruchliwej panienki 🌸
14.08.24 - 894 g leniuszka 🌞
03.09.24 - 1274 g ✨
11.09.24 - III prenatalne, 1517 g, wszystko dobrze 🥳
26.09.24 - 1969 g baletnicy🩰
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼❤️ -
Monika7 wrote:Pakiet tarczycowy i poziomy witamin itd to już obojętnie w którym dniu cyklu. Także jeśli będziesz robić badania te z początku cyklu, to możesz całą resztę też przy okazji. Zawsze to mniej kłucia 😉
A jeśli „czynnik męski” mówi, że też się przebada, to u niego oprócz badania nasienia to badania z krwi- poziom testosteronu, LH, FSH, prolaktyny, estradiolu, TSH i FT4 🙂
Powodzenia! 🙂
Dziękuję serdecznie.
Na pewno skorzystam z porady -
Otter wrote:Lekarz zadecydował 😂
Chociaż myślałam, że dostanę krótki i na taki się nastawiłam więc przeżyłam nie mały szok 😁
Lekarka mi tłumaczyła, ale ja byłam w takim amoku wtedy licząc o ile dłużej będę czekała na transfer, że jej nie słuchałam. Dopytam teraz na wizycie 🙃
Limonka, przytulam i myślę sobie działajcie 😁 bo coś po tym wątku widać im dziwniejszy cykl tym więcej szansy? Nie wiem jak to tłumaczyć, ale sporo dziewczyn miało popieprzone cykle a jednak się udawało 🙂Limonka26 lubi tę wiadomość
-
Pomarańcza wrote:To dawaj znać nam tutaj! 😊
Limonka, przytulam i myślę sobie działajcie 😁 bo coś po tym wątku widać im dziwniejszy cykl tym więcej szansy? Nie wiem jak to tłumaczyć, ale sporo dziewczyn miało popieprzone cykle a jednak się udawało 🙂
No właśnie szyjka już zamknięta, śluzu brak i jak miało coś być to już było, teraz już na pewno owulki nie będzie. Zobaczę jeszcze jutro jak będzie z tą temperaturą 😕Starania od 12.2020
44cs - udało się 🤍
——————————————————
👱🏼♀️❌AMH 13/ PCOS/ IO/ PAI-1 i MTHFR hetero/ KIR AA/ rozjechane cytokiny/ cross-match 46%
🧔🏻♂️❌morfologia 1-2%/ HBA 72%/ stres oksydacyjny
——————————————————
💎 05.2023 I IVF- 10🥚- 1x❄️
• 06.2023 FET❄️4BB - beta 0 ✖️
💎 09.2023 II IVF- 6🥚- 3x❄️
• 01.2024 FET❄️4BA- 5tc💔
• 05.2024 FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min