Kto się w sierpniu w łanach 🌾 stuka 🤭, tego Bocian wiosną szuka 🌷
-
WIADOMOŚĆ
-
Czytając Wasze rozterki o odpowiednim wieku na dziecko poczułam się, że może powinnam w swoim zaawansowanym wieku zacząć już polerować nagrobek😁 a tak serio, to chyba faktycznie zależy w jakiej kto jest bańce. Mój kierunek studiów był tylko 5,5 letni jednolity magisterski i rozumiem, że sporo dziewczyn kończących licencjat lub inżyniera decyduje sie wówczas na dziecko i w zależności od potrzeb kontynuuje studia, lub odkłada na później. W moim otoczeniu i w otoczeniu moich znajomych nikt dziecka nie miał w okolicy 25 roku życia, bo po studiach dopiero rozkręcali sie na rynku pracy. Ja pierwsze dziecko urodziłam mając 28 lat i byłam najmłodsza wśród znajomych z dziećmi. Teraz mam 37 i staram sie o 4 dziecko, ale poczułam, że może powinnam sie zastanowić będąc już w takim wieku emerytalnym🫣
Mam świadomość zagrożeń wynikających z ciąży w tym wieku i sama tego doświadczyłam, bo przyczyną mojego poronienia w maju była wada genetyczna, natomiast wiem z forum o poronieniach, że ta sama wada (trisomia 16 pary chromosomów) występowała u dziewczyn w każdym wieku, nawet tym bardzo wczesnym. Nie da się wszystkiego zaplanować i skoordynować ze wszystkimi zmiennymi w życiu, ale skoro już mamy fajnych ojców/ przyszłych ojców dla naszych dzieci, to myślę, że jest ponad połowa sukcesu, bo wiele dziewczyn jest jeszcze na etapie poszukiwań 🙃😉Revolutionary , pp2018 lubią tę wiadomość
3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
*biochem (luty 2024)
*poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16
📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota -
Revolutionary wrote:Darrika - może źle to zabrzmi ale ciesz, że nie tylko ja mam gonitwę myśli w głowie U nas to będzie pierwsze, pierwsze jakiekolwiek działanie więc ja już w ogóle mam tyle obaw.. 🤯 Z jednej strony dokładnie tak jak Ciebie rozczula mnie wizja bobasa w moich ramionach, widzę jak mój spogląda w kierunku mijanych nas wózków, czuję że oboje tego chcemy, ale z drugiej strony mam takie "wtf?! przecież ja sama jestem dzieckiem!" 🤣🫣
koktajlowa - to prawda, nigdy nie jest dobry moment... Ja chciałam najpierw mieć coś swojego - właśnie minął miesiąc jak mieszkamy w naszym dopiero co kupionym, wyremontowanym mieszkaniu, a więc niby to teraz... Ale może ja bym jednak wolała teraz pożyć, pozwiedzać... Oszaleć idzie 🫣 Przydałoby się tak jeszcze z 10 dodatkowych lat między wiekiem 25 lat a 30 😂
Dziewczyny tulę za biele 🫂 może jeszcze za wcześnie?
MamaOlka2021 - bardzo współczuję strat! 🫂 Nie wyobrażam sobie przez co przeszłaś 😔
Elena20 - polubiłam za dobre nastawienie i plan 💪
Lexia - widze my ten sam rocznik
BuBu90 - jejku ile przeszłaś... Gratuluję ciąży i mam nadzieje, że już do samego końca będzie bezproblemowa! Dajesz nadzieję wszystkim
A w ogóle dziewczyny słyszałyście o tym właśnie, że często dziewczyny na jakiś imprezach zachodzą w ciąże jak odpuszczają temat zrezygnowane i np dużo wypiją? Moja bratowa tak miała, półtora roku się starali o pierwsze dziecko, a jak poszła na imprezę i się spiła do odcinki niemalże to wtedy się udało 👀 Oczywiście nikogo nie namawiam do alkoholizmu xd Tak mnie to tylko zastanawia bo już kilka razy o czymś podobnym słyszałam 🤔
Ooo haha to jest dobre, że ja sama jestem dzieckiem jeszcze 🤣 ja też się czasem pocieszam, że nie tylko ja mam w głowie taki kocioł, że nie jestem sama z tym wszystkim, a inne babeczki też przez to przechodzą. Daję mi to takie poczucie, że hej to całkiem normalne mieć wątpliwości, myśli, rozkminy.
Tak ja tam samo słyszałam nie raz, nawet ostatnio od mamy jakiejś koleżanki córki z przedszkola, że się mega długo staralk o drugie dziecko, już się pogodzili, że no jest jak jest, mają syna więc spoko, pojechali na wakacje all in, winko, drinki i wrócili a tu dwie kreski 🤣Revolutionary lubi tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
10 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
hakorośl wrote:Czytając Wasze rozterki o odpowiednim wieku na dziecko poczułam się, że może powinnam w swoim zaawansowanym wieku zacząć już polerować nagrobek😁 a tak serio, to chyba faktycznie zależy w jakiej kto jest bańce. Mój kierunek studiów był tylko 5,5 letni jednolity magisterski i rozumiem, że sporo dziewczyn kończących licencjat lub inżyniera decyduje sie wówczas na dziecko i w zależności od potrzeb kontynuuje studia, lub odkłada na później. W moim otoczeniu i w otoczeniu moich znajomych nikt dziecka nie miał w okolicy 25 roku życia, bo po studiach dopiero rozkręcali sie na rynku pracy. Ja pierwsze dziecko urodziłam mając 28 lat i byłam najmłodsza wśród znajomych z dziećmi. Teraz mam 37 i staram sie o 4 dziecko, ale poczułam, że może powinnam sie zastanowić będąc już w takim wieku emerytalnym🫣
Mam świadomość zagrożeń wynikających z ciąży w tym wieku i sama tego doświadczyłam, bo przyczyną mojego poronienia w maju była wada genetyczna, natomiast wiem z forum o poronieniach, że ta sama wada (trisomia 16 pary chromosomów) występowała u dziewczyn w każdym wieku, nawet tym bardzo wczesnym. Nie da się wszystkiego zaplanować i skoordynować ze wszystkimi zmiennymi w życiu, ale skoro już mamy fajnych ojców/ przyszłych ojców dla naszych dzieci, to myślę, że jest ponad połowa sukcesu, bo wiele dziewczyn jest jeszcze na etapie poszukiwań 🙃😉
Ja w sumie urodziłam jak miałam 29 lat, studia skończyłam tylko inżynierkę i zaczęłam pracę, po 2 latach kupiliśmy działkę i ruszyła budowa domu, więc też nie było jeszcze mowy o staraniach, odstawiłam tabletki anty na rok przed ślubem naszym czyli też takim oficjalnym rozpoczęciem starań a porem poszło jakoś, teraz 33 na karku i kto wie jak się skończy ta nasza stataniowa przygoda.
Patrząc na medycynę, czasy masze itd to 37 lat uważam, że na spokojnie nie ma co się przejmować. Mam znajoma, która późno bardzo w ogóle poznała swojego męża, więc pierwsze dziecko rodziła w wieku jak dobrze pamiętam 34 albo 35, a po dwóch latach drugie.
I tak masz eacje wg mnie, że TK zależy wszystko w jakiej bańce jesteśmy, w jakiej sytuacji też finansowo mieszkaniowej, jakie plany i cele do zrealizowania wcześniej, każdy też inaczej na pewno czuję gotowość jeden ma 20 lat i już chce, a drugi 40 i dopiero dopadnie ten instynkt 😁33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
10 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
Brak zespołu antyfosfolipidowego, to badanie się powtarza czasem, tu jest piękny negatyw
Btw zaczynając diagnostykę miałam w każdej z tych kplumn mega wysoki wynik plus niektóre się nie mieściły w skalipp2018 lubi tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
Dziewczyny, u mnie dwie kreski... czułam kłucie w pachwinie i użyłam czułego testu. Jutro idę na betę i progesteron, bo brałam duphaston w zeszłej ciąży :o
3erin, LadyDaga, AniulkA, AnitaK, Lauraa, Treaclynat, Laura25, Lexia, Missi, Darrika, Frajda, Kłębuszek, Donna89, MamaOlka2021, Daga121222, hakorośl, Ragazza, Nalli, Kinia92, brilka, NinaB, Wicher, DreamBee, ellevv, Revolutionary , pp2018, Mervee, bajkowadama, EwK, Paula6432 lubią tę wiadomość
👧 07.2022 -
hakorośl wrote:Czytając Wasze rozterki o odpowiednim wieku na dziecko poczułam się, że może powinnam w swoim zaawansowanym wieku zacząć już polerować nagrobek😁 a tak serio, to chyba faktycznie zależy w jakiej kto jest bańce. Mój kierunek studiów był tylko 5,5 letni jednolity magisterski i rozumiem, że sporo dziewczyn kończących licencjat lub inżyniera decyduje sie wówczas na dziecko i w zależności od potrzeb kontynuuje studia, lub odkłada na później. W moim otoczeniu i w otoczeniu moich znajomych nikt dziecka nie miał w okolicy 25 roku życia, bo po studiach dopiero rozkręcali sie na rynku pracy. Ja pierwsze dziecko urodziłam mając 28 lat i byłam najmłodsza wśród znajomych z dziećmi. Teraz mam 37 i staram sie o 4 dziecko, ale poczułam, że może powinnam sie zastanowić będąc już w takim wieku emerytalnym🫣
Mam świadomość zagrożeń wynikających z ciąży w tym wieku i sama tego doświadczyłam, bo przyczyną mojego poronienia w maju była wada genetyczna, natomiast wiem z forum o poronieniach, że ta sama wada (trisomia 16 pary chromosomów) występowała u dziewczyn w każdym wieku, nawet tym bardzo wczesnym. Nie da się wszystkiego zaplanować i skoordynować ze wszystkimi zmiennymi w życiu, ale skoro już mamy fajnych ojców/ przyszłych ojców dla naszych dzieci, to myślę, że jest ponad połowa sukcesu, bo wiele dziewczyn jest jeszcze na etapie poszukiwań 🙃😉
Wiesz a ja czytając że się starasz o czwarte też mogę iść płakać ze pewnie w Twoim wieku nadal będę mieć 0
Sama urodziłaś pierwsze przed 30, po prostu na forum są w większości osoby starające się o 1 dziecko
Moja Mama urodziła mnie mając bliżej 40stki zero problemów czy komplikacji. A było to sporo lat temu.
Z takich osób które znam i mają właśnie masę rodzeństwa to jedna przyjaciółka ma 2 siostry i ja mama urodziła też mając ok 40, druga ma aż 3 rodzeństwa również jest ostatnia urodzona po 40.
Także dla osób z dużą ilością dzieci chyba nieco inne jest podejście, bo jakim cudem mogłabyś 4 dzieci przed 30 urodzić?
Myślę że wiele kobiet na pierwsze sie teraz decyduje mając 37 więc mając 3 moja magiczna kula mówi, że na pewno Ci się uda👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
Daisy___ wrote:
Wow gratulacje, w którym dniu przed miesiączką testowane?Daisy___ lubi tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
Cel95 wrote:Wow gratulacje, w którym dniu przed miesiączką testowane?
25 dzień cyklu, 4 dni przed miesiączką. Mam w domu mniej czuły test, więc przy tak wczesnej ciąży wolę się upewnić, poproszę męża, żeby kupił drugi na wieczorne testowanko, no a jutro laboratorium.
Dzięki trochę się stresuję, że przyjdzie okres, bo będzie biochem, no ale zobaczymy.3erin, Darrika, Paula6432 lubią tę wiadomość
👧 07.2022 -
Daisy___ wrote:25 dzień cyklu, 4 dni przed miesiączką. Mam w domu mniej czuły test, więc przy tak wczesnej ciąży wolę się upewnić, poproszę męża, żeby kupił drugi na wieczorne testowanko, no a jutro laboratorium.
Dzięki trochę się stresuję, że przyjdzie okres, bo będzie biochem, no ale zobaczymy.
Taki o czułości 10 masz? Ja też jak nimi zatestuje 4 dni przed to już wiem że nic z tego, bo są bardzo czule
Btw widzę że pierwsza ciąża w pierwszym cyklu, a druga w drugim. Zdradzisz nam co robisz np dla zdrowia? Albo jakie suple bierzesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2024, 15:10
👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
hakorośl wrote:Czytając Wasze rozterki o odpowiednim wieku na dziecko poczułam się, że może powinnam w swoim zaawansowanym wieku zacząć już polerować nagrobek😁 a tak serio, to chyba faktycznie zależy w jakiej kto jest bańce. Mój kierunek studiów był tylko 5,5 letni jednolity magisterski i rozumiem, że sporo dziewczyn kończących licencjat lub inżyniera decyduje sie wówczas na dziecko i w zależności od potrzeb kontynuuje studia, lub odkłada na później. W moim otoczeniu i w otoczeniu moich znajomych nikt dziecka nie miał w okolicy 25 roku życia, bo po studiach dopiero rozkręcali sie na rynku pracy. Ja pierwsze dziecko urodziłam mając 28 lat i byłam najmłodsza wśród znajomych z dziećmi. Teraz mam 37 i staram sie o 4 dziecko, ale poczułam, że może powinnam sie zastanowić będąc już w takim wieku emerytalnym🫣
Mam świadomość zagrożeń wynikających z ciąży w tym wieku i sama tego doświadczyłam, bo przyczyną mojego poronienia w maju była wada genetyczna, natomiast wiem z forum o poronieniach, że ta sama wada (trisomia 16 pary chromosomów) występowała u dziewczyn w każdym wieku, nawet tym bardzo wczesnym. Nie da się wszystkiego zaplanować i skoordynować ze wszystkimi zmiennymi w życiu, ale skoro już mamy fajnych ojców/ przyszłych ojców dla naszych dzieci, to myślę, że jest ponad połowa sukcesu, bo wiele dziewczyn jest jeszcze na etapie poszukiwań 🙃😉
Ja mam 37 i dopiero nad pierwszym pracuje 😅
Nie żałuję, że tak późno (Może takie 2-3 lata wcześniej byłoby idealnie, ale życie napisało mi inny scenariusz) Dużo przeżyłam, dużo widziałam i wiem że to pozwoli mi być dobrą mamą 🤗
Dahlia, Missi, hakorośl, Kinia92, DreamBee, pp2018, Paula6432 lubią tę wiadomość
-
Mervee wrote:Z innej beczki, wiecie może czy często pojawia się plamienie implantacyjne? Wiem, że musi być naczynie krwionośne przerwane podczas zagniezdżania, ale poprostu się zastanawiam jak częste jest to zjawisko?
Mervee lubi tę wiadomość
Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
1cs po poronieniu chybionym 🍀🍀🍀 -
3erin wrote:Ja mam 37 i dopiero nad pierwszym pracuje 😅
Nie żałuję, że tak późno (Może takie 2-3 lata wcześniej byłoby idealnie, ale życie napisało mi inny scenariusz) Dużo przeżyłam, dużo widziałam i wiem że to pozwoli mi być dobrą mamą 🤗
Ja w tym roku właśnie byłam "tylko" na 2 wycieczkach, kolejna za miesiąc i mimo że widok rodziców z dziećmi na lotnisku zawsze powoduje łzy to już na wycieczce jest super, uwielbiam podróże, 2 tyg po poronieniu też wyjechałam i myślę że inaczej mogło to się tragicznie skończyć.
Także nigdy nie posiadając dzieci przynajmniej będę dużo podróżować (wiem, z dziećmi też można ale nie dobijajcie leżącego xd)👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
AnitaK wrote:Ja miałam w obu ciążach
Też myślałam czy brak plamienia nie jest trochę takim najwcześniejszym negatywem? Bo biorąc np acard stawiam że powinno być👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
Cel95 wrote:Taki o czułości 10 masz? Ja też jak nimi zatestuje 4 dni przed to już wiem że nic z tego, bo są bardzo czule
Btw widzę że pierwsza ciąża w pierwszym cyklu, a druga w drugim. Zdradzisz nam co robisz np dla zdrowia? Albo jakie suple bierzesz?
tak, to był 10 mlU/mL, Vitam strumieniowy. Z tego, co widziałam na Allegro, mają dobre opinie, u mnie czuły Pink nie wykrył ciąży w dniu spodziewanej miesiączki, A Vitam w 33 dniu cyklu dał po południu grubą kreskę, więc chyba mogę polecić tę firmę.
Kurczę, co do mojego trybu życia, to jest normalny. Jestem szczupła, mam uregulowaną tarczycę, jem normalnie. Teraz brałam suplement ciążowy Prenasol DHA, mąż też brał foliany, bo takie są nowe zalecenia. Moja mama nie miała problemów z zachodzeniem w ciążę, więc może mam to po niej, ale wiadomo, że jest z tym różnie.👧 07.2022 -
Daisy___ wrote:tak, to był 10 mlU/mL, Vitam strumieniowy. Z tego, co widziałam na Allegro, mają dobre opinie, u mnie czuły Pink nie wykrył ciąży w dniu spodziewanej miesiączki, A Vitam w 33 dniu cyklu dał po południu grubą kreskę, więc chyba mogę polecić tę firmę.
Kurczę, co do mojego trybu życia, to jest normalny. Jestem szczupła, mam uregulowaną tarczycę, jem normalnie. Teraz brałam suplement ciążowy Prenasol DHA, mąż też brał foliany, bo takie są nowe zalecenia. Moja mama nie miała problemów z zachodzeniem w ciążę, więc może mam to po niej, ale wiadomo, że jest z tym różnie.
Dzięki za odpowiedź. Ja mam dziwna budowę ciała, zyjac perfekcyjnie bmi w ledwo w normie ale rozmiary jakie noszę to takie 38, szału nie ma ale tragedii też nie. Może postaram się jeszcze ostrzej docisnąć bo w sumie to jest ważne.
Moje dzieciate sąsiadki są wszystkie takie chudziutkie że mi aż głupio. Coś w tym jest :p
I foliany dam mężowi, on głównie z tego typu supli bral 2 lata fertistim z przerwami.
Moja Mama urodziła mnie późno ale tylko dlatego, że bała się po stracie Dziecka z winy lekarzy wiele lat. Sprobowala potem już w wieku 38 lat i oto udałam się
Moja Babcia miała 5 dzieci👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
hakorośl wrote:Czytając Wasze rozterki o odpowiednim wieku na dziecko poczułam się, że może powinnam w swoim zaawansowanym wieku zacząć już polerować nagrobek😁 a tak serio, to chyba faktycznie zależy w jakiej kto jest bańce. Mój kierunek studiów był tylko 5,5 letni jednolity magisterski i rozumiem, że sporo dziewczyn kończących licencjat lub inżyniera decyduje sie wówczas na dziecko i w zależności od potrzeb kontynuuje studia, lub odkłada na później. W moim otoczeniu i w otoczeniu moich znajomych nikt dziecka nie miał w okolicy 25 roku życia, bo po studiach dopiero rozkręcali sie na rynku pracy. Ja pierwsze dziecko urodziłam mając 28 lat i byłam najmłodsza wśród znajomych z dziećmi. Teraz mam 37 i staram sie o 4 dziecko, ale poczułam, że może powinnam sie zastanowić będąc już w takim wieku emerytalnym🫣
Mam świadomość zagrożeń wynikających z ciąży w tym wieku i sama tego doświadczyłam, bo przyczyną mojego poronienia w maju była wada genetyczna, natomiast wiem z forum o poronieniach, że ta sama wada (trisomia 16 pary chromosomów) występowała u dziewczyn w każdym wieku, nawet tym bardzo wczesnym. Nie da się wszystkiego zaplanować i skoordynować ze wszystkimi zmiennymi w życiu, ale skoro już mamy fajnych ojców/ przyszłych ojców dla naszych dzieci, to myślę, że jest ponad połowa sukcesu, bo wiele dziewczyn jest jeszcze na etapie poszukiwań 🙃😉
U mnie było to samo
Przez dziekanke i zmianę studiów skończyłam je w wieku 27 lat teraz mam 28 i się staram, właśnie 3ci cykl
Tu już wcześniej ktoś pisał że dopiero jak zaczęła starać to zdała sobie sprawę jak jej na tym zależy. U mnie tak było po stracie
Niby lekarz mówi że mam czas ale jak zobaczyłam że to nie jest takie hop siup to trochę strach w oczy ze czas leci i może trzeba działać już 😬😬😬 -
Daisy___ wrote:
Wiesz który dzień po owu? -
Daisy___ wrote:tak, to był 10 mlU/mL, Vitam strumieniowy. Z tego, co widziałam na Allegro, mają dobre opinie, u mnie czuły Pink nie wykrył ciąży w dniu spodziewanej miesiączki, A Vitam w 33 dniu cyklu dał po południu grubą kreskę, więc chyba mogę polecić tę firmę.
Kurczę, co do mojego trybu życia, to jest normalny. Jestem szczupła, mam uregulowaną tarczycę, jem normalnie. Teraz brałam suplement ciążowy Prenasol DHA, mąż też brał foliany, bo takie są nowe zalecenia. Moja mama nie miała problemów z zachodzeniem w ciążę, więc może mam to po niej, ale wiadomo, że jest z tym różnie.
Gratulacje ❤️dałaś mi nadzieję, bo ja dziś testowałam właśnie pinkiem 10 i biel, więc jeszcze tli się nadzieja. Mąż mi dziś kupi facelle, to jutro spróbuję tak jak miało być wg kalendarza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2024, 15:36
Daisy___ lubi tę wiadomość
1993 👱🏻♀️🧔🏻🐶
8 cs
💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod
USG piersi ✅
Cytologia ✅
USG tarczycy ✅
prolaktyna 19
TSH 2,06
ferrytyna 30
Glukoza 79
7dpo (grudzień):
Estradiol 285 pg/ml❌
Progesteron 16,50 ng/ml
Badanie 2-5dc hormony ⏳
USG dopochwowe ⏳
Wizyta u ginekologa w Invimed⏳
Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
Cykle regularne 27-29 dni