Kwiecień plecień co przeplata... a my zajdziemy w ciąże do lata! KWIETNIOWE TESTOWANIE 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa88 wrote:Ja też obiecałam swoje patenty
1. pierwszy cykl piłam inofem;
2. pierwszy cykl po owu ananas + morele suszone;
3. drugi cykl z żelem fertilsafe;
4. pierwszy cykl kwasy omega 3;
5. pierwszy cykl zamiana zwykłego kwasu foliowego na B-Complex Jarorrow metylowany;
6. bzyki w piątek wieczorem, sobotę wieczorem, niedzielę rano (owu sobota/niedziela);
7. reszta supli bez zmian tj. wit C, wit E, wit D3 wiesiołęk do owu;
8. kilka razy słuchałąm pani od duchowości + mównienie do macicy;
Ewa88 lubi tę wiadomość
-
Znużona wrote:Marzenia potrzeba matką wynalazków😉
Tajka wiem niestety jak wyglądają długie starania bo nam niedługo stuknie 2 lata. Wiem też jak wyglądają wzloty i upadki emocjonalne z tym związane. Dobrze, że cieszycie się sobą. Nie chciałam się odnieść bezpośrednio do ciebie, poprostu czytając już jakiś czas to forum( nie ujawniłam się odrazu) odniosłam takie wrażenie 🙂. Ważne żeby każdy znalazł dla siebie najlepsze rozwiazanieNo tak niestety jest. Mnie też to wkurza. Ale wolę wyliczyć i mieć szansę na poczęcie niż nie wyliczać i mieć stracony cykl. Każdy też jest inny, każdy przechodzi to inaczej, każdy ma inne podejście. Ja np nie umiem sobie powiedzieć "dobra, teraz nie liczę, nie zwracam na to takiej uwagi, co ma być to będzie ". Tak miałam kilka mcy temu, ale nie teraz. Dla mnie 10 miesięcy to już długo, nie byłam aż tak świadoma rozpoczynając starania, że może tak być, nie dopuszczalam myśli, że mnie może to spotkać. Może z czasem będę potrafiła znowu wyluzowac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2020, 21:47
Znużona lubi tę wiadomość
-
Marzenia wrote:
Kupiłam dziś tą witC w Rossmanie i nie wiem ile jej brać🤔Napisane że 1 dawka dzienna to 1 miarka(1g),a ja wzięłam małą łyżeczkę do herbaty i to chyba za dużo😳Ile jej bierzecie?
Noi kwaśna że hej,ale dam radę😊
Dziewczyny,ponawiam pytanie🙂Ile brać tej witC w proszku??? -
Marzenia wrote:Dziewczyny,ponawiam pytanie🙂Ile brać tej witC w proszku???
2g do owulki, w dni około owulacyjne 3g, po owulce 2gTajka lubi tę wiadomość
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Jak z tych bzyków się nie uda to ja nie wiem 😂
I od tyłu też było 😅
https://naforum.zapodaj.net/1bfbc90a2bef.jpg.htmlTajka, Joan, Martt95, Makino92, Susanne lubią tę wiadomość
-
Ulaa wrote:Jak z tych bzyków się nie uda to ja nie wiem 😂
I od tyłu też było 😅
https://naforum.zapodaj.net/1bfbc90a2bef.jpg.html
My w tym cyklu zupełnie odmienna taktyka. Zawsze maratony, a teraz spokojne 3 bzyki 😉Ulaa, Mowe lubią tę wiadomość
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Zyzia wrote:My w tym cyklu zupełnie odmienna taktyka. Zawsze maratony, a teraz spokojne 3 bzyki 😉
My z rana wypróbowaliśmy seksów i dzień po owu. W dalsze dni też były bzyki, ale mi się już nie chciało zaznaczać na wykresie 😂😂😂
No kurde, w poprzednim cyklu trochę spokojniej było niż teraz i nie pykło.
Teraz tak nie pilnowałam tych objawów nadchodzącej owu. Tylko jak zaczął mnie jajnik bolec to zrobiłam test owulacyjny, następnego dnia dla sprawdzenia jeszcze jeden i tyle.
Zobaczymy 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2020, 22:04
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
madziulix3 wrote:Jak się nie uda jak już się udało 😘
🤦♀️ Właśnie!
Zapominam, bo nie czuję się jakoś "inaczej", raczej normalnie..
I nie macam cyców kilka razy dziennie jak w poprzednich cyklach więc to może dlatego 😅 -
Marzenia wrote:No to dzisiaj przedawkowałam😐bo wzięłam małą łyżeczkę od herbaty,a ona ma dużo więcej jak 3g😳I teraz mnie wzdyma i nie wiem czy nie od tego.
Dzięki🙂
Objawem przedawkowania wit C jest biegunka. Co najwyżej Cię przeczyści 😉
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Zyzia wrote:Objawem przedawkowania wit C jest biegunka. Co najwyżej Cię przeczyści 😉
No właśnie chyba będę biegła zaraz do wc😯😉
Ktoś tu pisał że bierze 3 łyżeczki,no to ja wzięłam jedną,ale nie wiedziałam że chodzi o tą co jest dołączona.Dobrze,że nie wzięłam 3 łyżeczek od herbaty😳😅Tajka, Zyzia lubią tę wiadomość
-
Mowe wrote:Właśnie sprawdziłam i się okazało że już mam wyniki AMH! Mam 1,04 ! 1 lutego miałam 0,58 ale badałam jakoś w 12 dc. Może te wszystkie suple zadziałały ? Moze faktycznie AMH różni się w fazach cyklu? Ale aż tak ?
No nic, podsumowując: w maju będę w ciazy! Dwie kreski na tescie będą tak grube jak moje uda 😁😁😁 1,04? Szok! Snilam o takim wyniku!była tu na forum super dziewczyna , która miała badane amh kilka razy. Było skrajnie niskie, lekarze nie dawali szans na naturalną ciążę. Ona zapisała się nawet na in vitro w programie z niską rezerwą jajników, do którego ostatecznie nie doszło. Ma teraz dwójki dzieci w którym czasie , obie ciąże naturalne
Mowe, ladySiSi, Susanne, Joan lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:Nie raz pisałam ,że dzień i godzina w którym robi się amh ma znaczenie
była tu na forum super dziewczyna , która miała badane amh kilka razy. Było skrajnie niskie, lekarze nie dawali szans na naturalną ciążę. Ona zapisała się nawet na in vitro w programie z niską rezerwą jajników, do którego ostatecznie nie doszło. Ma teraz dwójki dzieci w którym czasie , obie ciąże naturalne
A tak się wahalam czy zrobić dzisiaj to badanie, bo w moim labo kosztuje 180zl (!) Ale ten wynik jest wart każdych pieniedzy! Mam teraz zupełnie inne nastawienie 😊Morwa, Susanne lubią tę wiadomość
-
ZielonaHerbata wrote:Hmm zaczynam 5 cykl.staran. Myślicie ,że to już ten czas na zrobienie AMH? Czy się wstrzymać ? 🤔
-
Mowe wrote:A tak się wahalam czy zrobić dzisiaj to badanie, bo w moim labo kosztuje 180zl (!) Ale ten wynik jest wart każdych pieniedzy! Mam teraz zupełnie inne nastawienie 😊
-
boo123 wrote:Mam lekkie bóle brzucha od początku, do tego krzyż. Krwawień, plamien zero. Też bym wolała uniknąć łyżeczkowania, ale też chyba chce iść do szpitala na wywołanie, nie chce z tym chodzić w brzuchu Bóg wie ile. Czytałam że nawet do 3-4 tyg dziewczyny czekały aż im samo się zacznie. Nie wyobrażam sobie tego.
Na razie biorę dupka więc on może mi trochę blokuje.
Podczytuje Was, i się wtrące troszkę
Ja miałam betę ponad 35 tys. Podjerzenie pustego jaja miałam już w 7 tc, po tygodniu na wizycie jak się nic nie zmieniło, lekarz kazal przyjść jeszcze za tydzień i dał skierowanie do szpitala. Beta rosła, ale wolno do 37 tys, próg spadał . W szpitalu powiedzieli, że najlepiej jakby się samo oczyściło więc kazali mi wrócić za tydzień. Na zabieg pojechałam w 10 tc. Pęcherzyk rósł, lekarz powiedział że ma ok 5 cm co jest wartością graniczna aby stwierdzić puste jajo.
Bardzo się bałam zabiegu, ale myślę że dla mojej głowy było to lepsze niz czekanie, a też nie miałam żadnych plamień... W 9 tc ustąpiły dopiero objawy ciąży.
Potem jeszcze 2 miesiące krwawiłam, ale to dlatego że lekarze w szpitalu z troski o moją macice za słabo mnie oczyścili
Trzymaj się!
Starania od 09.2018
11.2019- pjp, łyżeczkowanie
02.2020- powrót do starań
07.2020- znów się nie udało
10.2020- nowa nadzieja
Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75