Kwietniowe Groszki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja przestałam po mniej więcej po 1,5 roku starań ... teraz jest mi to obojętne
https://ciazooporna.music.blog/
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
emilanka wrote:A na jakimś tam wątku dziewczyna pytała czy jak ma ochotę na jajecznicę z ogórkiem to jest objaw ciąży i tak jakoś się utarło
o kurde to znaczy ze ja conajmniej kilka razy w miesiacu zaciazam zes cholerka do tej pory dziecka nie mam
Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
Kiedyś jak myślałam, że zrobienie dziecka to hop siup to TAK. Najpierw ucelowanie w dziewczynke, potem za kilka miesiecy w chłopca, żeby było to takie rodzeństwo jak ja ze swoim bratemChwilka wrote:Tak z czystej ciekawosci. Czy planowałyście płeć dziecka? ale teraz jak mam problem z samym zajściem to płeć jest mi obojętna. A jeśli ma mieć geny w tatę i być rudaskiem to wolałabym żeby to jednak dziewczynka była
i czarny chłopaczek :p
-
Kochana ja gdybym się miała patrzeć na moje dziwne zachcianki to mogłabym z samego zasiłku rodzicielskiego żyć
https://ciazooporna.music.blog/
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
emilkaaa wrote:Kiedyś jak myślałam, że zrobienie dziecka to hop siup to TAK. Najpierw ucelowanie w dziewczynke, potem za kilka miesiecy w chłopca, żeby było to takie rodzeństwo jak ja ze swoim bratem ale teraz jak mam problem z samym zajściem to płeć jest mi obojętna. A jeśli ma mieć geny w tatę i być rudaskiem to wolałabym żeby to jednak dziewczynka była i czarny chłopaczek :p
No i tyle w temacie jednak siła imienia działa, mój plan był identyczny ... z naciskiem na był teraz mam w planie bliźniaki najlepiej parkę tak żeby się średnia ilość dzieci do lat starań zgadzała
emilkaaa lubi tę wiadomość
https://ciazooporna.music.blog/
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Mi to wszystko sprzyja żeby mieć bliźniaki i wiatry i geny... co by się mocniej nie skumulowało
https://ciazooporna.music.blog/
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Ja chcialabym miec trojeczke, a parkę to juz co najmniej. Marzy mi sie pierwszy synek Partner byłby przeszczęśliwy. Ciekawe ile w tym prawdy, że jak serduszkuje sie w dzień owulacji to będzie chlopczyk
Nasz
cykl starań.
Bede mamą jak Bóg da, ale na razie nie chce dac..
-
No niby coś w tym jest ale ja bym się nie sugerowała... dla większości problemem jest w ogóle zajść a co dopiero celować w płeć
https://ciazooporna.music.blog/
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
No wiec porzuć wszelkie nadzieje z planowaniem płci, skoncentruj się na robieniu w ogóle ale pocieszę Cię masz 50 % szans że będzie syn a to całkiem dużo
Chwilka lubi tę wiadomość
https://ciazooporna.music.blog/
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualnyJa próbowałam tym razem zaplanować płeć. Nie jakoś obsesyjnie, ale wcześniej nic o tym nie czytałam, a teraz się naczytałam i spróbowaliśmy "na dziewczynkę", czyli kilka dni przed owu. No i zobaczymy
Teraz obsesyjnie myślę, żeby maleństwo zdrowe było
A moich 3 chłopców poczęło się spontanicznie, z seksu częstego-nie pamiętam niestety w którym dc.
