Kwietnióweczki 2014-zaczynamy
-
WIADOMOŚĆ
-
Qrczak wrote:Polkosia co to jest 4 miesiące. Mój jak się wziął za remont kuchni, to 4 lata trwał Teraz od przynajmniej 1,5 roku przedpokój jest w remoncie. Nie wspomnę o tym, że narzędzia walają się po całym mieszkaniu (126m2) i tylko słyszę k...wa, k...wa gdzie to jest Ma szczęście, że ja tam nie mieszkam na stałe, bo już dawno zrobiłabym rewolucję niczym moja imienniczka - Magda Gessler
Ja to robie inaczej, dzwonie i mówie "kochanie dzis jak wrócisz z pracy bede na ciebie krzyczała" a on pyta "za co"
no i ja wtedy mówie:
"za to ze nie szanujesz mojej pracy bo ja sprzatam i dbam o to zeby nam sie dobrze mieszkalo a ty przynosisz swoje narzedzia i leżą na podłodze w kuchni juz 3 tydzien a ja sie o nie potykam!!! Jesli dzis nie zrobisz z tym porzadku to w ogole nie bede z Toba gadac!
i DZIAŁA!!!!!
Poprostu raz na jakis czas musze tupnac nogą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2014, 19:47
Qrczak, kaarolaa, polkosia, chmurreczkaa, isabelle lubią tę wiadomość
-
No to dziewczyny ja jestem bardzo dumna z mojego M
W 2 miesiące zrobił remont całego mieszkania ! Mój Supermen
Ile ja mu natrułam przez te 2 miesiące ... ale jak widać pomogłoQrczak, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
Welonisia masz absolutną rację! Świetny sposób, tylko u mnie może się nie sprawdzić, bo ja tam oficjalnie nie mieszkam Jestem trochę na walizkach między jednym domem a drugim. Cały czas mu powtarzam, że skoro nie mieszkamy razem, to ja nie będę sprzątać za niego i za jego mamę i gotować i prasować. Po czym i tak to robię Choć ostatnio trochę bardziej się buntuję No ale jak teściowa zmywała naczynia, to i tak musiałam po niej poprawiać póki nie kupiliśmy zmywarki (o której trułam 2 lata!). Teraz trwa bój o pranie, bo ja mam wrażenie, że ona proszku do prania nie używa, lub bardzo oszczędnie bo jak dla mnie to pranie śmierdzi! O sprzątaniu nie wspomnę Także jakoś mi nie śpieszno, żeby tam na stałe się wprowadzić. Chyba by mnie teściowa znienawidziła do końca i vice versa
Welonisia, polkosia, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu facetów wszytsko musi nabrać mocy prawnej mój rok temu zrobił remont całego mieszkania w miesiąć, tylko wieczorami po godzinach, to na razie go nie męczę
zostało nam małe pomieszczenie obok sypialni(na razie wielka graciarnia/ciemnia foto), którą jak będę w ciąży wyremontujemy na pokój dla dzidziusiaQrczak lubi tę wiadomość
-
Welonisia wrote:Tosia a ty nie robiłas wczesniej testu ze był (-)?
Welonisia lubi tę wiadomość
-
Nie jesteśmy jeszcze małżeństwem, choć on uważa że po tylu latach razem to jak małżeństwo. Ja jestem innego zdania, a poza tym konkubina źle brzmi
Plan niestety jest taki, że ja mam zamieszkać u nich, bo mają wielkie mieszkanie. Ale mój warunek - to remont i jeden pokój (z 5) dla mnie! Jest tak jakbym tam mieszkała, bo w zasadzie nocuję tam, gotuję, sprzątam i mam sporo moich gratów. Tylko w dzień, kiedy mój do pracy jedzie, to ja też się stamtąd zabieram, bo pracuję w domu, a teściowa jest na emeryturze i nie wiem, czy wytrzymałabym z nią tyle godzin sam na sam, dlatego uciekam do rodziców. Tam mam swój kąt i ciężko mi się z nimi rozstać
Wiem, wiem trochę to pogmatwane i pewnie nie jedną z Was zdziwi. No ale to dłuuuuuższa historia, więc nie będę Was zanudzać Niestety będę musiała się tam przeprowadzić na dobre jak zajdę w ciążę.Welonisia lubi tę wiadomość
-
Ewa99 wrote:u facetów wszytsko musi nabrać mocy prawnej mój rok temu zrobił remont całego mieszkania w miesiąć, tylko wieczorami po godzinach, to na razie go nie męczę
zostało nam małe pomieszczenie obok sypialni(na razie wielka graciarnia/ciemnia foto), którą jak będę w ciąży wyremontujemy na pokój dla dzidziusiapolkosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czyli wygląda na to, że tylko mój A. jest leserem! Oj oberwie mu się, niech no tylko z pracy wróci
Tylko on to taka zosia soamosia, bez ojca wychowany, więc bardzo honorowy jest i chciałby wszystko sam zrobić bez niczyjej pomocy, i dlatego czasem te remonty tyle u niego trwająWelonisia lubi tę wiadomość
-
a ja tak z innej beczki..powiem Wam, że już 3 dni źle się czuję...ciągle bolą mnie jajniki, i łeb..nie wiem czy to dobra oznaka czy zła...testuje dopiero w okolicach 15..może to te burzowe pogody czy co?Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Rubi mam podobnie. Prawy jajnik co jakiś czas pika, a w okolicach owulacji czułam lewy i byłam przekonana, że to z niego była owulka. Od dwóch dni ćmi mnie głowa a do tego mam uczucie mokra. Jeśli dobrze wyliczyłam, to u mnie @ powinna być koło 15.04, bo owu była wcześniej. Ale na razie nie przepisuję się z 18.04, może za 3-4 dni to zrobię.
-
nick nieaktualny