X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Laparoskopia
Odpowiedz

Laparoskopia

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niesamowite, bo weszłam na forum żeby napisać wszystkim staraczkom kilka słów otuchy, a tu akurat taki temat!
    Mała Mi 1! Nic się nie martw, nic nie bój, będzie dobrze. Ja miałam laparoskopię obydwu jajników (z każdego usuwane były guzy) i do końca w sumie nie wiedziałam czy uda się się zostawić jajniki czy nie. Zabieg sam w sobie to pikuś. Pełna narkoza, kilka dni potem trzeba dojść do siebie, coś tam boli, ale da się przeżyć. Ja po zabiegu nie chciałam nawet przeciwbólowych, bo ból wcale nie był aż taki uciążliwy (oczywiście pielęgniarki uznały, że jestem walnięta ;-))
    I teraz najważniejsze: po zabiegu zostało mi po kawałku jajnika z każdej strony (to cytat słów mojego lekarza, u którego robiłam zawsze kontrolne USG i który zawsze mnie opieprzał, że jeszcze nie zrobiłam sobie dziecka i na co ja czekam). Zasadniczo działały, ale gdy zaczęłam wreszcie w wieku 33 lat (!) starać się o dziecko, miałam poważne obawy czy to się w ogóle uda i ile miesięcy/lat będzie to trwało. I wiesz co? Starałam się przez jeden cykl, wczoraj odebrałam wynik beta HCG i jestem w ciąży :-))
    Także laparoskopia to nic strasznego, a gdybym się na nią nie zdecydowała wtedy, dziś pewnie nie byłoby mowy o uratowaniu choćby kawałka jajnika, a tymbardziej o ciąży! Przy laparoskopii masz 3 małe dziurki - jedną w pępku i dwie na wysokości jajników. U mnie już nawet nie widać blizn (polecam jakiś czas po zabiegu używanie kremów na blizny - nie pamiętam już jakiego ja używałam... Tani był i walił cebulą, ale działał ;-))) Także takie cięcie to nie cięcie ;-) I głowa do góry! ;-)
    Pozdrawiam i trzymam kciuki :-)

    nicelady, olka30, Anna255, Viki26 lubią tę wiadomość

  • nicelady Znajoma
    Postów: 22 6

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję Sofia! :-) Uwielbiam takie happy endy :-)

  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby takich happy endow wiecej :) Ja bym chciala zeby to sie jak najszybciej skonczylo. Za tydzien umawiam sie na termin. Kiedys mialam operacje pod narkoza na reke. Cos mnie dziabnelo i mialam ropowice. Takze narkoza to nic strasznego. Szybciutko usypiasz potem szybko sie budzisz. Z poczatku troche zimno mi bylo i zaczela bolec reka ale pielegniarki szybko zadzialaly. Tylko teraz mam inne obawy gdyz operacja bedzie w Niemczech. Nie wiem jak tu to bedzie wygladac. Gratuluje Sofia :)

  • nicelady Znajoma
    Postów: 22 6

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kto wie, skoro w Niemczech to może nawet lepiej niż w PL. Był czas, że dziewczyny z mojego województwa masowo jeździły rodzić do Niemiec i bardzo chwaliły tamtejszą opiekę.

  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 30 kwietnia 2014, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed pierwszym razem zawsze jest strach :P Zobaczymy jak to bedzie. Chcialabym przeniesc sie w czasie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2014, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za ciepłe słowa :*
    Wszystkim przed którymi jeszcze laparoskopia powtórzę: uszy do góry, będzie dobrze!
    I oczywiście trzymam mocno kciuki za późniejsze starania :-)

    olka30, Anna255 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2014, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja także miałam laparoskopię w lutym 2013 roku. Miałam torbiel endometrialną i przy laparoskopii usunięto mi także pojedyncze ogniska endometriozy. Jajowody drożne, jajniki w całości zdrowe. Sam zabieg wzbudzał niepokój, gdyż także pierwszy raz byłam "cięta" i miałam narkozę. Po cięciach nie ma praktycznie śladu. Nie stosowałam nic na blizny. Sama narkoza, to przyjemny sen :) Nawet nie wiem kiedy odleciałam, a jak mnie wybudzili to było już po wszystkim. Płakałam z radości :) Zimno mi nie było. Mdłości też nie miałam, chyba dzięki temu, iż mój lekarz kazał mi wziąć 1 tabletkę aviomarinu 6h przed laparoskopią. Laparoskopię miałam o 18tej, cała noc przespałam dostając kroplówki. Rano wstałam się umyć i pochodzić. Jedyny uciążliwy ból to klatki piersiowej, po wcześniej wpuszczonym gazie, który utrzymywał się przez kilka następnych dni. tego samego dnia wypisali mnie do domu. W kolejnym dniu już prowadziłam auto, a 2 tygodnie po laparoskopii jeździłam na nartach po kilka godzin dziennie nie pamiętając już, że miałam laparoskopię :) Ogólnie wspominam bardzo dobrze, pomimo różnych opinii przeczytanych w internecie. Nic prawie z negatywnych opinii się nie sprawdziło. Nie ma się czego bać. Laparoskopia ma nas wyleczyć, a z tego trzeba się cieszyć :) Jak widzicie także jestem w ciąży i to już na samej końcówce :) Życzę samych pozytywnych zakończeń i nie bójcie się podejmować decyzji o laparoskopii, im szybciej tym lepiej :)

    Anna255 lubi tę wiadomość

  • Sis Autorytet
    Postów: 647 374

    Wysłany: 2 maja 2014, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja laparoskopie miałam 5 lutego, usunięta torbiel prawie 10 cm, jajnika został strzępek. Drugi jajnik zdrowy. Przed laparoskopią staraliśmy się ponad rok i guzik.. Po laparo w drugim cyklu się udało i jestem w ciąży.
    Dziewczyny wszystko jest do przeżycia, jak naczytałam się bredni w internecie to bałam się strasznie a okazało się że nie było czego :)
    Wszystkie które się zastanawiają namawiam gorąco.

    Zaruzaz, czekajajaca lubią tę wiadomość

    3i49j48a2gjt7hjd.png
    29+1, 44 cm, 1430 g
  • Koza Autorytet
    Postów: 395 222

    Wysłany: 2 maja 2014, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki ja tez nigdy nie bylam w szpitalu i balam sie co mnie czeka- nie jest zle :-)
    Pierwsza Laparoskopia w czerwcu 2013 i po niej 6 miesiecy sztucznej menopauzy zeby podleczyc Endometrioze ktora zostala wykryta, druga 9 grudnia juz tylko zwiadowcza ze sprawdzeniem droznosci jajowodow i 17 stycznia pozytywny test ciazowy :-)
    Zaruzaz-post napisalam bardziej z mysla o Tobie: jesli masz pytania co do Laparo w Niemczech to smialo(rowniez tu mialam 2)

    nicelady lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68999.png
  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 2 maja 2014, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koza chcialabym przede wszystkim wiedzec jak tu wszystko wyglada? Nie mialam jeszcze zadnego zabiegu w Niemczech. Teraz mam miec umowiony termin. Lekarz normalnie zadzwoni do szpitala i zapyta o ewentualna date? Ile bede musiala czekac...? Czy on na 100 procent moze okreslic ze jest to torbiel endometrialna? Jesli tak, to tez czeka mnie leczenie endometriozy?
    I gratuluje :)

  • Koza Autorytet
    Postów: 395 222

    Wysłany: 3 maja 2014, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczne od Torbieli: nam starania nie wychodzily wiec tylko po to poszlam do Ginki.
    Okazalo sie ze mam Torbiel 4cm i wygladala widocznie inaczej, bo lekarka pytala czy mam bolesne okresy itp. Dostalam tabletki na miesiac ale jej nie zbily ,wiec skierowala mnie na Laparo.
    Tylko Laparoskopia potwierdxi Ci Endometrioze: jedni zalecaja starac sie zaraz po laparo,drudzy chca Endometrioze troche uspic.
    Lekarka da Ci skierowanie ktore zanosisz do szpitala (jakiego chcesz)do recepcji na oddzial Ginekologiczny i tam ustalaja termin.
    Najpierw masz jeszcze ze 2 dni przed zabiegiem spotkanie z lekarzem :tlumacz Ci wsytko, robi Ci USG ,pobieraja krew, wypisujesz karte np.
    Po tym idziesz na rozmowe z Anestezjologiem , rowniez pyta o choroby ,tlumaczy narkoze, mierzy cisnienie i pyta wage i wzrost.
    Nic nie jedz ,nie maluj sie i nie zakladaj kolczyko itp.(to w dzien zbiegu)
    Odnosisz papiery do recepcji i stawiasz sie juz w dzien zabiegu w informacji na samym dole z tm co dostaniesz i karta ubezpieczeniowa.
    Dostaniesz od Pani w recepcji swoja teczke iidziesz z tym na oddzial ginekologiczny.
    Zaczep na nim pielegniarke i powiedz ze masz Laparoskopie, daj teczke - ona przydzieli Ci pokoj, da pizamke i ponczochy. Ubierasz sie i czekasz az Cie zawioza , dostaniesz jakos tabletke na wyciszenie.
    Narkoze raz mialam przez zastrzyk,za drugim razem maske.
    Obudzilam sie z kroplowka i drenazem na sali pooperacyjnej, odwiezli mnie do pokoju:-)
    Pozniej nie dostalam juz nic: tabletek ,kroplowki - lekarka pytala czy boli bonpewnie by cos dala ,ale dalo sie przezyc.
    Pierwszy raz lezalam 5 dni, bo dlugo drenazem ze mnie sciekaly pozostalosci z Endometriozy.
    Drugi raz juz tylko jedna noc :-)
    Termin na Laparo mialam szybko do tygodnia.
    Przepraszam za bledy i ze pisze jak pokrecona,na Tablecie mi ciezko idzie.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2014, 10:48

    Zaruzaz lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68999.png
  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 3 maja 2014, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mamy podobna sytuacje. Ja wybralam sie do ginekologa z 2 powodow. Tez starania nie wychodzily i do tego bardzo bolesne miesiaczki. (Wczesniej mialam torbiel 4 cm , poprzedni lekarz stwierdzil ze sie wchlonie przy lekach tak wiec tez myslalam) Doktor wypatrzyl na usg torbiel endometrialna 5 na 7 cm. Tylko wowczas nie mialam karty tylko papierek z ubezpieczenia wiec powiedzieli zebym przyszla z karta. We wtorek ide. Tylko ze lekarz mi powiedzial ze on mnie umowi na termin w szpitalu, o ktorym wie ze sie w tym specjalizuje czy jakos tak (albo da mi skierowanie i kaze isc do tego szpitala, moze zle zrozumialam). I tylko ode mnie zalezy czy sie zgodze na ta operacje czy nie. Oczywiscie sie zgodze, co innego mam robic.
    Ja jestem raczej typ bolacy i nawet po glupiej operacji reki w Polsce szybko wolalam pielegniarke zeby mi podala cos przeciwbolowego. Nie znosze bolu a zwlaszcza tego miesiaczkowego. Przechodze istna katorge zwlaszcza 2 i 3 dnia. Moze to sie zmieni po tej operacji :) Jeszcze mam jedno pytanie. Czy zaraz po operacji moze mnie odwiedzic maz? Wiem ze troche glupie pytanie ale moze tutaj sa jakies okreslone godziny odwiedzin?
    Jesli moge wiedziec to gdzie mieszkasz w Niemczech? :)
    I jak dlugo juz? :)
    Dziekuje Ci za przydatne informacje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2014, 14:43

  • Koza Autorytet
    Postów: 395 222

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mozliwe ze lekarz sam Cie umowi, co lekarz to inne dzialanie- Ty moze juz tylko podejdziesz na wizyte ta w szpitalu.
    Ja mialam bolesne miesiaczki wczesniej ale dobre 2lata juz nie, a wyszlo ze malpa jednak siedzi we mnie.
    Trzymam kciuki zeby u Ciebie jej nie bylo, a jak juz bedzie to grunt ze zaczniesz sieleczyc :-)
    Jesli nie bylas tu w szpitalu to sie nie martw, lazienka jest w pokoju ( prysznic, podpaski, majtki te siatkowe) ,lozko z pilotem ze wciskasz guzik i pielegniarka jest :-)
    Ja wzielam tylko pizame,swoj recznik, zel pod prysznic, szlafrok,paste do zebow, szczotke ,kapcie i chusteczki nawilzane.
    Moga byc jakies roznice w szpitalach ale jest bufet normalnie, woda gazowana i nie tez.
    Co do odwiedzin to niektore kobiety juz czekajac na zabieg byly z mezem/mama/kolezanka ite osoby
    Czekaly w pokoju nawet az przywiezli kobiete z zabiegu.
    Odwiedziny sa chyba do 22 , podasz mezowi nr pokoju czy z Toba przyjdzie juz na zabieg.
    Ze mna byla znajoma i dopiero jak wzieli mnie na sale poszla, a maz po pracy tak po 17.
    Jestem z okolic Dortmundu i mieszkamy tu od 2011.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2014, 15:47

    https://www.maluchy.pl/li-68999.png
  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcialabym zeby przyszedl ale nie wiadomo jak to bedzie z jego praca. Zobaczymy :P Dam sprawozdanie jak bedzie po wszystkim :)

  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 8 maja 2014, 02:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    27 mam wizyte wstepna dopiero. Pewnie w maju bedzie zabieg. Mam pytanie. Jak radzilyscie i radzicie sobie z dolegliwosciami dotyczacymi oddawania moczu i stolca? Mnie czesto wrecz pedzi do lazienki do tego boli przed i w trakcie oddawania. I czy seks nie zaszkodzi? Zawsze po stosunku bardziej mnie boli ale lekarz nie powiedzial zeby rezygnowac z tego.

    Koza. W moim przypadku bylo tak, ze lekarz zadzwonil i zapisal mnie na leczenie. Troche inaczej. Ale wydaje mi sie, ze zrobil to tylko ze wzgledu na to, ze jestem swiezak w Niemczech :P Moj niemiecki jest ok ale nie bede potrafila rozmawiac o rzeczach typu operacja, dolegliwosci w tym jezyku... Wiec posluze sie angielskim. :)

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3553

    Wysłany: 8 maja 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też pędzi i boli, ale już dawno się skarżyłam i wtedy to zignorowali.. Dodatkowo mam krwiomocz, nerki już mi przebadali pod każdym kątem a o endometriozie nikt nie pomyślał :(

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 8 maja 2014, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wiec teraz masz zdiagnozowana endometrioze? Dlaczego pojawil sie krwiomocz?

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3553

    Wysłany: 9 maja 2014, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mam zdiagnozowaną endometriozę, a krwiomocz mam pewnie temu, że nacieka na pęcherz moczowy, bo poza tym wszystko jest ok.. A mam tak już parę lat.. Ile razy już słyszałam, że taka moja uroda.. W Polsce lekarze to banda konowałów, którym się nie chce myśleć.

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Zaruzaz Koleżanka
    Postów: 133 17

    Wysłany: 9 maja 2014, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zalecili Ci zadnej kuracji?? A choroba to raczej malo ma wspolnego z wyrazeniem - taka Twoja uroda. Mi tez tak mowili w Polsce gdy chodzilam z okropnymi bolami... Nie szukali przyczyny tylko zazwyczaj wciskali mi jakies tabletki antykoncepcyjne, twierdzac ze zlagodza objawy towarzyszace miesiaczce. Badz slowa - gdy urodzisz dziecko wszystko sie zmieni...
    Teraz juz wiem, ze mam endometrioze... Zawsze sie tego obawialam ale coz. Jakos mimo tego trzeba zyc. I leczyc sie.

    olka30 lubi tę wiadomość

1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ