X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼
Odpowiedz

Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼

Oceń ten wątek:
  • S_va_88 Autorytet
    Postów: 1189 1383

    Wysłany: 26 czerwca, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pa-u-linka wrote:
    IMG-8573.jpg
    www free os pl

    Pochwalę się …

    Byłam z Wami kilka miesięcy , mało się udzielałam , ale byłam .
    Na początku czerwca zobaczyłam 2 kreski , potem beta… wczoraj byłam na wizycie i jest serduszko ❤️ lekarz mówi że wszystko w porządku . Mam nadzieję że tym razem się wszystko dobrze skończy .
    Trzymam kciuki za każdą z Was ✊✊
    Gratulacje. Takimi zdjęciami to się trzeba chwalić ❤️❤️❤️
    Rośnięcie zdrowo🥹

    Cykle: 25-28 dni
    1cs
    21.09.2024 ⏸️
    09.10.2024 💚na USG
    14.11.2024 👼🖤

    Suplementacja:
    🔹Pregna Start,
    🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
    🔹Acard 75.

    ...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona...
  • Gnom Autorytet
    Postów: 455 1042

    Wysłany: 26 czerwca, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia667 wrote:
    Nie słyszałam o bliźniętach, ale nawet kiedyś o tym myślałam, od razu za jednym zamachem i byłoby z głowy 😂
    Edit: od strony snajpera, rodzeństwo cioteczne od strony taty 2 pary bliźniąt

    Jak coś to bliźniaki ze strony faceta nie zwiększają szans, tylko strona kobiety. I tylko dwujajowe.

    Robiłam research, bo moja babcia od strony mamy miała brata bliźniaka i po stronie taty też kilka par bliźniaków. 😂

    Zosia667, Marzycielka94 lubią tę wiadomość

    👒29 🎩35 🐶~7

    5cs⏳

    🔸PCOS
    🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
    🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
    🔸Macica dwurożna
  • Morgo Ekspertka
    Postów: 149 422

    Wysłany: 26 czerwca, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh, a ja mam kryzys. Wczorajsza terapia mi naświetliła że poza frustracją mam też w sobie sporo lęku związanego z macierzyństwem. Może i taka ambiwalencja pragnienie - strach jak jest duża to powoduje jakieś istotne spięcia itd. w ciele... tak sobie myślę. Po powrocie do domu mąż z kolei podzielił się ze mną tym, że czuje panikę na myśl o dziecku, bo boi się jak będziemy sobie radzić, jak reagować na siebie nawzajem jak będziemy niedospani, sfrustrowani, przytłoczeni, czy nasz związek na tym nie straci. Oboje jesteśmy wrażliwi, dużo się przejmujemy itd. Mam wrażenie że ta praca nad sobą nie ma końca... ale tak, mam dzisiaj taki moment że kminię czy nie zrobić przerwy w staraniach i nie wrócić do tego w następnym roku... mając nowe miejsce pracy i może mniej presji... Nie wiem czy miałyście takie momenty w staraniach jak ja teraz...

    Dżozu, Marzycielka94, kikix0o, S_va_88 lubią tę wiadomość

    31 👩‍❤️‍👨 38

    💃zaburzenia lękowe od dzieciństwa
    🔬hormony 3 dc: FSH, LH, estradiol - N, prolaktyna - lekko podwyższona (do powtórki po lepiej przespanej nocy)
    AMH - 3,14
    💊 Pregna Start, Sanprobi Stress, olej z wiesiołka (faza folikularna), naturalne antyoksydanty w diecie

    5 cs o pierwszego potomka

    nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu
  • Anulinka123 Przyjaciółka
    Postów: 75 181

    Wysłany: 26 czerwca, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgo wrote:
    Heh, a ja mam kryzys. Wczorajsza terapia mi naświetliła że poza frustracją mam też w sobie sporo lęku związanego z macierzyństwem. Może i taka ambiwalencja pragnienie - strach jak jest duża to powoduje jakieś istotne spięcia itd. w ciele... tak sobie myślę. Po powrocie do domu mąż z kolei podzielił się ze mną tym, że czuje panikę na myśl o dziecku, bo boi się jak będziemy sobie radzić, jak reagować na siebie nawzajem jak będziemy niedospani, sfrustrowani, przytłoczeni, czy nasz związek na tym nie straci. Oboje jesteśmy wrażliwi, dużo się przejmujemy itd. Mam wrażenie że ta praca nad sobą nie ma końca... ale tak, mam dzisiaj taki moment że kminię czy nie zrobić przerwy w staraniach i nie wrócić do tego w następnym roku... mając nowe miejsce pracy i może mniej presji... Nie wiem czy miałyście takie momenty w staraniach jak ja teraz...
    Morgo ja myślę że takie rozkminy świadczą o tym, że świetnie sobie poradzicie. To bardzo dojrzałe i świadome martwić się o takie rzeczy. I też nie warto sobie mydlić oczu ze zawsze będzie pięknie i różowo. Wiadomym jest, że będą różne chwile, małżeństwa bez dzieci też miewają kryzysy. Moim zdaniem wiele teraz robi krzywdy pokazywanie że wychowywanie dziecka jest albo sielanka i pięknym Instagramem, albo z kolei jakaś totalna masakra... Poprostu jak w zyciu- są cudne chwilę i są takie że chcesz sobie walnąć w łeb.
    Moim zdaniem najważniejsze jest to, żeby się wzajemnie szanować. Jeśli widzisz że mąż ma dość, to starasz się mu nie dokładać, i odwrotnie.
    U nas np początek to był mój wielki zjazd, i wtedy mąż mnie mega wspierał, ale paradoksalnie kryzys przyszedl jak on już trochę odpuscil- no bo już tak było stabilniej, dziecko większe, on do tego mega dużo obowiązków, a ja miałam pretensje że wszystko co w domu jest na mojej głowie, czułam się taka "kura domowa", to sprawiło że moje poczucie wartości poleciało w dół i ostatecznie nastąpił mega kryzys. I jak w każdym małżeństwie, oboje musieliśmy nad tym pracować żeby to naprostować. Dokładnie tak samo jest z dzieckiem. Generalnie ja też uważam że taki strach jest naturalny i świadczy właśnie o świadomej decyzji. Ja niby chciałam dziecka, a jak wtedy zobaczyłam dwie kreski to byłam przerażona. I mam wrażenie że chociaż teraz pragnę drugiego dziecko stokroć bardziej niż wtedy, bo ten instynkt mi wybuchł, jest prawdopodobne że jeśli się uda to tez będę przerażona. Od kiedy mam dziecko również jednocześnie kocham je bardzo, najbardziej- a też często czuje się przerażona, a zakładam że z wiekiem, jak tych zagrożeń będzie więcej, nie będzie wcale łatwiej.
    Natomiast decyzja czy robić przerwę czy nie to już oczywiście całkowicie wasza indywidualna sprawa, bo każde wyjście jest dobre. Ja też jak tak się staram obiektywnie myśleć to mam wrażenie że takiego "idealnego" momentu nie ma nigdy, a jeśli nawet teoretycznie jest to wtedy np się nie udaje ;)

    Marzycielka94, Gnom, ater, cysterka95, Kins, S_va_88, Claudii, Morgo, Malineczka, Ilaria lubią tę wiadomość

    Starania o drugie 👶 od: 04.2024



    Ona mi pierwsza pokazała księżyc
    i pierwszy śnieg na świerkach,
    i pierwszy deszcz.
  • Marzycielka94 Autorytet
    Postów: 1305 3469

    Wysłany: 26 czerwca, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sanderka - a może skonsultuj się jeszcze z kimś jeśli chodzi o torbiele? U mnie torbiel była trochę większa, ale mi gin od razu powiedział, że takie większe sprawy zbijamy tylko antykoncepcja.. nie znam sie, tylko tyle wiem, to byla moja pierwsza taka sytuacja, ale minęły niecałe 4 tygodnie i po torbieli ani śladu, więc u mnie pomogło. Mam nadzieję, że więcej nie wrócą..

    Kiki - pik jest tuż tuż, mam nadzieję, że masz męża pod ręką i intensywnie działacie???🍆🍆

    Zosiu - gratuluję pięknego przyrostu, trzymajcie się zdrowo z małym kropkiem albo kropką❤️🍓🍓🍓🍓

    Pozostając jeszcze w temacie Zosi - a może kluczem do szczęścia jest właśnie jeden celny strzał? My tu próbujemy codziennie lub co 2 dni, przez to jest mniej nasienia i może gorsza jakość? Licho wie prawdę mówiąc

    Belia - trzymam kciuki za męża i za wyniki. Czy to wasze pierwsze badania nasienia? U mnie w grudniu i w marcu był biochem, po drodze choroba z antybiotykiem i torbiel, więc wiem jak to jest, jak liczysz, że w końcu skutecznie Zaklika, skoro już coś się zadziało..

    Morgo - ja też mam w sobie dużo obaw jak to będzie, jak sobie poradzimy, a mam stałą, bezpieczną pracę, dobre warunki mieszkaniowe i wsparcie rodziny. Myślę, że to wynika z nastoletnich czasów i mowy o nastoletniej ciąży, chociaż już nastolatka dawno nie jestem… w każdym razie moje pragnienie posiadania maleństwa jest tak wielkie, że mam gdzieś te wszystkie obawy. Co by się nie działo - wiem i czuję, że sam sobie radę ❤️

    kikix0o, Morgo lubią tę wiadomość

    ✨ Starania od 09/24 (11 cs)
    #rodzęw2026 🌷

    👩 31
    ✔ USG, cytologia, MUCHa
    ✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
    ✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
    ❓ owulacja
    ⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
    ⬆️ homocysteina 10,89 umol/L

    👨 36
    ⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
    ✔ USG
    ✔ koncentracja 45 mln/1 ml
    ⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %

    LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
    🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
    28.07 - 💉 beta HCG
    08.25 - sono-HSG
  • kikix0o Autorytet
    Postów: 548 1113

    Wysłany: 26 czerwca, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak tam wbiję z takim pytaniem, czy któraś z was też wolałaby raczej nie mieć bliźniaków…? 😅

    Marzycielko, działamy 🍆🤭❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca, 17:54

    Marzycielka94, S_va_88 lubią tę wiadomość

    K. 28 👩🏼‍❤️‍👨🏼 A. 29 + 🐶

    🍼 starania od 01.2025

    • 06.25 - cb 💔

    • 05.25 - 6+4 tc – 💔🪽

    · · · · · · · ·

    ZDROWIE 🏩

    ▫️hashimoto & niedoczynność
    ▫️POTS, hipotonia & ortostatyczna ❤️‍🩹
    ▫️zaburzenie lękowe
    ▫️migreny
    ▫️niedobory (ferrytyna, B12, D3, kwas foliowy) – w trakcie suplementacji
    _____

    Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍
  • Gnom Autorytet
    Postów: 455 1042

    Wysłany: 26 czerwca, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgo wrote:
    Heh, a ja mam kryzys. Wczorajsza terapia mi naświetliła że poza frustracją mam też w sobie sporo lęku związanego z macierzyństwem. Może i taka ambiwalencja pragnienie - strach jak jest duża to powoduje jakieś istotne spięcia itd. w ciele... tak sobie myślę. Po powrocie do domu mąż z kolei podzielił się ze mną tym, że czuje panikę na myśl o dziecku, bo boi się jak będziemy sobie radzić, jak reagować na siebie nawzajem jak będziemy niedospani, sfrustrowani, przytłoczeni, czy nasz związek na tym nie straci. Oboje jesteśmy wrażliwi, dużo się przejmujemy itd. Mam wrażenie że ta praca nad sobą nie ma końca... ale tak, mam dzisiaj taki moment że kminię czy nie zrobić przerwy w staraniach i nie wrócić do tego w następnym roku... mając nowe miejsce pracy i może mniej presji... Nie wiem czy miałyście takie momenty w staraniach jak ja teraz...

    Ja też myślę że takie wahania i wątpliwości są normalne. Mogłabyś pracować nad sobą całe życie i zawsze znaleźć coś do "poprawy", nie ma ideałów niestety. A sam fakt, że masz takie przemyślenia dobrze o tobie świadczy, bo nie idziesz w to na ślepo.

    Myślę, że jeśli będziesz miała te myśli o odłożeniu starań częściej niż pewność, że chcesz się starać, to przerwa jest dobrym pomysłem. Ale takie okazyjne wątpliwości to moim zdaniem nic złego.

    kikix0o, S_va_88, Morgo lubią tę wiadomość

    👒29 🎩35 🐶~7

    5cs⏳

    🔸PCOS
    🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
    🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
    🔸Macica dwurożna
  • Gnom Autorytet
    Postów: 455 1042

    Wysłany: 26 czerwca, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    A jak tam wbiję z takim pytaniem, czy któraś z was też wolałaby raczej nie mieć bliźniaków…? 😅

    My ogólnie planujemy tylko jedno dziecko (o ile 😅), ale jak się trafią bliźniaki to też git, nie składalibyśmy reklamacji. 😂

    kikix0o, Morgo, S_va_88 lubią tę wiadomość

    👒29 🎩35 🐶~7

    5cs⏳

    🔸PCOS
    🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
    🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
    🔸Macica dwurożna
  • Sagi Autorytet
    Postów: 1182 1762

    Wysłany: 26 czerwca, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    A jak tam wbiję z takim pytaniem, czy któraś z was też wolałaby raczej nie mieć bliźniaków…? 😅

    Marzycielko, działamy 🍆🤭❤️

    Ja. Czapki z głów dla mam bliźniaków.

    Powder, kikix0o, Morgo, S_va_88, Remedios lubią tę wiadomość

    👩🏻 34

    06.07.2025 - ⏸️

    09.02.2023 - ⏸️

    preg.png

    age.png
  • Powder Autorytet
    Postów: 1562 4055

    Wysłany: 26 czerwca, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    A jak tam wbiję z takim pytaniem, czy któraś z was też wolałaby raczej nie mieć bliźniaków…? 😅

    Marzycielko, działamy 🍆🤭❤️
    Ja. Zdecydowanie. Bezapelacyjnie. Mamy w bliskim otoczeniu i to nie jest wygoda, to nie jest fajne odhaczenie dwójki dzieci od razu. To jest dramat i szorowanie po dnie chęci do życia obojga rodziców przez pierwsze 5 lat.

    kikix0o, Dżozu lubią tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 6cs

    👩🏻‍🦱 ona
    🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
    ✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
    💊 pueria uno, witamina D3, magne b6 forte, kolagen, koenzym q10, euthyrox

    🧔🏻‍♂️ on
    61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
    aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
    morfologia 2% → 0%❗️
    HBA 80%
    HOMA-IR 3,14
    💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magne b6 forte, kolagen

    🔜 29.07 wizyta w klinice
  • Anulinka123 Przyjaciółka
    Postów: 75 181

    Wysłany: 26 czerwca, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też chylę czoła mamom i tatom bliźniaków! Jedno dziecko to hardcore na początku, a dwójka... No to jest inny wymiar niewyspania :D aczkolwiek pewnie w takiej sytuacji jest się zmuszonym ogarnąć, dzieci nie pytają, dzieci wymagają ;)

    S_va_88 lubi tę wiadomość

    Starania o drugie 👶 od: 04.2024



    Ona mi pierwsza pokazała księżyc
    i pierwszy śnieg na świerkach,
    i pierwszy deszcz.
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1121 1277

    Wysłany: 26 czerwca, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno mnie nie było żeby się udzielać, ale po badaniu drożności jajowodów i rozmowie z ginem straciłam nadzieję. W tym cyklu nawet nie doszło do owulacji. Badałam dziś progesteron i wynik był śmieszny 0.57 🫣 na wizycie gin przepisał mi leki na wywołanie miesiączki. I od nowego cyklu zaczynamy przygotowania do procedury in vitro. Trochę jestem tym przerażona, ale później boję się że mogę żałować, że nie spróbowaliśmy.
    Cały czas trzymam za was kciuki 🍓 oby chociaż na końcówce był wysyp truskaweczek 🍓🍓🍓

    S_va_88, Dżozu lubią tę wiadomość

    👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈‍⬛
    Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
    Starania przy PCOS i problemami genetycznymi.
    3 cs z pomocą medyczną (aromek + mensinorm) - po HSG antybiotyk Sumamed
    16.06 - HSG - prawy jajowod drożny, lewy niedrożny
  • Julixxx Autorytet
    Postów: 325 550

    Wysłany: 26 czerwca, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    A jak tam wbiję z takim pytaniem, czy któraś z was też wolałaby raczej nie mieć bliźniaków…? 😅

    Marzycielko, działamy 🍆🤭❤️

    Mam 15 lat młodsze rodzeństwo, parę bliźniaków :) mama mówi, że gdyby nie ja, skończyłaby pewnie na oddziale zamkniętym w jakimś psychiatryku 😂 pracy było ogrom, ledwo zdałam do następnej klasy bo jeszcze się wtedy uczyłam, tak naprawdę ja opiekowałam się jednym dzieciątkiem, mama drugim i tak na zmianę, a tata dużo pracował za granicą. Nawet nocami brałam jedno do swojego pokoju bo tak krzyczały że się wzajemnie budziły. Kocham je nad życie, ale to co wtedy przeszłyśmy z mamą 😵‍💫 nie zapomnę tego nigdy haha, wolałabym jedno i porządnie całą uwagę skupić na tej jednej istotce ❤️

    Sagi, S_va_88 lubią tę wiadomość

    👩🏼27 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
    🧔🏽‍♂️29

    27 cs i mamy to ❤️
    05.25 - kwalifikacja do programu IVF, krótki protokół
    06.25- stymulacja rekovelle + orgalutran -> 05.06 15 🥚-> 10.06 transfer blastki 5.1.2 -> 4 blastki na zimowisku ❄️ (5.2.2, 4.2.2 x2, 3.2.2)
    5dpt ⏸️
    6dpt 19 mIU/ml
    8dpt 72 mIU/ml
    10dpt 213 mIU/ml
    13dpt 806 mIU/ml
    17dpt jest pęcherzyk 🫶🏻
    24dpt 6+1 migocze ❤️
    7+5 CRL 1,02🫶🏻
    Niech ta chwila trwa 🥰
  • Idawoll Autorytet
    Postów: 1172 2667

    Wysłany: 26 czerwca, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    A jak tam wbiję z takim pytaniem, czy któraś z was też wolałaby raczej nie mieć bliźniaków…? 😅

    Marzycielko, działamy 🍆🤭❤️
    Nie wiem, ja chyba bym przyjęła na klatę bliźniaki. Ale czy mój budżet też? 🤔

    Kins, S_va_88 lubią tę wiadomość

    12.2024 cb 💔 poronienie samoistnie
    ________________
    19.07.2023 (39+3) Ninka! 💖✨3340 gramów, 58 cm
    _____________
    age.png
  • SanderkaA Autorytet
    Postów: 299 448

    Wysłany: 26 czerwca, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka94 wrote:
    Sanderka - a może skonsultuj się jeszcze z kimś jeśli chodzi o torbiele? U mnie torbiel była trochę większa, ale mi gin od razu powiedział, że takie większe sprawy zbijamy tylko antykoncepcja.. nie znam sie, tylko tyle wiem, to byla moja pierwsza taka sytuacja, ale minęły niecałe 4 tygodnie i po torbieli ani śladu, więc u mnie pomogło. Mam nadzieję, że więcej nie wrócą..


    Kochana, myślę czy po prostu nie iść na konsultację do kliniki aby omówić ten temat. Mój Partner dzisiaj stwierdził że chyba będzie to dobre rozwiązanie już pójść na konsultacje chociaż jedną i zobaczyć co powiedzą.
    Ja od nastoletniego wieku miałam antykoncepcje właśnie z powodu torbieli (czasami większe a czasami mniejsze). Od 6 lat brak antykoncepcji. Działa do póki ja brałam choć raz jak pamiętam dobrze to dostałam torbiel mimo stosowania anty.
    Od dwóch lat chodzę do tej pani doktor bo nie stosujemy żadnego zabezpieczenia i co chwile coś się u mnie działy jakieś problemy i moja gin powiedziała że mam udokumentowane leczenie do starań o ciąży już jakieś 1,5 roku. Natomiast od października świadomie podchodzimy do tematu z partnerem biorąc suplementy, dbając ogólnie o siebie, monitorowanie cyklu, testy owu, testy ciążowe itd.
    Skoro zawsze mówią że starać się 12 miesięcy i wtedy iść do kliniki to chyba czas na nas, chociaż na konsultację i ewentualnie badania takie jakie nam zlecą.
    Zagubiona jestem dzisiaj

    Marzycielka94 lubi tę wiadomość

    👩🏼: 27l 🧑🏼‍🦱:29l

    Starania od: 10.2024 na poważnie

    👩🏼: hiperprolaktynemia
    🧑🏼‍🦱: morfologia w normie

    💊: Dostinex, jodid 100, Prenacare, Euthyrox 25, Duphaston, według zaleceń lekarza.

    Badania 04.04:

    Prolaktyna : 10 —> (zmniejszono dawkę Dostinex)
    TSH : 3,5 —> Euthyrox 25
    FT4 : 1,44 (podnosi się, do obserwacji wraz z TSH). Norma: 1-1,6
    Ferrytyna : 25 (do podniesienia). Norma: 15-150
    Żelazo : 22,6. Norma: 9-30,4 ✅
    Witamina D3 : 46,90. Norma: 30-100✅
    Witamina B12 : 425. Norma: 197-771✅
    Badania 6.05:
    TSH : 1,6 ✅ T4 : ✅
    Prolaktyna : 30 ❌ ( po tygodniu przerwy od Dostinex )

    26/05:
    Prolaktyna : 11 ✅
    USG: cykl bezowulacyjny, torbiel ❌

    ➡️ 16/06 : Pobranie posiewu z szyjki macicy, USG: pęcherzyk >22 mm! 🥳

    ➡️ 23/06 :
    Prolaktyna : 10 ✅
    USG : cykl bezowulacyjny - torbiel❌
    MUCH : czysto ✅
    Bakteria : Prevotella bivia ❌ > antybiotyk od 1dc w lipcu.

    ➡️ Badanie drożności jajowodów?
  • flotek Autorytet
    Postów: 340 611

    Wysłany: 26 czerwca, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny... Już taka podłamana z ciekawości robię owulaka, mówiłam sobie "to z pewnością bezowulacyjny, nie ma sensu nawet robić już tych owulakow" a tu zobaczcie wynik po 3 min... (Żeby nie było że czekałam 10 min 🤣😆)

    IMG-20250626-183828.jpg

    Co myślicie? Pik jak nic?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca, 18:48

    Powder, ater, Marzycielka94, Zosia667, Sagi, cysterka95, eM 🌺, Idawoll, Dżozu lubią tę wiadomość

    Powodzenia wszystkim ❤️
    Trzymam za was kciuki !

    Akcja: Bobas 🍼👶
    Nigdy nie zobaczyliśmy, ale walczymy o pierwsze ⏸️
    Starania od: 12.2024r. bez wspomagania

    3.06 Nowy cykl 🥒
    28.06 Wyczekane owu 🦠
    9.07 Pierwsze testowanie 10 dpo 🍀


    💊 Suplementy:
    Kwas foliowy (800 μg) + kompleks wit. B, Żelazo, Cynk + Selen, A + E, D3 (2000 UI), Mio-inozytol (2000 μg), Niepokalanek Mnisi
  • flotek Autorytet
    Postów: 340 611

    Wysłany: 26 czerwca, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinka, jakie cudo 🥹🍀❤️‍🩹 Rośnijcie zdrowo!! Duuuuzi!!! Aż poprawiłaś mi humor!!!

    Powodzenia wszystkim ❤️
    Trzymam za was kciuki !

    Akcja: Bobas 🍼👶
    Nigdy nie zobaczyliśmy, ale walczymy o pierwsze ⏸️
    Starania od: 12.2024r. bez wspomagania

    3.06 Nowy cykl 🥒
    28.06 Wyczekane owu 🦠
    9.07 Pierwsze testowanie 10 dpo 🍀


    💊 Suplementy:
    Kwas foliowy (800 μg) + kompleks wit. B, Żelazo, Cynk + Selen, A + E, D3 (2000 UI), Mio-inozytol (2000 μg), Niepokalanek Mnisi
  • Powder Autorytet
    Postów: 1562 4055

    Wysłany: 26 czerwca, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    flotek wrote:
    Dziewczyny... Już taka podłamana z ciekawości robię owulaka, mówiłam sobie "to z pewnością bezowulacyjny, nie ma sensu nawet robić już tych owulakow" a tu zobaczcie wynik po 3 min... (Żeby nie było że czekałam 10 min 🤣😆)

    IMG-20250626-183828.jpg

    Co myślicie? Pik jak nic?
    Tak naprawdę, czy to pik dowiesz się dopiero wtedy, kiedy lh zacznie spadać. Sprawdzaj dalej!

    flotek lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 6cs

    👩🏻‍🦱 ona
    🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
    ✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
    💊 pueria uno, witamina D3, magne b6 forte, kolagen, koenzym q10, euthyrox

    🧔🏻‍♂️ on
    61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
    aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
    morfologia 2% → 0%❗️
    HBA 80%
    HOMA-IR 3,14
    💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magne b6 forte, kolagen

    🔜 29.07 wizyta w klinice
  • Belia Autorytet
    Postów: 1411 3824

    Wysłany: 26 czerwca, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka, tak to pierwsze badanie. Jeden z moich ginekologów (aktualnie mam dwóch o różnych podejściach 😅) twierdził że nie ma sensu robić skoro się zadziało. Z perspektywy czasu widzę, że trochę za długo czekaliśmy. Mąż wrócił mówi, że pokoik git a wyniki mają być na maila. Ale kiedy to się niestety nie dopytał 🤦‍♀️

    Marzycielka94 lubi tę wiadomość

    14 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
    08.24 cb 💔
    10.24 cb 💔

    Ona 👩🏼 (31lat):
    cykle regularne: 30-34dni 🗓️
    2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
    HSG (czerwiec) dwa jajowody drożne ✅
    Hormony, biochemia (lipiec) ✅
    🧬mutacja MTHFR a1298c hetero

    On 👨🏽(31lat):
    badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻
    🔜 1.08 urolog/androlog
  • Powder Autorytet
    Postów: 1562 4055

    Wysłany: 26 czerwca, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belia wrote:
    Marzycielka, tak to pierwsze badanie. Jeden z moich ginekologów (aktualnie mam dwóch o różnych podejściach 😅) twierdził że nie ma sensu robić skoro się zadziało. Z perspektywy czasu widzę, że trochę za długo czekaliśmy. Mąż wrócił mówi, że pokoik git a wyniki mają być na maila. Ale kiedy to się niestety nie dopytał 🤦‍♀️
    A gdzie robił? Poprzednio mąż z Bociana dostał po jakichś dwóch godzinach. Jutro idzie do Invimedu dla odmiany.

    Marzycielka94 lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 6cs

    👩🏻‍🦱 ona
    🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
    ✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
    💊 pueria uno, witamina D3, magne b6 forte, kolagen, koenzym q10, euthyrox

    🧔🏻‍♂️ on
    61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
    aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
    morfologia 2% → 0%❗️
    HBA 80%
    HOMA-IR 3,14
    💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magne b6 forte, kolagen

    🔜 29.07 wizyta w klinice
‹‹ 218 219 220 221 222 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ