Lipcowe testowanie, czyli pamiątki z wakacji :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyClausix wrote:najlepszym hitem jaki usłyszałam od ginekolożki była odpowiedź na pytanie o antykoncepcje (brałam tabletki, ale miałam zakrzepice i musiałam zrezygnować, więc szukałam innych opcji) - pytam co może mi polecić zamiast tabletek? "SZKLANKĘ WODY ZAMIAST SEKSU".... kurtyna
Też nie mogę tabletek miałam zagrożenie rzucawką i tabletki mogą mi zapewnić powtórkę z rozrywki -
Kiedyś zgłosiłam się do ginekologa o zmianę tabletek bo miałam wahania nastroju u ciagle płakałam. Na każdej reklamie ze smutnym pieskiem, głupich serialach .... ciagle miałam łzy w oczach. Od ginekologa usłyszałam, ze to nie wina hormonów tylko mam iść do okulisty 😡
Clausix, Hania007 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzesać dziewczyny. Ja na testowanie w tym miesiącu wpisana nie jesyen, ale że jakoś moja głupota nie zna granic 😅 to dzisiaj 7dpo inseminacji zrobiłam test, nie z pierwszego moczu. I wyszła taka oto kreseczka (na żywo jest bardziej widoczna). Jestem 9 dni po zastrzyku ovitrellr więc zdaje sobie sprawę że ten bladzioszek to może być jego zasługa, ale w zeszłym miesiacu 7 dpo IUI nie było nawet cienia. Myślicie że jest szansa że jednak się udało ? Inseminację miałam na 3 pęcherzykach, dwa były już pęknięte a jeden cały.
Japoneczka z Porcelany lubi tę wiadomość
-
Angelinaaa wrote:To testujemy jutro razem? 😊
A Ty który jesteś dpo?Ni3zapominajka, Angelinaaa lubią tę wiadomość
-
Clausix wrote:najlepszym hitem jaki usłyszałam od ginekolożki była odpowiedź na pytanie o antykoncepcje (brałam tabletki, ale miałam zakrzepice i musiałam zrezygnować, więc szukałam innych opcji) - pytam co może mi polecić zamiast tabletek? "SZKLANKĘ WODY ZAMIAST SEKSU".... kurtyna
-
No to ja Wam powiem moj hit jeżeli chodzi o ginekologów (uwaga będzie długo)
W styczniu tego roku (kiedy zaczęliśmy rozmawiać ze starym o drugim dziecku ) spóźniała mi się @ 6dni.
Zrobiłam test wyszedł pozytywny stwierdziłam ze umowie się do lekarki na NFZ. Mówię sobie spróbuje a nóż widelec będzie spoko i nie pójdzie tyle kasy na wszystkie badania.
Wizytę miałam umówiona za tydzień ale następnego dnia przyszło brązowe plamienie i bóle w podbrzuszu.
Zadzwoniłam odrazu do rejestracji (byłam przerażona bo to moj drugi pozytywny test a pierwsza ciąża była książkowa)
Pan w rejestracji była PRZEMIŁA naprawdę i kazała mi przyjac za dwa dni (tylko wtedy był termin) oczywiscie zrobiłam jeszcze kilka testów wszystkie pozytywne. Plamienie cały czas się rozkręcało. Weszłam do gabinetu, pani spojrzała na mnie oceniająco. Nie robiąc żadnego, ŻADNEGO wywiadu a była to moja pierwsza wizyta u niej, spytała co się dzieje. Opowiedziałam jej wszystko. Kazała położyć mi się na fotel do badania. Zbadała mnie przyciskała
brzuch bardzo mocno i bez usg powiedziała tak:
„Nie jest Pani w ciąży, okres czasami rozkręca się długo, za kilka dni powinien się pojawić „
I wyobraźcie sobie ze ja byłam w takim szoku ze wyszłam z tamtąd bez słowa bo nie wiedziałam nawet co mam powiedzieć.....
oczywiście następnego dnia Wróciłam i wysłałam skargę do izby lekarskiej.
To była moja pierwsza biochemiczna.
Od tego czasu nigdy nie poszłam do innej lekarki niż moja płace mega dużo bo 250zl za wizytę ale w gabinecie siedzę ok 35-40min mam badanie, usg Wszystko wytłumaczone i odpowiedziane.
Także niektórzy lekarze jak dla mnie powinni iść pracować do kopalni bo to dla nich jedyne słuszne miejsce. -
Polcia1989 wrote:Kiedyś zgłosiłam się do ginekologa o zmianę tabletek bo miałam wahania nastroju u ciagle płakałam. Na każdej reklamie ze smutnym pieskiem, głupich serialach .... ciagle miałam łzy w oczach. Od ginekologa usłyszałam, ze to nie wina hormonów tylko mam iść do okulisty 😡
-
Maja, skąd jesteś?
-
marczelinka2112 wrote:Czesać dziewczyny. Ja na testowanie w tym miesiącu wpisana nie jesyen, ale że jakoś moja głupota nie zna granic 😅 to dzisiaj 7dpo inseminacji zrobiłam test, nie z pierwszego moczu. I wyszła taka oto kreseczka (na żywo jest bardziej widoczna). Jestem 9 dni po zastrzyku ovitrellr więc zdaje sobie sprawę że ten bladzioszek to może być jego zasługa, ale w zeszłym miesiacu 7 dpo IUI nie było nawet cienia. Myślicie że jest szansa że jednak się udało ? Inseminację miałam na 3 pęcherzykach, dwa były już pęknięte a jeden cały.
-
Progesteron 16,1, beta 84,1
Mama8latka, Żelka93, Karenira, Ni3zapominajka, Clausix, Achna, Mango44, Glendolinaa, Angelinaaa, Gela093, Twinsowa, Malinka96, Japoneczka z Porcelany lubią tę wiadomość
-
Majaaaa wrote:Trójmiasto 🙌
-
Polcia1989 wrote:Progesteron 16,1, beta 84,1
Zazdroszczę że tak szybko sie Wam udalo 🙂🙂🙂🙂🙂 oby tylko pięknie rosla beta 🍀
I termometr się nie przyda ! HaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2020, 13:07
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Dziewczyny, testuję się ponownie w piatek (32dc, 16dpo) z tym, że to pierwszy cykl starań, drugi po odstawieniu tabsów (pierwszy cykl 45 dni). Zanim zaczęłam brać antyki, cykle miałam 32-35 dni. W pierwszej ciąży dopiero prawie tydzień po terminie @ pojawiły się dwie kreski. Testowałam się w poniedziałek (30dc), w przypływie ekscytacji i emocji, ale popołudniu.. i oczywiście był negatyw Czy na moim miejscu wybrałybyście się na betę, czy zrobiły test w domu?
-
Polcia1989 wrote:Progesteron 16,1, beta 84,1
A który u Ciebie jest dzień cyklu? I jakie normalnie masz cykle ?
Jesteś Gdansk, Sopot czy Gdynia?
My przeprowadziliśmy się w zeszłym roku z Tczewa i jestem tu sama jak palec, wiec jak coś to zapraszam na kawę 🙌 -
Majaaaa wrote:A który u Ciebie jest dzień cyklu? I jakie normalnie masz cykle ?
Jesteś Gdansk, Sopot czy Gdynia?
My przeprowadziliśmy się w zeszłym roku z Tczewa i jestem tu sama jak palec, wiec jak coś to zapraszam na kawę 🙌 -
Polcia1989 wrote:Dziś jest 17dpo, mam długie cykle. Średnio 34 dni, ale miałam takie miesiące, ze dochodziły nawet do 38 dni. Miesiączki raczej przechodzę bez większych problemów, ale od kiedy zaczęliśmy się starać zaczęłam widzieć same anomalie. Albo świrowałam 🙂 jestem z Gdyni. Jak któraś zna tu dobrego lekarza to chętnie przyjmę wskazówki. Maja gdzie mieszkasz ? 🙂
Mogę polecić dr Pabin w Gdyni.
A jeżeli nie przeszkadza Ci dojazd do Gdańska to dr Stefańska najlepsza jaka jest. Tak jk mówiłam drogo. Ale to ginekolog-endokrynolog wiec zna się na rzeczy:)Polcia1989 lubi tę wiadomość
-
Majaaaa wrote:Ja jestem z Gdansk akurat, ale w Gdyni mam dużo rodziny
Mogę polecić dr Pabin w Gdyni.
A jeżeli nie przeszkadza Ci dojazd do Gdańska to dr Stefańska najlepsza jaka jest. Tak jk mówiłam drogo. Ale to ginekolog-endokrynolog wiec zna się na rzeczy:)👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️