Lipiec, lato, morza szum 🌊, wiosną będzie baby boom 👶☀️
-
WIADOMOŚĆ
-
My auto mamy tak na styk, wózek i walizki to się nie pomieszczą, ale może będziemy się ratować bagażnikiem dachowym.
Gorzej u nas z mieszkaniem. Mamy duży salon z kuchnią, mały pokoik i sypialnie.
Mały pokój miał być kiedyś dla dziecka, ale przyszła pandemia, mąż sobie tam zrobił biuro. Kupił biurka, monitory (programista).
W teorii zawsze mówiliśmy, że w razie dziecka przeniesiemy mu biurko do salonu.
Problem w tym, że zmienił się charakter jego pracy, już nie klepie przez 8h w klawiaturę, tylko gada z klientami, z kolegami, przez pół dnia, albo lepiej.
To w salonie nie przejdzie, bo pewnie będę tam siedzieć z dzieckiem, coś gotować itd. Więc raczej musi zostać w tym gabinecie. Do biura wracać nie chce i ja też średnio to widzę, wolę, żeby nie chodził do pracy, gdzie jest 800 osób. Dojazd tramwajem też średnio, zaraz coś do domu przyniesie.
Na początku pewnie dzidziut będzie spał na dostawce z nami, ale potem chyba czeka nas wymiana mieszkania na większe, bo nie da się tego inaczej pogodzić 😞♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Przy kupnie samochodu odezwała się we mnie moja mama i koniecznie musiałam coś wytargować i wytargowałam baganizk dachowy, którego nie uzylismy ani razu i mąż się do dzisiaj ze mnie smieje ze zajebisty ze mnie negocjator
No ale pewnie się przyda w swoim czasie.
My z domem też mamy problem. Ogolnie mieszkamy w szeregowce, dom jest duży bo ma 150 metrów, ale jest tragicznie rozmieszczony. Wiadomo osiedle szeregowe - mało miejsca wiec domy wąskie i wysokie więc w zasadzie w domu mamy 3 piętra. Mąz 10 lat temu ściągnał mamę która jest samotna i zamieszkiwała na dole. Mamy wiec duzy salon z kuchnią, piętro wyzej tesciowa dwa pokoje i łazienka i my n samej górze na poddaszu dwa pokoje i łazienka. Z tym że to taka otwarta przestrzeń. Łazienka mała z prysznicem, w jednym pokoju sypialnia w drugim własnie komody i biurko do pracy. I szczerze. Dla NAS dwoje jest tu mało miejsca, bo poddasze to skosy i ciężko o szafy.. W zasadzie jak ostatnio przyjechała Nasza chrzesnica to byłam załamana bo niby jedna dodatkowa mała osoba a wogole nie moglismy sie ogarnac, jej ubrania lezały wszedzie, zabawki itp. Musimy podjąć jakies drastyczne kroki i zmiane albo wogole mieszkania albo zamianke z tesciowa... Z tym ze góre mamy odremontowana a doł nie wiec generalny remont by sie przydałTen dom najbardziej spędza mi sen z powiek jak to wszystko pozenic. No i taka to własnie developerka ze przestrzeni duzo ale rozmieszczenie tak głupie że ciężko być mądrym.. i dodatkowo ilość schodów.. Między naszą przestrzenia a kuchnią sa dwa piętra wiec nie widze tego. Normlanie nie chce mi sie tam lazic kilka razy a co dopiero przy dziecku kiedy w zasadzie non stop trzeba bedzie cos ogarniac.
Wasze przestrrzen Karo sie wydaje idealna- jeden pokoik dla malenstwa ale własnie pandemia zweryfikowała to wszystko i my tez przerobilismy pokoj na biuro wiec faktycznie brakuje przestrzeni..Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2022, 10:53
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
Eh, to też nie masz kolorowo - faktycznie 2 piętra z kuchni biegać z jakimś mlekiem czy czymś to dramat.
Teściowej kazać biegać to też średnio.
A jak zmienicie dom to też planujecie teściową zabrać? Dogadujecie się?
Podziwiam za takie decyzje jak mieszkanie na stałe z rodzicem czy teściem. Ja już swoje w tym temacie widziałam i nigdy bym się na stałe na to nie zgodziła.
Moi teściowie od prawie 30 lat mieszkają z matką teścia i mają przez to zniszczone życie. Nawet nie będę opowiadać, ale ta babka jest tak zła i wredna, że moja teściowa ma z nią piekło na ziemi. Szok. I dobra lekcja.Izet lubi tę wiadomość
♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Karo1234 wrote:Eh, to też nie masz kolorowo - faktycznie 2 piętra z kuchni biegać z jakimś mlekiem czy czymś to dramat.
Teściowej kazać biegać to też średnio.
A jak zmienicie dom to też planujecie teściową zabrać? Dogadujecie się?
Podziwiam za takie decyzje jak mieszkanie na stałe z rodzicem czy teściem. Ja już swoje w tym temacie widziałam i nigdy bym się na stałe na to nie zgodziła.
Moi teściowie od prawie 30 lat mieszkają z matką teścia i mają przez to zniszczone życie. Nawet nie będę opowiadać, ale ta babka jest tak zła i wredna, że moja teściowa ma z nią piekło na ziemi. Szok. I dobra lekcja.
Wiesz co gdybysmy sie wyprowadzili to bez tesciowej, bo bez sensu, ten dom stałby pusty. Ona nawet sama proponowała że jesli zajdzie potrzeba to sobie coś wynajmie ale wiecie, ona w zyciu troche przeszła i przeprowadzila sie na stare lata w inne miejsce, klimatyzowała sie tutaj, ma znajomych. Ona wie o naszych planach, my tez nie zamierzamy zostac tutaj na zawsze- rok temu bylismy o krok od podpisania umowy na dom. Ja sie tutaj wprowadziłam do męża juz przed slubem bo mielismy i mamy swoje pietro. Co do tesciowej to powiem Wam że nie mogłam trafić lepiej. WIadomo, wolelibysmy mieszkać sami i do tego dążylismy no ale stało sie jak sie stało z kredytami wiec musimy sie wstrzymac. Nawet teraz planujemy bardziej wynajem niż zakup bo wogole nie oplaca sie teraz mieć kredytu. W kazdym razie to anioł kobieta. Wierzcie mi ze za 7 lat mieszkania tutaj nigdy w zyciu nie usłyszałam od niej nic złego, zawsze super pomocna ze wszystkim, nigdy sie nie wtraciła w zadną naszą decyzję.. nigdy. Ona jeszcze pracuje mimo wieku, teraz przechodzi na emeryture za miesiac w wieku 65 lat i cała pandemie pracowała - codziennie pytała czy czegos nie potrzebuje, moze cos mi kupic na mieiscie itp. Jest naprawde super życzliwa i bardzo pomocna. Ona tez wie ze wolelibysmy mieszkac sami wiec sama zaproponowała wyprowadzke, aczkolwiek na to sie nie zgodzimy. Mi teraz az tak super na wyprowadzce nie zalezy, bardziej mnie martwi jak ogarnac te przestrzec zeby się nie pozabijać o własne nogi. A jeszcze tak znajomi mówia, żeby to doceniac bo przy dziecku każda pomoc jest super wazna, wiec nawet gdybysmy sie wyprowadzali to gdzies niedaelko. Tesciowa jest pedagogiem, kocha dzieci wiec mielibysmy pomoc. Ja bym chciała wracac też do pracy po roku wiec wydaje mi sie ze byłoby nam super z jej pomocą. A historie o tesciach słyszałam rózne. Mieszkać samemu to wspaniała rzecz, wiem i do tego dążymy. Jacy wspaniali tescowie by nie byli to wciaz mniejsza prywatnosc. Nie mniej tesciowa najlepsza na swiecie.❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
Ojej, no to dobrze, że będziesz miała taką pomoc i że dobra teściowa Ci sie trafiła ❤️
Faktycznie, bliskość dziadków to duża zaleta. U nas ponad godzina do każdych, więc na co dzień u nas nie pomogą 😞♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Super Natkurka, ze masz taka wspaniała teściowa, zazdroszczę.
My co prawda mieszkamy sami i mimo, ze nie mamy jakiegoś mega dużego mieszkania (75m2) to pokoje sa fajnie rozmieszczone : mamy salon z kuchnia, łazienkę i 3 pokoje. Może nie sa jakies wielkie ale wystarcza spokojnie. Mój mąż ( tez programista) ) ma w mniejszym pokoiku swoje biuro a drugi pokój stoi pusty - tylko go posprzątać i można wstawiać mebelki i tam właśnie chcemy zrobić pokój dziecka.
Wracając do fajnych teściowych i babć blisko - to mega fajna sprawa. Mi jest bardzo przykro, bo nasze dziecko nie będzie miało takich cudownych babć jak ja np miałam. Moja mama jest niestety bardzo poważnie chora i mówiąc szczerze nie wiemy ile będzie jeszcze z nami ( ma raka) a teściówa szkoda gadać. Nie jest zła ale kompletnie jej nie ufam i mimo, ze wychowała 5 dzieci w życiu nie zostawię u niej dziecka, bo ma spore problemu ze sobą, w tym niestety z alkoholem. Także nasze dziecko babci za bardzo mieć nie będzie
chyba, ze moja mama cudem wyzdrowieje…
natkurka lubi tę wiadomość
🙎🏼♀️36 l., 👱🏻♂️ 38l.
Bobo nr. 2
Starania od 01/2024
19.02.24 ⏸
05.03 (6+2) wizyta : 2 zarodki 😅
15.03 (7+4) : mamy ❤️❤️
05.04 (10+5) : wizyta
15.04 (12+1): badania prenatalne, oba bobasy niskie ryzyka, prawdopodobnie 🩷💙
26.04: wizyta, bobasy rosną jak trzeba
28.05 : wizyta
Synuś 👶🏼:
Starania od 09/2021
03.08.22: ⏸
09.04.2023 (40+0) Dominis jest z nami ❤️ 11:27, 3680g., 55 cm
-
Izet, przykro mi z powodu mamy, ale bądź kochana dobrej myśli, mój teść też miał raka jelita grubego, jeden z gorszych do wyleczenia podobno, a wyzdrowiał
więc trzeba wierzyć w cuda
Co do babć to śmieszna sytuacja, bo jak tak do końca to żadnej nie ufam 😆
Słyszałam nie raz jak moja teściowa ze swoją bratową śmiały się z kuzynki męża, że przewrażliwiona, że dzieci sterylnie chowa.
No może i chowa, ale oni są ze wsi, od małego przyzwyczajeni do innego życia, ona z miasta, świeża matka to zna też najnowsze wytyczne, które się zmieniły przez te 30 lat jak one wychowywały swoje dzieci. Więc takie komentarze mnie nie śmieszą, bo ja pewnie też będę dla nich dziwakiem 😆Izet lubi tę wiadomość
♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
My też mieliśmy jechać w góry na koniec września i rezygnujemy
ale to ze względu na pieniądze, bo bardziej mi zależy żeby jechać w grudniu, a teraz zdecydowaliśmy, że ruszamy szybko z budową domu, więc każdy grosz się przyda. Samochody mamy nowe, stary ma 7 osobowe, więc na spokojnie wejdziemy wszyscy 😁
Co do wyprawki... 10tys chyba nie starczy w naszym przypadku, bo nie mamy NIC, totalnie NIC. Dodatkowo będziemy przerabiać sypialnię na pokój dziecka, muszę tam kupić komodę i jakiś rozkładany fotel. A w temacie schodów, mieszkamy na 4 piętrze BEZ WINDY 😄 ale ten temat już mamy na szczęście rozwiązany, ja nie będę dźwigała wózka, stary będzie przyjeżdżał po każdym spacerze go wnosić 😆
Ale tak mi się już marzy własny taras 💗 będziemy mieli tam cudny widok na łąki i lasy, codziennie biegają sarenki i zające 😊 już sobie wyobrażam herbatkę i jesienną mgłę.... ach, póki co jednak mogę tam zamieszkać tylko w garażu, bo dopiero kupiliśmy działkę i tylko to udało się tam postawić 😁Izet, Karo1234 lubią tę wiadomość
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Izet wrote:Super Natkurka, ze masz taka wspaniała teściowa, zazdroszczę.
My co prawda mieszkamy sami i mimo, ze nie mamy jakiegoś mega dużego mieszkania (75m2) to pokoje sa fajnie rozmieszczone : mamy salon z kuchnia, łazienkę i 3 pokoje. Może nie sa jakies wielkie ale wystarcza spokojnie. Mój mąż ( tez programista) ) ma w mniejszym pokoiku swoje biuro a drugi pokój stoi pusty - tylko go posprzątać i można wstawiać mebelki i tam właśnie chcemy zrobić pokój dziecka.
Wracając do fajnych teściowych i babć blisko - to mega fajna sprawa. Mi jest bardzo przykro, bo nasze dziecko nie będzie miało takich cudownych babć jak ja np miałam. Moja mama jest niestety bardzo poważnie chora i mówiąc szczerze nie wiemy ile będzie jeszcze z nami ( ma raka) a teściówa szkoda gadać. Nie jest zła ale kompletnie jej nie ufam i mimo, ze wychowała 5 dzieci w życiu nie zostawię u niej dziecka, bo ma spore problemu ze sobą, w tym niestety z alkoholem. Także nasze dziecko babci za bardzo mieć nie będzie
chyba, ze moja mama cudem wyzdrowieje…
Bardzo mi przykro kochana, ale bądźcie dobrej myśli do końca 💗 moja babcia w kwietniu wylądowała na OIOMie, miała wyciętego ogromnego guza i kawał jelita, założona ma stomie. Dawali jej małe szanse, a ona już w czerwcu chodziła na jagody 🤦♀️ wierzę więc, że i u Was będzie dobre zakończenie.
A co do teściów i rodziców, ja do swoich mam 50 km, ale raz na 2 tygodnie zawsze się widzimy, mam z nimi super kontakt. Rodzice mojego mieszkają pod miastem, mamy do nich może z 3 km i też staramy się jeździć jak najczęściej. Są naprawdę cudowni, zresztą po kimś ten mój chłop musi być taki kochany 😊 to dla mnie miła odmiana, bo jestem po rozwodzie, mieszkaliśmy z rodzicami i siostra mojego męża i tam przeżyłam PIEKŁO.Izet lubi tę wiadomość
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Izet twoje mieszkanie brzmi idealnie - jeden dodatkowy pokoj
super! Co do mamy to mam nadzieje ze sie z tego wylize. Bardzo ci wspolczuje. Choroba kogoś bliskiego jest straszna🥲
Co do opieki to ja swojej mamie nie ufam bo ona to by dziecku wszystko oddała. Jesli bysmy mieli jakies reguly np nie jedzenie slodyczy, nie korzystanie z telefonow to u mojej mamy by nie przeszlo. Od razu by wszystkie zasady łamała pod pretekstem „ przeciez to jest dziecko”😅 zamieszkala u Nas rodzina z Ukrainy z 10 letnim synem to serio, co chce to ma. Robic moze wszystko, jesc wszystkonawet mnie to bawiło ale mąż mowi ze moja mamaa bana na opiekowanie sie dziecmi bo ona nie ma zadnych zasad. Wiadomo babcie sa do rozpieszczania ale mój mąż raczej jak wprowadzi jakies zasady to chce sie ich trzymac
Izet lubi tę wiadomość
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
Oo Kasia, super, zazdroszczę domu, nawet jeśli ma póki co tylko garaż 😆 nam też się marzy gdzieś przy lesie.
Ale póki co mamy tylko wielkie marzenia i wielki kredyt na mieszkanie do spłacenia 😉
natkurka, Izet lubią tę wiadomość
♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Karo1234 wrote:Oo Kasia, super, zazdroszczę domu, nawet jeśli ma póki co tylko garaż 😆 nam też się marzy gdzieś przy lesie.
Ale póki co mamy tylko wielkie marzenia i wielki kredyt na mieszkanie do spłacenia 😉
My niestety też z kredytem na mieszkanie, ale po skończeniu budowy pójdzie na sprzedaż. Z tych pieniędzy zrobimy wszystko wokół domu i spłacimy ten kredyt. Mam nadzieję, że uda nam się zrealizować ten plan, bo ja nienawidzę mieszkać w bloku. Niby mieszkanie mamy duże, ale brak własnego kawałka trawy jest dla mnie nie do przyjęcia. Powiedziałam staremu, że nie zniosę tutaj już ani jednego lata i nie ma wyjścia, musi działać z budową 🤷♀️ zaciskamy więc pasa i jakoś pójdzie💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Dzięki dziewczyny za miłe słowa ❤️ Wierze, ze będzie dobrze - moja mama tez rak jedlita grubego. Tyle dobrego, ze leczona jest w Szwajcarii a tam maja najlepsze szpitale na świecie, także jestem dobrej myśli ale wiecie jak to jest - staram sie przygotować psychicznie na każda opcje. Fakt, ta nasza dzidzia dla mojej mamy to ogromna radość i nadzieja wiec liczę, ze nasza fasolka tez jej troche „pomoże” w motywacji w walce z choroba.
@Kasia mega zazdroszczę działki ! Nam tez sie marzy działka przy lesie ale po kolei. Kupiliśmy 5 lat temu mieszkanie, potem byl ślub i wesele ( tez z naszej kieszeni) a teraz przyszedł czas na samochód a pózniej już na bank będziemy odkładać intensywnie na działkę 😁 zobaczymy tez jak sie sytuacja w pracy rozwinie bo wiadomo - bede teraz na troche uziemiona także podwyżki i bonusu raczej nie uświadcze- ale mega sie ciesze, ze chciaz sie załapałam na awans.
Btw dziewczyny wiecie jak sie wylicza, to co nam przysługuje na urlopie macierzyńskim/ rodzicielskim ? Średnia z 12 miesięcy + bonusy + nadchodziny tak? Jedli pojde np od grudnia na L4 powiedzmy na 4 miesiące to ten czas tez sie wlicza do tej średniej ?🙎🏼♀️36 l., 👱🏻♂️ 38l.
Bobo nr. 2
Starania od 01/2024
19.02.24 ⏸
05.03 (6+2) wizyta : 2 zarodki 😅
15.03 (7+4) : mamy ❤️❤️
05.04 (10+5) : wizyta
15.04 (12+1): badania prenatalne, oba bobasy niskie ryzyka, prawdopodobnie 🩷💙
26.04: wizyta, bobasy rosną jak trzeba
28.05 : wizyta
Synuś 👶🏼:
Starania od 09/2021
03.08.22: ⏸
09.04.2023 (40+0) Dominis jest z nami ❤️ 11:27, 3680g., 55 cm
-
Cześć dziewczyny:)
Izet trzymam kciuki za mamę żeby wszystko dobrze się skończyło:) w pracy mam kolegę któremu 2 lata temu postawiono diagnozę rak jelita grubego, rokowania były kiepskie, myśleliśmy że już do nas nie wróci a od pół roku normalnie z nami pracuje... Wygrzebał się z tej okropnej choroby... Życzę Ci aby z Twoją mamą było tak samo 🤗
My mamy 3pokojowe mieszkanie więc z dwójką dzieci będzie nam ciasno ale chwilowo będziemy musieli się tak przemęczyć. Pocieszające chociaż jest to że mamy mieszkanie z ogródkiem więc w lato to dodatkowy pokójjest trwa, krzewy, drzewa więc jest fajnie
Kupując to mieszkanie 5 lat temu planowaliśmy właśnie w tym czasie zmieniać na większe ale kto to wiedział że będą takie ceny
teraz trochę żałujemy że od razu nie wzięliśmy większego... No ale cóż... Naszym marzeniem jest działka i dom ale chwilowo 10 arów w mojej okolicy to 700 tys
chwilowo poza zasięgiem...
Co do pomocy babć to też nie mam na co liczyć, moi rodzice mieszkają 170 km a teściowe 400 km od nas. Ale wychowując samotnie córkę dałam sama radę to teraz też dam radę zwłaszcza że z pomocą męża
Umówiłam się w końcu dziś na prenatalne... Na 28 wrześniaIzet lubi tę wiadomość
👧🏼 córka 2012
starania o wspólne potomstwo od czerwca 2021🌸
29.07.22 ⏸
01.08.22 Beta HCG 149
03.08.22 Beta HCG 433 - rośnij zdrowo Kropeczko 🍀
06.08.22 USG - widać mały pęcherzyk 🥰
19.08.22 jest ❤️ CRL 5,3 mm
31.08.22 Kropeczka ma już 1,5 cm 🥰
28.09.22 prenatalne - niskie ryzyka, Iga 💓
30.11.22 USG II trymestru (21+0) połówkowe - 344 g zdrowej Igusi 🥰
04.01.23 - zdiagnozowana cukrzyca ciążowa 🍭, w USG z Igą wszystko w najlepszym porządku 🤩👌🏻
12.01.23 (27+1) - kontrolne USG, wszystko super, córcia waży 1000g 😍
24.01.23 USG III trymestru (28+6) 1156g zdrowej Iguni ❤️(39 centyl)
01.02.23 USG (30+0) 1310g - brzuszek do kontroli
22.02.23 kontrolne USG (33+0) Iga waży 1820g... Nadal kontrola wagi i wymiarów
05.04.23 (39+0) Igusia jest już na świecie! 🎀 48cm, 2920g, 10:33💜
-
No ja prenatalne tez pewnie bede robić pod koniec września - wyczekuje tej daty bo wyczytałam, ze jak dotrwa sie do prenatalnych i nie będzie żadnych odchyleń to już sa mega male szanse na to, ze cos sie pózniej może stać z ciaza.
Btw w końcu weekend! Jak tam plany na weekend kochane!
Ja wlasnie skończyłam prace 🎉 zaraz sie ogarniam i jedziemy szukać prezentu dla chrześnicy ( w niedziele mamy Chrzciny) o odebrać wyniki krwi a jutro jedziemy znowu na grzyby 😁 Uwielbiam chodzić po lesie, żadna ze mnie wytrawna grzybiara ale grzyby kocham i uwielbiam a obecnie trwa wysyp borowików 😄 trzeba korzystać.🙎🏼♀️36 l., 👱🏻♂️ 38l.
Bobo nr. 2
Starania od 01/2024
19.02.24 ⏸
05.03 (6+2) wizyta : 2 zarodki 😅
15.03 (7+4) : mamy ❤️❤️
05.04 (10+5) : wizyta
15.04 (12+1): badania prenatalne, oba bobasy niskie ryzyka, prawdopodobnie 🩷💙
26.04: wizyta, bobasy rosną jak trzeba
28.05 : wizyta
Synuś 👶🏼:
Starania od 09/2021
03.08.22: ⏸
09.04.2023 (40+0) Dominis jest z nami ❤️ 11:27, 3680g., 55 cm
-
Izet wrote:No ja prenatalne tez pewnie bede robić pod koniec września - wyczekuje tej daty bo wyczytałam, ze jak dotrwa sie do prenatalnych i nie będzie żadnych odchyleń to już sa mega male szanse na to, ze cos sie pózniej może stać z ciaza.
Btw w końcu weekend! Jak tam plany na weekend kochane!
Ja wlasnie skończyłam prace 🎉 zaraz sie ogarniam i jedziemy szukać prezentu dla chrześnicy ( w niedziele mamy Chrzciny) o odebrać wyniki krwi a jutro jedziemy znowu na grzyby 😁 Uwielbiam chodzić po lesie, żadna ze mnie wytrawna grzybiara ale grzyby kocham i uwielbiam a obecnie trwa wysyp borowików 😄 trzeba korzystać.
Gdzie te grzyby? Bo ze mnie właśnie grzybiara, jestem w lesie co drugi dzień, ale u nas taka susza od miesiąca, że nic nie ma 😭 a dla mnie wrzesień to grzyby ❤️💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Izet, a co do pytania. To zależy. Bo jeśli między jednym a drugim zasiłkiem jest mniej niż bodajże 3 miesiące (nie mam pewności) to nie wylicza się na nowo podstawy. L4 nie jest brane pod uwagę do tego okresu.
Do średniej jest wliczane to, od czego odprowadzana jest składka chorobowawięc to też zależy jak to jest u Ciebie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2022, 17:26
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Kasia95 wrote:Gdzie te grzyby? Bo ze mnie właśnie grzybiara, jestem w lesie co drugi dzień, ale u nas taka susza od miesiąca, że nic nie ma 😭 a dla mnie wrzesień to grzyby ❤️
My jesteśmy z Okolic Wrocławia i przeważnie jeździmy do Sycowa. Ostatnio sie zapisałam do jakiejś grupy grzybowej na fb i tam polecają jechac w okolice Paszowicjutro rano jedziemy tam pierwszy raz i lepiej, żeby te grzyby tam byly 😅mamy jakies 100 km w jedna stronę - musiałam chłopa tydzień przekonywać, żeby tam jechac, także ryzykuje tu rozwodem w przypadku porażki 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2022, 21:08
🙎🏼♀️36 l., 👱🏻♂️ 38l.
Bobo nr. 2
Starania od 01/2024
19.02.24 ⏸
05.03 (6+2) wizyta : 2 zarodki 😅
15.03 (7+4) : mamy ❤️❤️
05.04 (10+5) : wizyta
15.04 (12+1): badania prenatalne, oba bobasy niskie ryzyka, prawdopodobnie 🩷💙
26.04: wizyta, bobasy rosną jak trzeba
28.05 : wizyta
Synuś 👶🏼:
Starania od 09/2021
03.08.22: ⏸
09.04.2023 (40+0) Dominis jest z nami ❤️ 11:27, 3680g., 55 cm
-
Izet wrote:My jesteśmy z Okolic Wrocławia i przeważnie jeździmy do Sycowa. Ostatnio sie zapisałam do jakiejś grupy grzybowej na fb i tam polecają jechac w okolice Paszowic
jutro rano jedziemy tam pierwszy raz i lepiej, żeby te grzyby tam byly 😅mamy jakies 100 km w jedna stronę - musiałam chłopa tydzień przekonywać, żeby tam jechac, także ryzykuje tu rozwodem w przypadku porażki 🤣
Haha ja ostatnio też się dodałam do grup w poszukiwaniu grzybów, bo ten sezon zaczyna mnie drażnić 🙈 ja też już oznajmiłam, że jutro po śniadaniu las 😁 trzymam więc za nas kciuki, bo jak nic nie będzie to kiepki humor będzie przez cały dzień 😄💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧