Lipiec, lato, morza szum 🌊, wiosną będzie baby boom 👶☀️
-
WIADOMOŚĆ
-
Izet wrote:Karo, u kogo robiłaś prenatalne ? 😁♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Dziękuję za troskę dziewczyny. Mimo całej sytuacji w dalszym ciągu baaaardzo mnie cieszą postępy w waszych ciążach, więc czytam Was na bieżąco. 🙂 Piszcie jak najwięcej. Wasze ciąże dają mi nadzieję na szczęśliwy finał naszych starań.
U mnie w sumie w poniedziałek po odstawieniu Duphastonu od razu się zaczęło, ale wydaje mi się, że jak na to jak czasami bywa to mój organizm bardzo dobrze to znosi. W momentach, w których najbardziej krwawiłam praktycznie nie miałam bóli. W poniedziałek od godz. 8 do 13 najwięcej się działo, później już coraz słabsze krwawienia ale mocniejsze skurcze macicy - oby to świadczyło o tym, że sama się dobrze oczyści. W dalszym ciągu krwawię i mam skurcze, ale zdecydowanie nie wygląda to jak w poniedziałek. Badań zarodka zdecydowaliśmy się nie robić - po pierwsze dlatego, że ciężko byłoby pobrać materiał do badań, a po drugie: jeśli to randomowa mutacja była przyczyną to to był czysty przypadek i nie mamy na to wpływu. Ogólnie to mogłaby być dla nas za duża trauma by przygotować próbkę do badań. Obydwoje mocno przeżywamy sytuację, mąż jest ze mną na 100% i pomimo tego jak nieprzyjemna i przykra jest nasza obecna rzeczywistość to czuję, że nas to zbliżyło do siebie.
Wydaje mi się, że pogodziłam się z tym co się stało. Oczywiście muszę przepracować jeszcze stratę i dojść do siebie.👩 33 | 🧑 34 - starania od 11.2020
______________________________
09.2019 - polip w jamie macicy
21.09.2021 - histeroskopia ✂️ polipa
31.07.2022 - ⏸️😳 - 19.08.2022 - ❤️
11.09.2022 - brak akcji 💔 poronienie samoistne 9t+4d
______________________________
Powrót do starań od 12.2022
02.03.2023 HyCoSy ✅
14.08.2023 histeroskopia z biopsją endometrium ❌ przewlekły stan zapalny endometrium
27.12.2023 - kontrolna biopsja ✅
03.01.2024 HOMA ✅ cytologia ✅ profil cytokin rozjechany, KIR Bx, allo-MLR 33,1% - do starań Accofil
16.02.2024 - AMH 1,28 -> 06.02.2025 AMH 1,92 😊
Endometrioza II i adenomioza ❌ niepłodność idiopatyczna
29.07 i 28.08 - IUI ❌
15.11.2024 - histeroskopia: usunięte mikropolipy, zrosty; przewlekły stan zapalny ❌
2025 - bądź tym szczególnym i szczęśliwym 🤞
Mąż: seminogram ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Lecę na oparach... 🫠
Plan: dieta, fizjo uro-gin, ćwiczenia, relaks 🧘 -
Trzymam za Was bardzo mocno kciuki, sama tez nie zdecydowałabym sie na badanie zarodka wlasnie przez traume zwiazana z pobraniem materiału. Bardzo przykra sprawa, jednak wierze w to ze umocni to jeszcze bardziej Wasza relacje, która juz z poprzednich Twoich opisów wydawała mi sie bardzo silna. Jesteś bardzo dzielna! Mam nadzieje ze naprawde poczujesz się lepiej już niedługo i na spokojnie poukladasz sobie wszystko w głowie. Odzywaj sie tutaj czasem do Nas, opowiadaj jak sie czujesz. Moze jakoś uda Nam się wesprzeć❤️
Pfry lubi tę wiadomość
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
Pfry, bardzo Wam współczuję 😞 ale dobrze czytać, że się wspieracie i radzicie sobie, na tyle, na ile to możliwe w tak strasznej sytuacji.
Co do badania zarodka - faktycznie wygląda na to, że maluszek miał jakieś wady, one w zdecydowanej większości są przypadkowe i się już nie powtarzają. Więc chyba dobrze, że nie zostanie Ci przynajmniej trauma związana z pobieraniem materiału.
Mam nadzieję, że szybko dojdziecie do siebie i przepracujecie to na tyle, że będziemy tu trzymać kciuki za owocne starania 😘Pfry lubi tę wiadomość
♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Pfry wrote:Dziękuję za troskę dziewczyny. Mimo całej sytuacji w dalszym ciągu baaaardzo mnie cieszą postępy w waszych ciążach, więc czytam Was na bieżąco. 🙂 Piszcie jak najwięcej. Wasze ciąże dają mi nadzieję na szczęśliwy finał naszych starań.
U mnie w sumie w poniedziałek po odstawieniu Duphastonu od razu się zaczęło, ale wydaje mi się, że jak na to jak czasami bywa to mój organizm bardzo dobrze to znosi. W momentach, w których najbardziej krwawiłam praktycznie nie miałam bóli. W poniedziałek od godz. 8 do 13 najwięcej się działo, później już coraz słabsze krwawienia ale mocniejsze skurcze macicy - oby to świadczyło o tym, że sama się dobrze oczyści. W dalszym ciągu krwawię i mam skurcze, ale zdecydowanie nie wygląda to jak w poniedziałek. Badań zarodka zdecydowaliśmy się nie robić - po pierwsze dlatego, że ciężko byłoby pobrać materiał do badań, a po drugie: jeśli to randomowa mutacja była przyczyną to to był czysty przypadek i nie mamy na to wpływu. Ogólnie to mogłaby być dla nas za duża trauma by przygotować próbkę do badań. Obydwoje mocno przeżywamy sytuację, mąż jest ze mną na 100% i pomimo tego jak nieprzyjemna i przykra jest nasza obecna rzeczywistość to czuję, że nas to zbliżyło do siebie.
Wydaje mi się, że pogodziłam się z tym co się stało. Oczywiście muszę przepracować jeszcze stratę i dojść do siebie.
Dobrze, że się wspieracie i że w jakiś sposób zblizyliscie sie do siebie jeszcze bardziej. Ja też nie decydowalam sie na badania, bo wszyscy lekarze mi mówili, ze raz taka sytuacja może sie przytrafic przypadkowo i nie ma zadnego wplywu na przyszle ciaze. Zycze ci w takim razie, zeby wszystko samoistnie sie oczyscilo.Pfry lubi tę wiadomość
-
Kasia95 wrote:Karo, cieszę się, że maluszek jest zdrowy 💕 ciekawe czy dziś lekarz też zobaczy, że chłopiec. Czy mówisz o wynikach Panoramy?
Mamy dziewczynkę, chłopca, więc kolejna dziewczynka... Moja! Jutro mam nadzieję, że się dowiem 😁😁
Haha , ja tez poproszę dziewczynę, ja tez 🙋♀️😁😁
Pfry- tez czytałam, ze jednorazowo taka sytuacja może sie niestety zdarzyć - ludzki organizm jest niesamowity i być może właśnie zadziałał, ktorys z naszych mechanizmów obronnych? Może z dzieciątkiem było niestety cos nie tak? Ja nie potrafię sobie wyobrazić jak sie czujesz, ale dobrze, ze masz wspierającego męża- razem na pewno będzie Wam łatwiej przez to przejść. No i przede wszystkim jest duze prawdopodobieństwo , ze to jednorazowa sytuacja i ze już kolejna ciaza pójdzie dobrze - mocno trzymam za Was kciuki i za to, żeby to był pierwszy i ostatni raz.Kasia95, Pfry lubią tę wiadomość
🙎🏼♀️36 l., 👱🏻♂️ 38l.
Bobo nr. 2
Starania od 01/2024
19.02.24 ⏸
05.03 (6+2) wizyta : 2 zarodki 😅
15.03 (7+4) : mamy ❤️❤️
05.04 (10+5) : wizyta
15.04 (12+1): badania prenatalne, oba bobasy niskie ryzyka, prawdopodobnie 🩷💙
26.04: wizyta, bobasy rosną jak trzeba
28.05 : wizyta
Synuś 👶🏼:
Starania od 09/2021
03.08.22: ⏸
09.04.2023 (40+0) Dominis jest z nami ❤️ 11:27, 3680g., 55 cm
-
Pfry bardzo mi przykro😞 dobrze że masz oparcie w mężu i bardzo Was podziwiam za takie podejście. Życzę Ci aby to była ostatnia taka sytuacja. Trzymam za Was bardzo mocno kciuki aby jak najszybciej moc wrocic do starań i cieszyć się ciąża😉
Pfry lubi tę wiadomość
-
Karo1234 wrote:Dziś 5,9 cm
Karo1234 lubi tę wiadomość
-
MałaMi91 wrote:Oo to duży chłopak Ci rośnie😁 ja byłam w 13t na tym Usg i moja prawdopodobnie dziewczynka miała 6,4😅
MałaMi91 lubi tę wiadomość
♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Karo1234 wrote:Tak mówią, że chłopaki właśnie są większe. Stąd po usg w poniedziałek już miałam takie podejrzenie, bo tak przyspieszył, że mogłam iść na prenatalne tydzień szybciej niż planowo 😉
Chyba Cię już nie lubię 😄
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Pfry, bardzo się cieszę, że masz oparcie w mężu, to jest niesamowicie ważne. My też nie robiliśmy badań, mimo że to już taki późniejszy etap był i maluch rozwijał się do ostatniego dnia. Jednak ja sobie ubzduralam coś, czym nawet nie będę się dzieliła, bo mnie te myśli prześladują ciągle. Z czasem boli trochę mniej, ale świadomość, że to było NASZE DZIECKO pozostanie na zawsze. Dla nas od początku to było dziecko, nie płód czy zarodek. Moje dziewczyny też świadomie mówią, że mają siostrzyczkę w niebie, wiedzą co się stało.
Tak więc wracaj do sił i trzymam mocno kciuki abyś tuliła swojego maluszka wtedy, kiedy będziesz na to gotowa 💗Izet, Pfry lubią tę wiadomość
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Kasia95 wrote:Chyba Cię już nie lubię 😄
natkurka, MałaMi91, Izet lubią tę wiadomość
♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Karo1234 wrote:Nie przesadzaj, będziesz kochać jak swoje 😆 💙
😄😄Karo1234 lubi tę wiadomość
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Kasia trzymamy kciuki i czekamy na same dobre wiadomości ( innych nie przyjmujemy
)
Btw. Dziewczyny, lekarz Wam tez kazał robić badania na VZV i Cytomegalie ?? Ten mój cos chyba zaczyna wymyślać. Dzisiaj rano byłam na pobieraniu, żeby sprawdzić teksoplasmoze, różyczkę itp i dopiero przy rejestracji sie zorientowałam, ze lekarz kazał mj robić badania, których nie ma w karcie ciąży. Do tego ta cytomegalia jest cholernie droga - około 700 zł ( czyli tak jak u mnie prenatalne). Szczerze mówiąc to nie wiem czy ja to zrobię… zastabawiam sie po co to…🙎🏼♀️36 l., 👱🏻♂️ 38l.
Bobo nr. 2
Starania od 01/2024
19.02.24 ⏸
05.03 (6+2) wizyta : 2 zarodki 😅
15.03 (7+4) : mamy ❤️❤️
05.04 (10+5) : wizyta
15.04 (12+1): badania prenatalne, oba bobasy niskie ryzyka, prawdopodobnie 🩷💙
26.04: wizyta, bobasy rosną jak trzeba
28.05 : wizyta
Synuś 👶🏼:
Starania od 09/2021
03.08.22: ⏸
09.04.2023 (40+0) Dominis jest z nami ❤️ 11:27, 3680g., 55 cm
-
Izet nieee, w żadnej ciąży nie robiłam tych badań 🤔
Ja mam głupie przeczucia dziewczyny. Wiem, że to zwykły zbieg okoliczności, ale na dziś miałam termin porodu. Staram się to odbierać jako dobry znak, ale myśli, że maluch już byłby z nami jakoś dołują.
Dam znać oczywiście po wizycie💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Izet wrote:Kasia trzymamy kciuki i czekamy na same dobre wiadomości ( innych nie przyjmujemy
)
Btw. Dziewczyny, lekarz Wam tez kazał robić badania na VZV i Cytomegalie ?? Ten mój cos chyba zaczyna wymyślać. Dzisiaj rano byłam na pobieraniu, żeby sprawdzić teksoplasmoze, różyczkę itp i dopiero przy rejestracji sie zorientowałam, ze lekarz kazał mj robić badania, których nie ma w karcie ciąży. Do tego ta cytomegalia jest cholernie droga - około 700 zł ( czyli tak jak u mnie prenatalne). Szczerze mówiąc to nie wiem czy ja to zrobię… zastabawiam sie po co to…